Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 46 do 90 z 327

Wątek: RAFAŁ KURMAŃSKI (1982 - 2004) - filmy, zdjęcia ...

  1. Powrót do góry    #46
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2006
    Postów
    1,393
    Kliknij i podziękuj
    110
    Podziękowania: 18 w 9 postach


    Mam pytanie do fanów Kurmanka. Czy ktoś może wie kim jest ten chłopiec w pasiastym sweterku, który stoi za siatką obok Rafała? Ciekaw byłbym posłuchać jego wspomnień nt. Rafała.
    Fotka, tak mi się wydaje, została zrobiona 3.V.1994 r., gdy Rafał miał 12 lat, a On znalazł się na niej szczęśliwym przypadkiem.
    Będę wdzięczny za info na PW lub pod adresem eugpio@wp.eu

  2. Powrót do góry    #47
    Początkujący
    Dołączył
    03-11-2005
    Postów
    30
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    O Arturze nikt nie zapomniał. Jak ktoś już wspomniał Artur, tak samo jak Andrzej zginął na torze, mając plastron Myszki na sobie, mamy memoriał Artura i Andrzeja, mamy wspomnienia....Niedługo znajdą one odzwierciedlenie w globalnej sieci pod postacią www. Jeśli ktoś posiada materiały o Arturze niech podeśle : pukerek@interia.pl
    Artur, Andrzej, Rafał na zawsze pozostaną z nami...
    Pamiętajmy o ich dorobku, pamiętajmy o nich.


    Pzdr,
    ---------
    2007 - Fala Falubazu.

  3. Powrót do góry    #48
    Początkujący
    Dołączył
    02-08-2004
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Artur Pawlak & Andrzej Zarzecki

    Jak najbardziej pamiętamy o NASZYCH chłopakach :D Arturze Pawlaku i Andrzeju Zarzeckim.

    Jak znajdzie się ktos chętny to moge pomóc mu w założeniu wątku o Arturze i Andrzeju, oraz jak ktos chce o innych zuzlowcach którzy zgineli na torze. (np. Rif Saitgariejev ...)
    który także jezdził z Myszką Miki na plastronie.

    Według mnie jest to ciekawy pomysł na to BYŚMY dłużej o nich pamiętali

  4. Powrót do góry    #49
    Stały bywalec Awatar Goros
    Dołączył
    04-09-2005
    Postów
    585
    Kliknij i podziękuj
    41
    Podziękowania: 142 w 73 postach
    Wiem ze jest to watek poswiecony Kurmankowi ale czy ma ktoś może jakies filmy zwiazane z Arturem Pawlakiem i Andrzejem Zarzeckim?

  5. Powrót do góry    #50
    Ekspert Awatar wookie1982
    Dołączył
    18-09-2004
    Postów
    3,607
    Kliknij i podziękuj
    12
    Podziękowania: 169 w 97 postach
    Powiem szczerze, że dziwi mnie jedno. Niebawem rocznica śmierci Rafała, a niedzielne spotkanie było ostatnim przed tym wydarzeniem. Byłem pewny, że jakieś wspomnienie będzie. Coś tam napisano w programie zawodów, ale jak dla mnie to mało. Nie chcemy pamiętać, czy nam to umknęło?

  6. Powrót do góry    #51
    Użytkownik
    Dołączył
    01-05-2006
    Postów
    98
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Flaga dla KURMANKA

    Mnie najbardziej boli to że przez dwa lata nie dorobiliśmy się żadnej flagi upamiętniającej kurmanka... a szkoda!!!

    Kiedy dwa lata temu przyjechał do nas Lublin na baraże to mieli taka flage upamiętniającą Roberta Dadosa, zwykłą bo zwykła ale była!!! Wstyd mi!!! Z chęcia bym sie dołożył do takiej flagi!!!

  7. Powrót do góry    #52
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2006
    Postów
    1,393
    Kliknij i podziękuj
    110
    Podziękowania: 18 w 9 postach

  8. Powrót do góry    #53
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2006
    Postów
    1,393
    Kliknij i podziękuj
    110
    Podziękowania: 18 w 9 postach

  9. Powrót do góry    #54
    Użytkownik
    Dołączył
    03-11-2002
    Postów
    145
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Wspomnienie Kurmanka


  10. Powrót do góry    #55
    Stały bywalec Awatar marpol
    Dołączył
    07-06-2002
    Postów
    721
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Pamiętamy [']

  11. Powrót do góry    #56
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2006
    Postów
    1,393
    Kliknij i podziękuj
    110
    Podziękowania: 18 w 9 postach


    Tu znajdziesz nowe wspomnienia o Kurmanku:

    http://kurmanski.pl/news.htm

    Nowe filmiki i mp3:

    http://kurmanski.pl/multimedia.htm

    Tu możesz zapalić Rafałowi wirtualną świeczkę i wpisać się do Księgi kondolencyjnej:

    http://zaduszki.com/pamieci.php?mode=view&id=1483

  12. Powrót do góry    #57
    Użytkownik
    Dołączył
    01-04-2004
    Postów
    306
    Kliknij i podziękuj
    12
    Podziękowania: 6 w 5 postach
    Wczoraj w Poznaniu fanklub PSŻ rozwiesił transparent Kurmankowi i odpalił przy nim race.
    Trochę lało, potem meczyk się odwołał i nie zdążyłem zrobić fotek.
    Może komuś się udało i zamieści na forum.
    Byłoby miło,
    Skorpioniki -respect!

  13. Powrót do góry    #58
    Stały bywalec Awatar urbi_et_orbi
    Dołączył
    10-01-2006
    Postów
    1,492
    Kliknij i podziękuj
    6
    Podziękowania: 7 w 4 postach
    Wczoraj w Poznaniu fanklub PSŻ rozwiesił transparent Kurmankowi i odpalił przy nim race.
    Trochę lało, potem meczyk się odwołał i nie zdążyłem zrobić fotek.
    Może komuś się udało i zamieści na forum.
    Byłoby miło,
    Skorpioniki -respect!
    Tutaj znajdziecie wczorajsze zdjęcia (ostatnie z transparentem)
    http://www.fanclubskorpiony.pl/28_05.html

    POZNAŃ RAZEM Z FALUBAZEM !!!

  14. Powrót do góry    #59
    Użytkownik
    Dołączył
    17-10-2005
    Postów
    74
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

  15. Powrót do góry    #60
    Ekspert Awatar wookie1982
    Dołączył
    18-09-2004
    Postów
    3,607
    Kliknij i podziękuj
    12
    Podziękowania: 169 w 97 postach
    Ciarki mi przeszły... To już dwa lata.
    Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego tak mocno zabolała nas śmierć Rafała. Powinniśmy być na niego źli, że sam podjął taką decyzję. Pewnie łatwiej byłoby zaakceptować jakiś śmiertelny wypadek, niż to co uczynił. Mi nadal niezwykle Go brakuje. Jakby wyglądał dzisiaj Falubaz z nim w składzie...? Poezja.
    Nigdy Kurmanka nie zapomnę.

    Respect Skorpiony.

  16. Powrót do góry    #61
    Zaawansowany Awatar Lady_of_Darkness
    Dołączył
    01-08-2002
    Postów
    2,720
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Rafał zawsze będzie w naszych sercach... [']

    Na pewno każdy kto chociażby raz spotkał na swojej drodze Rafała nie zapomni Go nigdy...

  17. Powrót do góry    #62
    Stały bywalec
    Dołączył
    22-09-2002
    Postów
    1,104
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 5 w 3 postach

    Pan Bóg wybudował w niebie tor i potrzebował najlepszych....:(

    Rafał należał do tych najlepszych. Kto wie jakby teraz wygladała Jego kariera? Nie wierzę, że minęły już 2 lata. Nie rozumiem i nie potrafię pogodzić się z tak ogromną ilością śmierci w moim otoczeniu, bez sensownej śmierci.
    Czy to się komuś podoba, czy nie nigdy nie zapomnimy Kurmana, jego pięknych akcji... On był jednym z Nas, Falubazem i zawsze się z Nami identyfikował.

    Niech Ci ziemia lekką będzie, spoczywaj w spokoju Rafale [`].

  18. Powrót do góry    #63
    Użytkownik
    Dołączył
    03-11-2002
    Postów
    145
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Pokój jego duszy

    Dla mnie zawsze bedziesz niedościgniony

    Jedziesz zawsze z Nami

  19. Powrót do góry    #64
    Ekspert Awatar wookie1982
    Dołączył
    18-09-2004
    Postów
    3,607
    Kliknij i podziękuj
    12
    Podziękowania: 169 w 97 postach

  20. Powrót do góry    #65
    Stały bywalec
    Dołączył
    02-09-2003
    Postów
    1,195
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Dwa lata już przeleciało, chłopaka wciąż brakuje na torze, ale we wspomnieniach kibiców Rafał jest zawsze obecny.

  21. Powrót do góry    #66
    Użytkownik
    Dołączył
    21-04-2003
    Postów
    298
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    żużel w Zielonej Górze nigdy nie będzie taki jak żył Rafał :(

    spoczywaj w pokoju, młody dzielny wojowniku...

  22. Powrót do góry    #67
    Użytkownik
    Dołączył
    22-12-2004
    Postów
    236
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Kurmanek [*]

    Pisałem już o tym w zeszłym roku w pierwszą rocznicę, ale powtórzę się. Byłem wtedy (30.05.2004) na statku dosyć daleko. Ale miałem szczęście - staliśmy w porcie i miałem czas na to, żeby pójść w niedzielę do kafejki z nadzieją, że Falubaz się odrodzi. Kiedy przeczytałem wiadomości - zamarłem, nie wiedziałem co się dzieje. Dostałem potem wiadomość od szwagra, napisał że popłynęły mu łzy - mi też. Rafał był wielką częścią Falubazu, a ja nie zdawałem sobie z tego sprawy aż do tego momentu.

  23. Powrót do góry    #68
    Zaawansowany Awatar Ali_G
    Dołączył
    21-07-2005
    Postów
    2,983
    Kliknij i podziękuj
    959
    Podziękowania: 597 w 395 postach

    Kurmanek [']

    Co tu dużo mówić wspaniały zawodnik wierny barwom swojego klubu...wielka szkoda:(
    Inni także o Tobie pamietają!!['][']..Leszno

  24. Powrót do góry    #69
    Zaawansowany Awatar ciesiel
    Dołączył
    10-10-2005
    Postów
    2,319
    Kliknij i podziękuj
    145
    Podziękowania: 281 w 145 postach
    Co tu dużo mówić wspaniały zawodnik wierny barwom swojego klubu...wielka szkoda:(
    Inni także o Tobie pamietają!!['][']..Leszno

    To jest piękne, charakterystyczne jedynie dla ludzi Wielkich:

    W przeciwieństwie do wielu innych polskich żużlowców, czasem jeźdzców GP, podziwiany na wszystkich torach Polski; nie ważne Leszno, czy Gorzów - obiektywny, znający się na żużlu kibic, od pierwszego wejrzenia ;) doceniał klasę Kurmanka. Nigdzie nie wygwizdywany, podziwiany za życia !!!

    Pamiętam te szaliki leszczyńskie na pogrzebie, swobodnie spacerujące wśród setek Falubazów. Szaliki z wielu ośrodków żużlowych.

    Kurmanek jest bliski nie tylko sercu Zielonogórzan; Niech żyje w naszej pamięci jak najdłużej !!!

  25. Powrót do góry    #70
    Użytkownik
    Dołączył
    04-06-2004
    Postów
    316
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    [*]
    Ukryta zawartość
    Rafał Kurmański 22.08.1982 - 30.05.2004
    Ukryta zawartość <-------------Zapal świeczke Kurmanowi!!!

  26. Powrót do góry    #71
    Ekspert Awatar _Dziobak_
    Dołączył
    07-08-2002
    Postów
    3,992
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Do chwili obecnej brakuje chlopaka.
    Swietnie sie zapowiadal, nie zapomne tej jego dynamicznej sylwetki i znakomitej jazdy na dystansie. Chlopak z charakterem, ktory gdzies zagubil.
    Tarnow pamieta.
    [']

  27. Powrót do góry    #72
    Super Typer Grand Prix Awatar Petrov
    Dołączył
    27-07-2004
    Postów
    1,582
    Kliknij i podziękuj
    215
    Podziękowania: 49 w 32 postach
    był miesiąc młodszy odemnie , pamiętam dokładnie jak się poczułem gdy się dowiedziałem że Rafał od nas odszedł ... KURMAN Leszno pamięta i nigdy nie zapomni ! Spoczywaj w pokoju !

  28. Powrót do góry    #73
    Ekspert Awatar DRABOL
    Dołączył
    19-04-2003
    Postów
    3,725
    Kliknij i podziękuj
    4
    Podziękowania: 12 w 4 postach
    [*] Kurmanek[*]

    Doskonale pamiętam jak dotarła do mnie ta informacja. Nie uwierzyłem. I własciwie nadal nie wierze. Mam wrażenie że to jakaś długa kontuzja i zobacze go niedługo jak Krzysia Cegielskiego. Dlaczego wybrał taką drogę, on sam tylko wie, mam tez nadzieje że wie, że cała żużlowa polska i nie tylko pamięta o tym jakim był żużlowcem i człowiekiem. Chyle czoła Rafał, zawsze jezdzisz z nami...
    Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami.

  29. Powrót do góry    #74
    Użytkownik
    Dołączył
    07-08-2005
    Postów
    293
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jestem kibicem Stali Gorzów. Pamiętam rok 2003. Zielona Góra podejmowała Unię Leszno. Stal wtedy jechała na wyjeździe. Powiedziałem kumplowi wsiadamy w samochód i jedziemy zobaczyć dobry speedway, do Zielonej Góry. Do dzisiaj mam w pamięci szarże Rafała z tamtego meczu. On w jednym z biegów szurał kolanem po torze, a tylne koło niemal ocierało o bandę. Wtedy wyprzedził obu leszczynian. Było to niesamowite widowisko (46:44, ostatni bieg 5:1 dla "Falubazu"). Ten mecz na długo zapadnie mi w pamięci, m.in. dzięki Rafałowi Kurmańskiemu. Na żużel chodzę już 20 lat. Sporo widziałem. Rafał to był Super Talent. Cała Polska darzyła sympatią Rafała, nawet Gorzów...

  30. Powrót do góry    #75
    Początkujący
    Dołączył
    02-08-2004
    Postów
    27
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Nowe filmiki

    [*]RAFAŁ PAMIĘTAMY[*]

    Nowe filmy do pobrania od Roman Piotrowski

    Filmik Kurmanka w samolocie:
    http://rapidshare.de/files/21778626/...omeki.avi.html

    Reportaż Wizji Sport o Rafale:
    http://rapidshare.de/files/21780267/...omeki.avi.html

    Ciąg dalszy z Wizji Sport:
    http://rapidshare.de/files/21781705/...omeki.avi.html

    Zdjęcia z pogrzebu Rafała oraz pare zdjęc że Święta Zmarłych:





  31. Powrót do góry    #76
    Stały bywalec
    Dołączył
    01-04-2004
    Postów
    680
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    [']
    zginał...gdy ja swietowalem swoje 24 urodziny:(:(:(...

  32. Powrót do góry    #77
    Użytkownik
    Dołączył
    04-06-2004
    Postów
    316
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    dobre foto z tego Grand Prix.moja flaga Falubazu lezy w tle na trybunie.nigdy nie zapomne jego rundy z flaga po wygranym biegu...
    Ukryta zawartość
    Rafał Kurmański 22.08.1982 - 30.05.2004
    Ukryta zawartość <-------------Zapal świeczke Kurmanowi!!!

  33. Powrót do góry    #78
    Ekspert Awatar Phenomenon
    Dołączył
    01-06-2004
    Postów
    5,295
    Kliknij i podziękuj
    851
    Podziękowania: 819 w 474 postach
    Jechałem na mecz tego dnia do Zielonej Góry. Ta wiadomość usłyszana w radio prawie zwaliła mnie na nogi.

    Spoczywaj Rafał, spoczywaj...

  34. Powrót do góry    #79
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Zielona żaba


    Karierę żużlową rozpoczynał razem z Mariuszem Dudkiem, Dawidem Kujawą i kilkoma innymi zawodnikami. Gdy pojawił się na zielonogórskim stadionie, nie miał jeszcze trzynastu lat.

    – Kręcił się wtedy między wszystkimi. Taki malutki, wyglądał chyba na osiem lat – wzdycha Lucjan Gościak, wieloletni pracownik klubu.

    Na początku, jak to każdy chłopiec, chciał być jak najbliżej parkingu, pomóc jednemu- drugiemu zawodnikowi. W końcu zapisał się do szkółki prowadzonej wówczas przez trenera Jana Grabowskiego. Z racji swej mikrej postury, Rafał dosyć długo nie mógł doczekać się wyjazdu na tor. Wszystko jednak zaczęło się toczyć dużo szybciej, gdy w końcu pozwolono mu na ten motocykl wsiąść, bo na efekty nie trzeba było długo czekać. – Na początku była to dla niego zwykła zabawa. Zresztą, który z chłopców traktuje w tym wieku sport z powagą? U Kurmanka było jednak widać smykałkę do żużla. Wtedy zaczęliśmy mu się coraz dokładniej przyglądać – wspomina pierwszy trener Rafała.

    Z chłopcami w tym wieku nie wiąże się wielkich nadziei. Mają dużo czasu, by się rozmyślić, by wybrać inną dyscyplinę. Kurmanek jednak od pierwszych jazd radził sobie doskonale. – Nie „urywało mu głowy”, gdy startował. Widać było jego zaangażowanie i postępy czynione z każdym treningiem. Jednak pojawił się ogromny problem: zaczynał jeździć już tak dobrze, a do zdania licencji musiał jeszcze czekać dwa lata! – zaznacza L. Gościak. Wtedy już spędzał każdą wolną chwilę na stadionie. – Szczególnie w okresie wakacji stadion stawał się jego domem. Przychodził rano z kanapkami i ciężko było go pod wieczór wygonić – wspomina J. Grabowski. Potrafił o trzeciej czy czwartej rano czekać z prowiantem przed stadionem, by zabrać się z żużlowcami na zawody wyjazdowe.

    Wtedy to zauważył go właściciel Motorexu Eugeniusz Kubiś. – Między biegami oglądałem popisy adeptów i zwróciłem szczególną uwagę na zawodnika, który swą sylwetką i kombinezonem, bardziej chemicznym niż żużlowym, przypominał mi żabę. Malutki, ale z fantastycznym opanowaniem motocykla. Postanowiłem mu pomagać w karierze. Był osobą bardzo skromną. Niech najlepiej świadczy o tym fakt, że sam musiałem mu przypominać, że coś mu się ode mnie, jako sponsora, należy – wyjaśnia E. Kubiś.

    Kurmański jeszcze jako młody zawodnik, ba, adept, stawał się nauczycielem żużlowego fachu. – Gdy robiłem nabór do szkółki, Rafał pomagał mi, mierząc czasy przyszłym żużlowcom. Młodym szkółkowiczom pokazywał, jak powinni startować. Chłopak ze szkółki! Czynił to bardzo dobrze – twierdzi Grabowski.

    To, co cechowało go w dzieciństwie to spryt i systematyczność. – W tamtych czasach szkółka działała całkiem inaczej. Adepci mogli liczyć na jeden, góra dwa starty podczas treningu. Rafał był jednak cały czas w pogotowiu. Wystarczył moment nieuwagi kolegi, a Rafał już zajmował jego miejsce na torze. Często zdarzało się, że potrafił nawet cztery razy pojeździć na treningu – wspomina trener Grabowski.

    O systematyczności świadczy fakt, że L. Gościak bardzo często musiał krzyknąć na adeptów, by posprzątali swoją szatnię. Wszyscy uciekali, a szatnie sprzątał Rafał. – Nigdy się jednak na to nie poskarżył. Nawet wtedy, gdy był już najlepszym juniorem w klubie. W końcu musiałem zabronić mu wykonywania tej funkcji – zaznacza ze śmiechem L. Gościak.

    Okres szkółki nie był jednak okraszony tylko miłymi wspomnieniami. Często, idąc na treningi przez cmentarz, Rafał odmawiał kilkanaście zdrowasiek, byleby tylko na stadionie nie było zielonego volkswagena. – To był samochód Jarka Szymkowiaka, który juniorów trzymał wtedy twardą ręką. Rafał bardzo się go bał.

    Wspomniał mi o tym ze śmiechem jakiś czas przed śmiercią, gdy Jarek został menedżerem naszej drużyny. Dodał jeszcze tylko, że im bardziej się modlił, tym większa była pewność, że spotka tam „Szymka” – dodaje L. Gościak.

    Wkrótce Rafał stał się wielkim zawodnikiem, którego podziwiali kibice w kraju i poza jego granicami.


    zrodlo: http://www.zgo.pl/cwmp/index.php?sid=sid&do=showart&folderid=77&id=4784

  35. Powrót do góry    #80
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Nie do zajechania

    Przed trzema laty jazdą na motorze crossowym zaraził Rafała Andrzej Kurpiel z firmy Best. Użyczał swego sprzętu, gdy tylko Kurmanek miał ochotę pojeździć.

    To między innymi z myślą o nim tworzył się tor nieopodal Zielonej Góry w Książu Śląskim. – Gdy tylko wyjechał na tor, był nie do zajechania – wspomina Kurpiel. Potrafił przez 30 – 45 minut bez przerwy jeździć, co jest nie łatwą sztuką. – Chyba chciał się wyżyć w ten sposób. Dawał ostro, a do tego ładnie skakał. Pamiętam jak raz pojechaliśmy do Głogowa na tamtejszy tor i jeden ze zjazdów był stromy. Ja musiałem trzykrotnie wykonać próbę, aby się przełamać. Rafał za pierwszym razem dokonał tego. Słychać było krzyk radości, tak się cieszył jazdą – dodaje Kurpiel.

    W tym roku zawiązał się klub – Cross Team. A jednym z zawodników był właśnie Kurmański. Ale w trakcie sezonu od władz klubu żużlowego dostał zakaz startów na crossie. W obawie przed ewentualnymi kontuzjami. - Często się wywracał? – pytam Kurpiela: - Zawsze leżał, tak jak i pozostali zawodnicy amatorzy – mówi ze śmiechem i przytacza historię z przed dwóch lat. Na dzień przed meczem z Gnieznem tak niefortunnie upadł w Książu Śląskim, że doznał wstrząsu mózgu. A mimo to w meczu wywalczył 12 pkt.Przed trzema laty jazdą na motorze crossowym zaraził Rafała Andrzej Kurpiel z firmy Best. Użyczał swego sprzętu, gdy tylko Kurmanek miał ochotę pojeździć.


    zrodlo: http://www.zgo.pl/cwmp/index.php?sid=sid&do=showart&folderid=77&id=4781

  36. Powrót do góry    #81
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Czy leci z nami pilot?

    - Zawsze fascynował się filmami z Brucem Lee – wspomina Monika.

    Dlatego, gdy przypadkiem spotkał swojego byłego sąsiada, trenera karate, bez wahania poddał się szkoleniu. Mirosław Kuciarski nie zdążył co prawda szerzej wtajemniczyć Kurmanka w tajniki sztuk walki, ale białym pasem jego podopieczny mógł już się poszczycić.

    Wiosną tego roku po raz drugi otrzymał zaproszenie od swojego sponsora Zbigniewa Kuczmy, który lata cesną 172. Był zafascynowany możliwością wzbicia się w powietrze, a przede wszystkim tym, że sam mógł być pilotem. – Widać było, że lubi doznania ekstremalne. Cały czas przeżywał, ale tak szczerze – opowiada Kuczma. – Ciągle się dopytywał, czasami wręcz w dziecinny sposób: „Co to takiego?”, „Jak to się dzieje, że to leci?”. Chciał jak najwięcej wiedzieć i nie krępował się pytać. Niektórzy robią za gwiazdorów, symulują emocje. A Rafał był naturalny. Umawialiśmy się już nawet na loty szybowcem...

    Rafał załapał się wówczas na podwójny lot, bowiem ze swojego przydziału zrezygnował Andrzej Kurpiel. W powietrzu wydzwaniał do swojej dziewczyny, by pochwalić się, że sam pilotuje samolot. Ale podejście do lądowania pozostawił już profesjonaliście.

    zrodlo:
    http://www.zgo.pl/cwmp/index.php?sid=sid&do=showart&folderid=77&id=4782

  37. Powrót do góry    #82
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Zjazd na luzie

    - To był jego sposób na wyluzowanie się, a przy tym na zwiedzanie ciekawych miejscówek lesie – opowiada Tomasz Grabowski o wspólnych wypadach rowerowych.

    To właśnie Tomek za każdym razem przyjeżdżając na rowerze na trening sprawił, że Rafał także zapragnął posiadać swój rower. Od początku wierny pozostał Giant ATX. Wówczas mieszkał jeszcze u cioci, a rower ściągał z balkonu. Na każdą wyprawę na Wzgórza Piastowskie zaopatrywali się w batony i wodę. Pierwszy etap – wjazd na górę Wilkanowską - niczym kolarze w szybkim tepmie pokonywali dystans. Ze szczytu mogli już robić to, co lubią najbardziej – szybkie i techniczne zjazdy. – Kiedyś kupiliśmy sobie tanie lampki na rower – kontynuuje Grabowski. – Pod wieczór Monia nas zawiozła pod wzgórza. Ale okazało się, że po 4 minutach baterie się wyczerpały. Zapadł zmrok a my błąkaliśmy się po lesie. Po powrocie do domu pierwszą naszą czynnością było wyrzucenie lampek.

    Kurmanek najbardziej lubił wypady do lasu, aniżeli jazdę po mieście. – Ale to był taki koleś, któremu wszystko się wkręcało – mówi Grabowski. – Oglądaliśmy dużo amerykańskich filmów dotyczących rowerów, jak choćby Krankedów. Napalaliśmy się, że my też tak możemy zjeżdżać.

    Na ten rok Rafał wzmocnił sobie koła oraz zmienił amortyzator na Marzochi Bombera. Ale nie było dane mu za wiele pojeździć, bo nie wiele było na to czasu.

    zrodlo:
    http://www.zgo.pl/cwmp/index.php?sid=sid&do=showart&folderid=77&id=4780

  38. Powrót do góry    #83
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Chciał być lepszy od mistrza

    Kurmański nigdy nie ukrywał, kto jest jego idolem. Za przywiązanie do zielonogórskich barw podziwiał Andrzeja Huszczę. Za styl jazdy, technikę i widowiskowość natomiast cenił Tomasza Golloba. - Wkręcał się za każdym razem, gdy widział Golloba w akcji, to, w jaki sposób umie się znaleźć na torze – podpowiada Tomasz Grabowski.

    - Przed każdym meczem przypominał sobie w myślach jego akcje – kontynuuje. - W wolnych chwilach za wiele nie rozmawialiśmy o żużlu, jedynie właśnie o Gollobie. Najbardziej podobał mu się pojedynek ze Sławkiem Dudkiem, którego dorwał na trzecim okrążeniu.

    Gdy w 2001 roku, jeszcze jako junior, Kurmanek szalał na torze bydgoskiego multimedalisty mistrzostw świata i Polski, nikt nie chciał wierzyć, że taki „talenciak” urodził się właśnie w Zielonej Górze. Przypomnijmy – zdobył wtedy 15 punktów w sześciu startach, przy czym dwukrotnie pokonał Golloba. Trzeci ich pojedynek na swoją korzyść rozstrzygnął bydgoszczanin, przy czym zebrał wtedy (od swojej publiczności!) porcję gwizdów za niebezpieczną jazdę. – Pokazał jednak klasę. Zaraz po tym biegu przybiegł w parkingu do Kurmanka i serdecznie go za to zajście na torze przeprosił – wspomina Lucjan Gościak. Wtedy też pomiędzy oboma zawodnikami nawiązała się nić przyjaźni, która rozwijała się z każdym kolejnym sezonem. – Bardzo pozytywnie wspominam Rafała. Sprawiał na mnie wrażenie bardzo porządnego chłopaka i dlatego starałem mu się pomagać w miarę możliwości – wyjaśnia Gollob.

    Kurmanek zapatrzony w Tomka jak w ikonę, bardzo często oglądał na wideo swoje wygrane właśnie z nim pojedynki. – Lubił je oglądać, ale uważał, że uczeń nie powinien bić mistrza – dodaje Monika, dziewczyna Rafała. Sam Gollob dostrzegł w nim ogromny potencjał. Czy taki, by być lepszym od niego samego? – Bez wątpienia, tak! Miał ogromną smykałkę do tego sportu. Zanosiło się na to, że jeździć będzie bardzo dobrze, że stanie się zawodnikiem światowego formatu. Na torze był niezwykle elastyczny, a w dodatku bardzo dużo myślał. Wszystko jednak potoczyło się tak jak się potoczyło. Bardzo mi przykro z tego powodu – z nutką żalu w głosie mówi bydgoszczanin.

    Rafał nigdy nie ukrywał, że bardzo pomagają mu wskazówki jego idola. Szczególnie korzystał z nich podczas startów w Szwecji. Jak dziecko cieszył się, że po jednym z meczów w szwedzkiej Eliteserien sam mistrz zaprosił go razem z ekipą na kolację. – W Szwecji mieliśmy najwięcej czasu na pogawędki. Często spotykaliśmy się także na lotnisku w Kopenhadze, więc mogłem mu trochę podpowiedzieć, jak co ma robić – potwierdza Gollob.

    Krok, do jakiego posunął się Rafał zaszokował Tomka. – Popełnił parę błędów, ale nie myślałem, że tak to się skończy. Szkoda, że całe to zajście tak a nie inaczej opisały gazety. Myślę, że nie miał takich problemów, by nie mógł sobie z nimi poradzić. Mieliśmy już wspólne plany – dodaje Gollob.

    Podczas jednej z rozmów Rafał zapytał Tomka, czy nie mógłby mu odrobinę pomóc uporać się ze sprzętem. Gollob bardzo chętnie przystał na ten pomysł. – Mieliśmy spotkać się podczas zbliżającej się zimy i popracować nad sprzętem Rafała. Miałem udzielić mu rad, które zaprocentować powinny w przyszłości. Ta zaś rysowała się w pięknych kolorach – puentuje Gollob.

    zrodlo:
    http://www.zgo.pl/cwmp/index.php?sid=sid&do=showart&folderid=77&id=4785

  39. Powrót do góry    #84
    Ekspert
    Dołączył
    04-07-2003
    Postów
    23,021
    Kliknij i podziękuj
    1,793
    Podziękowania: 4,900 w 3,221 postach
    http://intmedia.pl/kurmanek/?redir=content/news.php

    ciekawa strona, moze ktos nie zna

  40. Powrót do góry    #85
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2006
    Postów
    1,393
    Kliknij i podziękuj
    110
    Podziękowania: 18 w 9 postach

  41. Powrót do góry    #86
    Użytkownik
    Dołączył
    20-12-2004
    Postów
    394
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    kamolek ?? jak sciagac z tej twojej stronki te filmiki z wizji sport???
    wogle nie moge go dojsc do tego jak mam sciagnac go na dysk , pojawia się na stronce " take path" sa dwie opcje wybierz albo upload , daje "upload" a tu nic tylko jakis komunikat "wybierz" tez nic nie daje JAK TO SCIAGNAC?? aha i nie kasuj tych filmikow z tych stronek za szybko :P
    sadomaso - czyli astronomiczne studia
    [] []_ () \\//[E
    SPEEDWAY

  42. Powrót do góry    #87
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2006
    Postów
    1,393
    Kliknij i podziękuj
    110
    Podziękowania: 18 w 9 postach
    Do Tupaca:

    Nie wiem jak ściągać z tej niemieckiej stronki, ale te same filmiki (i jeszcze parę nowych fotek) są do pobrania ze stronki Rafała.

    [']Jedziesz zawsze z nami[']

  43. Powrót do góry    #88
    Stały bywalec
    Dołączył
    17-10-2002
    Postów
    1,328
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    ???

    skąd ściągnąć filmik o Kurmnanku z prezentacji w amfiteatrze z podkładem "Plama na ścianie" czy coś takiego?

  44. Powrót do góry    #89
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2006
    Postów
    1,393
    Kliknij i podziękuj
    110
    Podziękowania: 18 w 9 postach
    Do buli

    WSZYSTKIE znane mi filmiki z Rafałem są do ściągnięcia z Jego stronki, ten z prezentacji ma ok.47MB:

    http://kurmanski.pl/multimedia.htm



  45. Powrót do góry    #90
    Użytkownik
    Dołączył
    04-06-2004
    Postów
    316
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    bula ogarnij sie ja mam te filmy ordynusie.
    Ukryta zawartość
    Rafał Kurmański 22.08.1982 - 30.05.2004
    Ukryta zawartość <-------------Zapal świeczke Kurmanowi!!!

Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •