Czesc jestem z Gorzowa i ten wypadek byl makabryczny jak wiecie co jest z Davidem to piscie tu to i pokazmy ze jestesmy z Ruudem
prosze wpisujcie sie tu
niech cala polska mu pomoze
Czesc jestem z Gorzowa i ten wypadek byl makabryczny jak wiecie co jest z Davidem to piscie tu to i pokazmy ze jestesmy z Ruudem
prosze wpisujcie sie tu
niech cala polska mu pomoze
Witam. Calkiem nieoficjalnie moge powiedziec ze David ma zlamane lewe udo, miednice i pare zeber. To od uderzenia w bande. Niestety najgorsze stalo sie po uderzeniu w barierke wyznaczajaca pas bezpieczenstwa. Uderzyl w nia glowa, rozwalajac kask. Przy uderzeniu rozcioł sobie strasznie szyje i co najgorsze mocno uszkodzil szczeke ktora wygladala bardzo nienaturalnie. Ciezko powiedziec ile w tym czystej prawdy, mam nadzieje ze jak najmniej, choc przy takim wypadku napewno wyjda jeszcze obrazenia wewnetrzne. David Trzymaj Sie!
____________
Kolego wiem że wypadek był tragiczny, ale bez takich wyzwisk!
jak na razie jedno wydaje się potwierdzone - nie ma poważnych konsekwencji neurologicznych (np. paraliżu). Jeżeli skończy się złamaniach to będzie rzeczywiście źle lecz nie tragicznie. Ten sezon dla Davida już się skończył, trzymajmy kciuki aby w następnym zobaczyć go na torze.
ajj :(
Najpierw tragiczny wypdek Alesa,, potem Perza a teraz Ruud'a :(. Nie wspomne juz o wypadku pewnego chłopaka z leszczyńskiej szkółki,,, podobno ma coś z kręgosłupem,, a ma może ze 13 lat?
3majcie się chłopcy!!
Trzymaj się, Rudy! Bez Ciebie derby to nie będzie to samo! Falubaz pozdrawia!
Może to co napisze jest niestosowne w tym wątku i w tej sytuacji ale "i tak powiem". Zbyt dużo wypadków wynika z głupoty i brawury zawodników. Trener Gniezna powienien dać po głowie swoim młodym podopiecznym Gomólskiemu i Jankowskiemu. Adrian już nie raz stworzył groźną sytuacje na torze. Jankowski wczoraj przeszarżował i skończyło się to tragicznie.
Tylko niech ktoś nie pisze , że to sport dla facetów itp bo może i dla mężczyzn ale z mózgiem. W tym sporcie powinno wprowadzić się kary z zawieszeniem na kilka spotkań. Wiemy kto jeździ niebezpiecznie i nie ma bata na nich.
Tylko że wiekszość upadków jest z winą szarżującego zawodnika który próbuje wyprzedzić lub gdy ten zawodnik nie zdoła ominać upadku upadajacego przed nim zawodnika. Trzeba pamietac takze , że tor nie we wszystkich miejscach jest rowny co takze stwarza niebezpieczenstwo , a takich przypadkow za ktory chcesz karac jest tak naprawde niewiele.Zauwaz ze te najciezsze kontuzje zdarzaja sie raczej tym slabszym , gdyż nie sa jeszcze doświadczeni a u lepszych zdarzaja sie one sporadycznie.
Oczywiscie przez hamska jazde sa tez grozne upadki ale tego sie narazie nie zmieni...
Taki sport...
Tylko WŁÓKNIARZ!
Co niektorzy tutaj przesadzaja!! Ja rozumiem ze jestescie rozgoryczeni kontuzja Ruuda, My tez bylismy po meczu z Zielonka, kiedy Kasprowiak skasował Jensena !!
Na zdjeciu widac ze i Yankes i Ruud jechali dosc blisko siebie, jeden i drugi nie odpuscił, piszecie ze Yankes mogł odpuscic i przykrecic manetke gazu, ale to samo przeciez mogł uczynic Ruud !!!!
Obaj walczyli o jak najlepsze wejscie w luk, niestety zczepili sie motorami i było po zamiatane !!!!
Tak samo jezdza w GP, ostro i brawurowo, tylko ze tam sa dmuchane bandy, gdyby one były w Gorzowie pewnie Ruudowi nic powaznego by sie nie stało !!
Dlaczego co niektorzy mieszaja w ta sprawe Gomolskiego ???
Gomoła jezdzi ostro jak bardzo duza grupa innych zawodnikow, nie zostawia miejsca pod banda i tyle !!
Przeciez przez Gomolskiego nikt nielezał połamany , a kibice go tu chca z linczowac !!
Powiem ci cos Ruud nic nie mogl zrobic jankowski widzial ze sa kolo siebie i specjalnie go wiuzl bo wiedzial ze mu nic sie nie stanie bo bylz lewej stroy jego a ruud byl ochrona
"kwiat93" Ty w ogóle to widziałeś że się wypowiadasz???
Obejrzyj to sobie w telewizji. Jankowski jechał przed Ruudem, szwed chciał się na niego założyć, nastąpiło złączenie motocykli, a dalej to już wiadomo...
Jeśli tego nie widzisz to idź do okulisty albo się nie znasz na żużlu.
Pozdrawiam.
mozesz napisac coś wiecej o tym 13latku? bo jestem z leszna a onim nie słyszalem!ajj :(
Najpierw tragiczny wypdek Alesa,, potem Perza a teraz Ruud'a :(. Nie wspomne juz o wypadku pewnego chłopaka z leszczyńskiej szkółki,,, podobno ma coś z kręgosłupem,, a ma może ze 13 lat?
3majcie się chłopcy!!
Ale Perza to szkoda :( :( :(
Damian 3maj sie!!!
A ja wam powiem tyle .......
Widziałem akcje Kasprowiaka na jensenie live a akcje z Rudem i Jankesem w Tv i powiem tyle że jak można mieć pretensje do kasprowiaka po tym jak wywalił jensena to do JANKESA NIE WIEM CZEMU SIE CZEPIACIE - w TV wyszedł jankes wyraźnie przed Ruda i poprostu wchodził w łuk z tego co ja widziałem w tv to rudd zaatakował po zewnętrznej na wejściu w drugi łuk i zachadczył o jankesa - ale była to czysta sytuacja - wg mnie winny rudd!! zaatakował jankesa i zachaczył o niego !!!!!!
No nie lezał ale Emil Sajfutdinow w z ręką w gipsie przez niego wyladował.Co by nie powiedział trafi kiedys kosa na kamień i bedzie lament że "powieźli" Gomólskiego.
Przeciez przez Gomolskiego nikt nielezał połamany , a kibice go tu chca z linczowac !!
źródło:
http://www.przegladzuzlowy.pl/news_bydgoszcz.php?id=1089887571
06/06/22 16:56 Andrzej Matkowski
Kontuzja Emila Sajfutdinowa
"Do pechowego zdarzenia doszło w ostatnim biegu wtorkowych zawodów w Gnieźnie. Na pierwszym łuku bardzo szeroko pojechał jadący z pierwszego pola startowego Adrian Gomólski, który zablokował pod bandą jadącego z czwartego pola Emila Sajfutdinowa, w wyniku czego młody Rosjanin zapoznał się z nawierzchnią toru. Sędzia dopuścił obu zawodników do powtórki, a w niej Gomólski ponownie "polował" na zawodnika bydgoskiej Polonii, ale ten wyraźnie odpuścił, by nie doprowadzić do kolejnej niebezpiecznej sytuacji.
Po powrocie do Bydgoszczy i przeprowadzeniu badań okazało się, że pęknięciu uległa jedna z kości nadgarstka Emila. Kontuzja ta sprawia, że przez jakiś czas będzie musiał on zaprzestać startów na torze".
Byles i nie widziales to nie powtarzaj co pisza zapytaj osob ktore byly i widzialy postronnych ,tak w wejsciu w luk minimalny kontakt byl i jechali dalej i Gomolski go nie wiozl sam pojechal za szeroko Emil ipo prostu za szybko i zaliczyl upadek i on sam powinien byc wykluczony za spowodowanie upadku ,tak w parkingu byla oceniona sytuacja,tylko Emil mial szczescie ze sedzia byl z bydgoszczy i powtorzyl w 4 bieg .Wiec odwalcie sie od Gomolskiego .źródło:
http://www.przegladzuzlowy.pl/news_bydgoszcz.php?id=1089887571
06/06/22 16:56 Andrzej Matkowski
Kontuzja Emila Sajfutdinowa
"Do pechowego zdarzenia doszło w ostatnim biegu wtorkowych zawodów w Gnieźnie. Na pierwszym łuku bardzo szeroko pojechał jadący z pierwszego pola startowego Adrian Gomólski, który zablokował pod bandą jadącego z czwartego pola Emila Sajfutdinowa, w wyniku czego młody Rosjanin zapoznał się z nawierzchnią toru. Sędzia dopuścił obu zawodników do powtórki, a w niej Gomólski ponownie "polował" na zawodnika bydgoskiej Polonii, ale ten wyraźnie odpuścił, by nie doprowadzić do kolejnej niebezpiecznej sytuacji.
Po powrocie do Bydgoszczy i przeprowadzeniu badań okazało się, że pęknięciu uległa jedna z kości nadgarstka Emila. Kontuzja ta sprawia, że przez jakiś czas będzie musiał on zaprzestać startów na torze".
Co z Davidem Ruudem?
Oto odpowiedzi:
"Do pechowego zdarzenia doszło w ostatnim biegu wtorkowych zawodów w Gnieźnie. Na pierwszym łuku bardzo szeroko pojechał jadący z pierwszego pola startowego Adrian Gomólski, który zablokował pod bandą jadącego z czwartego pola Emila Sajfutdinowa, w wyniku czego młody Rosjanin zapoznał się z nawierzchnią toru. Sędzia dopuścił obu zawodników do powtórki, a w niej Gomólski ponownie "polował" na zawodnika bydgoskiej Polonii, ale ten wyraźnie odpuścił, by nie doprowadzić do kolejnej niebezpiecznej sytuacji.
Po powrocie do Bydgoszczy i przeprowadzeniu badań okazało się, że pęknięciu uległa jedna z kości nadgarstka Emila. Kontuzja ta sprawia, że przez jakiś czas będzie musiał on zaprzestać startów na torze".Ludzie, wchodzę tu przeczytać co się dzieję z tym zawodnikiem, a nie Wasze opinie o Gomólskim! Facet leży w szpitalu z pękniętą miednicą, a Wy się tu sprzeczacie jak małe dzieci...Byles i nie widziales to nie powtarzaj co pisza zapytaj osob ktore byly i widzialy postronnych ,tak w wejsciu w luk minimalny kontakt byl i jechali dalej i Gomolski go nie wiozl sam pojechal za szeroko Emil ipo prostu za szybko i zaliczyl upadek i on sam powinien byc wykluczony za spowodowanie upadku ,tak w parkingu byla oceniona sytuacja,tylko Emil mial szczescie ze sedzia byl z bydgoszczy i powtorzyl w 4 bieg .Wiec odwalcie sie od Gomolskiego .
Wielka szkoda, że tak się skończył sezon dla tego żużlowca. Widziałem różne zdjęcia i filmiki i wydaje się, że po prostu pech do tego doprowadził. Na pewno Jankes nie miał na celu spowodować wypadku przeciwnika. Wiem jednak jakie rozgoryczenie się wciela w człowieka, gdy jego pupil łapie niepotrzebną kontuzję. Faktycznie z różnych miejsc na stadionie mogło to wyglądać na celowe...
Powrotu do zdrowia Dawidzie...
Która to poważna kontuzja w tym sezonie?
Widzę ,że większośc z was nie widziało tego zdarzenia albo widziała go to "tylko" na żywo. Właśnie oglądam ten mecz na tele5. Upadek masakryczny. Z powtórek jasno można wywnioskować, że poprostu zawodnicy szczepili się motocyklami mniej więcej jakieś 10 metrów przed miescem, w którym powini się składać w łuk. Obiektywnie trzeba przyznać, że nie było tu winy nikogo. Poprostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności, pewnych rzeczy nie da się przewidzieć. Rudemu życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
http://svt.se/svt/road/Classic/shared/mediacenter/player.jsp?d=35828&a=642932
Wywiad z Davidem w telewizji szwedzkiej.Chlopak bardzo zmizernial po tym wypadku.
Bez obrazy ale ciekawe jak ty bys wyglądał po takim dzwonie i lezeniu plackiem dwa miechy w łózku.http://svt.se/svt/road/Classic/shared/mediacenter/player.jsp?d=35828&a=642932
Wywiad z Davidem w telewizji szwedzkiej.Chlopak bardzo zmizernial po tym wypadku.
Jesli tylko kości się dobrze zrosna to nabierze chłopak i wyglądu i sił.
Wypadek 3 tygodnie temu byl ciezki.
Jak sie wszystko z powrotem, to pamietam moment szczepienia i ze nie moge zeskoczyc z motoru. Jade prosto na bande.Bylo to dosc nieprzyjemne uczucie. Jak juz wjechalem w bande to nic nie pamietam, zrobila sie ciemnosc.
Czy zastanawiales sie ze to bedzie pechowy wypadek ?
Tak wiele razy przeszla mi ta mysl ze to bedzie bardzo bolalo, jak juz wjade w bande.
A pozniej jak lezales tam ?
Jak odzyskalem przytomnosc to mialem niesamowity bol w plecach i zaczalem tracic czucie w calym ciele. Pojawil sie przy mnie Polak zamieszkaly w Szwecji i przetlumaczyl personelowi z karetki zeby mi dali srodki przeciwbolowe, bo mialem straszny bol. Podali mi cos i zabrali na noszach. Wtedy zastanawialem sie czy cos nie stalo sie z kregoslupem, bo tracilem czucie w nogach czy cos takiego.
Strach ze nie bedziesz mogl chodzic ?
Tak.
Jak dlugo zyles z tym strachem ?
Dosc dlugo z tym zylem, bo gdy juz przyjechalem do szpitala, wzieli mnie na rentgen, tam byli Polacy a my nie bylismy za dobrzy w angielskim. Pamietam ze pokazali mi zdjecie rentgenowskie, a lekarz powiedzial "twoja miednica jest zlamana.Pozniej dali mi srodki usypiajace i przewiezli na sale operacyjna. Tak naprawde myslalem do wtorku, gdy sie obudzilem, ze mam uszkodzony kregoslup.
To ci sie stalo, to jest czesc przednia, tam sie przerwalo i mam wstawiona plytke, tutaj z przodu. A pozniej miednica oderwala sie od kregoslupa.
Tam widzimy sruby i gwozdzie ?
Tak to sa sruby i gwozdzie oraz kilka plytek stabilizujacych to wszystko.
Dzisiaj David moze jest powoli w drodze powrotnej do zdrowia, ale tego nikt nie wie...
Nie z tymi nerwami ktore byly scisniete, z tym naprawde nic nie wiadomo. Szwedzcy lekarze mowia, ze nerwy moga powrocic po jednym, pieciu miesiacach, a jak bedzie naprawde zle nigdy nie nie wroca. We wtorek mam wizyte neurologiczna w Linköpingu i beda dalej patrzec jak to wyglada.
To chyba musi byc to nadczym caly czas sie zastanawiasz ?
Tak to jest troche nieprzyjemna mysl czy wyzdrowieje, ale mam nadzieje ze tak.
Czy bedziesz znow jezdzil na zuzlu ?
Zobacze, najpierw musze wyzdrowiec i zaczac normalnie chodzic, a potem zobacze czy zaczne jezdzic.
Czy masz teraz ochote pojezdzic ?
Nie w tej chwili, ani troche.
Po takich wypadkach czlowiek uswiadamia sobie co w zyciu jest wazne...
Na pewno troche, ale wiem ze to sie zmieni jak wyzdrowieje i wtedy moze przyjdzie ochota do jazdy.
Jesli bys nie wyzdrowial, zastanowiles sie co bedziesz robil ?
Nie, bede zdrowy o czym innym nie mysle.
Ten Polak co cie najechal, zostal wykluczony, w rzeczywistosci to byl jego blad. Rozmawiales z nim ?
Nie wcale z nim nie rozmawialem.
Nie odezwal sie ?
Nie.
Nie byl zainteresowany co sie z toba stalo ?
Najwyrazniej nie.
Ma sie wrazenie ze wrazenie ze wypadki na zuzlu w ostatnich latach sa coraz grozniejsze.
Tak, uwazam ze ostatnio bylo duzo wypadkow. Tlumaczeniem tego jest to ze motory sa coraz szybsze. Nikt tak naprawde nie chce odpuscic punktu. Wszyscy twardo walcza. Dalej uwazam ze powinno sie zobaczyc jak wygladaja tory. Teraz przejechalem przez bande, a tam za byl metalowy plot. Takich rzeczy nie powinno tak naprawde tam byc. Powinien byc plot plastykowy lub cos w tym stylu.
Uderzyles w ten metalowy plot ?
Tak to w co uderzylem, porecz dla publicznosci. Moznaby duzo rzeczy zauwazyc w bezpieczenstwie. Uwazam ze dosc dlugo sie z tym nic nie robi.
Teraz powiedziales ze czuje sie twardziej, ostrzej, bardziej niebezpiecznie na torze, ale mimo wszystko chcesz wrocic do jazdy...
Tak oczywiscie chce wrocic, ale to tez zalezy od nas zawodnikow. Powinnismy zastanowic sie co trzeba zrobic z torami i bezpieczenstwem wokol niego, bo to wszystko nas dotyczy i naszego bezpieczenstwa.
Powinien byc zwiazek zawodowy zuzlowcow ?
Tak powinien dzialac taki zwiazek.
Moze to dobre zajecie dla ciebie podczas rekonwalenscenzji ?
Tak dlaczego nie.
Czyli Jankes to jednak bydlę, że się nawet nie odezwał do Rudego. Trzymaj się, Rudy! Bez Ciebie to nie będą te same derby, choć pewnie w tej sytuacji pójdzie nam dużo łatwiej. Ale satysfakcja nie będzie ta sama. Wracaj do nas szybko, stary!
Uważasz, że Ruud wpisał się Jankesowi przed meczem do pamiętnika wraz z numerem komórki, telefonu domowego, adresem e-mail i numerem zarezerwowanej sali szpitalnej (na wypadek, gdyby miał tam trafić)?Czyli Jankes to jednak bydlę, że się nawet nie odezwał do Rudego. Trzymaj się, Rudy! Bez Ciebie to nie będą te same derby, choć pewnie w tej sytuacji pójdzie nam dużo łatwiej. Ale satysfakcja nie będzie ta sama. Wracaj do nas szybko, stary!
Daj sobie spokój z takimi wpisami, facet walczy o powrót do normalnego życia po karambolu sezonu na polskich torach, a ty bagatelizujesz sprawę... Nie masz nic do powiedzenia nie zabieraj głosu, puszczasz zakalce w stosunku do zawodnika tylko za to, że jeździ w Gorzowie. Po prostu głupota, której upust wielokrotnie dałeś na tym forum, za co obrywasz nawet od swoich pobratańców.
lubie lokuś jak sie tak grzejesz:)
__________
Bula każdemu należy się szacunek daruj sobie głupie wpisy - OSTZREGAM!
Ukryta zawartość
Rafał Kurmański 22.08.1982 - 30.05.2004
Ukryta zawartość <-------------Zapal świeczke Kurmanowi!!!
Bula_jr
Daruj sobie, nie osmieszaj sie.. no chyba, ze chcesz aby wszysyc poznali jaki jestes naprawde...
Takie wpisy jak Twoje powinny byc usuwane, bo sa nieludzkie..i maja na celu prowokacje innych, ktorzy sa normalni.
nie pozdrawiam
Od momentu wypadku minęło tyle czasu, że mógł Jankes namiary na Ruuda znaleźć.Uważasz, że Ruud wpisał się Jankesowi przed meczem do pamiętnika wraz z numerem komórki, telefonu domowego, adresem e-mail i numerem zarezerwowanej sali szpitalnej (na wypadek, gdyby miał tam trafić)?
Odnośnie jednej z powyśzych prowokacji to...
osobom czytającym ten wątek proponuję nie reagowanie na jakiekolwiek prowokacje z czyjejkolwiek strony. Nie jest to łatwe, ale gdy Prowokator zrozumie, że jest traktowany jak powietrze a Jego posty nie znajdują odzewu, to może straci frajdę z prowkowania.
Jak widać autor prowokacji swój cel osiągnął, gdyż doczekał się burzliwej reakcji kilku forumowiczów. Ja zareagowałem tylko po to, aby doradzić pewną strategię postępowania, która miejmy nadzieję, że przyniesie efekt i tylko poważne posty będą mogli forumowicze czytać.
Pozdrawiam
Weź mnie nie rozśmieszaj! Jak zechcę to w góra 30 minut będę gadał z Ruudem (oczywiście nie teraz, tylko za dnia) i złożę mu wyrazy, i żeby się trzymał, etc. I to jako prosty kibic. Rozumiem, że Twoim zdaniem nikt w tym kraju nie ma numeru do gościa, tak? Kurde, napisz mi imię i nazwisko, a w parę godzin i Twój numer mogę znaleźć. Śmieszny jesteś...Uważasz, że Ruud wpisał się Jankesowi przed meczem do pamiętnika wraz z numerem komórki, telefonu domowego, adresem e-mail i numerem zarezerwowanej sali szpitalnej (na wypadek, gdyby miał tam trafić)?Czyli Jankes to jednak bydlę, że się nawet nie odezwał do Rudego. Trzymaj się, Rudy! Bez Ciebie to nie będą te same derby, choć pewnie w tej sytuacji pójdzie nam dużo łatwiej. Ale satysfakcja nie będzie ta sama. Wracaj do nas szybko, stary!
Z relacji Ruuda wynika, że Jankowski nie zainteresował się w żaden sposób losem Dawida. Oczywiście podczas meczu z Gnieznem Hołyński dla uspokojenia kibiców stwierzdił, że ten był wielce zainteresowany stanem zdrowia Szweda.
Jednak tak jak można było się spodziewać, Jankes nawet nie kiwnął palcem, nie zrobił żadnego gestu w strone co prawda rywala z toru, ale przede wszystkim człowieka walczącego o powrót już nie tyle do sportu, ale do normalnego zdrowia.
_______
Loko - kolejny raz mówie SPOKO! :P
Proste pytanie. Czy Piotr Paluch zainteresował się stanem zdrowia Sucheckiego, odwiedził go w szpitalu itp?
Czy sprawca wypadku Okoniewskiego w ubiegłym roku takie gesty wykonał?
Co się czepiacie Jankowskiego, bo nic z tego nie rozumiem.
Choć sprawa jest bardzo poważna. Ale z drugiej strony. Zawodnik który straci zdrowie i zdolność do uprawiania tego sportu jest dla klubu nikim. Pozostawiony sobie, najczęściej bez zawodu i środków nie tylko na leczenie ale i na życie. Ten problem powinien być w jakiś instytucjonalny sposób rozwiązany. Tanie gesty tu niczego nie wniosą.
WS21 z tym Sucheckim to daj sobie lepiej spokój. Nawet nie chcę wracac do tego zajścia i sędziowskiej interpretacji odnośnie wykluczenia Palucha za wywożenie w błoto.
Nie mam pojęcia czy Paluch wycałował pośladki Sucheckiego po tym zajściu, mi się wydaje, że w tamtej sytuacji Paluch nie pownien nawet ruszyć ze startu, tylko puścić Sucheckiego do przodu... uprzejmie Panie przodem!
Nie ma co porównywać dwóch sytaucji, bo karambol z udziałem Ruuda i Jankowskiego to była ta chwila, kiedy prawie każdy obecny na stadionie miał najgorsze myśli w głowie. W FZ Paluch nie zawinił upadkowi Sucheckiego, efekt domina, z resztą sędzia tego meczu za tą błędną decyzje dostał łańcuchem po jajach od żużlowej centrali.
Dla mnie nie ma znaczenia czy ktoś "zawinił". Ten sport tak ma, że nikt celowo nie fauluje (to nie piłka nożna, gdzie kopie się po kostkach przeciwnika bez piłki).
Tu zawsze jedzie się na granicy ryzyka, jeden odpuszcza, drugi nie. Jeśli się spotka dwóch o silnych nerwach, niekiedy leżą. Dodatkowo nie w pełni można kontrolować uślizg koła, zarzucenie motoru na nierówności itp.
Jednak, bez wzglądu na ocenę sędziowską jest ten drugi zawodnik który przyczynił się do upadku. Jeśli oczekujesz gestów od Jankowskiego, to podobny gest ze strony Palucha też by był wskazany. Przeprawszam mówimy nie tylko wtedy gdy zawinimy.
No ale życie pokazuje że w RP popularniejsze są inne postawy. Np. głośna radość Gomólskiego że wywióżł "Okonia" w dechy.
Wystarczylby wpis jankesa na stronie Davida, a tyle mogl przeciez zrobic...