Piszesz wcześniej, o wyciąganiu kasy z klubu przez działaczy - masz już chyba odpowiedź co i jak :) Jak by tak panowie wzięli do własnej kieszeni ze 2-3%, które by przeznaczyli na marketing, to by pewnie się jakoś pomogło.
Dwa. Było zapowiadane, że przy SSA będzie działać profesjonalna osoba od marketingu, więc pewnie należało zaplanować coś w budżecie na ten cel. SSA już jest, a tego "speca" od PR nie widać :>
Marketing ma to do siebie, że jeśli jest na wysokim poziomie i dobrze wykonany, to zainwestowane pieniądze się zwrócą.
Podałem wcześniej propozycje, które nie wymagają wielkich nakładów finansowych, a mogły by bardziej wypromować żużel (mniejsze plakaty, a ładniej zrobione i korzystniej porozwieszane; ulotki; korzystać z głośników radia Fiat w alejach; jakieś autko informujące o meczu; więcej spotkań z młodzieżą, z kibicami; jakieś "otwarte parkingi"; jakieś promocje na bilety/karnety/programy)