Tekst z Gazeta.pl http://wyborcza.gazeta.pl/info/artyk...&dzial=wrw0104

Mam nadzieje, ze tego tekstu nigdzie nie było na forum.

Żużel. Dariusz Śledź ma zakaz startów w polskiej lidze w sezonie 2002. Wszystko przez to, że nie podpisał nigdzie kontraktu

Termin podpisywania umów kontraktowych dla polskich zawodników upłynął 31 stycznia, czyli w miniony czwartek. Tymczasem Śledź nie przedłużył umowy z WTS-em Atlas, ani też nie podpisał kontraktu z żadnym innym klubem. To oznacza, że teraz czeka go roczna przerwa w startach, tzw. karencja. - Po roku zawodnik ponownie trafi na listę transferową jako zawodnik WTS Atlas, bo ten klub nadal jest właścicielem jego karty zawodniczej. Z tym że kwotę za żużlowca ustali już prezydium GKSŻ - wyjaśnia szef GKSŻ Andrzej Grodzki. - Ten sezon Śledź ma jednak stracony. Wiem, że klub z Wrocławia próbował się z nim skontaktować, ale bez efektu.

Prezes WTS-u Andrzej Rusko jest zdziwiony zachowaniem Śledzia. - Ostatni raz z klubem Darek skontaktował się czwartego bądź 5 grudnia, gdy wysłał nam faks z Lublina z prośbą, by wystawić go na listę transferową. Oczywiście, zrobiliśmy to już wcześniej - relacjonuje Rusko. - Potem było zero kontaktu z jego strony. Wiem tylko, że PZM też go szukał, bo Darek miał złożyć wyjaśnienia w sprawie wyjazdu i startów w Stanach Zjednoczonych.

Rusko twierdzi, że nie robiłby Śledziowi przeszkód w znalezieniu nowego klubu. - Co prawda wystawiliśmy Darka na listę z kwotą 200 tys. zł, ale to o niczym nie świadczy. Przecież inni nasi zawodnicy, jak Łabędzki czy Zieja, też dostali od nas wolną rękę i za ich wypożyczenia nie wzięliśmy ani grosza. Zdajemy sobie sprawę, że znaczna większość polskich klubów nie ma pieniędzy.

Prezes WTS-u podejrzewa, że Śledź nie wrócił jeszcze ze Stanów Zjednoczonych. Inną wersję wydarzeń przedstawia jego kolega z toru Bartłomiej Bardecki. - Z tego co wiem, Darek jest w Polsce. Słyszałem już, że nigdzie nie podpisał kontraktu, ale to jego sprawa - mówi Bardecki.

Grodzki, Rusko i Bardecki zgodnie twierdzili wczoraj, że kontakt ze Śledziem jest utrudniony. Nam również nie udało się z nim porozmawiać.