Może nie jest to dobry wątek na ocenianie całokształtu działań cyrku pod nazwą "obecne prezydium GKSŻ" , ale to co się dzieje w sprawie pozyskania stacji telewizyjnej , która ma dostać projekt pod nazwą "polski żużel" to JEDNA WIELKA PARODIA !!! Bezradność P.P. Karwana , Haehne et consortes jest porażająca. Mamy połowę stycznia 2005!!! W zeszłym sezonie mogli się tłumaczyć tym , że było zamieszanie na linii GKSŻ - PZM. Czym będą tłumaczyć się w tym sezonie?
Skoro można oglądać w tym czy innym kanale takie dyscypliny w polskim wydaniu ligowym jak koszykówka , siatkówka , piłka ręczna czy hokej to czemu nie można żużla???
Odpowiedź jest IMHO prosta - żaden z baranów zajmujących się tą sprawą nie umie należycie przygotować oferty produktu o nazwie "polski żużel". A naczalstwo GKSŻ ma krótko mówiąc całą sprawę w d... i nie potrafi nacisnąć na osoby bezpośrednio za przygowanie tej ofert odpowiedzialne.
Mamy kuriozalną sytuację - czytam w prasie , że Eurosport , który właśnie otworzył drugi kanał zrobił to m.in. po to, żeby wyjść naprzeciw fanom sportów motorowych. Jest osobny kanał tematyczny TVN poświęcony motoryzacji , w którym aż się prosi o jakiś magazyn żużlowy. Są od niedawna
dwa kanały sportowe Canal+ po to by w weekendy kibic miał mozliwość wyboru i obejrzenia na żywo tego co go najbardziej interesuje. I jak się to przekłada na transmitowanie polskiego żużla? Te same jęki tych samych osób co zawsze...
Mimo tego iż GKSŻ ograniczając liczbę zawodników zagranicznych w meczu w sezonie 2004 zdołał porządnie spieprzyć atrakcyjność polskiego żużla (patrz statystyczne dane frekwencyjne za dwa ostatnie sezony podane w TŻ - czy nikt w GKSŻ nie zwrócił uwagi na ten dramatyczny spadek frekwencji?) to wciąż jest liczna grupa oszołomów takich jak my tu na forum , którzy na stadion zawsze przyjdą :P. Wciąż mamy mecze na których frekwencja osiąga pułap 15.000 widzów. I co , żużel jest naprawdę AŻ TAK MAŁO ATRAKCYJNY?
Nie , tylko ludzie biorący się z ramienia GKSŻ za rozmowy ze stacjami TV są nieudolni i nieprzygotowani.
Jest w tym roku na rynku olbrzymia liczba kanałów TV , które byłyby zapewne zainteresowane pokazywaniem w tej czy innej formie żużla , tylko trzeba do nich dotrzeć z dobrze przygotowaną ofertą. Stawiam tezę , że nie ma kto tego zrobić i nie ma kto pogonić tych , którzy to zrobić powinni.
Właśnie przeczytałem , że Haehne gdzieś się pochwalił , że stacja TELE 5 będzie transmitować rozgrywki I ligi. Nie wiem czy śmiać się , czy płakać z tego "sukcesu" - niech zgadnę 90% transmisji będzie zapewne z udziałem Stali Rzeszów? A może by tak Haehne zajął się jednak do k... nędzy tą nieszczęsną ekstraligą?
Boże jak mi tam w Prezydium GKSŻ brakuje choć jednej osoby , która i chciałaby i potrafiłaby...
PS. Polemistów proszę o niepisanie po raz 6574 następujących argumentów:
1) "Kapryśne warunki pogodowe i zmienny czas trwania meczu uniemożliwiają transmisje live" - skoki narciarskie w zeszłym sezonie opóźniali bądź odwoływali ze 20 razy i nie było to przeszkodą dla TV publicznej
2) "Karwan niczemu nie jest winien - to wredny Rusko i wstrętny Maślanka podkładają mu kłody pod nogi" (prawda Morciaszku , że tak napiszesz? :))
3) "Polski żużel podupadł na skutek naturalizowania żużlowców z polskim obywatelstwem" - przez co pewien nielubiany przez niektórych klub zdobył w sezonie 2003 podwójną koronę :P Będę miał ubaw gdy w sezonie 2005 pewien INNY klub uratuje się dzięki temu manewrowi przed spadkiem.