nosz kurfa, Panowie, Panie,
stulcie te pyski bo jak bedzie trzeba to pojada i do Gdanska i na wyspy.
Sprinterko, Ty jako pierwsza, wiem o co ci chodzi, wiem ze tego nie zapomnisz tak szybko ale prosze Cie(bie), daj nam sie cieszyc. Przychodzi Tomek, zamiast sie cieszyc i walczyc z innymi kibolami co tam cos wypominaja walczymy pomiedzy soba. Hei, nie wracajmy do przyszlosci.
Pamietaj, i Kostek nie taki dobry jak myslelismy. Pieniazki, pieniazki...:)
Machciu, teraz do Ciebie, nie przeklinaj:)
Tomku, witaj.