Skoki narciarskie to chyba jedyna dyscyplina sportu w ktorej zawodnik lepszy od innych o klase bądz dwie, bedący w fantastycznej dyspozycji nie wygrywa co więcej może znaleść się na 54 miejscu!!!!. To co stało się w Oslo może kosztować Małysza przegraną w PŚ co będzie skrajną niesprawiedliwością. W Planicy jak się odbędą jakieś zawody to zdaje się, że co najwyżej jeden konkurs - pogoda jest fatalna. Do tego trzeba wżiąść pod uwagę, że loty zawszę są trochę loteryjne a cóż dopiero jak znowu na siłe konkurs się odbędzie w jakiś warunkach w których karty rozdaje wiatr. Nie wiem co o tym wszystkim mysleć, jedno jest pewne szkoda Adama - jego marzenie o 4 Kryształowej Kuli po prostu się strasznie oddala.