Czyli trener Rastislav Chudik może spać spokojnie?
- Na razie tak.
Na razie?
- Umówiliśmy się z zespołem, że po pierwszej rundzie fazy zasadniczej spotkamy się i przeanalizujemy sytuację. Naszym celem minimum jest zdobycie 11 punktów.
Zaraz, zaraz... Na razie macie 5 "oczek". Chce mi pan powiedzieć, że w ostatnich czterech kolejkach Mostostal ma zdobyć 6 punktów? Przecież gracie jeszcze z Jastrzębiem, Olsztynem, Częstochową i Bełchatowem...
- To nie mój problem (śmiech). Jeżeli nie wygrywa się z Radlinem, to trzeba szukać punktów gdzie indziej. Niech się zawodnicy martwią jak wypełnić plan minimum.
A jeżeli im się nie uda? Mogą się spodziewać kary?
- Oczywiście! Nie wykluczam, że "dostaną po tyłku" pod względem finansowym. Ale jeszcze za wcześnie na deklarację. Siądziemy przy jednym stole i przeanalizujemy sytuację.
Rozmawiał Marek Bobakowski
16.11.2004| 13:49 | źródło: Sport |