rezerwy Skry I-Mosto 3-0
Ogólnie przyjęcie zagrywki na poziomie podstawówki..
bedzie lepiej w 2007roku lol
rezerwy Skry I-Mosto 3-0
Ogólnie przyjęcie zagrywki na poziomie podstawówki..
bedzie lepiej w 2007roku lol
I hate Bayern soooo much
*****iscie, poznalismy miejsce w szeregu
A miało być tak pięknie :(
Wynik mówi wszystko
Nawet bym z tymi rezerwami Skry I nie przesadzał. Dwóch juniorów z SMS Opoczno ( libero oraz środkowy), Neroj jako środkowy i jako jedyni z 1 składu Dobrowolski i Stelmach. Widziałem mecz i niestety ale gra MOsto to tragedia. Dziś ide na 2 zobaczymy. Wczoraj Chadała , Neroj , Maciejewicz i junior z SMS rozbili Mosto zagrywka.
W drugim meczu Mosto rozjezdza Skre, jak narazie 2-0 (25-16, 25-15)
No i stało się to co miało się stać w meczu w Bełchatowie, czyli po kompromitującej porażce wczoraj gdzie Skra rozjechała Mostostal(dokładnie do Chadała rozjechał) 3:0 do 16, 21 i 23, to dziś wynik jakże satysfakcjonujący kibiców kędzierzyńskich, gdzie dziś to Mostostal rozjechał jak walec Skrę 3:0 w setach do 14, 16 i 23. Mogło być lepiej, bo mogły być dwa zwycięstwa ale cieszy, że na bardzo trudnym terenie) zostały zdobyte dwa punkty, gdzie jak wiemy bardzo są one potrzebne, gdyż Mostostal nie skorzystał z przywileju:) awansu bezpośredniego, co moim zdaniem jest służne, bo trzeba tych zawodników zgrać a jak zgrać to trzeba walczyć o stawkę i opanowac stres co się dzisiaj udało. Wczoraj zmartwili mnie wszysycy a zwłaszcza w przyjęciu gdzie jak wiemy w tym sezonie Mostsotal ma właśnie w tym elemencie się polepszyć mając Bakumovskiego i Małeckiego oraz młode wilki. Dziś było pięknie i wspaniale, oby takie chwile jak dziś siatkazre, działacze i kibice mieli jak najwiecej:)
[b]Jest takie miasto, jest taki klub, MOSTOSTAL AZOTY aż po grób!!!:):):)
Mogło być lepiej, bo mogły być dwa zwycięstwa ale cieszy, że na bardzo trudnym terenie) zostały zdobyte dwa punkty, gdzie jak wiemy bardzo są one potrzebne, gdyż Mostostal nie skorzystał z przywileju:) awansu bezpośredniego, co moim zdaniem jest służne, bo trzeba tych zawodników zgrać a jak zgrać to trzeba walczyć o stawkę i opanowac stres co się dzisiaj udało.
Spy masz bardzo duże poczucie humoru - trudny teren :)
To kogo Skra miała wystawić żeby był łatwy swoich kadetów?
:) *****iste:)Spy masz bardzo duże poczucie humoru - trudny teren
To kogo Skra miała wystawić żeby był łatwy swoich kadetów?
Jak dla mnie bez rewelacji, gramy i wygrywamy ze slabszym, na tym to wszystko polega. Jesli chcemy sie lioczyc w lidze lawka czy juniorzy Skry powinny byc dla nas spacerkiem a takie mecze jak wczorajszy strikte wypadkiem przy pracy ktory winien sie niepredko powtorzyc. Ja jednak na oceny poczekam na faze 1/8 i na rozgrywki ligowe. Jak narazie zespol robi bardzo dobre wrazenie i oby tylko sie na tym nie skonczylo!
____________________
Mostostal 1997-2003
immortal
Cieszyc się trzeba, można ale taki wynik powinien byc wczoraj. Skra zagrała w eksperymentalnym składzie, co prawda miała paru "starych" graczy, grała u siebie no ale...
Ogólnie pogratulować nalezy całej ekipie Mosto,że zagrali z zębem. Oczekuję wygranej w Bydgoszczy, mimo, że Mosto zagra tam juz bez Kurka i jarosz.
I hate Bayern soooo much
to chyba z jakiejś piosenki jest....No i stało się to co miało się stać
w meczu w Bełchatowie, czyli po kompromitującej porażce wczoraj gdzie Skra rozjechała Mostostal(dokładnie do Chadała rozjechał) 3:0 do 16, 21 i 23, to dziś wynik jakże satysfakcjonujący kibiców kędzierzyńskich, gdzie dziś to Mostostal rozjechał jak walec Skrę 3:0 w setach do 14, 16 i 23. Mogło być lepiej, bo mogły być dwa zwycięstwa ale cieszy, że na bardzo trudnym terenie) zostały zdobyte dwa punkty, gdzie jak wiemy bardzo są one potrzebne, gdyż Mostostal nie skorzystał z przywileju:) awansu bezpośredniego, co moim zdaniem jest służne, bo trzeba tych zawodników zgrać a jak zgrać to trzeba walczyć o stawkę i opanowac stres co się dzisiaj udało. Wczoraj zmartwili mnie wszysycy a zwłaszcza w przyjęciu gdzie jak wiemy w tym sezonie Mostsotal ma właśnie w tym elemencie się polepszyć mając Bakumovskiego i Małeckiego oraz młode wilki. Dziś było pięknie i wspaniale, oby takie chwile jak dziś siatkazre, działacze i kibice mieli jak najwiecej:)
Jest takie miasto, jest taki klub, MOSTOSTAL AZOTY aż po grób!!!:):):)
Za resztę tekstu proponuje jakąś nagrodę. Zastanawiam się czy w Kędzierzynie jest jakakolwiek księgarnia ze słownikami.
A składnia zabójcza. Czytać sie tego nie da...
Gratuluje nauczycielki od Języka Polskiego*, lub chłonnego mózgu*
*-niepotrzebne skreślić
Mniemam, że wyżej zacytowany przytyk jest żartem językowymGratuluje nauczycielki od Języka Polskiego*
Uszczypliwy to ty jesteś; ogólnie forum odzwierciedla statystycznego usera komputerów lecz to nie powód by jeździć pouzytkownikach jak po łysej kobyle.
Do autora tekstu: Spy,powściagliwośc to ważna cecha..
edited by kuchcik
RONALDO - serdecznie dziekujemy za wnikliwa analize meczu i Twoje jekze trafne spostrzezenia dotychace gry osbu zespolow.
A swoja droga to Spy po prostu jest fanem zdan bardzo-wielokrotnie zlozonych, swoistych kombinacji z powtorzeniami. To taka skladniowa permutacja.
Spy;):p
_______________________
Mostostal 1997-2003
immortal
swego czasu TKKF Blachowianka, tez ;)
kolega Roland sie zagalopowal... to ze ktos pisze tak jak umie nie upowaznie cie do obrazanie opzostalem czesci spolecznosci K-K.
bez pozdrowien
A jak tam program następnej kolejki Pucharu Polski wie ktoś? :)
Co, gdzie, kiedy, jak i po co --> http://www.pls.pl/doc/pp2007komunikat6.doc Śmiało możesz otwierać, to oficjalny komunikat PLS, żaden wirus czy inny program.
W Częstochowie Azs Olsztyn już prowadzi 2:0 w setach z Częstochową
Przy czym w drugim secie Czewa prowadziła już 24:21, a przegrała 24:26! W pierwszym też na przewagi - 23:25. Olsztyn prosi o kropkę nad i (czyt. trzeciego seta). Na razie jest 7:5 dla gospodarzy
No i gdzie ta relacja misie kolorowe?
SKŁADY:
PZU AZS: Lipiński - Papke, Tanik, Stańczuk, Czarnowski, Ruciak, Jacyszyn (l)
Wkręt-met: Stelmach - Szczerbaniuk, Salmon, Gawryszewski, Gierczyński, Billings, Żuk (l)
Azs Częstochowa - Azs Olsztyn 1:3 (23:25)(24:26)(25:19)(19:25)
Gwardia wygrała z jakimś dziwnym Jastrzębiem :P 3:1 (25:14, 19:25, 25:23, 25:19).
Nie wiem, jaki jest sens rozgrywania takich spotkań. Błędy, błędy błędy. Jakim cudem Puchar Polski ma pomóc w zgrywaniu się drużyny z Jastrzębia, jeśli w pierwszej szóstce zagra w sezonie - przy dużym szczęściu - może dwóch zawodników?
Dla Gwardii mam tylko jedną radę - sklonować Krupnika i klony szybko (nauka czyni cuda) nauczyć je gry na innych pozycjach.
Pozdrawiam.
dakuul
Powiedzcie mi, jak AZS Cz-wa mogl przegrac z takimi zawodnikami???SKŁADY:
PZU AZS: Lipiński - Papke, Tanik, Stańczuk, Czarnowski, Ruciak, Jacyszyn (l)
Wypadek przy pracy:)
Też bym olał rezerwową drużynę. Idę o zakład, że jutro Częstochowa rozniesie Olsztyn.
Czestochowa ma ostatnio kompleks Olsztyna.
a ja myślę ,ze nie tylko ostatnio :) jak z chłopakiem i dziewczyną - czasami ma sie do siebie słabosc ;) Czewa ma do Olsztyna, Olsztyn znowu do Warszawy , czy też Czewa do Warszawy ( w tych pojedynkach nigdy nie wiadomo co się wydarzy! nie no, możliwy do przewidzenia jest tiebreak ;) )
Ale dziś to chyba się chyba paru kolesi z Czestochowy wkurzy i będzie chciało wbic rywali w parkiet :) mam nadzieje , że po raz wtóry nieskutecznie :P
Gwardia Wrocław ponownie pokonała "rezerwy" Jastrzębskiego Węgla 3:1 (22:25, 25:19, 25:19, 25:21)
Gwardia: Dutkiewicz, Janeczek, Krupnik, Januszkiewicz, Gulczyński, Sopko, Szymczak (libero) oraz Marciniak, Jarząbski, Ciesielski
Jastrzębski Węgiel: Ivanov, Gorzewski, Stępień, Bednaruk, Siezieniewski, Kamiński, Rusek (libero)
Od 17 rozpoczął się mecz Azs Częstochowa Azs Olsztyn dla kibiców którzy chcą śledzić relację live podaje stronkę
http://www.ckmazs.xon.pl/live.php
SKŁADY:
PZU AZS: Stańczuk, Tanik, Czarnowski, Ruciak, Lipiński, Jacyszyn(l)
Wkręt-met: Gierczyński, Wika, Bilings, Szczerbaniuk, Eatherton, Salmon(l)
Azs Częstochowa - Azs Olsztyn 3:0 (25:14)( 25:18)(25:22)
Od 17.00 trwa również mecz Delecty Bydgoszcz z Mostostalem. Pierwszy set na swoją korzyść rozstrzygnęli goście - do 23. Drugi set również padł łupem gości - do 20.
W trzecim secie bydgoszczanie wzięli się do roboty, ciężar gry wziął na siebie Matusiak, dobrze sobie radził młody Kacprzak. Trener Kubacki wprowadził Serafina i Kozłowskiego, ale i tak dużo się nie polepszyła sytuacja gości. Set przegrany do 20.
Set czwarty rozpoczął się niezbyt korzystnie dla kędzierzynian, do stanu 11-8 to gospodarze nadawali ton grze, jednak wtedy stanęli a Mostostal rozpoczął swój koncert pozwalając gospodarzom zdobyć jeszcze tylko 4 punkty. Seta skończył asem serwisowym Damian Domonik.
Delecta - Mostostal 1-3 (23-25, 20-25, 25-20, 15-25)
Mostostal: Zapletal, Małecki, Bakumovski, Nowak, Domonik, Gromadowski, Mierzejewski(l) Świechowski, Serafin
Delecta: Borczyński, Kocik, Nowik, Olichwer, Grand, Vartovnik, Knasiecki(l) Kacprzak, Matusiak, Hoffman
Meczu nie widziałem zaś widziałem mecz z Politechniką. Zgodnie z oczekiwaniami Salmon nie będzie żadnym zbawcą. Przyjęcie lepsze od byłego Amerykanina na tej pozycji, zagrwka chyba tez, ale w ataku to samo raczej. Nie jestem pewnie czy utracony Kocik w Radomiu nie będzie lepszy na ligę. Pożyjemy zobaczymy.Powiedzcie mi, jak AZS Cz-wa mogl przegrac z takimi zawodnikami???
Salmon w poróenaniu z Kocikiem to gwiazda i tak tez bedzie tylko poczekajmy na sezon, teraz Riley po kontuzji barku, kiedy nie trenował dobre 2 misuiące jest pod forma i to widac
Chemik Bydgoszcz-Chemik Kędzierzyn 1-3 LOL 15-25 w czwartym secie
I hate Bayern soooo much
[quote]SKŁADY:
PZU AZS: Stańczuk, Tanic, Czarnowski, Dudziak, Lipiński, Jacyszyn(l)
Kim jest Dudziak???
Chyba, ze o czyms nie wiem.
Ale o ile dobrze widzialem, a tak bylo z pewnoscia - to byl Michał Ruciak:)
No i wynika, że Olsztyn grał bez atakującego.
Trochę dużo poważnych błędów jak na taki krótki tekst kolego. Polecam się dokształcić siatkarsko.
O 12.00 rozpoczął się drugi mecz Mostostalu Kędzierzyn- Koźle z Chemikiem Delecta Bydgoszcz w Łuczniczce. Dziś w zespole gości nie występuje Petr Zapletal z powodu przeziębienia. Zespół gospodarzy rozpoczął też w trochę innym ustawieniu niż wczoraj, nie pojawił się na rozegraniu Tomasz Borczyński i na ataku Marcin Olichwer.
Set pierwszy rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy, przy stanie 11-6 na zagrywce stanął Kozłowski i... kędzierzynianie zdobyli 5 punktów z rzędu, potem trwała wymiana punkt za punkt, dwa asy Małeckiego dały 2 punkty przewagi gościom. Set skończył się wygraną drużyny z Kędzierzyna.
Set drugi rozpoczął się prowadzeniem zawodników Mostostalu 5-1, cały czas kontrolowali oni grę demolując przeciwnika dobrą zagrywką; mimo zmian u gospodarzy, gdzie Vartovnika zastąpił Matusiak set drugi również padł łupem gości.
W trzecim secie Mostostal nie popełnił wczorajszych błędów utrzymując koncentrację do końca i kontrolując grę, co przyniosło kolejne zwycięstwo.
Chemik Delecta Bydgoszcz - Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle 0-3 (22-25, 21-25, 18-25)
Mostostal: Kozłowski, Małecki, Bakumovski, Nowak, Domonik, Gromadowski i Mierzejewski(l) Świechowski.
Chemik Bydgoszcz: Hoffman, Kocik, Vartovnik, Grant, Nowik, Kaźmierczak, Knasiecki(l) Matusiak, Kacprzak, Olichwer.
[quote]Tanica też nie byłoSKŁADY:
PZU AZS: Stańczuk, Tanic, Czarnowski, Dudziak, Lipiński, Jacyszyn(l)
Kim jest Dudziak???
Chyba, ze o czyms nie wiem.
Ale o ile dobrze widzialem, a tak bylo z pewnoscia - to byl Michał Ruciak:)
J.W. Constructione Politechnika Warszawska - Jadar Radom 2-3 (25-27, 25-21, 25-19, 17-25, 10-15)
J.W. Construction Politechnika Warszawska: Paweł Chudik, Tomek Drzyzga, Marcin Drabkowski, Tomek Kowalczyk, Wojtek Jurkiewicz, Radek Rybak, Damian Wojtaszek (l) Marcin Malicki, Grzesiek Łomacz, Paweł Maciejewicz
Jadar Radom: Tomas Malcik, Maciek Pawliński, Wojtek Żaliński, Arek Terlecki, Grzegorz Kokocińki, Sebastian Pecherz, Premysl Obdrzalek (l), Marcin Owczarski,
Krzysztof Makaryk
Nawet nie chce mi się komentować tego meczu, jedni grali gorzej od drugich.
W drugim meczu J.W. Construction Politechnika Warszawska pokonała Jadar Radom 3:0 (27:25, 25:21, 29:27)
Politechnika wystąpiła w takim samym składzie jak wczoraj, natomiast w zespole z Radomia na rozegraniu dziś od początku wyszedł Jarosław Maciończyk, ale Tomas Malcik zmienił go w połowie 3 seta i już pozostał do końca na boisku oraz od początku na ataku grał Marcin Owczarski (wczoraj na tej pozycji mecz rozpoczęli radomianie z Sebastianem Pęcherzem, który dziś wszedł tylko na jedną krótką zmianę za Marcina).
Podobnie jak wczoraj ulubionym celem zagrywki był Marcin Drabkowski, a przyjmował... albo dobrze albo w trybuny (nie wiem czego było więcej), ładne oba mecze były w wykonaniu Tomka Drzyzgi, chłopak się bardzo starał i czasami aż za bardzo bo mu nie wychodziło, ale ogólnie całkiem dobrze zastąpił Piotrka Szulca. Widoczny był brak Marka Siebecka.
Podsumowując oba mecze to był jednak festiwal błędów, zarówno zawodników, jak i sędziów (szczególnie ten z Radomia machał chorągiewką nie w tą stronę co trzeba). Wczoraj Politechnika też mogła sobie poradzić z beniaminkiem, ale chyba się uparli żeby przegrać, dziś tej niefrasobliwości i niedokładności było trochę mniej i skończyło się dość szybko.
A za tydzień... kolejna konfrontacja z Częstochową, tym razem na ich terenie; czy będzie kolejny przegrany tie-break? czy może tym razem będziemy mieli więcej szczęścia...
__________
Pierwszy mecz rewanżowy z Częstochową również zakończył się przegraną Politechniki, tym razem 3-1 (30-32, 25-19, 25-20, 25-19)
Wkręt Met: Woicki, Wika, Eatherton, Billings, Gierczyński, Szczerbaniuk, Salmon (libero) - Stelmach, Patucha.
AZS Politechnika: Chudik, Drabkowski, Jurkiewicz, Rybak, Drzyzga, Kowalczyk, Wojtaszek (libero) - Malicki, Łomacz, Maciejewicz, Wieczorek
Orientuje się ktoś jaki był wynik dzisiejszego meczu Jastrzębski-Resovia...? Znów 3:0? :P
drugi raz 3:0 (25:20, 25:21, 25:21) dla Resovii
Mosto-Skra 3:0
____________________
Mostostal 1997-2003
Mostostal Kedzierzyn- Skra Bełchatów (2-3)
I hate Bayern soooo much
Wynik duzo lepszy od gry
Mając tak grającego zawodnika jak dzisiaj Gromadowski nawet najlepsza druzyna Europy nie wygrałby meczu z reprezentacja Polski juniorów.
Chłop zdobył atakiem o ile sie nei myle 6-7 punktów ale za to czap dostał z 10 (jak nie więcej).
Snuł się po boisku jakby wypalił dużo zioła.
Drugim nieprzytomnym na boisku był Domonik skończył ze 2 piłki w 5 setowym meczu (grał cały czas), o jego zagrywce szkoda pisać.
Przyzwoicie zagrali Nowak i Małecki. Kurek miał przebłyski. Kozłowski słabo.
W drużynie Skry REWELACYJNIE zagrał 16 letni libero Zatorski. Grał bardzo dobrze zaróno i obronie jak i na przyjęciu.
Nie do zatrzymania z środka był Heikkinen
W sumie drużyna Skry była bardziej wyrównana i całkowicie zasłużenie wygrała mecz.
Jadar - Olsztyn 1:1
skad masz wynik ?Jadar - Olsztyn 1:1
Jadar Radom - PZU AZS Olsztyn 3:2 (25:17, 15:25, 22:25, 25:21, 15:13)
Gratuluje radomianom. Ktoś był na żywo? Podobno Mazur był bardzo wzburzony...?Jadar Radom - PZU AZS Olsztyn 3:2 (25:17, 15:25, 22:25, 25:21, 15:13)
spoko pokonac Olsztyn to wielka rzecz, tyle tylko ze troszeczke nie wymierna:) Jednak bez czterech podstawowych graczy i z tego co slyszalem dwoma juniorami w szostce to nie ta sama druzyna.
Na uwage zasloguje jednak postawa Wa-wy, ktora pokonala Czestochowe grajaca w pelnym skladzie. Oj liga bedzie ciekawa w tym roku......
Za to dziś Mazur chyba nie miał powodów do wzburzenia.
Jadar Radom - PZU AZS 0:3 (23:25, 21:25, 15:25)
PZU AZS grał w składzie: Lipiński, Papke, Czarnowski, Stańczuk, Ruciak, Tanik, Jacyszyn (l) oraz Kubiak, Pietkiewicz, Lubiejewski.
A Kubiak i Lubiej po kontuzji już są "sprawni" ?? czy może wchodzili tylko na zagrywkę (Kubiak) lub podwyższenie bloku (Lubiejewski) ???