I dobrze, że Falubaz wszyscy ustawiają po za faworytami, widać że jesteśmy jakby nie do konca zdefiniowani na co nas stać .
Na pierwszy rzut oka, najsłabszy jest Rzeszów .
Dla mnie nazwisko Watt w e-lidze to dramat . Nie wiem dlaczego nie Słaboń, jakiś Gapiński wypożyczony np on jest na drugą linię wręcz idealny .
Potem jest podgrupka do której wchodzą Bydgoszcz, Zielona Góra i ... Częstochowa .
Oczywiście, że transfery Częstochowy podobają mi się i lekko zazdroszczę Lindbaecka, ale ... każdemu zdarzają się wpadki, dlatego jakiś pewniaków oprócz Ułamka i Hancocka więcej nie dostrzegam i z Częstochową walkę nawiże na pewno Zielona Góra (wreszcie?!), bo Bydgoszcz na wyjeżdzie naprawdę nie ma kim przy***** .
Po za tym odszedł z klubu facet od silników, set-upu, myślę o Protasie który swoją wiedzę tunignową teraz będzie starał się zaszczepić Zielonej Górze i jej juniorom. Przecież Sajfudinow z Tomkiem Gollobem musiał na czymś szybkim wygrać, wiele tam ręki Protasiewiczów, że na swoim torze Polonia była wzorowo spasowana .
Potem jest
Favoritengrupe .
Z wrodzonej niechęci do Tarnowa (dwugodzinny pobyt na Greenpoincie NY przelał szalę goryczy) myślę, że Tarnów nie dysponuje w ogóle drugą linią .
O ile Kołodziej to wprost fenomenalny zawodnik, zdecydowany lider i Tarnowa i całej polskiej ligi, tak już Tomek (co sygnalizuje od dwóch sezonów w Szwecji) nawet w lidze
nie jest już Nieomylnym Tomkiem.
I jemu również będą przytrafiały się słabsze występy, których w poprzenim sezonie było aż nadto .
Wiadomo, że tarnowski klub nie płacił zawodnikom około pół roku, dlatego nie było motywacji, ale ... jakoś brakuje Tarnowowi wypełniacza, przy kontuzji jednego z 3 liderów walka o utrzymanie . Naprawdę, nie ze złości tylko z kalkulacji . Przecież dwóch zawodników plus Jaca i Ljung nie pociągnie żadnego meczu .
Oczywiscie, Rune Holta, również porządna marka za porządne pieniądze .
W połowie sezonu i tak zaczną sie w Tarnowie zaległości i zejdzie powietrze, Tarnów roluje długi z dwóch lat i ja tam przyszłości nie widzę . Może zaczerniam ale ...
Leszno . Mój faworyt .
Wiadomo, lubię ten klub, ale nazwiska, nazwiska moi drodzy ! Oni jadą !
Tu każdy w czwórki Adams, Hampel, Kasprzak, Balon może zrobić komplet w meczu i tyle . Naprawdę, mają wiatr w żagle, perspektywę GP, jakiś mały remoncik stadionu, mięso sprzedaje się świetnie,
świnie się tuczą tysiącami w chlewach, funduszy leszczyńskim sponsorom nie zabraknie .
Jednym słowem są na fali . Po pozyskaniu Hampla mniej widoczne będą słabości Balona w niektórych meczach, bo właśnie Hampel pozowli Unii wygrać na wyjazdach, zobaczycie, że Unia będzie rządzić na wyjazdach . Choc Unia już rok temu jakoś podupadła, przegrali ewidentnie z Tarnowem, słabi byli na swoim torze . Ale ... teraz Czernicki jest :)
Wrocław .
Jędrzejak jeszcze tam nie podpisał . Wrocław ma objeżdżonych i solidnych drugoliniowców .
Crump i Andersen nie wymagają komentarza, super pociągnięcie z Holderem (przyszłość światowego spidłeja).
A wszystko to przy 5 tys na trybunach . Będą wysoko . Jak zwykle .
Jak zawsze przyapadki, łut szczęścia, kontuzje wzobgacą sezon o sensacje i rozczarowania .
Wiadomo, że sezon 2008 i jego okres transferowy będzie szalony jak nigdy dotąd.
Ostatnio w e-lidze mamy tendencję do wiązania się dobrych zawodników kontraktami dwu a nawet trzy letnimi, powiększenie ligi do 10 zespołów może być bardzo słabo wykonalne, bo brakuje zawodników .
Nie wiem co będzie ze składami co najmniej 4 zespołów w e-lidze już za rok przy obecnej bryndzy . Znów się zaczną KSMy ...
W tym sezonie ofiarą sytuacji transferowej została Bydgoszcz, Rzeszów i Zielona Góra którym mimo funduszy nie udało się wzmocnić nikim wartościowym, dodatkowo nie zapominajmy, że Loram, Chrzan, Bjarne, Hlib wybrali pierwszą ligę .