"Tylko w milczeniu słowo,
Tylko w ciemności światło,
Tylko w umieraniu życie,
Na pustym niebie
jasny lot sokoła..."
"Tylko w milczeniu słowo,
Tylko w ciemności światło,
Tylko w umieraniu życie,
Na pustym niebie
jasny lot sokoła..."
i gdzie tu sens...do dupy to wszystko
['] dlaczego tak szybko ... [']
Wysłano z mojej Nokii 3210 za pomocą SNAKE II .
Bardzo lubilem tego chlopaka. Mlody, utalentowany, a przede wszystkim wygladajacy na spokojnego i sympatycznego czlowieka. W zasadzie byl u progu swietnie zapowiadajacej sie kariery, a tu taka tragedia. Nie tak dawno czytalem o jego slubie. Totalna porazka. Jak uslyszalem o jego smierci to mnie zatkalo.
Swiec Panie nad jego dusza. [']['][']
bardzo mi smutno
:(
Spoczywaj w pokoju
['] ['] [']
AREK GOŁAŚ AREK !!!
Wstrząśnięty kibic Mosto !!!
Byłeś wielki i taki zostań w naszej pemięci
AREK GOŁAŚ AREK !!!
['] ['] R.I.P. ['] [']
Arek nie zapomnimy o tobie...
[*][*][*][*][*]
To wielka tragedia !!!
Szczere wyrazy współczucia dla calej rodziny.
Arek będzie Cie nam brakowało - spoczywaj w spokoju.
Mam w pamięci jego obraz jak się cieszył w tamtym sezonie jak AZS zdobył trzecie miejsce. Przeskoczył przez reklamy i wyścikał swoją żonę. Potrafił się pięknie cieszyc. Bedzie nam cię brakowac Arku.Czesc Twojej pamięci.
kibic Skry Bełchatów
Nigdy nie jest się za starym na umieranie, ale 24 lata to stanowczo zbyt wcześnie.
Lepsza przyjaźń jednego człowieka rozumnego niż wszystkich głupców.
--Demokryt--
[*][*][*][*][*] Arek na zawsze w naszych sercach...[*][*][*]
Ta wiadomoś spadła jak grom z jasnego nieba.
Dlaczego....?
Młody, u progu wielkiej kariery, szczęsliwy po założeniu rodziny i co .... dlaczego życie czasami musi by tak okrutne.
Na zawsze zostaniesz w mojej pamięci, Ty i twoje akcje, które w Hali Polonia dawały nam kibicom tyle radości.........
Żegnaj Arku
<< A teraz kiedu juz wiemy ,
jak kruche jest to czym jestesmy,
jak bardzo nas nie ma ,
Idzmy tylko za ciosem braku .<<
Arkadiusz Gołaś zginął w wypadku samochodowym
pt 16-09-2005 , ostatnia aktualizacja 16-09-2005 15:40
W piątek w wypadku samochodowym w Austrii zginął były siatkarz AZS Częstochowa - Arkadiusz Gołaś. Miał 24 lata. Jechał do swojego nowego włoskiego klubu - Lube Banca Macerata. Z jedną z najbardziej utytułowanych drużyn w Europie podpisał niedawno trzyletni kontrakt.
Wcześniej przez rok grał we włoskiej Padwie, gdzie trafił z Częstochowy. W drużynie AZS-u występował przez cztery lata (2000-2004, przyszedł z MOSM Warszawa). Miał wielki wkład w zdobycie trzech srebrnych i jednego brązowego medalu mistrzostw Polski. Mimo wyjazdu za granicę z naszym miastem był bardzo mocno związany. W lipcu tego roku w Częstochowie wziął ślub.
Kibice zapamiętają Go jako skromnego, spokojnego chłopca, który błyskawicznie wywalczył sobie miejsce wśród najlepszych siatkarzy w Polsce. Będą wspominać niesamowitą łatwość z jaką skakał wysoko ponad ręce rywali i błyskawicznie zbijał piłkę. - Tak atakuje tylko Gołaś i Brazylijczycy - mawiał w telewizyjnych transmisjach Wojciech Drzyzga, przed laty świetny, reprezentacyjny siatkarz.
- Zdzisław Ambroziak mówił, że zbija ze stratosferycznej wysokości - wspomina Andrzej Szewiński dyrektor klubu AZS Częstochowa. - Wszyscy w klubie jesteśmy wstrząśnięci. Brakuje słów, żeby wyrazić to, co czuję. Zginął młody, uśmiechnięty chłopak, mój kolega z boiska, przyjaciel poza nim, przed którym kariera we Włoszech stała otworem. Jeszcze parę dni temu z nim rozmawiałem.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa do tragedii doszło na autostradzie A2 w Griffen koło Klagenfurtu. Jak poinformował PAP kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Wiedniu Tadeusz Oliwiński "samochód, którym jechał Arkadiusz Gołaś z żoną niespodziewanie zjechał na prawo i uderzył w betonową podstawę ściany dźwiękochłonnej". Żona przebywa w szpitalu w Klagenfurcie. Według wstępnych ocen lekarzy pozostanie tam trzy-cztery dni.
Żródło: Gazeta Wyborcza
Kilka godzin temu pod wpływem impulsu weszłam na stronę serie A i zaczęłam przeglądać statystyki Arka z poprzedniego sezonu. Nigdy czegoś podobnego nie robiłam...
Jeszcze pół godziny temu żyłam w niewiedzy... i wolałabym w niej pozostać.
['] ['] [']
**
* *
* *
* *
* *
************
* *
* *
* *
* *
Żegnaj AREK
Przykro mi i smutno cholernie. Cholernie mi smutno. Spoczywaj w pokoju Arek. Na zawsze pozostaniesz w sercach kibicow.
nie wiem co powiedziec
ostatnio nie wypowiadalem sie o nim za dobrze...jest mi teraz strasznie przykro i glupio..
Zawsze bede go pamietal jako swietnego zawodnika..
bogowie umieraja mlodo, TY byles naszym bogiem [']
:( :( :(
Boże...
Szkoda chlopaka... Wielka strata dla polskiej siatkówki...
Na kazdego z nas przyjdzie kiedys czas...
Co za strata!
Spoczywaj w pokoju Arku.
Kibic Mosto.
.....
Straszne :(
Spoczywaj w pokoju ..... :(
[']['][']
Teraz będzie grałw rajskiej drużynie Huberta Wagnera...
<'> DRAMAT <'>
R.I.P.
zaKODowane łby Ukryta zawartość Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Przeczytałem tą wiadomość i jestem w szoku. Wydawało się że chopakowi się poszczęściło znalezienie nowego klubu w tym roku ożenienie się życie stoi przed nim otworem a tu jedna taka chwila i wszystko się kończy. Spoczywaj w spokoju Arku.
Do wypadku doszło rano w pobliżu miejscowości Griffen w austriackiej Karyntii. Jego żona, kierująca samochodem, została ranna. Przewieziono ją do szpitala w Klagenfurcie. Polacy jechali austriacką autostradą A2 w kierunku Włoch. Arkadiusz Gołaś miał podpisany kontrakt z włoskim klubem Lube Banca Macerata. Z niewyjaśnionych przyczyn srebrna toyota Avensis nagle skręciła w prawo i uderzyła w metalowa barierkę, a następnie wpadła na betonową ścianę, służącą do tłumienia hałasu. Polski siatkarz zginął na na miejscu. Kobieta, która doznała wstrząśnienia mózgu, nie pamięta okoliczności, w jakich doszło do wypadku...
(za onet.pl)
W takich chwilach jesteśmy razem - Żegnaj Arek[*]
Dowiedziałam się rano. Nie mogłam nic powiedzieć ani napisać. Po prostu nie mogłam...
Wiem co czuje jego żona. Tak dobrze to wiem... Agnieszko, będzie cholernie ciężko, ale dasz radę!
Małżeństwo, nowy klub... Życie stało przed nim otworem. Dlaczego najszybciej kończy się to na czym nam najbardziej zależy? Czy to dlatego, że jest wspaniale i tracimy czujność? A może ktoś wyznaczył nam granicę szczęścia, po przekroczeniu której dostajemy w łep?
Wróciłam na forum by zająć myśli, by wrócić do tego co sprawiało mi przyjemność, a tu znowu...
Sorry za te kilka linijek prywaty, ale coś we mnie pękło dzisiaj rano. To takie niesprawiedliwe... ["].
[']['][']
brak mi słów na to co sie stało... :( :([*][*][*]
[*][*][*][*][*]
jestem z czestochowy bylam dzis pod hala dwa razy....chcialam raz jeszcze poczuc Twoja obecnosc Arku wsrod nas..bedzie nam okropnie smutno bez Ciebie..
teraz zagrasz w druzynie Wagnera a Ambroziak znow sokomentuje Twoj stratosferyczny zasieg...
dlaczego tak musialo byc...
jeszcze tyle bylo przed Toba..wspolne zycie z Agusia, nowa druzyna i...tyle nowych wyzwan..
zycze powrotu do zdrowia Agusi..i wspolczuje obu Rodzinom..
aga m.
Cóż tutaj można napisać, straciliśmy wszyscy znakomitego siatkarza.
Siatkarza, któremu w tym sezonie w reprezentacji wyraźnie nie szło, który nie mógł znaleźć swojej formy chociażby sprzed roku.
Siatkarza, którego ostatnio bardzo często krytykowano. Ale zarazem siatkarza, w którym wszyscy pokładaliśmy wielkie nadzieje w kontekście Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Igrzysk, na których Arek i koledzy z zespołu mieli siegnąc po najwyższe laury...
I pomijając aspekty sportowe naprawdę wspaniałego, bardzo dobrze ułożonego człowieka.
24lata,utalentowany zawodnik,genialne serwy,wspanialy usmiech,przystojny,poczucie humoru, dobre serducho,2miesiace po slubie......
Gdzie jest sprawiedliwosc?? Dlaczego to on? Dlaczego jakis pieprzony morderca,czy non stop zachlany pijak,ktory krzywdzi swoja rodzine zyja....a TACY ludzie jak Arek umieraja
Arek kocham CIe...bedziesz na zawse w moim sercu....[*] lubilam ogladac site bo Ty tam byles.....
SPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI TAK SZYBKO ODCHODZĄ!!!!!!!!
Drużyna w Niebie jest coraz silniejsza.....niestety dla nas
"Człowiek zyje dopóki pamieć o Nim trwa w naszych serach" pamiętajmy o nim :(
Zapal świeczkę za tych, których zabrał los
Zapal światło w oknie
Zapal świeczkę za tych, których zabrał los
Światło w oknie
[*][*][*]
Mam wielką prośbę jak ktoś zna lub bedziez nał niech poda termin i miejsce pogrzebu.Dziękuje z góry moje gg 3757080
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze ogladasz chlopaka jak gra w siatke, a za kilka dni on juz nie zyje... Ty nastepny mecz ogladasz juz bez Arkadiusza Gołasia... To jest bardzo straszne :( Przed nim byla jeszcze prakycznie cala kariera...
Arku... Do zobaczenia
[']
Częstochowa, przed halą Polonia, 16 września godz. 19.30, światełka dla Arka Gołasia...
Zjedźcie kawałek niżej na stronie GW.
http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/...1,2919649.html
16 to liczba pechowa w zeszłym miesiącu czyli 16 sierpnia byłam na pogrzebie mojej małej kuzynki ona także miała wypadek tylko że jechała na rowerze i potrącił ją samochód,wczoraj 16 września wypadały jej urodziny -skończyłaby teraz dopiero 7 lat tak bardzo się cieszyła że pójdzie do szkoły:(
niech Arkadiusz Gołaś spoczywa w BOgu[*][*][*]napewno nikt o nim nie zapomni :(
stracilismy swietnego sportowca ;(
Swiec Panie nad jego dusza..[*][*]
Masakra szok i pytanie retoryczne dla czego ...........
Spoczywaj w pokoju
[*]