Wiele klubów ma swoje wątki, gdzie wrzuca się wszelakie rzeczy dotyczące klubu, a nie ma wątku reprezentacji wszelakich. Do pierwszych meczów na poziomie państw jeszcze daleko, ale sezon ligowy w pełni, wiec można robić pierwsze przymiarki, kto powinien się w danej reprezentacji znaleźć.

Jeżeli chodzi o nasze „złote” panie, to do tych, co są już w orbicie zainteresowań trenera Niemczynka dołączyłbym Barańską, bo ona ma dobrą zagrywkę, a resztę też nie najgorszą. Przydałoby się, żeby wróciła do formy Kamila Frątczak, bo tak skutecznej atakującej, jak ona była to nie mamy.

Co do mężczyzn to jest większe rozeznanie. Wiec po kolei:

Atakujący:
Mariusz Włazły – najskuteczniejszy atak w lidze i zagrywka. To jest na tej pozycji najwazniejsze. Jego wadą jest bark wytrzymałości oraz to, że niemal żaden rozgrywający nie wystawiam mu na wysokość na jaką on może skoczyć. Jakby tak było, to nie ma bloku na świecie, którzy był by wstanie go zatrzymać.
Marcel Gromadowski – drugi pod względem ataku na tej pozycji w PLS. Brakuje mu jeszcze sporo na zagrywce.
Grzegorz Szymański – słabszy sezon i kontuzja, ale dobra ręka trenera może go wyleczyć.
Paweł Papke - jak na razie słabo, ale Wspaniały może przypomni mu dni jego chwały.
Piotr Gruszka - Najwyższy czas, żeby zaczął grać na tej pozycji. Słaby w ataku w tym sezonie, ale ma taki potencjał, że mógłby się spokojnie znaleźć w dwunastce jako atakujacy.

Przyjmujący:

Sebastian Świderski – gwiazda Serie A1 i siła napędowa swego zespołu. Najgorsze piłki idą do niego. W przyjęciu słabiej, ale to nie ta skala problemu, co Gruszka.
Krzysztof Gierczyński – po odejściu Syzmańskiego stał się siła napędową własnego zespołu. Jedynie ciekawi mnie czy podoła reprezentacyjnym obowiązkom. 30 lat to nie najlepszy wiek na rozpoczynanie powaznego grania w reprezentacji. Znamy paru takich, którzy wtym wieku zaczęli i wiemy jak to się dla nich skończyło.
Michał Winiarski – zawodnik perspektywiczny. Pokazał, że w reprezentacji potrafi przyjmować, tylko gorzej ma z atakiem. W paru meczach pokazał przebłyski niebywałego potencjału, ale czy jest w stanie odciążyć atak.
Dawid Murek – w tym sezonie w ataku słabo, ale trzyma przyjęcie. W reprezentacji potrafi czasami pokazać zęby, wiec może i w tym roku.
Piotr Gruszka – dla mnie może grac na tej pozycji tylko w pierwszej linii.
Michał Bąkiewicz – o ile z nowym trenerem powróci do formy.

Środkowi:

Marcin Nowak – jeden z najlepszych bloków w PLS, dobra zagrywka i atak.
Radosław Wnuk – blok najlepszy w PLS tylko niech ktoś go w końcu zacznie szkolić w ataku.
Łukasz Perłowski – najlepszy w skuteczności ataku w PLS, blok ma niezły. Młody jest, wiec może mieć wielki potencjał w tym elemencie.
Robert Szczerbaniuk – ma niezłą zagrywkę, czego nie można powiedzieć o dwóch poprzednich. Atak niezły, w bloku gorzej.
Wojciech Grzyb – grać w bloku potrafi, gorzej w ataku, ale teraz kontuzjowany i bez formy.
Łukasz Kadziewicz – mało gra, ale jak już gra to dobrze.

Rozgrywający:

Paweł Zagumny – w lidze cudownie, jak trudniejszy przeciwnik to zaczyna wyprawiać dziwne rzeczy.
Łukasz Żygadło – na ME pokazał na co jego stać, a zagrywkę ma lepszą niż ww.
Paweł Woicki – kombinacji zna duże i nie boi się ich wykonywać. Problemem jest to, że wolno się zgrywa oraz wzrost.
Andrzej Stelmach – to samo można powiedzieć, co o Zagumnym z tą różnicą, że gorzej mu to nieco wychodzi.

Libero:

Krzysztof Ignaczak. – przyjęcie takie sobie, ale w obronie nie ma lepszego.
Piotr Gacek – lepsze przyjęcie, nieco gorsza obrona, ale problemem psychika.
Adrian Dyżakowski – trzeci libero w kraju, moim zdaniem.

Jak ma wyglądać szóstka i dwunastka mim zdaniem, to potem.