Dzieki takim firmom polska gospodarka wygląda jak wygląda, na Unii to się nie odbije(finansowo, chyba ze sie wycoafaja ze sponsoringu ale to co innego), bo Rafineria jak działała tak działa i działać będzie, szkoda, że nie dzieli się z państwem swoimi dochodami, ale cóż zmusić nie zmusimy(prawo też tego nie zrobi, bo jakie jest każdy wie), a za wszystkim stoi jeden człowiek, który ma w kieszeni połowe ludzi z sektora publicznego, zwie sie Jan K., zresztą zaczym on nie stoi... A najbardziej szkoda że cierpi na tym wizerunek Unii bo co ona ma z tym wspólnego? Szkoda.