Dexter !
Co do Kuciapy to przegieles hehe, moze robic te punkty ale w 1 lidze ! AMEN raz na zawsze zapamietajcie Kuciapa to zawodnik pierwszoligowy !
Dexter !
Co do Kuciapy to przegieles hehe, moze robic te punkty ale w 1 lidze ! AMEN raz na zawsze zapamietajcie Kuciapa to zawodnik pierwszoligowy !
Jak pokazala koncowka zeszlego sezonu, Kuciapa jak najbardziej potrafi robic punkty na wlasnym torze i wygrywac z takimi zawodnikami jak np. Jagus. O wyjazdach lepiej nie wspominac. Ale u siebie 6 - 8 punktow na pewno w jego zasiegu lezy i jesli tyle bedzie przywozil, nikt nie bedzie mial do niego pretensji.
"Adam Shields nie podpisze kontraktu z Marmą-Stal Rzeszów - poinformowała na łamach Gazety Wyborczej prezes Marta Półtorak. W miejsce Australijczyka rzeszowski klub zakontraktował swojego wychowanka - Pawła Miesiąca."
źródło->http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id=4&k1_id=44&k2_id=100&dzial_id=355&news_id =163750&kom=1
I bardzo dobrze. Miesiąc na własnym torze jest od Shieldsa zwyczajnie lepszy (a na wyjazdach i tak nic nie wygramy wiec co za roznica), poza tym jest wychowankiem i jest 8 lat młodszy od Australijczyka. Jeszcze tylko za Watta Stachyra i będzie mozna uznac ze sklad jest do przyjęcia. Wprawdzie słabiutki ale przynajmniej swojaki w nim będą.
A nie chcecie Szombierskiego z Czerwińskim ?????????????
a co Ty tak w kazdym watku pytasz sie ciagle i kazdego o to samo? jestes ich menadzerem czy jak?A nie chcecie Szombierskiego z Czerwińskim ?????????????
Poprostu oni nie bedą jeździli w RKM. Bo ich tu nie chcą....
Bardzo dobrze, ze postawiono na mlodego Miesiaca, a nie Shieldsa, ktory pewnego poziomu raczej juz nie przeskoczy. Moim zdaniem Pawel jest w stanie przynajmniej u siebie jechac na poziomie zawodnika drugiej linii.
Natomiast powaznie bym sie zastanowil nad osoba Rafala Szombierskiego, jesli rzeczywiscie jest do wziecia. Tylko trzeba go dobrze umotywowac, co by mu glupoty po glowie nie chodzily. Chlopak zreszta na torze w Rzeszowie czul sie zawsze znakomicie.
Regards from Sydney
Dexter
Trochę się dziwię, że marketingowo nie wykorzystano lepiej zakontraktowania Miesiąca. No bo kto to jest Shields? Nie lepiej było puścić wici, że p. Półtorak stara się o przywrócenie do żywych Nielsena? Albo znalazła malutkim druczkiem zapis w kontrakcie Holty, że jest jeszcze zawodnikiem Marmy? Wtedy to byłoby coś:
"Paweł Miesiąc zamiennikiem Nielsena!" albo "Honorowa Półtorak puszcza wolno Holtę i wypełnia lukę Miesiącem". :)
Pobudka!!!
znamy juz terminarz,powitamy Was w Czestochowie,zanosi sie na niezle lanie w smingusa,wasze zdanie?
Bedzie nieco wyzsze zwyciestwo Czestochowy niz rok temu. Wynika to z faktu, ze Rzeszow pociagnie rezerwami taktycznymi i jokerem. Mysle, ze Czestochowa wygra tak okolo 15 punktami. Nicki i Nicholls porobia dwucyfrowki, Dobrucki kolo 8 punktow, Messing jakies 2 - 3, reszta nie uciula sztycha.
Niech sobie Czewa myśli i wszyscy pozostali jaki to Rzeszów słaby. Moim zdaniem ta drużyna wcale nie jest taka słaba. W ubiegłym roku potrafili stworzyć naprawdę ciekawe widowiska zarówno w Częstochowie i nawet na torze mistrzów Polski z Wrocławia. A przy tegorocznym regulaminie dopuszczającym jokera, przy takim asie jakim jest Pedersen, nawet jeśli będą przegrywać to sądzę ,że wcale nie muszą to być nokautujące porażki.
Lania nie będzie, z tej prostej przyczyny ze mamy Pedersena. 6 startów, w tym raz jako joker to powinno dac 17-19 punktów. Nicholls 10(6), Dobrucki 7, Messing 2, Kuciapa, Watt i Les po 0. Razem jakies 36-38pkt. To oczywiscie zgadywanie, bo do sezonu jeszcze kilka miesiecy, ale moim zdaniem wiekszosc wyjazdowych meczy Stali bedzie wyglądac podobnie.
Hougaard w Rzeszowie. Ale jaja... :)
Czy ja wiem. Po prostu trzeba miec rezerwowego juniora za Messinga.
Regards from Sydney
Dexter
Ekstraliga bez Rzeszowa? Taki wariant jest możliwy. Główna Komisja Sportu Żużlowego nadal nie wyraziła zgody na przejęcie przez spółkę Marma Stal miejsca w ekstralidze od ZKS Stal Rzeszów. A jest to jeden z warunków uzyskania licencji na starty w ekstralidze w sezonie 2007. Powodem takiej sytuacji jest dwóch byłych zawodników Marmy - Rune Holta i Karol Baran.[...]
Obaj utrzymują, iż klub jest im winien pieniądze za sezon 2006. A jednym z warunków otrzymania licencji uprawniającej do startów w ekstralidze jest brak zaległości wobec zawodników, urzędu skarbowego oraz ZUS. Zawodnicy wysłali w tej sprawie pisma do Polskiego Związku Motorowego. Dlatego też Główna Komisja Sportu Żużlowego do tej pory nie wyraziła zgody na przejęcie przez spółkę Marma-Stal miejsca w ekstralidze od klubu ZKS Stal Rzeszów.
więcej na http://www.sport.zgora.pl/zuzel/news.php3?id=2007_01_29_10_33_14&PHPSESSID=009baa1 4aaee85eb27d683378a0a672e
Zastanawiające są te roszczenia zawodników. Ciekaw jestem jak zinterpretuje zapis w kontrakcie Holty sąd, bo różnie może być. Sam konstruuję czasem umowy z firmami i wiem, że w nich wszystko musi być jasne od A do Z. A skoro miał Rune czarno na białym, że w dwóch kolejnych meczach jego średnia biegowa nie może spaść poniżej 2pkt/bieg, to czy kontuzja/słabość/defekty/wykluczenia mogą wpływać na tą interpretację? Moim zdaniem nie, ale to tylko moje zdanie. Prawnicy mogą z tego zrobić jakąś szczególną sytuację (choćby brak możliwości ukończenia zawodów), podać paragrafy i sytuacja może się odwrócić. O co natomiast chodzi Baranowi?
To zależy jak tę średnią liczyć. Jeżeli jest cwany, to obwarował się obostrzeniami. Np. żeby średnia była ważna musi pojechać min. 3 biegi w meczu. Albo że zalicza się do niej defekty, upadki i wykluczenia bądź nie. Bo jeżeli przyjąć sposób regulaminowy, to wszystkie te zdarzenia powinny być ujmowane.
Tylko po co się bawić w takie dyskusje, skoro można sprawdzić jak to było faktycznie. Ostatnie 2 kolejki, w których Rune jechał, to:
13. runda: Marma - Unia T.
13 R.HOLTA 13+2 (3,3,3,2*,2*)
14. runda: Włókniarz - Marma
5 R.HOLTA 14+1 (2,3,3,2,3,1*)
To były ostatnie 2 mecze Rune w zeszłym sezonie, zdaje się przed pierwszym meczem play-off wybuchła cała afera. Jeżeli p. Półtorak zapisała w kontrakcie możliwość zrezygnowania z usług Rune po dwóch kiepskich meczach, to na pewno nie może powoływać się na Derby i wyjazd do Czewy. A jak jest naprawdę? Czy faktycznie o taki zapis poszło? Pewnie tylko Półtorakowa, Holta i red. Szyszka wiedzą.
Ależ Gushman
Czego Ty próbujesz dowieść?
Moim skromnym zdaniem p. prezes wyegzekwowała zapis w kontrakcie w najbardziej dla siebie dogodnym momencie, kiedy Stal nie awansowała do "czwórki".
Czemu nie dokonała tego na "gorąco", kiedy Holta faktycznie nie osiagnął wymaganej średniej na mecz?
Ano temu, że jeszcze wtedy był jej potrzebny, tzn Stal miała jeszcze teoretyczne szanse na awans i wówczas p. prezes nie mogła ryzykować nie powołaniem go na mecz.
Kiedy jednak okazało się, że Stal nie będzie biła sie o medale, p. prezes przypomniała sobie o zapisie.
Czyli coś na zasadzie- murzyn zrobił swoje ( nie udało się), murzyn może odejść.
Takie moje zdanie.
Najpierw wynegocjowała "kosmiczny" kontrakt, a później szukała oszczędności.
Dalekie to wszystko od profesjonalizmu, a ponoć do super profesjonalnego klubu Holta poszedł.
I dlatego wcale mi go nie szkoda.
Tyle.
Coś tu jednak nie gra. Jak intepretować zapis w kontrakcie
"Jeśli w dwóch meczach z rzędu nie osiągnie średniej biegowej równej dwóch punktów, to może zostać zastąpiony innym zawodnikiem". Wedug Pani Marty oznacza to, że albo w dwóch kolejnych meczach, albo w dwóch wybranych meczach nawet z całego sezonu, Rune nie miał prawa zejść poniżej tej średniej. Czy oby na pewno? Jeśli tak to Holta sam siebie wystawił na odstrzał, bo miał chyba świadomość, że może go czasem spotkać jakaś słabość, kontuzje, wykluczenia, defekty itd... Ciekawe co jednak powiedzą prawnicy, bo w ostatnich meczach jak pokazał Gushman, Rune pojechał wyśmienicie i po nich został odsunięty, a nie po tych najsłabszych (a w jednym jeszcze do tego miał wypadek i go nie ukończył). Jako ciekawostkę podam fakt, że Norweg był drugim, najlepiej zarabiającym żużlowcem w naszym kraju (miejsce za Tomaszem Gollobem), mimo nie wzięcia udziału w aż sześciu spotkaniach...
http://www.espeedway.pl/index.php?co=newsy&id=13750
Zgadzam sie z ta opinia w 100 %. Po prostu Hlota w 2/4 nie był juz potrzebny. Wiadomo było, że spadnie RKM. Nawet na baraże Rzeszów miał małe szanse bowiem w tym czasie juz głośno było o problemach w Toruniu. W tej sytuacji Pani Marta uznała, iż można troszkę kasy na Holcie zaoszczędzić. Taka postawę należy oceniać negatywnie.Ano temu, że jeszcze wtedy był jej potrzebny, tzn Stal miała jeszcze teoretyczne szanse na awans i wówczas p. prezes nie mogła ryzykować nie powołaniem go na mecz.
Kiedy jednak okazało się, że Stal nie będzie biła sie o medale, p. prezes przypomniała sobie o zapisie.
Czyli coś na zasadzie- murzyn zrobił swoje ( nie udało się), murzyn może odejść.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Domyslam sie, o co Marcie chodzi. Jedno to oczywiscie, ze owej sredniej nie osiagnal w zadnym z dwoch kolejnych meczow. A takie zdarzyly sie trzy pod rzad - 5, 6 i 7 kolejka (na wyjazdach w Toruniu, Lesznie i u siebie z Wroclawiem). Drugie, ze jak sie zesumuje punkty i biegi z dwoch dowolnie wybranych meczow pod rzad z sezonu i obliczy sie z tych dwoch meczow biegopunktowke, a ona wyjdzie ponizej 2, to ma prawo rowniez zerwac umowe."Jeśli w dwóch meczach z rzędu nie osiągnie średniej biegowej równej dwóch punktów, to może zostać zastąpiony innym zawodnikiem".
Np. w I kolejce Holta zapunktowal z Wlokniarzem na 11 punktow (3,3,3,1,1). W drugiej w Tarnowie 5 (2,0,3,0). Jak teraz wezmiesz i dodasz te punkty, to wychodzi 16 w 9 biegach, co jest ponizej 2,00.
Aczkolwiek to drugie tlumaczenie slabo do mnie trafia.
Regards from Sydney
Dexter
Otoz to :D po co wiec wogole sie wypowiedasz skoro nie wiesz o co chodzi? :D wez zonke, jedzcie do berlina tak jak przed laty i zostancie juz tam na zawsze ;) to taka dobra rade dla ciebie ;)Pewnie tylko Półtorakowa, Holta i red. Szyszka wiedzą.
Hougaard jednak zostaje w Lesznie - podpisał 2-letni kontrakt.
http://www.unia.leszno.pl/zuzel/inde...news&news=1304
pozdr
No ciekawe ... :P
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34966,3885515.html
Myślę jednak że Patrick Hougaard podpisał kontrakt z Unia Leszno. Info za:
http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id...news_id=172674
Pozdrawiam
No faktycznie dziwna sprawa z tym Patrick'iem. Wydaje mi się, że gdzieś czytałem jak Marta mówiła że czeka na odesłanie kontraktu przez zawodnika...więc "w ręce" go nie ma.
W Lesznie pokazał się jako walczak ale wolny (sprzęt chyba nie ten), w każdym razie technicznie wydawał się lepszy od wielu starszych kolegów.
Czy ja wiem czy to dziwne? W Rzeszowie takie cos to norma.
A to juz podpisał, a to już był w drodze do Rzeszowa złozyc podpis, ale go zawrócili, a to długopis mu się wypisał w trakcie podpisywania itp.
Narobiła kobieta szumu, ze gada z juniorem. Od miesiąca produkowała się w co drugiej gazecie ze juz jest o krok od podpisania albo z Polakiem (Klimek) albo Dunem (Hougard) i ze na pewno jeden z nich będzie w Rzeszowie. I co? Kiedy ona zrozumie ze takie rzeczy lepiej załatwiac po cichu. Czy Leszno chwalilo się rozmowami z Pavlicem przed podpisaniem umowy? A z Batchelorem? Tylko w Rzeszowie takie cuda się dzieją.
Nie mam zamiaru bronic Poltorakowej w sporze z Rune,ale chyba odwracacie kota ogonem.O ile mnie pamiec nie myli,to Holta sam zrezygnowal z wystepow z Zurawiem na plastronie.Czy tylko ja pamietam slowa Norwega po probie obnizenia mu zarobkow o 10% ? Czy nie padlo tam stwierdzenie "moja noga juz w Rzeszowie nie postanie"? Holta chyba tez o tym zapomnial,bo teraz twierdzi,ze to Poltorakowa zrezygnowala z jego uslug.Pomijam juz fakt zrugania jej ma oczach wszystkich.Nie wiem ,czy to taki standart w Norwegii,ze wyzywa sie ludzi ,dzieki ktorym calkiem niezle sie zarabia . Mozna sie nie zgodzic na renegocjacje kontraktu,ale klase trzeba miec. Holcie klasy jednak zabraklo.Niestety obnizyl on loty w zeszlym sezonie i przyczynil sie w duzej mierze do braku awansu Stali do 1 czworki wiec honorowo powinien te 10 % obnizki przyjac bez zmruzenia oka.
Pamiętam takie słowa Holty, ale chyba raczej gdzieś je czytałem, niż słyszałem na własne uszy. Czy faktycznie o samo 10% poszło? Kingpin zauważ, że on za 14 spotkań otrzymał ponad milion złotych! Naprawdę nie mógł w 6 finałowych zawodach nieco zejść z tonu? Biorąc pod uwagę średnią na jedno spotkanie zarobił przecież zdecydowanie najwięcej ze wszystkich Polaków! To też świadczy o jednej, jak i o drugiej stronie... Jaka jest prawda, chyba faktycznie wiedzą tylko nieliczni. Rune ceni się jednak niesamowicie i aż dziw bierze, że nasze kluby tak potrafią przepłacać...
Swego czasu bylo wielkie zamieszanie na temat Tomka Rempaly..
Podobno nie znalazl miejsca w skladzie bo nie umie jezdzic parowo..
Padaly wypowiedzi ze nawet sam mistrz Nicki nie bardzo chcialby jezdzic z Tomkiem w parze..
A tu nagle..Nicki poleca Tomeczka do Holsted..
Wiec jak to jest?? :P
http://www.espeedway.pl/index.php?co=newsy&id=13837
Polityka polityka...?
pzdr
zapomniales dodac, ze decyzje podjela zgodnie z warunkami kontraktu.W tej sytuacji Pani Marta uznała, iż można troszkę kasy na Holcie zaoszczędzić. Taka postawę należy oceniać negatywnie.
Prosze mi odpowiedziec: czy po raz pierwszy spotkaliscie sie, ze klub nie powołuje np obcokrajowca, bo chce zaoszczedzic kase, a jego udzial w meczu na niewiele moze sie zdac?
mam wymieniac? Panie Mariusz w Zielonej nigdy tak nie robili?
to przeanalizuj sobie chocby runde rewanzowa Morawskiego w 1993 roku.
tez bylem oburzony gdy ogladalem 73-17 w 1998 roku, bo normlanie przyjechaliscie odjechac mecz. takie postepowanie nalezy ocenic NEGATYWNIE.
niestety takie zagrywki, to specjalnosc naszej ligi.
Półtorak jednak nie odstawila Holte, chciala aby pojechal na nizszych stawkach. Panie Mariusz, o tym tez nigdy nie slyszales?
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Raczej kutlura zachodnia. Wystawianie referencji to sprawa w tamtej czesci swiata bardzo pielegnowana, a referencje wystawia sie pozytywne. :) Poza tym, pomijajac ze dwa sciecia miedzy Nickim i Tomkiem, kiedy pewnie zajechali sobie droge, Tomek jest dobrym zawodnikiem i Nicki o tym wie.Swego czasu bylo wielkie zamieszanie na temat Tomka Rempaly..
Podobno nie znalazl miejsca w skladzie bo nie umie jezdzic parowo..
Padaly wypowiedzi ze nawet sam mistrz Nicki nie bardzo chcialby jezdzic z Tomkiem w parze..
A tu nagle..Nicki poleca Tomeczka do Holsted..
Wiec jak to jest?? :P
http://www.espeedway.pl/index.php?co=newsy&id=13837
Polityka polityka...?
pzdr
Regards from Sydney
Dexter
Robili, robili o ile zapisy w kontrakcie na to zezwalały. W innym przypadku takie postępowanie może kosztować sporo kasy :Dmam wymieniac? Panie Mariusz w Zielonej nigdy tak nie robili?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Cytuję wypowiedź nt Tomka:Raczej kutlura zachodnia. Wystawianie referencji to sprawa w tamtej czesci swiata bardzo pielegnowana, a referencje wystawia sie pozytywne. :) Poza tym, pomijajac ze dwa sciecia miedzy Nickim i Tomkiem, kiedy pewnie zajechali sobie droge, Tomek jest dobrym zawodnikiem i Nicki o tym wie.Swego czasu bylo wielkie zamieszanie na temat Tomka Rempaly..
Podobno nie znalazl miejsca w skladzie bo nie umie jezdzic parowo..
Padaly wypowiedzi ze nawet sam mistrz Nicki nie bardzo chcialby jezdzic z Tomkiem w parze..
A tu nagle..Nicki poleca Tomeczka do Holsted..
Wiec jak to jest?? :P
http://www.espeedway.pl/index.php?co=newsy&id=13837
Polityka polityka...?
pzdr
http://www.msj.edu.pl/index.php?l=1&id=8
"I am very happy to have Tomasz in my team this Year. I talked to Nicki Pedersen and he recommended Tomasz, ..."
podobno z Rafałem Dobruckim w jego teamie bedzie Wojtek Dankiewicz ,podobno byly juz kierownik druzyny Unii Leszno (podziekowal za wspolprace p.Dworakowskiemu) na ostatnim szkoleniu osob urzedowych zgloszony byl przez Stal-Marmę,Ja osobiscie zaluje ze on odszedl i to nie dlatego ze znam go osobiscie ale wiem ,ze zna sie na rzeczy i nie przez przypadek wygral mecz z Jaskolkami,Zycze by Wam pomogl w niejednym meczu oby nie z nami ,Pozdrawiam
Scott Nicholls trzykrotnie bedzie mial konflikt terminow.
Oczywiscie powodem tego sa wystepy w Elite League.
Na inauguracje 9 kwietnia gdzie czeka Was pojedynek z Wlokniarzem.
Oraz 3 maja, kiedy jedziecie do Torunia zmierzyc sie z tamtejszym Unibaxem.
I 22 czerwca, gdzie tym razem podejmujecie Torun na wlasnym stadionie.
W dwoch pierwszych pojedynkach i tak nie jestescie faworytami, do tego jedziecie na wyjezdzie wiec ta strata nie boli tak bardzo.
Jednak brak Nichollsa przed wlasna publicznoscia to juz jest powazne oslabienie.
Pozdrawiam
A nawet 4 razy moze zabraknac Scotta w skladzie rzeszowa.Scott Nicholls trzykrotnie bedzie mial konflikt terminow.
Oczywiscie powodem tego sa wystepy w Elite League.
http://www.espeedway.pl/index.php?co=newsy&id=13886
No coz... widac wlasnie, jak zuzlowa centrala w Polsce uklada zuzlowe terminarze...
Tego typu problemy sa przeciez co roku.
Regards from Sydney
Dexter
A może to angielska centrala układa nie tak ? :D :D Bo ni cholere nie rozumiem dlaczego ta angielska jest dobra, a polska zła - taka anglosaska solidarność ?
To kwestia polskich i angielskich klubów, których zawodników kontraktują. Niektóre angielskie cierpią na tym, że biorą tych dla których ważniejsza jest polska, niektóre polskie świadomie biorą, tych którzy wyżej stawiają Anglię. Taki life. Ale może Polskie Folie sprawią, że Szkot pokocha polską ligę i to ona stanie się dla niego priorytetowa :) ?
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Mysle, ze jak ktos troszeczke zna liga angielska to wie, ze opuszczenie tych spotkan jest karalne kara pieniezna i czasami jeszcze zawieszeniem i odsunieciem od ilus tam meczow. To nie jest widzimisie zawodnika.
Od wiek wiekow liga angielska rozgrywa swoje mecze w poniedzialki, srody, piatki, soboty i od czasu do czasu w czwartki, szwedzka Elitserien we wtorki. Polacy teoretycznie jezdza w niedziele, ale zdarza im sie od tego wylamywac - zazwyczaj z powodu kosciolowych swiat. A to poniedzialek wielkanocny, a to Boze Cialo, a to Wniebowziecie czy jeszcze matki Boskiej jakiejstam. To wlasnie Polska centrala wylamuje sie i stad powstaja problemy.
Prosze zwrocic uwage, ze Nicholls nie moze pojechac w nastepujacych meczach: Czestochowa (poniedzialek), u siebie z Toruniem (czwartek), w Toruniu (piatek) i byc moze w Tarnowie (tez piatek). Sprawa wydaje sie wiec jasna, gdzie lezy przyczyna calego problemu i kto jest za to odpowiedzialny.
Regards from Sydney
Dexter
No i bardzo się mylisz. To jest tylko i wyłącznie widzi mi się zawodnika. Nikt mu nie każe jeździć we wszystkich ligach na raz, stąd musi się decydować na priorytety. Mówisz, że lepiej jechać w Anglii - bo będą kary ? :D To dajmy w Polsce większe kary i może się zmieni system opłacalności. Ale wiem - Angolom wolno, nam nie.
Tylko, że kary niczemu nie służą. Klub jeśli kontraktuje Nichollsa albo Lindgrena zamiast np. Kościechy świadomie decyduje się na zawodnika, na którego nie będzie mógł zawsze liczyć i tyle. Dlatego np. Kościecha mimo gorszych umiejętności może liczyć na porównywalny kontrakt, bo przynajmniej jest pewne, że pojedzie(oczywiscie nie licząc kontuzji). Solidność i lojalność też się opłaca.
Mówisz, że w Anglii zawsze jezdzi się w poniedziałki itd ? A w Polsce zawsze jezdzi się np. Lany Poniedziałek, Boże Ciało czy święto konstytucji. To jakiś mit, że u nas zawsze jeździ się w niedzielę - jeździ się w dni wolne od pracy. Angole też o tym wiedzą, więc mogą się dostosować równie dobrze. Ale, nie oni w końcu nie wiedzą kiedy są święta, bo kto by się przejmował takimi zabobonami, nie ?
Nieważne, do czego zmierzam... żadna liga nie jest tu jakąś nadligą i nikt za to nie odpowiada, że terminy się pokrywają. To kwestia wyboru i priorytetu zawodnika, który w związku z tym, na jaki wybór się decyduje powinien być różnie wynagradzany. Polacy na Wyspach też nie raz nie jeżdżą przez różne polskie imprezy i nikt nie płacze. Taki wybór, taki los.
A jeśli ktoś jest winny, to wskazać jest go niezwykle łatwo. Bo to jasne jak słońce, że to wina chorego i głupiego przepisu, pozwalającego zawodnikom na starty w różnych ligach, przez co żużel jest sportem głównie indywidualnym.
Ja tam jestem za tym, żeby terminy w ligach pokrywały jak najbardziej sie da.
No chyba nie usiłujesz nam wmówić, że ktokolwiek inny niż sam Nicholls ? :D :D :D Proszę Cię, nie obrażaj inteligencji forumowiczów... A kto do jasnej cholery każe Nichollsowi jezdzic w tej Anglii ? :D :D :DSprawa wydaje sie wiec jasna, gdzie lezy przyczyna calego problemu i kto jest za to odpowiedzialny
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
to znaczy tak; anglicy zagwarantowali sobie starty ligowe w poniedzialki, srody, piatki, soboty, czasem czwartki.Mysle, ze jak ktos troszeczke zna liga angielska to wie, ze opuszczenie tych spotkan jest karalne kara pieniezna i czasami jeszcze zawieszeniem i odsunieciem od ilus tam meczow. To nie jest widzimisie zawodnika.
Od wiek wiekow liga angielska rozgrywa swoje mecze w poniedzialki, srody, piatki, soboty i od czasu do czasu w czwartki, szwedzka Elitserien we wtorki. Polacy teoretycznie jezdza w niedziele, ale zdarza im sie od tego wylamywac - zazwyczaj z powodu kosciolowych swiat. A to poniedzialek wielkanocny, a to Boze Cialo, a to Wniebowziecie czy jeszcze matki Boskiej jakiejstam. To wlasnie Polska centrala wylamuje sie i stad powstaja problemy.
Prosze zwrocic uwage, ze Nicholls nie moze pojechac w nastepujacych meczach: Czestochowa (poniedzialek), u siebie z Toruniem (czwartek), w Toruniu (piatek) i byc moze w Tarnowie (tez piatek). Sprawa wydaje sie wiec jasna, gdzie lezy przyczyna calego problemu i kto jest za to odpowiedzialny.
to moze jeszcze sobie zarezerwuja niedziele ! wtedy nam przypadnie do spolki ze szwecja wtorek. z rana my, potem do samolotu i wieczorem szwecja. no chyba ze to tez sobie zarezerwuja. wtedy nasi moga w wielkanoc, boze narodzenie, sylwester no i moze jeszcze pare innych swiat brytyjskich kiedy im sie nie bedzie chcialo jezdzic! i to tylko o bardzo poznej porze na wypadek gdyby anglikom zachcialo sie czasem w swieta pojezdzic.
zeby jeszcze bardziej wejsc w dupe anglikom niech wplywy z biletow na nasze mecze ida prosto do angielskich promotorow, o to przeciez oni laskawie zgadzaja sie na to by zawodnicy mogli od czasu do czasu pojezdzic w Polsce!
O co ta awantura? Jak my będziemy mieli najsilniejszą ligę na świecie, to będziemy dyktować warunki.
Mamy tradycją uświęconą niedzielę i niech tak pozostanie.
I bez kombinacji, bo jak do dyskusji włączą się Duńczycy i Rosjanie to zabraknie dni tygodna ....
Po pierwsze: mamy :D, po drugie: co rozumiesz poprzez dyktowanie warunków? Przyspawanie zawodnika do parku maszyn ? Każdy jedzie tam gdzie chce. Jeśli Nicholls woli Coventry od Rzeszowa, a Lindgren Wolverhampton od Zielonej Góry, to ich sprawa.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.