#1
Kolejny pojedynek gigantow Polskiej Ligi Siatkowki. Wszystko wskazuje na to, ze w sobote nie zagra Mozdzonek, ktory skrecil kostke w Jastrzebiu. Zastapi/sprobuje zastapic go Czarnowski.
Ostatnie mecze olsztyniokow byly calkiem calkiem: wygrana ze Skra, dobry mecz w Jastrzebiu...
Czestochowa moze byc w malym dolku po pechowej? przegranej z JSW i wczorajszej wpadce.
Obstawiam tiebreak.
#2
Moim skromnym zdaniem 3 pkt zostaną w Olsztynie...aczkolwiek fajnie by bylo jakby Czewa ugrała chociazby 2 oczka, wtedy tabela by sie troche splaszczyla :-)
#3
jako "ukaszony przez Olsztyn" mam nadzieje, ze Czestochowa podniesie sobie szybciutko morale kosztem Olsztyna wygrywajac gladko 3 : 0.
#4
Olsztyn to za dobra drużyna, a Mazur to za dobry trener żeby dać sobie odebrac punkty, kompletnie nic nie grającej Częstochowe! Częstochowa jest w stanie ugrać jednego seta pod warunkiem gry w pierwszej szóstce Woickiego i Wiki.
#5
JAK WIDAC UKASZENIE CIAGLE MOCNO BOLIjako "ukaszony przez Olsztyn" mam nadzieje, ze Czestochowa podniesie sobie szybciutko morale kosztem Olsztyna wygrywajac gladko 3 : 0.
MAM NADZIEJE NA CO NAJMNIEJ DWA PUNKTY DLA OLSZTYNA, ALE WYDAJE SIE ZE CZE-WA JEST TROCHE NIEDOCENIANA A TO DOPIERO RUNDA ZASADNICZA, W PLAY-OFF ROZNIE MOZE BYC.
#6
jak widac bardziej sie tym podniecasz niz ja;)
#7
Ja mam jedynie nadzieję na pięciosetowy mecz... We wtorek rewanż pucharu CEV :P
#8
nie podniecaj się tak,Olsztyn to za dobra drużyna, a Mazur to za dobry trener żeby dać sobie odebrac punkty, kompletnie nic nie grającej Częstochowe!
bo się zaczniesz jąkać...
liczę na fajny meczyk,
dwóch czołowych drużyn.
Pytanie.
Są jeszcze bilety na ten meczyk?
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
#9
Niestety bilety już zostały wysprzedanePytanie.
Są jeszcze bilety na ten meczyk?
#10
Zapowiadało się na szybkie 3:0, a tu Częstochowa podjęła walke...Mam nadzieję, że nie tylko w 3 secie...
#11
Już nie 3:0
#12
Już nawet nie 3:1...brawo dla Częstochowy za walke!
#13
Wy to sie znacie na typowaniu ;)Obstawiam tiebreak.
#14
fiu fiu 5 set byl niesamowity. Nic tylko gratulowac bądź co bądź sensacyjnej wygranej Częstochowy
I hate Bayern soooo much
#15
****a mać te kiwki zagumnego w końcuwce seta. Jeszcze ochłanąć nie mogę jak oni mogli przegrać tego ostatniego seta
#16
No i wygrana Częstochowy po tie-breaku! Bardzo emocjonujacy mecz... Salmon jak pogra jeszcze trochę będzie z niego pozytek. Szczerbaniuk w końcu zaczął serwować tak jak potrafi. No i Billings, który ponownie rozegrał świetne spotkanie! Nasuwa się tylko jeden wniosek (od dawna z resztą) Woicki w szóstce! AZS w końcu pokazał charakter. Kto nie wygrywa prowadząc 2:0, ten przegrywa 3:2;)
#17
no znaja sie :)Wy to sie znacie na typowaniu
mecz wygral: Robert Szczerbaniuk - ikona czestochowskiej siatkowki :D:D:D
#18
A tak go nie chcieliście przed sezonem :)no znaja sie :)Wy to sie znacie na typowaniu
mecz wygral: Robert Szczerbaniuk - ikona czestochowskiej siatkowki :D:D:D
Częstochowa cały mecz była strasznie naładowana i było
widać zawziętość na ich twarzach
#19
jako czlowieka nadal chyba wiekszosc (w tym ja sa anty).
jako siatkarz wszyscy zdaja sobie sprawe, ze to swietne wzmocnienie
#20
Jestem pełen podziwu dla "Brookinga że nie zdjął Salmona w połowie 2 seta, jak widać opłacało się.
Salmon i Szczeraniuk z maeczu na mecz coraz lepiej zagrywką, do tego Wika w obwodzie.
Mecz emocjonujący i dobrym poziomie szkoda tylko tych błędów sedziego, bo było ich za dużo
Moje obserwacje zespołu Olsztyńskiego:
Zagumny ok gdyby nie błędy (o dziwio) w końcówkach 4 i5 seta
Czarnowski jednak dziura
Papke bardzo dobre spotkanie
Tanik - jego problem to przyjęcie.
A przyczyna porażki to zatrzymanie przez Czestochowian środkaowych w drużynie Olsztyńskiej od 3 seta.
W Cz-wie Woicki na duży plus, Billings ponownie super choc w końcówce tie breaka juz widac było brak siły, coraz bardzie ściągał piłke przez co był blokowany
Salmon od 3 seta dobrze . Gierek nadal jakis niepewny w przyjęciu i ataku, ale czym dalej tym lepiej
Szczeraniuk - wreszcie zagrywką ruszył i rozdał pare blokuów na środku , także Grzybowi
#21
Bardzo fajny meczyk.
Jednakże chciałbym zwrócić uwagę na przestoje.
Częstochowa w drugim secie przy stanie 8:10 straciła 8 punktów!(zyskując tylko jeden(16:11))
Olsztyn też miał podobną zadyszkę dwukrotnie.
(jednak mniejsze straty punktowe)
Bardzo słaba gra Gacka i Zagumnego.
Tragiczne sędziowanie.
Na szczęście inni zawodnicy stworzyli niezłe widowisko.
Zwłaszcza ci słabi Amerykanie
(libero Olsztyna rewela)
p.s.gdzie jest coach?:)
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
#22
Od siebie dodam: warto zwrocic uwage na gre Salmona...niby malo widoczny na poczatku...pozniej bezcenny...swietny przeglad sytuacji na boisku...przebudzenie Benka - tak trzymac!Billings jak zwykle ostatnio- git. Az milo patrzec na jego energie...tragicznie Gacek...przyjecie zenujace...obrona duzo lepsza...Stelmacha trzeba jak najszybciej posadzic na lawce...kompletnie zapomnial jak sie gra...
W Olsztynie bardzo podobal mi sie libero- niesamowity mecz w jego wykonaniu.
Generalnie cieszy zwyciestwo! moze wreszcie skoncza sie komentarze typu - "Olsztyn jest poza zasiegiem Czewy", "Czewa odstaje" itd...
#23
Salmon dobrze, ale dlaczego nie gra Marcin Wika to nie mam pojecia? Rozegral koncowke chyba 2 seta i przyjmowal bardzo dobrze. Woicki oczywiscie bez dyskusji pierwszym rozgrywajacym. Chociaz wydaje mi sie, ze jedynym plusem Stelmacha jest to, ze dogrywa lepsze pilki do Billingsa.
Inna sprawa to progres gry (mam nadzieje ze nie jednorazowy) u srodkowych. Swietnie Phill, swietnie Szczerbaniuk. Jerry obnizka formy, ale ja wychodze z zalozenia, ze lepiej teraz zlapac zadyszka niz w PO obnizyc loty. O niego jestem spokojny. Gacek faktyczbnie tez gorzej. Swoje zrobil Adi Patucha i za to szacunek.
W Olsztynie duzy brak Mozdzonka (ale to wychodzi na 0, bo u nas nie gral prawie Wika:P). Papke w koncowce juz nie taki hammerowaty :) Srodek zagral slabiej. Dobrze Bakiewicz i Lambourne. Tanik w ataku ok, ale obstrzeliwany zagrywka zaczyna sie mylic. Zagumny jak wszyscy widzieli... dobrze do pewnego czasu... koncowka in minus "najlepszego rozgrywajacego swiata" :)
Ogolnie zmieniam zdanie, ze Olsztyn w tym sezonie jest nie do ruszenia. Oczywiscie jest jak najbardziej. Oj bedzie sie dzialo w play off :)
Sedziowie... no comment. chociaz kibice z Olsztyna przesadzili, bo jezeli kogos sedzia tutaj bardziej skrzywdzil do gosci.
Mistrz mistrz AZS!!!
#24
Ta wygrana bylo Częstochowie potrzebna nie tylko za wzgledu na punkty, ale malejace morale... Na szczescie zawodnicy AZS-u podniesli sie kiedy rzutem na tasme, glownie dzieku bardzop dobrej zagrywce. Bylem zdzwiony ze Stelmach i Salomn grali od poczatku, ale jak widac trener widzial Salomona od poczatku i wiedzial ze moze byc skuteczny.Druga sprawa to Stelcm ze ach, który jest gorszy od Woickiego, chcoaiz ten tez zrobil kilka bledów. Jezlei wsyzsyc zawdonicy Czesatochowy wtrzela sie zagrywka, to moga byc bardzo niebezpieczni, a Olsztyn... w przyjeciu ma pewien problem, bo nawet jesli Tanik zejdzie za Ruciaka, to w zamian za lepsze przyjecie Olsztyn ma gorszy atak. Ale to nie nasz problem :D Grunt ze nareszcie pokazalismy niekórym ,ze jestesmy w stanie wygrac z kazdym i w finale przu odrobinie szcescia mozemy zagrac. Swoja droga, fawporytem wg mnie jest jednak Jastzrebie... ale srodek moze im pasc na play-off. Ten sezon bedzie wielki...;)
Nie bede powatzral poprzednich wypowiedxzi, bo kazdy chyba widzial, ze Billings, nasz srodek, a ponziej skrzydla graly bardzo dobrze. Gierczynski ma faktycznie obnizke dformy,. ale jezeli taki Jerry wystarczuy na Olsztyn to po co go zmieniac ? chcoaiz Wika to ogromny plus jesli chodzi o ewnetualne wsparcie z lawki rezerowoych, i tutaj mamy pewna przewage nad pozstala trojka faworytow do zlota. I ten Gacek... mundial dal mu w kosc ewidentnie, a przerwy w grze do finalów raczej nie bedzie. Oby doszedl do siebie.
PS. dxziisdaj byl chyba pierwszy mecz, a ktorcyh Szcerbaniuk pokazal w pelni swoje mozliwosci w zagrywce... szkoda ze Modeny tak nie przycisnal.
#25
gratulacje dla cze-wy. Zasluzone zwyciestwo co tu duzo mowic. Przestrzegalem przed tym zespolem i uwazam ze jest on troche nie doceniany w naszej lidze.
#26
I kto póki co jest dla kogo nie osiągalny???Olsztyn w tym sezonie gra bardzo dobrze i jak utrzyma ten poziom to bedzię dla Czestochowy nieosiągalny
#27
Radku no wprost nie do wiary!nie masz po co wracac do krk;)
Ogolnie zmieniam zdanie, ze Olsztyn w tym sezonie jest nie do ruszenia. Oczywiscie jest jak najbardziej. Oj bedzie sie dzialo w play off :)
Mistrz mistrz AZS!!!
Z innej beczki- moze ktos by sie wzial za sedziow?? ktorys mecz z kolei w ktorym pan na wiezy chce zostac gwiazda...zenada
#28
Bartku, ale wiesz dlaczego wygralismy? Bo nie gral moj idol Mozdzonek :) poza tym ja powiedzialem, ze bardzo chetnie odszczekam to co mowilem :) i to w tym momencie robie :P HAL HAL :)
#29
O ile się nie mylę Murek i Szymański też byli ikonami częstochowskiej siatkówki...do czasu.mecz wygral: Robert Szczerbaniuk - ikona czestochowskiej siatkowki
Billings od początku tego sezonu prezentuje wysoką formę, Eatherton narazie dość przeciętnie jak na poziom ligi, a Salmon... moim zdaniem Marcin Wika jest dużo lepszy, ale hmm... trener faworyzuje "swoich", jego prawo. Billings może imponować formą, ale zaskakuje mnie jego zachowanie, momentami zachowuje się jak (przepraszam) nienormalny. Nie chcę nic mówić, ale gdyby to był siatkarz Jastrzębia już siedziałby na ławce z czerwoną kartką na koncie...Na szczęście inni zawodnicy stworzyli niezłe widowisko.
Zwłaszcza ci słabi Amerykanie
#30
Oj biedna malpka nawet ironi nie zrozumiala :)
I teraz wszyscy razem: ASA BENEK ASA :P :P :P
#31
ee no co Ty, Robert teraz jest moim idolem. Zeby tylko w nosie mniej dłubał...
#32
Zrozumiała, zrozumiała... W oczach Twoich i innych wiernych fanów siatkówki w Częstochowie, Szczerbaniuk nigdy do takiej rangi nie urośnie, ale obawiam się, że nie w przypadku wszystkich jest to takie oczywiste, tym bardziej, że komentatorzy przy każdej okazji zachwycają się talentem i nieprzeciętnymi umiejętnościami [?] Szczerbaniuka. Zapewne dwa udane mecze w jego wykonaniu i chłopak stanie się pupilkiem większej części hali Polonia do momentu, w którym nie odejdzie do innej drużyny naturalnie...Oj biedna malpka nawet ironi nie zrozumiala
Gdyby decyzja, o przejściu do Częstochowy [w przypadku Stelmacha i Szczerbaniuka], nie była ich osobistą decyzją, może byłoby mi ich żal, a tak... sami wybrali, wiedzieli w co się pakują. Mimo wszystko widzę pewne postępy... czyżby zaakceptowany został Marcin Wika?
#33
Orangutanie to, ze Ciebie wkurzaja zawodnicy przeciwnych druzyn to wszyscy wiemy.
Szymanski byl wrogiem nr 1 dopoki nie przeszedl do Jastrzebia - teraz jest bohaterem.
Dla Ciebie wszyscy sie dzwinie zachowuja. A juz cala liga jest przeciwko Jastrzebiu to wiemy nie od dzisiaj.
A juz pojecie ironii to dla Ciebie chyba nie istnieje...
to, ze zawodnik jest pozytywnie naladowany energia i po kazdej akcji emocjonalnie reaguje to powod do dania mu czerwonej kartki... Oczywiscie Plamen jak gral i sie wyklocal z szedziami byl okej, bo on to ma we krwi :)
jeszcze mi powiedz dlaczego Billings wedlug Ciebie zachowuje sie jak nienormalny? hmm bo nie rozumiem jak taki czlowiek sie zachowuje.
#34
Pani Orangutan - my nie jestesmy choragiewkami na wietrze jak kibice w Jastrzebiu (gdzie mozna pokochac kazdego zawodnika, nawet tego, ktory miesiac wczesniej Was od wiesniakow wyzywal) i gwarantuje Ci ze podczas tego sezonu nikt nie bedzie skandowal nazwiska Szczerbaniuka w Hali Polonia.
#35
A ja pochwale Brooka, ten gosc wlasnie swoja walecznoscia nakreca cała druzyne. Prawdziwy "fajter", jego dzisiejsze zachowanie tez mozna zrozumiec. Poprostu sedziowe kazda niepewna pilke gwizdali na korzysc Olsztyna. A jesli sie ma takie cechy jak Billings nie mozna tego puscic mimo uszu....Billings - szacunek!
#36
Hmm siatkarzy Jastrzębia często ponosi podczas meczu i na kartkę zasługują, ale... traktujmy wszystkich jednakowo. Nie wiem czy wiesz, że istnieje słowo "przepraszam" i wszystko można wybaczyć [kwestia podejścia]. Historia z "wiesniakami", fakt, nie była zbyt miła, ale jakoś osobiście nie poczułam się tym bardzo dotknięta, bo słowo to padło pod wpływem emocji.Orangutanie to, ze Ciebie wkurzaja zawodnicy przeciwnych druzyn to wszyscy wiemy.
Szymanski byl wrogiem nr 1 dopoki nie przeszedl do Jastrzebia - teraz jest bohaterem.
Dla Ciebie wszyscy sie dzwinie zachowuja. A juz cala liga jest przeciwko Jastrzebiu to wiemy nie od dzisiaj.
A juz pojecie ironii to dla Ciebie chyba nie istnieje...
Pozytywnie naładowany energią to jest... Dan Lewis choćby. Porównaj sobie "pozytywne naładowanie energią" w przypadku obu panów [Billingsa i Lewisa] i wybacz, ale z jednym chyba coś nie tak. Plamen przeginał i dorobił się niezłej kolekcji kartek i upomnień - dostał nauczkę.to, ze zawodnik jest pozytywnie naladowany energia i po kazdej akcji emocjonalnie reaguje to powod do dania mu czerwonej kartki... Oczywiscie Plamen jak gral i sie wyklocal z szedziami byl okej, bo on to ma we krwi
Nigdy nie mów nigdy. Do końca sezonu jeszcze sporo czasu. Sporo czasu na to, aby rozległo się na hali Polonia magiczne słowo "Benek" zupełnie jak w Bełchatowie :P ;)Pani Orangutan - my nie jestesmy choragiewkami na wietrze jak kibice w Jastrzebiu (gdzie mozna pokochac kazdego zawodnika, nawet tego, ktory miesiac wczesniej Was od wiesniakow wyzywal) i gwarantuje Ci ze podczas tego sezonu nikt nie bedzie skandowal nazwiska Szczerbaniuka w Hali Polonia.
A tak przy okazji - gratuluję Częstochowie wygranej. Liczyłam na pięciosetowy pojedynek i taki też się odbył. Bardzo dobre widowisko, bez wielkiej ilości błędów - z przyjemnością ogląda się podobne spotkania. Jedyne co martwi to poziom sędziowania. Szczytem wszystkiego było sędziowanie podczas spotkania Jastrzębie - Olsztyn w pucharze CEV. Gorzej już mam nadzieję nie będzie. Jeśli chcemy mieć silną ligę wypadałoby mieć też dobrych sędziów... Może wartoby podjąć jakies kroki, aby nie czuli się tak zupełnie bezkarni?
#37
Czyli najpierw napluje Ci w twarz, potem zwyzywam od najgorszych, a na koniec powiem przepraszam. Wedlug Ciebie bedzie wszystko w porzadku tak ?? Przeciez to tylko nerwy :)Nie wiem czy wiesz, że istnieje słowo "przepraszam" i wszystko można wybaczyć [kwestia podejścia]. Historia z "wiesniakami", fakt, nie była zbyt miła, ale jakoś osobiście nie poczułam się tym bardzo dotknięta, bo słowo to padło pod wpływem emocji.
A mi sie wydaje ze wedlug Ciebie Billings ma jedna zdecydowana wielka wade - gra w Czestochowie. Daje wszystkie pieniadze ze gdyby gral on w Jastrzebiu i zachowywal sie podobnie to bylibysmy skazani na czytanie Twoich wielkich pochwal, jaki to wspanialy i zaangazowany zawodnik. Widzisz punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia ...Pozytywnie naładowany energią to jest... Dan Lewis choćby. Porównaj sobie "pozytywne naładowanie energią" w przypadku obu panów [Billingsa i Lewisa] i wybacz, ale z jednym chyba coś nie tak.
#38
Mogło być 3:0, ale wiadomo - kto nie wygrywa przy stanie 2:0 ten... później będzie płakał.
Paweł Zagumny ponoć jest chory. Od tygodnia podobno jedzie na antybiotykach.
Patrykowi jednak dużo brakuje do Marcina Możdżonka.
To co Bąku wyprawiał na zagrywce, to należy się tylko cieszyć, ale to chyba mało w porównaniu do zagrywek Szczerbaniuka.
Choć wydaje mi się, że przyjęcie w Olsztynie pozostawia wiele do życzenia.
A już to co wyprawiali sędziowie, to naprawdę ktoś się chyba powinien nimi zająć skoro chcemy mieć silną ligę.
Drukowali równo w obie strony, więc nie ma co się sprzeczać komu więcej zawinili a komu mniej.
Nawet zagroził kibicom, że wyprowadzi całą halę i mecz dokończy się przy pustych trybunach, bo nieszczęśliwie serpentyna z trybuny vipowskiej spadła na jego głowę :D
Jak to jedna uznana osoba z Częstochowy powiedziała : "Wszystko widzą doodkoła, że butelki poprzewracane, że picie rozlane, że zawodnicy na ławce źle siedzą, ale to co sie dzieje na boisku, to trudno im już zauważyć."
I taka jest prawda.
A w Częstochowie grę odmienił chyba Paweł Woicki i oczywiście zagrywki Roberta Szczerbaniuka.
I gratulacje.
#39
podaj mi przyklad nienormalnego zachowania Brooka Billingsa? bo tutaj mam porownac z Lewisem, ale nie wiem na co mam zwrocic uwage u Brooka? Moze ta radosc po zdobytych punktach jest nienormalna? Jak on w ogole smie!!!
Nie porownaj kibicow w Czestochowie do Jastrzebia, Belchatowa czy innych klubow PLS. Wiesz dobrze jaka jest roznica.
#40
Oj Orangutan mała pomyłeczka :)Widowisko było emecjonujace to fakt , ale błędów było dużo.Bardzo dobre widowisko, bez wielkiej ilości błędów - z przyjemnością ogląda się podobne spotkania.
#41
Tyle, że Brook jest wspaniałym i zaangażowanym zawodnikiem. Znakomitej i skutecznej co najważniejsze gry, odmówić mu nie można. Uważam jednak, że zaangażowanie mogłoby ujawniać się w nieco inny sposób, mniej... "agresywny".A mi sie wydaje ze wedlug Ciebie Billings ma jedna zdecydowana wielka wade - gra w Czestochowie. Daje wszystkie pieniadze ze gdyby gral on w Jastrzebiu i zachowywal sie podobnie to bylibysmy skazani na czytanie Twoich wielkich pochwal, jaki to wspanialy i zaangazowany zawodnik. Widzisz punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia ...
Nick1 pięciosetowego meczu bez błędów nie doczekamy się nigdy. Akurat moim zdaniem widowisko było całkiem niezłe. Pod koniec zaczęły się nerwy, atakowanie w aut, kilka zepsutych zagrywek, ale to i tak jedno z lepszych spotkań w PLSie jak do tej pory.
#42
a ta agresywnosc przejawia podczas klotnia z sedzia? Wybacz, ale to pan Kadziewicz, Bednaruk czy Iwanow to w ogole tak sie nie zachowuja. Jezeli on - Bronek jest agresywny to wyzej wymienini panowie wcale nie sa gorsi, a Kadziewicz w ogole bije go na glowe.
#43
Absolutnie nie. Z sędzią kłóci się nie jeden Brook, ale 1/3 siatkarzy grających w polskiej lidze. Niemniej jednak tylko Brook po każdej nieudanej akcji wali pięściami w parkiet i potwornie wrzeszczy. Z całym szacunkiem, pozostałym wystarcza przeklinanie "pod nosem".a ta agresywnosc przejawia podczas klotnia z sedzia? Wybacz, ale to pan Kadziewicz, Bednaruk czy Iwanow to w ogole tak sie nie zachowuja. Jezeli on - Bronek jest agresywny to wyzej wymienini panowie wcale nie sa gorsi, a Kadziewicz w ogole bije go na glowe.
#44
Orangutan! zamiast wdawać się w jakieś osobiste wycieczki pochwal oba zespoły za widowisko, które stworzyły, bo naprawdę warto. Takie mecze chce się oglądać a wynik coż?dzisiaj jest tak jutro może być inaczej. Po pierwszych dwóch setach wydawało się że Olsztyn rozjedzie Cz-wę w 3 krótkich setach. Okazało się, że nie. I na tym polega cały urok siatkówki czy sportu w ogóle. Więcej takich meczy w PLS.
#45
Zibibobi patrz kilka postów wyżej:
"A tak przy okazji - gratuluję Częstochowie wygranej. Liczyłam na pięciosetowy pojedynek i taki też się odbył. Bardzo dobre widowisko, bez wielkiej ilości błędów - z przyjemnością ogląda się podobne spotkania. Jedyne co martwi to poziom sędziowania. Szczytem wszystkiego było sędziowanie podczas spotkania Jastrzębie - Olsztyn w pucharze CEV. Gorzej już mam nadzieję nie będzie. Jeśli chcemy mieć silną ligę wypadałoby mieć też dobrych sędziów... Może wartoby podjąć jakies kroki, aby nie czuli się tak zupełnie bezkarni? "
I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć dyskusję. Pozdrawiam.
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!