Włókniarz Częstochowa 2007 - wątek klubowy!

[muuu]

Przypomnijmy, że we wtorek prezes Polonii Bydgoszcz S.A. Leszek Tillinger powiedział, że klub ustalił wszystkie warunki nowego kontraktu z „PePe”, a do podpisania kontraktu miało dojść właśnie dzisiaj.

Tytul newsa: Protasiewicz opuszcza Bydgoszcz!
sportowefakty.pl


A nie mowilem, ze Was tam w Bydzi klamia strssssznie? :P

[lolex]

Blacktop

Poza dużym doświadczeniem jakie Hancock posiada, należy podkreślić jego umiejętność wprowadzenia doskonałej atmosfery do zespołu.

Absolutnie tego nie neguję, ale jak sięgnąć pamięcią (2-3 lata temu) tak właśnie pisano o Sullivanie.
Czy możliwy jest przez tak krótki okres czasu obrót o 180 stopni?... od totalnego uwielbienia po totalną ignorancję… ( z wyjątkiem M.Maślanki )
Hmmm... Czytając lekturę Sokoła dochodzę do wniosku że jest taka możliwość ,wystarczy przeczytać podpunkt d.


Jeśli miałbym na dzień dzisiejszy zaryzykować i dopisać nazwisko Sullivana do którejś z drużyn, to byłaby to Bydgoszcz.
Po odejściu Protasia Tyfusy zaatakują ze zdwojoną siłą i nie liczę na zmianę polityki kadrowej, która to od jakiegoś czasu jest dla mnie nie zrozumiała…Złomrex promował Holtę (sponsor w GP) kandydatura upadła, M.Maślanka zabiega o Sullivana i też jest wielce prawdopodobne że nic z tego nie wyjdzie.
Czyli kto do k*** nędzy tam "układa klocki"…

[ROLAND]

Czy możliwy jest przez tak krótki okres czasu obrót o 180 stopni?... od totalnego uwielbienia po totalną ignorancję… ( z wyjątkiem M.Maślanki )

Sam Tomek Lorek, ktory troszke z tymi zuzlowcami przebywa powiedzial ze atmosfera w tamie i w okol teamu Sullivana nie jest taka sama jak kiedys, ze bylo fajnie na luzie. Teraz bardziej wszyscy sa spieci, nie dopuszczaja nikogo z zewnatrz, ciezko sie z Ryanem dogadac wiec cos w tym musi byc. Wydaj mi sie ze Sullivan potrzebuje odpoczynku od Czestochowy. Jeszcze nie odszedl ale wiele na to wskazuje. Moze wroci w 2008 roku z wysmienita formą i pokaze na co go stac.
Ale narazie jeszcze nie

[damianos81]

Wydaj mi sie ze Sullivan potrzebuje odpoczynku od Czestochowy. Jeszcze nie odszedl ale wiele na to wskazuje. Moze wroci w 2008 roku z wysmienita formą i pokaze na co go stac.
Ale narazie jeszcze nie

Na to bym nie liczył. Jak już odejdzie i zbuduje wysoką stabilna formę w innym klubie to już do medalikolandu nie wróci. Pozostanie w tym klubie gdzie się odrodził tak jak Hancok u was :)

[muuu]

Chyba jednak nasi dzialacze zagrali na nosie Ryanowi. Ten chcial czekac z decyzja kontraktowa. Ci jednak nie maja kieszeni bez dna i zaproponuja "sulkowi" kontrakt, jednak sporo nizszy niz by to mialo byc "przed" Antonio i Gregiem :)

[Sokol]

Dla mnie to co ten człowiek wyprawia na oficjalnej stronie klubowej , to nieprawdopodobne przegięcie. Ja już nie chcę się wypowiadać o tzw. codzienności tej strony - jak czytam "newsy" pana Świącika , to płakać się chce nad nieznajomością składni , interpunkcji i zasad pisowni w języku polskim. Szczególnie razi brak umiejętności ubierania myśli w słowa - spróbujcie znaleźć mi jakieś bardziej rozbudowane i złożone zdania w jego komentarzach.

Natomiast w powyższym tekście wklejonym przez Rolanda powalił mnie na kolana tekst , który zakreślony nie jest , a który IMHO jest skandalem dużo większym: "to tu będziemy mogli medialnie wytykać nieudolność gospodarzą miasta"
I to pisze na oficjalnej stronie klubowej rzecznik prasowy klubu pod adresem prezydenta miasta , który przeznaczył przeszło 20 mln zł na remont stadionu i drugie tyle zamierza jeszcze przeznaczyć... Brak mi w słowniku cenzuralnych słów na określenie takiego zachowania. Poza tym nie wiem czy "gospodarzą" to literówka od "gospodarza" czy w zamyśle liczba mnoga - jeśli to drugie , to pan Świącik zamiast do Rady Miasta powinien eksternistycznie do podstawówki się zapisać.
Ja rozumiem , że pan Świącik startuje w wyborach z listy wiadomej partii, ale w całą sprawę wkręcił niechcący pana Małagowskiego który przecież startuje z listy prezydenta , a którego nazwisko również pod owym nieszczęsnym NEWSEM na stronie figuruje.

Nie ukrywam , że informacja o tym wpisie dotrze do "gospodarza" - podejrzewam zresztą , że pan Świącik już pisze stosowne przeprosiny.
EDIT : Po interwencji zapis na stronie został zmieniony i brzmi teraz "Tu będziesz mógł wyrazić swoją opinie o dzielnicy" , ale niesmak pozostał.
Nawiasem mówiąc mogę w jednym temacie swoją opinię wyrazić - w tej dzielnicy znajduje się najlepszy w Cz-wie sklep ze sprzętem komputerowym. Oczywiście nie ten pana Świącika , ale "BINO Computers" na Ogrodowej - koło Speedway Pubu :P. To moja subiektywna opinia , ale chyba nie jednostkowa.

[blacktop]

Na to bym nie liczył. Jak już odejdzie i zbuduje wysoką stabilna formę w innym klubie to już do medalikolandu nie wróci.

Ryan w nadchodzącym sezonie będzie miał 32 lata.
W przypadku żużlowca to jeszcze dobry... wiek,
ale im dalej w las...
Nie wierzę w budowę wysokiej, stabilnej formy Ryana.
(być może w innym klubie)
Z jednym muszę się zgodzić.
Jeśli odejdzie to już nie wróci.

Muuu
Ryan otrzymał bardzo dobrą ofertę.
Kontrakty Antonio i Herbiego nie mają tu nic do rzeczy...

pozdro

[joe]

i sie narobilo w bydzi. jak widac tak samo jak u nas rok temu z holta. wszystko dogadane (wg dzialaczy) a tu nagle psikus. dlatego nie rozumiem takiej taktyki, ze oglasza sie cos w mediach probujac wywrzec presje na zawodniku. zawodnicy tez potrafia czytac i na pewno czuja sie dziwnie gdy z gazety sie czegos dowiaduja. oczywiscie, ze pozniej kibice dostaja szalu i to zawodnik jest zdrajca itd. niezaleznie od faktow. nie bronie tu protasa, czy holty (jakie oni mieli checi to w sumie tylko oni wiedza naprawde). chodzi mi tylko o fakt, ze w zapowiedziach dzialacze powinni byc nieco bardziej ostrozni.
sam jestem ciekaw gdzie wystapi sulli ale wypowiedziami prasowymi radze sie nie sugerowac. przykladow, ze nie warto bylo juz wiele.

strasznie mnie dziwi to ze holte polubil nasz sponsor i wlasciciel druzyny a trudno bylo sie dogadac co do startow. oby nie bylo tak jak z drabikiem ze na zgode trzeba bedzie czekac ladnych pare lat. na miejscu zlomrexu wrzucilbym na prezesa swojego zaufanego czlowieka i troszke odswiezyl kadre naszych dzialaczy.

strasznie zabiegany jestem ostatnio i nic nie wiem o zagarze. co z nim, bo chyba sie juz pogubilem :(

Sokole co do pana Swiacika to obawiam sie ze miala to byc liczba mnoga :( naprawde to nie jest zabawne - taki czlowiek odpowiada za cos w klubie. logo klubu na stronce www i inne takie historie. klub na to przyzwala. pamietacie jak klub wydal oswiadczenie o tym, ze bedzie scigal za uzywanie znakow klubowych bez zezwolen? maja dzialacze okazje sie wykazac. niech scigaja sami siebie... bo obawiam sie ze pozwolenie pan Swiacik uzyskal od samego siebie. a jesli uzyskal faktycznie od zarzadu to tym gorzej.

co do obibokow to stanowczo prostestuje! no chyba ze nie bylo to do mnie osobiscie. mam nadzieje :)

nasz dyrektor nagle zapalal miloscia do prawicy, ciekawe co za 4 lata? ale w zasadzie to mam takie pytanie. kto jest szykowany na dyrektora? bo Malagowski ma jakby nie patrzec realne szanse na wejscie do rady a wypowiadal sie ze w takim wypadku zrezygnuje z pracy w klubie. przynajmniej tak mi sie obilo o uszy. tak wiec kto mialby go zastapic?

nie wiadomo jeszcze co z Krzystyniakiem. jest jakas ciekawa alternatywa ???

napiszcie jakie juniory sa brane pod uwage, please!

a tak w ogole to wracajac do protasia i ZG. zaczyna mi sie podobac ten Dowhan. w 1 lidze skonczyli sezon na plusie (!) widac ze dzieje sie tam cos pozytywnego. oby tak dalej. wiecej takich teamow w lidze i bedzie ciekawiej :)

pozdrawiam

[kozacki]

Protas i Iversen z Falubazie, pora na Rayana!! Pzdrwm

[muuu]

Ryan otrzymał bardzo dobrą ofertę.
Kontrakty Antonio i Herbiego nie mają tu nic do rzeczy...

Hm....Moze ciekawa to ona jest. Ale nie dla zawodnika, ktory tych ofert ma pelno. Juz nie przesadzajmy. Wiemy, ze zuzlem kreci kasa :) i pewnie bedzie wolal zarobic 200 000 wiecej za sezon i startowac w znakomicie zorganizowanym Falubazie czy w Trouniu gdzie masponsorow i przyjaciol, niz wysluchiwac sie, jako to on jest niedobry i samolubny we Wlokniarzu :)
I tu wlasnie wazna role graja kontrakty Antonio i Grega, na ktore poszlo sporo kasiory.

[tomtom]

Czy ktoś z Częstochowian orientuje się jak wygląda sprawa kontraktu Zagara z Włokniarzem? Przed tym sezonem podpisał kontrakt na dwa lata a mimo to nie wystartował ani razu. Czy jest przymierzany do składu na następny sezon?

[Zuku]

Zagar nie podpisał na 2 lata ...

[blacktop]

Hm....Moze ciekawa to ona jest. Ale nie dla zawodnika, ktory tych ofert ma pelno. Juz nie przesadzajmy. Wiemy, ze zuzlem kreci kasa i pewnie bedzie wolal zarobic 200 000 wiecej za sezon i startowac w znakomicie zorganizowanym Falubazie czy w Trouniu gdzie masponsorow i przyjaciol, niz wysluchiwac sie, jako to on jest niedobry i samolubny we Wlokniarzu
I tu wlasnie wazna role graja kontrakty Antonio i Grega, na ktore poszlo sporo kasiory.

Nie tyle ciekawa, co bardzo dobra.
(jak napisałem)
Innymi słowy lukratywna jak na zawodnika, który w Rybniku robi 2 punkty...
Mimo, że jestem zwolennikiem Ryana we Włókniarzu,
uważam, że bez niego damy sobie radę.
Pozdro

[Magik]

Odwrotnie z Ryanem..znaczy masz racje bo jest z nim dobrze,ale w sprawie kontraktu z Bydgoszczą co zostanie do 12 listopada potwierdzone jak mówi prezes Leszek Tyllinger i to z cała pewnoscia pierwszy zawodnik, który WZMOCNI Polonię Bydgoszcz.

Realista już 14 listopada, a tu Ryan nie podpisał w Bydgoszczy??? :D
No i kto miał racje?? lol

[Mihodator]

Cytuję:
--------------------------------------------------------------------------------

Odwrotnie z Ryanem..znaczy masz racje bo jest z nim dobrze,ale w sprawie kontraktu z Bydgoszczą co zostanie do 12 listopada potwierdzone jak mówi prezes Leszek Tyllinger i to z cała pewnoscia pierwszy zawodnik, który WZMOCNI Polonię Bydgoszcz.

--------------------------------------------------------------------------------



Realista już 14 listopada, a tu Ryan nie podpisał w Bydgoszczy???
No i kto miał racje?? lol

no a jak tam Protas w Bydzi??? :P:P:P


realista to on jest chyba tylko w każdej innej sprawie niż świat żużla. tyle ściem co się naczytałem to chyba nikt na świecie nie pisze... nie wiem czy to jego ułomność bo być może działacze Polonii gadają takie bzdury kibicom.


pozdro

[ciesiel]

Odwrotnie z Ryanem..znaczy masz racje bo jest z nim dobrze,ale w sprawie kontraktu z Bydgoszczą co zostanie do 12 listopada potwierdzone jak mówi prezes Leszek Tyllinger i to z cała pewnoscia pierwszy zawodnik, który WZMOCNI Polonię Bydgoszcz.

Wiesz działacze mogą mówić co chcą - ważne by trochę też myśleć, analizować - nie brać wszystkiego jako pewnik. Tyllinger ostatnie dwa tygodnie głosił na lewo i prawo, że Pepe jest już prawie dwiema nogami w Bydgoszczy, czego realista nieomieszkał co rusz przytaczać. Ciekawe są natomiast same słowa Protasiewicza na konferencji prasowej w ZG - że on do żadnych mediów nie deklarował pozostania w Bydgkoszczy i że słowa prezesa były nieuzasadnione, gdyż rozmowy były wciąż na etapie negocjacji a nie finalizowania umowy.

Innymi słowy mamy przykład kreowania rzeczywistości i robienia kibiców Polonii w bambuko.

Żeby nie było, że piszę o sprawach nie związanych z tematem wątku. Podobnie jak Pepe sytuacja ma się z Sullivanem. Na pewno rozmawia z kilkoma klubami w tym zapewne z Częstochową, ZG, pewnie z Bydgoszczą i kilkoma innymi. Dopóki nie ma podpisu do możemy sobie śpiewać co nam się podoba, bo każdy z nas gówno wie, gdy sam zawodnik jeszcze nie zdecydowany; chyba że już podpis jest? ;)

[muuu]

Ryan prawdopodobnie zadecyduje pod koniec tygodnia.
Blisko jest Torunia i Falubazu. W przypadku "piernikow" sciaga go tam sponsor, a w przypadku "myszy" kasa i profesjonalizm w zarzadzaniu klubem, czym byl zaskoczony :)

[ananasek_vel_oman]

Drogi ananasku chyba troszkę mijasz się z prawdą. Miasto ma nadal poważny atut w ręce:stadion. Stadion nadal jest stadionem miejskim (MOSiR-u). Mimo, że miasto nie ma udziałów w spółce to i tak będzie stroną, z którą trzeba będzie się nadal w następnych latach liczyć (plan inwestycyjny planem, ale musi on się znaleźć jeszcze w budżecie).

I co z tego? Uważasz, że miasto będzie po kosztach udostępniać stadion prywatnemu klubowi? Mój drogi...żaden urzędnik nie będzie postępował na niekorzyść samorządu...nawet najbardziej związany w przeszłości z klubem.

To, że miasto jest właścicielem, i że będzie sprzyjać CKMowi może oznaczać jedynie tyle, że stadion będzie udostępniony za takie pieniądze, żeby cała ta zabawa wyszła na zero. I tyle.

Tylko tak się zastanawiam...po co nam do tego ci trzej radni? Hmmm....

---------
Właśnie sprawdziłem kto z trzech muszkieterów wszedł do Rady...Na szczęście tylko Małagowski. Wyborcy nie byli tacy głupi i nie łyknęli chwytu Świącika...dzięki Bogu :)

Nie udało się niestety naszemu forumowemu koledze Joe wejść do Rady, ale udało się to tacie muuuu (który czyta i udziela się od czasu do czasu). Gratulacje.

[Kurson]

Ja wciąż wierze,bo podobno "wiara czyni cuda" mam nadzieje że Ryan zostanie u nas w końcy troche dla niego my sami zrobiliśmy.Ale jeśli odejdzie to i tak jak dla mnie będzie najlepszym zagraniczniakiem jakiego kiedykolwiek mieliśmy

[Jackett]

Rayan pewnie i nas opuści choc malo kto tego chce
ale tak juz bywa ze ktos odchodzi a ktos przychodzi
tylko bardzo ciekaw jestem co ma w planach nasz
zarzad jesli czarna opcja apropo opuszczenia nas przez Rayana sie zisci!!!
Naprawde jestem ciekaw!!!

[tramw]

Przed rokiem wiele osób krytykowało prezesa za to, że podpisał kontrakt z Sullivanem. Była to odważna decyzja ponieważ nie było do końca wiadomo czy będzie on w stanie startować. Pamiętam jak M.Maślanka mówił o tym, że należy zawodnikowi pomóc w trudnej chwili. Ryan objeździł sezon (uczciwie trzeba przyznać, że nie było szału) i prezes znów słyszy utyskiwania kibiców tylko na temat tego, że nie podpisał jeszcze nowego kontraktu z zawodnikiem. Jest takie powiedzenie, które mówi o łasce kibica i w tym przypadku można zastosować je w odniesieniu do jeźdźca. Nie wiadomo gdzie Ryan podpisze kontrakt na nowy sezon, lecz całe to zamieszanie kolejny raz utwierdza mnie w przekonaniu, iż zawodnicy mają głęboko gdzieś kluby, kibiców, a w wielu przypadkach nawet wynik sportowy. Dla nich liczy się tylko mamona!!! Coroczne targowanie z prezesami (wiadomo, że każdy chce zarobić)powoli robi się nudne. Po owocnym żyłowaniu klubu następuje uścisk dłoni i stwierdzenie zawodnika, że podpisanie kontraktu z danym klubem było już dawno przesądzone. Jest jeszcze inny rodzaj zakończenia rozmów kontraktowych, mianowice w przypadku zmiany barw klubowych. Zaobserwowałem ostatnio przedziwną tendencję do podpisywaniu kontraktów niższych od ofert konkurencyjnych klubów! Stwierdzenie takie ma przekonać prezesów, że parafowany właśnie (oczywiście wysoki) kontrakt to dla klubu takie szczęście jak wygrana w Lotto. Nie mam zamiaru wychwalać prezesa, tylko chcę zwrócić uwagę na to, że człowiek ten już ładnych parę lat prowadzi negocjacje i jak na razie Włókniarz na tym tak żle nie wychodzi! Można przecież obiecać wirtualne pieniądze i wpędzić klub w długi czego mamy obecnie przykłady w przypadku innych.

[lolex]

Przed rokiem wiele osób krytykowało prezesa za to, że podpisał kontrakt z Sullivanem. Była to odważna decyzja ponieważ nie było do końca wiadomo czy będzie on w stanie startować. Pamiętam jak M.Maślanka mówił o tym, że należy zawodnikowi pomóc w trudnej chwili.

Pewna analogia mi się tu nasuwa ,mianowicie ostatni rok Walaska we Włókniarzu.
Jeśli dobrze pamiętam to już przed ostatnim sezonem w Częstochowie Grzesiek rozmyślał czy nie odejść, jednak został, powodem jak się później okazało był „dług”
Nie chce nic sugerować ale powiedzenie „nie ważne jak zaczynasz , ważne jak kończysz” znalazłoby tu swoje zastosowanie, tym bardziej że oferowany kontrakt dla Ryana jest sporo większy niż w zeszłym roku.

Ryan objeździł sezon (uczciwie trzeba przyznać, że nie było szału) i prezes znów słyszy utyskiwania kibiców tylko na temat tego, że nie podpisał jeszcze nowego kontraktu z zawodnikiem. Jest takie powiedzenie, które mówi o łasce kibica i w tym przypadku można zastosować je w odniesieniu do jeźdźca.

Do M.Maślanki nie można mieć absolutnie żadnych pretensji ,z tego co się słyszy to jest on jedną z nielicznych osób które widzą Sullivana w składzie.
I domyślam się, że tylko jego upór spowodował zwiększenie oferowanej kasy (czyt. lepszy kontrakt)

Co zrobi Kangur?
Jest bardzo prawdopodobne że odejdzie, gdzie? …to już nie istotne
Istotne natomiast jest to co napisał Blacktop i co ewentualnie zrobi zarząd.

Mimo, że jestem zwolennikiem Ryana we Włókniarzu,
uważam, że bez niego damy sobie radę.

Biorąc pod uwagę zeszłoroczne średnie meczowe to tych czterech seniorów których mamy (nie wliczając Sławka) powinno zdobyć w meczu około 38-40 punktów.
Antka liczyłem na poziomie Lee, pozostaje dziura na pozycji seniora, bo przy całej sympatii do Sławka nie jest on pewnym punktem choćby na poziomie 4-5 oczek, podobnie Hafenbrock.
Są dwa rozwiązania…pozostawić skład seniorski z dziurą i szukać młodzieżowca który mógłby „wyrównać ubytki” w stylu Puodżuks (za wyborczą) który nic nie gwarantuje (poza tym że to jego ostatni sezon młodzieżowy)…zresztą podpisał już w Gdańsku.
Czy wreszcie drugie rozwiązanie (moim zdaniem bardziej słuszne) poszukać alternatywy dla Sullivana (nie koniecznie na poziomie 10 pnkt), a młodzieży dać szansę, bo jak nie teraz to kiedy… jak będą mieli 21 lat?


Edit
Loram - 1,699 - 7,75 ...urodzony 12.01.71

[Roti]

To może Mark Loram?
Wiadomo że to nie ten zawodnik co kiedyś
ale myślę że jest w stanie zdobywać te 6-8 punktów

Pewnie posypią się zaraz komentarzy że już starty itp
Ale przypomnę że rok temu była podobna sytuacja z Hancockiem :)

[ROLAND]

To może Mark Loram?

Szczerze powiem ze tez sie dzis nad Loramem zastanawiałem. Raczej bedzie on lepszy niz Hefe, przewyzsza go doswiadczeniem. No i przy odpowiednim dosprzetowieniu wcale nie musi byc zle. A mysle ze kibice w Czestochowie chetnie by zobaczyli Loramskiego z lwem na plastronie...
Ja mysle ze fajnie by bylo i jestem na tak.

Do M.Maślanki nie można mieć absolutnie żadnych pretensji

Jezeli chodzi o Sullivana to tak. Jednak ja mam pretensje o Holte. Juz to pisalem i napisze raz jeszcze. Trzeba bylo podac rękę, schowac dume do kieszeni i nawet bez Sullivana sklad byl by spoko. A tak w zamian za Sullivana mamy Antonio, ktory raczej nie pojedzie na poziomie ani Australijczyka ani Holty, ktory chcial jezdzic. Nie licze tez specjalnie na ekspolozje talentu jak w wypadku AJ. Mysle ze w tym momencie jedynym rozsadnym rozwiazaniem jest wlasnie wspomniany Loram. Ale czy klub o tym pomysli??

[blacktop]

A tak w zamian za Sullivana mamy Antonio, ktory raczej nie pojedzie na poziomie ani Australijczyka ani Holty, ktory chcial jezdzic. Nie licze tez specjalnie na ekspolozje talentu jak w wypadku AJ.

Oglądałem Antonio w tym roku.
Oglądałem też znacznie wcześniej.
Uważam, że jest to szalenie perspektywiczny zawodnik.
Do tego szafy robią mu od tego sezonu ludzie od Ricky'ego:)
Pozdro

[muuu]

Lolex

tym bardziej że oferowany kontrakt dla Ryana jest sporo większy niż w zeszłym roku.

Moze i tak, ale pozostale kluby oferuja mu duzo wiecej niz Wlokniarzowy "sporo wiekszy" kontrakt.

A dla Lorama NIE.
Niech juz jezdzi przy krawezniku Hefe czy ktokolwiek inny, mlody.

[ROLAND]

Co do Antonio to chcialbym sie pomylic... Fjnie by bylo jak by byl rownozednym partnerem dla Hancocka, Ulamka. Jednak mnie nie przekonuje narazie
Muuu to kogo widzisz w miejsce Sullivana?? Nie ma juz zawodnikow ktorzy mogli by go zastapic. Trzeba szukac takich co cos pojada. Bo wydaje mi sie ze Loramski jest w stanie pojechac lepiej niz Hefe. Poza tym prezes Maslanka powiedzial ze Hefe ma zagwarantowane 5 meczy i w tych 5 pojedzie. A kto w reszte?? Slawek?? Z calym szacunkiem i sentymentem i tym ze jest idolem wielu i ze to zywa legenda. Ze Slawek to Slawek inie ma lepszego. Ale lata robia swoje. Znow sie postarzal o rok i jemu bedzie jeszcze ciezej zdobywac punkty niz w tym roku. Tez chcialbym sie pomyslic i zajefajnie by bylo patrzec jak Slawek robi po 10-12 pkt. Ale to juz nie te lata...

[Vojtas]

A może by tak Kociecha?
Jest lubiany w Częstochowie, rozmawiał już z naszym klubem, a jeszcze nie podpisał w Bydgoszczy. Dodatkowym plusem byłoby osłabienie przeciwnika ;) Jeśli nie podpisałby Sullivan to część kasy można właśnie wyłożyć na "Kostka". Co o tym sądzicie?

[muuu]

Kolodziej?
Jest wolny,nic nie podpisal nigdzie. Kasa "Ryanowa" napewno by go zadowolila i moze by z klubem podpisal na 2 czy 3 lata... :)

[Vojtas]

Kolodziej?
Jest wolny,nic nie podpisal nigdzie. Kasa "Ryanowa" napewno by go zadowolila i moze by z klubem podpisal na 2 czy 3 lata... :)

ale z nim sprawa wygląda tak, że nie chce opuścić tarnowskiego gniazdka, gdzie ma dużo hojnych sponsorów

[ananasek_vel_oman]

Kasa czyni cuda...

Tylko tak sobie myślę, czy to oby na pewno jest tak, że nasza kasa by go zadowoliła...

[ROLAND]

Kosciecha tez jest jakas alternatywa w obecnej sytuacji. A Kolodziej?? Ja juz dawno mowilem ze bym bardzo chcial tego chlopaka u nas. Jest lubiany chyba wszedzie, ma poukladane w glowie i wie o co w tym wszystkim kaman.
Ale czy sie skusi?? Nie sadze. Chyba mu dobrze w tarnowie. Przemknal mi przez mysl tez Okoniewski, ale chyba Eliga to juz dla niego za wysokie progi.

[Kurson]

kołodziej to w tym tygodniu podpisze z tarnowem

[andzia_xyz]

Nie no ludzie zejdźmy na ziemię bo jak czytam o takich
kandydatach do składu(przy ew.odejściu Ryana) jak Loram (z całym szacunkiem do
tego sympatycznego zawodnika), to zastanawiam się czym
kierują się pomysłodawcy. Bo chyba nie zdrowym rozsądkiem,
gdyż ten podpowiada, że lepiej chyba będzie dać szanse choćby Hefenbrockowi. Loram najlepsze lata ma już za sobą a
w przypadku Hefe wszystko jeszcze przed nim. I medal zdobyty w IMŚJ też chyba świadczy o tym, ze ten zawodnik posiada potencjał tylko potrzebuje czasu. Tak przecież zaczynali najwięksi, najpierw sukcesy w juniorce poźniej w dorosłym żużlu. Polska liga jest specyficzna, mało który młody zawodnik zagraniczny zaczynał w niej z wysokiego "c".
Przypomnijmy sobie początki takich choćby zawodników jak
Pedersen, Andersen, Jonsson, ich wyniki wtedy nie powalały na kolana, a gdzie są dziś ci zawodnicy każdy widzi.
Dlatego cieszę się, że Włókniarz stawia na młodych zawodników bo w dalszej perspektywie może to przynieść spore korzyści.
Wiem, że wielu kibiców woli zawodników sprawdzonych, ale jak stara prawda głosi same nazwiska na żuzlu nie jeżdżą, a i nie odrazu Kraków zbudowano.
Ja myślę, że z Antonio i Hefe będzie jeszcze pożytek i chociaż chciałabym by Sullivan został w drużynie, to jednak jeśli odejdzie, sądzę że i bez niego Włókniarz sobie poradzi.
I oby nie było tak, że w trakcie sezonu okaże się, iż ten zawodnik nie był wart pieniędzy, które wyłoży na niego nowy pracodawca. Bo kibicować będę mu nadal bez względu na to w jakim plastronie wystąpi.
Pozdr

[muuu]

A Swiderski?
Bo we Wrocku to go tam chyba czesto widywac nie beda :)
A sie ladnie nam pokazal na memoriale :)

[Roti]

Gdy rok temu kontrakt podpisał Hancock
też mówiono że najlepsza lata ma za sobą...

Co do Hefenbrocka to fakycznie jest perspektywiczny itp
ale jak to z młodymi jest każdy wie.
Pierwszy przykład jaki przychodzi mi do głowy to Krystian Klecha. Niezły sezon wśród juniorów w roku 2005 i wydawało się że w 2006 będzie dobrym uzupełnieniem składu. Niestety dla bydgoszczan nie był a sezon w jego wykonaniu był bardzo słaby.

Loram
Nie trafiają do mnie argumenty że stary, że najlepsze lata ma za sobą.
Oto kilka statystyk Loramskiego z sezonu 2006:
Ekstraliga -> 1,74 (co ciekawe -> 1,59 dom[Leszno], 1,84 wyjazd)
Elitserien -> 1,85
Elite League -> 2,23

Te cyferki moim zdaniem dobitnie świadczą o tym że Loramski nie zapomniał jak się jeździ i byłby bardzo dobrym uzupełnieniem składu Włókniarza.

[andzia_xyz]

Gdy rok temu kontrakt podpisał Hancock
też mówiono że najlepsza lata ma za sobą...

Tak myślałam, że zaraz zostanie przytoczony przykład Hancocka, ale to chyba nie jest dobre porównanie.
Greg to jednak cały czas światowa czołówka natomiast Loram
to według mnie gwiazda, która dawno straciła swój blask.
Dlatego sądzę, że lepiej stawiać na młodych niż na "przebrzmiałych" zawodników.
Zgodzę się z tym, że z młodymi nigdy nic nie wiadomo jednak znowu przykład Klechy uważam za chybiony. ON był niezłym juniorem ale na krajowym podwórku i jego największym sukcesem na arenie międzynarodowej było dotarcie do finał IMŚJ. Natomiast Hefe czy Antonio to medaliści tychże rozgrywek, zawodnicy którzy jeżdżą w najlepszych ligach świata i sądzę, że ich doświadczenia zdobyte na różnych torach kiedyś zaprocentują.
Ale oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania, z moim też nie każdy musi się zgadzać.
Pozdr

[Roti]

No może faktycznie z Hancockiem to nienajlepsze porównanie
ale chodziło mi o to że co niektórzy za wcześniej skreślają Lorama.

Ten zawodnik gwarantuje moim zdaniem średnią na poziomie 1,7-1,8 czego nie można powiedzieć o Hefenbrocku.
A po ewentualnym odejściu Sullivana takiego zawodnika będzie nam brakowało.

I choć bardzo lubię Christiana to nie wierzę w to że będzie on w stanie zdobywać 5-6 pkt na mecz.

To moje zdanie, oczywiście Twoje szanuje i szczerze mówiąc (pisząc) chciałbym żebyś to Ty miała rację :D

[Adi1981]

na interii piszą że Sullivan podpisał kontrakt z Toruniem... zna ktoś jakieś oficjalne info w tej sprawie ?

[Slawek1976]

Napiszą to co wiadomo od dawna. Tylko chyba Maślanka wierzył że coś się może zmienić .Ciekawie czy jest już na jego miejsce zmiennik bo myślę że byli przygotowani na to odejście i wstępne rozmowy były odbyte

[lolex]

pozostale kluby oferuja mu duzo wiecej niz Moze Wlokniarzowy "sporo wiekszy" kontrakt.

Tak… tylko w tej chwili nie powinno mieć to większego znaczenia.
Z prostej przyczyny jeśli M.Maślanka zaproponował Sullivanowi większy kontrakt od zeszłorocznego na poziomie powiedzmy Hancocka to jest to absolutne optimum.
Przypomnę że w zeszłym roku nikt z przedstawicieli klubów nie szedł vabank i nie licytował z prostej przyczyny… za duże ryzyko.
Dzisiaj jest dziki zachód i dobrze że prezeso nie strzela z bata.
Właściwie teraz można tylko czekać co zrobi Kangur, zdrowy rozsądek, czy mamona…

i tak, ale Tak myślałam, że zaraz zostanie przytoczony przykład Hancocka, ale to chyba nie jest dobre porównanie.
Greg to jednak cały czas światowa czołówka natomiast Loram
to według mnie gwiazda, która dawno straciła swój blask.

A ja myślę Andzia że zbyt wcześnie skreśliłaś Marka, i choć pewności nie mam :) to jednak pozwolę sobie przypomnieć że po niezbyt udanych sezonach Sławka też stawiano go w szeregu zapchajdziury, po czym trafił się sezon życia …i gdyby nie ta kontuzja.
Podobnie rzecz ma się z Hancockiem ,jego sezon gdański wcale nie należał do światowego formatu….94 punkty w 50 biegach to przyznasz nie jest oszałamiające osiągnięcie.
Co jednak nie znaczy że nie pachnie sporym ryzykiem, ale za to jak sentymentalnie…

Nie wiem co na to Unibax ale Interia już wie gdzie będzie startował Ryan...:O

[ROLAND]

We wczorajszym "Dzienniku" juz bylo napisane ze Sullivan bedzie w Toruniu i ze gollob jest kuszony pieniazkami rzedu 1,5 mln za sezon

[Sokol]

Moim wymarzonym składem na ten sezon było zachowanie ubiegłorocznej ekipy , z tą jedynie różnicą że w miejsce Sławka Drabika widziałem powracającego do drużyny Rune Holtę , a jako rezerwowego seniora Christiana Hefenbrocka.
Marzenia jak widać się nie spełnią - Holta pojedzie w Tarnowie , "Hefe" rezerwowym nie będzie , bo nowy regulamin w ogóle pozycję rezerwowego likwiduje , a do tego wszystkiego nie zobaczymy w nowym sezonie Ryana Sullivana. Dziś na Interii ogłoszono , że Sullivan już jest zawodnikiem KS Toruń - choć ten portal słynie z pisania głupot , to podejrzewam że za tydzień-dwa słowo stanie się ciałem (chyba , że jakimś cudem ofertę Torunia przebije Zielona Góra). A co pozostaje nam? Ano takie coś:
Hancock
Drabik/Hefenbrock
Ułamek
Richardson
Lindbaeck
Szczepaniak
Piekarski/Romańczuk
Jak dla mnie zdecydowanie pozostają tu dwie dziury w składzie - ubiegłoroczna średnia Sławka i Hefe kształtuje się na poziomie 1,10 - jak na przyszłoroczną ekstraligę to o wiele za mało , żeby uważać za załatwioną sprawę tego miejsca seniorskiego w składzie. Druga dziura to oczywiście juniorzy - Szczepaniak (co pokazał ten sezon) nie gwarantuje ŻADNEJ PEWNOŚCI na jakikolwiek dalszy rozwój , a puścić pozostałych na głęboką wodę można by , ale tylko pod warunkiem że:
--pozycje seniorskie obsadzone byłyby na tyle silnie , że gwarantowałyby odrobienie ewentualnie straconych w ten sposób punktów
--klub zadbałby o PRZYZWOITE DOSPRZĘTOWIENIE naszych młodych wychowanków
Na dzień dzisiejszy żadna z tych przesłanek nie jest spełniona , a zatem nie pozostaje nic innego jak rozejrzeć się za jakimś przyzwoitym juniorem z zewnątrz , zapewne z zagranicy choć to olbrzymia loteria (ale przykłady Sajfutdinowa czy Klindta pokazują , że można na tej loterii wygrać). Jeśli chodzi o obsadę seniorów , to koniecznie rozejrzałbym się za wzmocnieniem na tej pozycji.
Dlaczego? Umówmy się , że przy całej mojej wieloletniej miłości dla Sławka to już nie jest on w chwili obecnej zawodnikiem na miarę ekstraligi i najlepszym dla niego wyjściem byłoby wypożyczenie gdzieś do I ligi. Byłoby przykro doprowadzić w Częstochowie do powstania tzw. syndromu Huszczy , który sam nie mógł się zdecydować odejść mimo słabych wyników , a w klubie długo nikt nie śmiał mu tego wyperswadować. Efekt był taki , że przez kilka ostatnich lat żywa legenda zielonogórskiego speedwaya była przez niektórych kibiców własnego klubu pogardliwie nazywana "Dziadem".
IMHO nie jest jeszcze zawodnikiem na miarę ekstraligi Hefenbrock - szczególnie na własnym częstochowskim torze.
W związku z rzucanymi tu nazwiskami ewentualnych życzeń częstochowskich kibiców chciałbym zwrócić uwagę na parę faktów.
Janusz Kołodziej - jest zawodnikiem niewątpliwe perspektywicznym , ale zapewne drogim jak cholera , tymczasem ostatni sezon przeplatany kontuzjami miał fatalny. Jego średnia z wyjazdów to zaledwie 1,43 , a jaką mamy gwarancję , że ta lepsza forma po zmianie klubu wróci? Ja uważam , że należałoby założyć , że po zmianie klubu w pierwszym sezonie zawodnik jedzie w pewnym sensie 20 meczy na wyjeździe - z tego punktu widzenia obecna wartość sportowa Kołodzieja jest delikatnie mówiąc problematyczna (w stosunku do oczekiwań finansowych zawodnika).
Krzysztof Kasprzak - dokładnie identyczna sytuacja. Kolejna gwiazdka własnego toru , która z wyjazdów uściułała średnią 1,52. Jaka jest gwarancja , że w kolejnym sezonie będzie lepiej? A wymagania finansowe Kasprzak ma , oj ma...
Zamiast tego radziłbym popatrzeć na:
Piotr Świderski - średnia wyjazdowa 1,41 , wymagania finansowe kilkakrotnie mniejsze , profesjonalizm zawodnika i jego przyszłościowość raczej nie budzące wątpliwości. Do tego ten facet zasuwa po częstochowskim torze jak szatan , nie boi się walki na torze ani jazdy 20 cm od płotu (kto był na Memoriale to widział). Dla mnie wymarzony (I DO TEGO ZAPEWNE NAJTAŃSZY) kandydat do składu na to najsłabiej obsadzone miejsce.
Mark Loram - średnia wyjazdowa 1,84 , facet którego w Częstochowie wszyscy kochają , IMHO nigdzie nie będzie mu lepiej jak u nas. Przy odrobinie sprężenia spowodowanego powrotem na stare śmieci i włożonej pracy stać go na wyniki nie gorsze od Lee Richardsona (w sumie w zeszłym roku miał niewiele gorsze , a ewidentnie widac , że nie pasuje mu tor w Lesznie).
Robert Kościecha - średnia wyjazdowa 1,71 , ubiegły sezon w Bydgoszczy miał taki sobie , a obecnie widać że nie może się z dotychczasowym klubem dogadać. Jest to również profesjonalnie podchodzący do sprawy chłopak , solidny , dość młody , potrafiący jeździć na naszym torze (finał IMP 2004).

Chciałbym zwrócić uwagę na pewne zagrożenie , które w przyszłym sezonie istnieje. Nie chcę , żeby zostało to odebrane jako krakanie , ale... Kilku zawodników Włókniarza w minionym tak udanym sezonie 2006 pojechało GRUUUBO powyżej przewidywań. Dotyczy to przede wszystkim Hancocka , ale także Ułamka , a myślę że także Sullivan i Richardson ze swoimi średnimi wyszli na pewno powyżej kreski oznaczającej zakładany poziom przyzwoitości (należałem do realistów i nie oczekiwałem od Ryana po chorobie średniej 2,5).
Sport jest nieprzewidywalny i należy zadać sobie pytanie:
Czy Hancock , Ułamek i Richardson będą w stanie powtórzyć ubiegłoroczne osiągnięcia?
Czy Lindbaeck z prawie zerowym (i do tego nie najkorzystniejszym) doświadczeniem na polskich torach będzie w stanie osiągnąć wyniki porównywalne do osiągów Sullivana?
Czy Drabik bądź Hefenbrock w składzie dają choćby cień gwarancji na średnią znacząco wyższą niż 1,0?
Czy obecny skład juniorski gwarantuje chociażby utrzymanie ubiegłorocznych osiągów ligowych w tym zakresie?
Otóż moim zdaniem istnieje realne niebezpieczeństwo (przed którym póki co można i należy się zabezpieczyć) , że jeżeli ze dwa ogniwa łańcucha pod nazwą "skład 2007" zawiodą , to grozi nam nawet ryzyko spadku. Proszę zwrócić uwagę , że ewidentnych słabeuszy w przyszłym roku w lidze nie będzie. Mam nadzieję , że zarząd mając na uwadze te zagrożenia ucieszy nas jeszcze w tym roku jakimś wzmocnieniem/wzmocnieniami , które pozwolą spokojnie i bez nerwów oczekiwać nadchodzącego sezonu.

[Magik]

Odnośnie Ryana http://www.ckmwlokniarz.pl/news.php

Wygląda na to, że Ryan jeszcze nic nie podpisał.Więc mam nadzieje ,że nasi działacze jeszcze nie odpuścili.

Co do ew zastępstwa dla Ryana to myśle, że dobrym rozwiązaniem byli by Kościecha bądź Loram.Kościeche raczej będzie trudno wyrwać, a Loram pewnie chętnie by do nas przyszedł i myśle ,że to będzie korzystne i dla nas i dla Marka.
No i nie wiem czy para Loram - Antonio nie robiłaby wię punktów niż para Sławek - Ryan.

[Wirtualny_Misiek]

Odnośnie Ryana http://www.ckmwlokniarz.pl/news.php

Wygląda na to, że Ryan jeszcze nic nie podpisał.Więc mam nadzieje ,że nasi działacze jeszcze nie odpuścili.

Co do ew zastępstwa dla Ryana to myśle, że dobrym rozwiązaniem byli by Kościecha bądź Loram.Kościeche raczej będzie trudno wyrwać, a Loram pewnie chętnie by do nas przyszedł i myśle ,że to będzie korzystne i dla nas i dla Marka.
No i nie wiem czy para Loram - Antonio nie robiłaby wię punktów niż para Sławek - Ryan.

Dokladnie, z artykulu z Nowosci:

Wczoraj w Internecie krążyła informacja, że Ryan Sullivan już podpisał kontrakt z torunianami.

- Byłoby to fizycznie niemożliwe, aby nasz klub podpisał w środę umowę z Australijczykiem - wyjaśnia Wojciech Stępniewski. - Ale nie wyobrażam sobie, by skończyło się to wszystko inaczej, niż tak, że Ryan będzie u nas jeździł.

- Sullivan przebywa obecnie w Anglii - potwierdził jego wieloletnui menedżer i przyjaciel Jacek Gajewski. - Do Polski przyleci w czwartek. Decydujące rozmowy odbędą się w sobotę.