Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 46 do 77 z 77

Wątek: Walasek szantażowany ????

  1. Powrót do góry    #46
    Stały bywalec
    Dołączył
    16-06-2003
    Postów
    836
    Kliknij i podziękuj
    97
    Podziękowania: 29 w 18 postach
    BLACKTOP nie korzystam z żadnego informatora, piszę to co wiem, widzę (np. samochód Grzegorza na ulicach Zielonej Góry) o czym się powszechnie mówi wśród zielonogórskich kibiców, pisze na forum itd.
    Nie wiem z czym się nie zgadzasz. Nie słyszałem żeby Walasek przeprowadził się do Częstochowy a myślę że taka informacja by się pojawiła. Piotr Protasiewicz wybudował dom w Bydgoszczy i w jego przypadku, względy rodzinno - mieszkaniowe, nie są dodatkową szansą a raczej przeszkodą w powrocie do grodu Bachusa.
    Jeżeli Grzegorz ma większą ilość dzieci niż dwoje, sorry, takie sprawy mnie aż tak nie interesują i tu mogłem się pomylić. Jeżeli Grzegorzowi pasują dojazdy (bo np. ucieka od obowiązków rodzinnych, ma w Częstochowie kochankę lub jest osobą bardzo wierzącą i bliskość Jasnej Góry mu pomaga) to też tego nie wiedziałem.
    Z reguły jednak człowiek z wiekiem staje się bardziej wygodny, dojazdy go męczą i jeżeli nie ma wielkiej różnicy w ofertach, wybiera tę bliżej domu. Coś o tym wiem, bo przez rok dojeżdżałem 100km do pracy.

    pozdrawiam

  2. Powrót do góry    #47
    Stały bywalec Awatar Sokol
    Dołączył
    30-05-2002
    Postów
    1,288
    Kliknij i podziękuj
    6
    Podziękowania: 162 w 53 postach

    Kape

    Poza względami wygody , dojazdów itp , itd są też względy sportowe. Z całym szacunkiem dla tragedii , jaka dotknęła zielonogórski klub jesteście w tej chwili kandydatem numer 1 do spadku. A do I ligi Walasek nie pójdzie.
    Zresztą nawet gdyby ZKŻ nie spadł , blisko Zielonej Góry jest Wrocław , który jak sądzę jest w stanie przebić z łatwością warunki finansowe , jakie ofiarowałby Grześkowi ZKŻ. Możliwości Ruski są dużo większe niż Dowhana.
    Tylko nie wyjeżdżajcie mi w tym momencie z sentymentem :-)
    Dzisiaj jest pierwszy dzień z reszty mojego życia. I tak już pozostanie - każdego kolejnego dnia...

  3. Powrót do góry    #48
    Stały bywalec Awatar Saint
    Dołączył
    19-10-2003
    Postów
    1,120
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 30 w 17 postach
    A tak w ogole to wlasnie mozna dostrzec jak zmienia sie szybko myslenie wiekszosci kibicow - sezon temu kiedy Walasek mial problemy slyszalo sie wszedzie "Wyp***" i inne tego typu okrzyki - teraz kiedy zdobywa mnostwo punktow kibice pisza "Zostan!" Ale ten swiat kibica jest burzliwy
    Chciałbym zauważyć, ze kilka osób czy nawet troche wiecej nie oznacza ogółu. Ja w Grześka wierzyłem zawsze i nigdy na niego nie powiedziałem złego słowa ani nie gwizdałem na stadionie. Nawet jak mu nie szło w poprzednim sezonie wierzyłem, ze będzie ok. I naprawde bardzo mnie to martwiło jak wszyscy na niego gwizdali w poprzednim sezonie. W tym tez sie zdarzało. Jak np w spotkaniu z wrocławiem w cz-wie.

    Myślenie się zmienia, ale u bardzo młodych kibiców, którzy nie mają jeszcze swojego zdania i powtarzają co usłyszą, albo co zobaczą.

  4. Powrót do góry    #49
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    kape

    Grzesiek poczynił w Częstochowie pewne ruchy na rynku nieruchomości:)
    To jakim jeździ samochodem nie ma w tym przypadku większego znaczenia...
    Przez 5 lat startów w Czewie, klubie dośc dobrze sytuowanym w gronie e-ligowym zabezpieczył swoją przyszłość:)
    Jego powrót do macierzy wydaje się mało realny...
    Śmiem twierdzić, że po sezonie wyląduje we Wrocku lub pozostanie niestety w Częstochowie...
    Uwierz mi...

    Uważam, że Greg technicznie jest jednym z najlepszych żużlowców w kraju.
    Widać też, że silniki Flaeminga mu służą, jednakże jego mentalność nie pasuje do częstochowskiego speedwaya...
    Niech wraca do Zielonej lub wyląduje we Wrocku bo to przyniesie korzyść obu stronom...

    Pozdro

  5. Powrót do góry    #50
    Stały bywalec
    Dołączył
    01-04-2002
    Postów
    590
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Grzesiek poczynił w Częstochowie pewne ruchy na rynku nieruchomości:)
    To jakim jeździ samochodem nie ma w tym przypadku większego znaczenia...
    Przez 5 lat startów w Czewie, klubie dośc dobrze sytuowanym w gronie e-ligowym zabezpieczył swoją przyszłość:)
    Jego powrót do macierzy wydaje się mało realny...
    Śmiem twierdzić, że po sezonie wyląduje we Wrocku lub pozostanie niestety w Częstochowie...
    Uwierz mi...

    Uważam, że Greg technicznie jest jednym z najlepszych żużlowców w kraju.
    Widać też, że silniki Flaeminga mu służą, jednakże jego mentalność nie pasuje do częstochowskiego speedwaya...
    Niech wraca do Zielonej lub wyląduje we Wrocku bo to przyniesie korzyść obu stronom...

    Pozdro
    Ciekawe masz info Blacktop, bo z moich informacji wynika, że Greg buduje sobie dom w jednej z podzielonogórskich wiosek (sorry wypadła mi z głowy nazwa). Także, z moich informacji wynika, że w przypadku pozostania ZG w Extralidze (i nie są to tylko domysły) powrót Grześka jest bardzo możliwy. No ale niestety jak narazie jakoś kwestia pozostania w Extralidze nie napawa optymizmem. A pozatym, zawsze może się zdarzyć, że niespodziewanie inny klub sypnie niewiadomo skąd taką sieką, że Walas znów pójdzie na "obczyzne"...

  6. Powrót do góry    #51
    Użytkownik Awatar KIKA25
    Dołączył
    25-03-2004
    Postów
    458
    Kliknij i podziękuj
    23
    Podziękowania: 11 w 2 postach
    Grzesiek poczynił w Częstochowie pewne ruchy na rynku nieruchomości:)
    To jakim jeździ samochodem nie ma w tym przypadku większego znaczenia...
    Przez 5 lat startów w Czewie, klubie dośc dobrze sytuowanym w gronie e-ligowym zabezpieczył swoją przyszłość:)
    Jego powrót do macierzy wydaje się mało realny...
    Śmiem twierdzić, że po sezonie wyląduje we Wrocku lub pozostanie niestety w Częstochowie...
    Uwierz mi...

    Uważam, że Greg technicznie jest jednym z najlepszych żużlowców w kraju.
    Widać też, że silniki Flaeminga mu służą, jednakże jego mentalność nie pasuje do częstochowskiego speedwaya...
    Niech wraca do Zielonej lub wyląduje we Wrocku bo to przyniesie korzyść obu stronom...

    Pozdro
    Ciekawe stwierdzenie, ale ja jakoś nie moge się z nim zgodzić. Bardzo jestem ciekawa co miałeś na myśli, może sie przekonam??!!

  7. Powrót do góry    #52
    Stały bywalec Awatar Saint
    Dołączył
    19-10-2003
    Postów
    1,120
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 30 w 17 postach
    Mnie jakoś bardziej nie pasuje do koncepcji Włókniarza - według mnie - konfliktowy Ułamek
    zgadzam się z tym. W tej chwili to nietety on w tym klubie ma najwieksze plecy...(kto się dobrze przypatrzy to zrozumie) i to wg mnie nie działa dobrze na kontakty miedzy zawodnikami.

    Śmiem twierdzić, ze jeśli Grzesiek odejdzie po tym sezonie to jednym z powodów będzie wlasnie on.

  8. Powrót do góry    #53
    Zbanowany
    Dołączył
    31-07-2002
    Postów
    1,121
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Przez 5 lat startów w Czewie, klubie dośc dobrze sytuowanym w gronie e-ligowym zabezpieczył swoją przyszłość

    He,he....przez 5 lat facet z trudem wiąże koniec z końcem, ot i całe jego zabezpieczenie przyszłości jakie zdobył w Medalikowie. Toz to dokładnie pamiętamy jak niejaki Serwatka, czy jak tam mu Maślanka wykorzystując chwilowe potknięcia Grzesa, spowodowane bądź to kontuzjami albo słabym sprzętem, renegocjował kontrakt ( czytaj zaniżał wynagrodzenie ). Niema co, jest super.....

  9. Powrót do góry    #54
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    Kika

    W zeszłym sezonie Grzesiek nawet po wygranych meczach odwracał się do kibiców Włókniarza(dosłownie i w przenośni)plecami. np w Lesznie...
    Może wszyscy już o tym zapomnieli ale ja tego Mu nie zapomnę...
    Slamer nawet gdy jeździ dla Wrocka to traktuje kibiców Włókniarza nadrzędnie.
    Walas jest po prostu wyrobnikiem i nigdy dla mnie nie dorówna Drabikowi, Ułamkowi czy naszym stranieri...
    Ten "znienawidzony" Ułamek, po wygranych biegach w sposób wymowny gestykuluje w stronę kibiców Włókniarza. Przed, w trakcie czy po meczu.
    Walasek robi to z pewnymi oporami(vide mecz np w Rybniku)
    Nie będę "płakał" gdy po sezonie Walasek wyląduje w Zielonej bądź we Wrocku...
    To nie jest zawodnik który "umierałby" za WŁÓKNIARZ!
    Jego chwilowa dyspozycja mnie nie przekonuje.
    Po prostu.

    Billy
    Walasek kupował lokum w Częstochowie.
    Mam nadzieję, że wróci do Zielonej.
    Czego wam i sobie życzę.

    Bok
    Rozbawiłeś mnie swoim wpisem...
    Masz niewielkie pojęcie o tym co piszesz...
    Pozdro


  10. Powrót do góry    #55
    Zaawansowany Awatar lolex
    Dołączył
    01-02-2004
    Postów
    1,614
    Kliknij i podziękuj
    172
    Podziękowania: 269 w 112 postach
    Śmiem twierdzić, że po sezonie wyląduje we Wrocku lub pozostanie niestety w Częstochowie...
    Uwierz mi...

    Uważam, że Greg technicznie jest jednym z najlepszych żużlowców w kraju.
    Widać też, że silniki Flaeminga mu służą, jednakże jego mentalność nie pasuje do częstochowskiego speedwaya...
    Niech wraca do Zielonej lub wyląduje we Wrocku bo to przyniesie korzyść obu stronom...

    O jakiej Ty mentalnosci mowisz???
    Moze o tym ze ma ciezki charakter, jest indywidualista....to akurat nie on jeden, jest ich wielu np. Slawek,wspominany kilka postow wczesniej.
    No i jesli jego mentalnosc nie pasuje do CKM-u (byc moze, ale nie mnie to osadzac) ,to zastanawiam sie co cechuje czestochowski speedway?
    Bo zabiles mi gwozdzia :P

    pozdro


  11. Powrót do góry    #56
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    lolex

    Wybierz się na kilka wyjazdów Włókniarza to będziesz wiedział o co mi chodzi...
    To że Walasek notuje zwyżkę formy to nie oznacza, że identyfikuje się z Włókniarzem i jego kibicami.
    Ostatnio z Rybnikiem potrzebna była reprymenda prezesa aby podziękował za doping...
    Grzesiek wracaj do Zielonej.
    To tyle.

  12. Powrót do góry    #57
    Zaawansowany Awatar lolex
    Dołączył
    01-02-2004
    Postów
    1,614
    Kliknij i podziękuj
    172
    Podziękowania: 269 w 112 postach
    W zeszłym sezonie Grzesiek nawet po wygranych meczach odwracał się do kibiców Włókniarza(dosłownie i w przenośni)plecami. np w Lesznie...
    Gdybym to ja czytal te zeszloroczne wypociny niektorych "kibicow" tez pokazalbym plecy


    Walas jest po prostu wyrobnikiem i nigdy dla mnie nie dorówna Drabikowi, Ułamkowi czy naszym stranieri...
    No ale poki co to dzieki temu wyrobnikowi mamy jeszcze szanse na pierwsza czworke.

    To nie jest zawodnik który "umierałby" za WŁÓKNIARZ!
    "I za wolnosc Wasza i Nasza" te slogany sie zdeaktualizwaly!!!!

    Wybierz się na kilka wyjazdów Włókniarza to będziesz wiedział o co mi chodzi...
    Przyznaje nie zawsze jest czas,ale staram sie to robic od 25-u lat z okladem....i wiem o co Ci chodzi,ale nie koniecznie musze sie z tym zgadzac

  13. Powrót do góry    #58
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-05-2002
    Postów
    1,046
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękował 3 razy w 1 poście
    mam nadzieje ze Grzechu wroci do nas, tu jego miejsce... Mysle ze nawet jak spadniemy Walaskowi oplaci sie u nas jezdzic, klub nie spada z przyczyn finansowych (wszyscy chyba znaja glowna przyczyne...). Tym bardziej ze Okon raczej pokaze nam tylek (nie mam mu za zle, kontraktujac go wszyscy wiedzieli ze jest profesjonalista i to jego zawod) pozatym w zeszlym sezonie Okon swoje zrobil. Zielona Góra jesli spadnie a taki scenariusz trzeba przyjac (spodziewaj sie najlepszego, przygotuj sie na najgorsze) To w klubie zostanie Huszcza, moze wroci Stojan, moze Swist, ale to tez trudno powiedziec, sklad napewno bedzie trzeba mocno wzmocnic, mysle ze Walasek w sam raz nadaje sie na lidera druzyny pierwszoligowej, pozatym jest w ZG lubiany. Jesli Zielona sie utrzyma (w co jeszcze wierze) to Walasek chyba jest pewniakiem :)

    Nawiasem mowiac po odejsciu Kurmanka tylko pan Andrzej jest jedynym "swoim", a jeszcze kilka lat temu wszyscy w zielonej byli "swojakami"...

  14. Powrót do góry    #59
    Ekspert Awatar AlterEgo
    Dołączył
    16-08-2002
    Postów
    5,318
    Kliknij i podziękuj
    30
    Podziękowania: 179 w 117 postach
    Poza względami wygody , dojazdów itp , itd są też względy sportowe. Z całym szacunkiem dla tragedii , jaka dotknęła zielonogórski klub jesteście w tej chwili kandydatem numer 1 do spadku. A do I ligi Walasek nie pójdzie.
    Zresztą nawet gdyby ZKŻ nie spadł , blisko Zielonej Góry jest Wrocław , który jak sądzę jest w stanie przebić z łatwością warunki finansowe , jakie ofiarowałby Grześkowi ZKŻ. Możliwości Ruski są dużo większe niż Dowhana.
    Tylko nie wyjeżdżajcie mi w tym momencie z sentymentem :-)
    Grzesiek Walasek zawsze powtarzał, że sportowym i zyciowym wzorem dla niego jest pan Andrzej, czyli kapitan zielonogórzan Andrzej Huszcza.

    Może wzorem "Tomka" Grześ zakorzeni się sportowo na stałe w Winnym Grodzie?

    Na sezon 2005 można spodziewać się składu:
    1. Richardson
    2. Kasprowiak(?)
    3. Huszcza
    4. (?)
    5. Stojanowski
    6. Suchecki
    7. (?)

    W tym składzie pierwsza liga nie jest groźna a i w przypadku pozostania w ekstralidze można uznać ten skład za rokujący nadzieję na utrzymanie pod poniższymi warunkami:
    - w przypadku spadku można powalczyć o powrót do Zielonej Góry Walaska, Kruka, Dudka...
    - w przypadku utrzymania, można powalczyć o zatrzymanie w składzie Śwista i Okoniewskiego oraz o powrót Walaska...

    Opcji jest wiele...

  15. Powrót do góry    #60
    Stały bywalec Awatar Saint
    Dołączył
    19-10-2003
    Postów
    1,120
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 30 w 17 postach
    W zeszłym sezonie Grzesiek nawet po wygranych meczach odwracał się do kibiców Włókniarza(dosłownie i w przenośni)plecami. np w Lesznie...
    Trudno było od niego tego wymagać, skoro był przez nich na każdym kroku wygwizdywany. Uraz pozostał i nawet po wygranych meczach nie wiedział czego moze się po nich spodziewac. Spójrz sobie na końcowke spotkania CKM-WTS. Grzesiek pomimo tego, ze się zegnał to i tak był na drugim planie. Na pierwszy został wysuniety nie kto inny, tylko Ułamek. Jak stałem wtedy na stadionie i to widziałem - Usmiechnięty z szalikiem w górze i wszyscy naokoło niego, a grzesiek z tyłu na drugim planie i nikt się nim nie interesował, to miałem ochote zacząc skandować Nazwisko Grześka na całe gardło.

    A co do Zielonogórzan to pamietam niektóre wpisy z przedsezonowych przyotowań. Ba nawet nie tylko niektóre. Wszystkie wpisy mówiące o Walasku mówily, ze on jest tam niepotrzebny, jest teraz ligową miernotą i jest w zielonej zbędny. Ale widać jego wyniki z tego sezonu zmieniły wasze zdanie. Dlaczego dwa lata temu Zielona nie próbowała go sciągnąć do siebie, kiedy to był po kontuzji? Jak widać bez wyników sentymentów nie ma.

    Blacktop postaw sie na jego miejscu. Jesteś po ciężkiej kontuzji, masz jeszcze opory, bo wiadomo, ze taka kontuzja pozostawia po sobie ślad na psychice. Próbujesz, ale nie wychodzi (bo nie można mówic, ze robił to z premedytacją). No i na każdym kroku dostajesz gwizdy i wyzwiska. W internecie anonimowe osoby na różnych forach i stronach internetowych piszą na Ciebie wyzwiska jakie Ci sie nie śniły. A potem twoja drużyna wygrywa mecz. Pojdziesz do tych kibiców czy nie? ja bym na pewno nie poszedł, bo kto wie jak oni zareagują.
    Ten sezon pod względem sportowym jest dla niego wspaniały, no i wiekszosc kibiców zmienila zdanie co do niego. Ale czy byloby Ci tak przyjemnie teraz iśc i podawać rękę tym samym osobom, które jeszce tak niedawno posyłały w twoją strone najgorsze bluzgi? Odpowiedz sobie na to pytanie, bo jeśli masz honor to nie podszedłbys do takiej osoby z uśmiechem i nie przybiłbys jej piątki. To jest poprostu nienaturalne. Kazda z tych osób powinna go w takim razie przeprosic.

    Ja pamiętam jak jeszcze przed tymi słabymi jego występami jak Grzesiek był przez ta publiczność lubiany to wtedy on ją też lubiał i zawsze przed spotkaniem się z nimi witał z uśmiechem. To było po nim widać, ze jest zadowolony. Czasami podchodzil do trybuny i np coś rzucał od siebie kibicom.

  16. Powrót do góry    #61
    Stały bywalec Awatar Saint
    Dołączył
    19-10-2003
    Postów
    1,120
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 30 w 17 postach
    Na sezon 2005 można spodziewać się składu:
    1. Richardson
    2. Kasprowiak(?)
    3. Huszcza
    4. (?)
    5. Stojanowski
    6. Suchecki
    7. (?)
    O ile nie będzie w GP jeździł. Nie znam dokładnie zasad na jakich będzie funkcjonować GP w nastepnym sezonie i co będzie z zawodnikami z poza pierwszej 10, ale w tej chwili Richardsson jest na miejscu 9 czyli na tą chwile awans ma (?)

  17. Powrót do góry    #62
    Zaawansowany Awatar Magik
    Dołączył
    19-05-2002
    Postów
    2,730
    Kliknij i podziękuj
    246
    Podziękowania: 384 w 243 postach
    Ale czy byloby Ci tak przyjemnie teraz iśc i podawać rękę tym samym osobom, które jeszce tak niedawno posyłały w twoją strone najgorsze bluzgi? Odpowiedz sobie na to pytanie, bo jeśli masz honor to nie podszedłbys do takiej osoby z uśmiechem i nie przybiłbys jej piątki. To jest poprostu nienaturalne.
    Saint dla takiego jedenego zawodnika Włokniarza to jest naturalne, a szczególnie robienie tego z uśmiechem na twarzy :D

    blacktop troche śmieszą mnie twoje poglądy na temat Grześka.Nie pasuje do częstochowskiego żużla bo co bo się odwrócił do ciebie plecami i fałszywie sie nie uśmiechał.A pasuje ci zawodnik który swego czasu uciekł z tonącego okrętu,a na dodatek sam spowodował jego katastrofe?coś któtką masz pamięć i według złej miary oceniasz ludzi.

    Ja mam nadzieje ,że Grzesiek zostanie we Włokniarzu i swoimi wysokimi zdobyczmi punktowymi będzie udowadniał ,że chce umierać za Włókniarz
    "Dziwna sprawa z tą wódką,
    jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
    ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."

    Herman Broch

  18. Powrót do góry    #63
    Użytkownik Awatar KIKA25
    Dołączył
    25-03-2004
    Postów
    458
    Kliknij i podziękuj
    23
    Podziękowania: 11 w 2 postach
    W zeszłym sezonie Grzesiek nawet po wygranych meczach odwracał się do kibiców Włókniarza(dosłownie i w przenośni)plecami. np w Lesznie...
    Może wszyscy już o tym zapomnieli ale ja tego Mu nie zapomnę...
    Slamer nawet gdy jeździ dla Wrocka to traktuje kibiców Włókniarza nadrzędnie.
    Walas jest po prostu wyrobnikiem i nigdy dla mnie nie dorówna Drabikowi, Ułamkowi czy naszym stranieri...
    Ten "znienawidzony" Ułamek, po wygranych biegach w sposób wymowny gestykuluje w stronę kibiców Włókniarza. Przed, w trakcie czy po meczu.
    Walasek robi to z pewnymi oporami(vide mecz np w Rybniku)
    Nie będę "płakał" gdy po sezonie Walasek wyląduje w Zielonej bądź we Wrocku...
    To nie jest zawodnik który "umierałby" za WŁÓKNIARZ!
    Jego chwilowa dyspozycja mnie nie przekonuje.
    Po prostu.

    Billy
    Walasek kupował lokum w Częstochowie.
    Mam nadzieję, że wróci do Zielonej.
    Czego wam i sobie życzę.

    Bok
    Rozbawiłeś mnie swoim wpisem...
    Masz niewielkie pojęcie o tym co piszesz...
    Pozdro
    Masz trochę racji w tym co mówisz, rzeczywiście takie sytuacje miały miejsce. Jednak dla mnie to nie są powody do tego, żeby skreślać Walsaka ze składu Włokniarza i zyczyć sobie jego odejścia. To jest moje zdanie, a Ty odczywiście możesz mieć swoje. Takie nasze prawo.
    Pozdrawiam

  19. Powrót do góry    #64
    Stały bywalec Awatar Saint
    Dołączył
    19-10-2003
    Postów
    1,120
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 30 w 17 postach
    Saint dla takiego jedenego zawodnika Włokniarza to jest naturalne, a szczególnie robienie tego z uśmiechem na twarzy
    No i właśnie to mnie (i nie tylko) denerwuje. Takie pokazówki. Ale jak widać dla niektórych liczą się tylko pozory. O wiele bardziej cenie Walaska, za to, że nie włazi na siłe nikomu do d...

    Ale ten temat był już przerabiany...

  20. Powrót do góry    #65
    Stały bywalec Awatar bartiromo1
    Dołączył
    07-03-2003
    Postów
    754
    Kliknij i podziękuj
    6
    Podziękowania: 150 w 64 postach

    Walasek w ZG ?

    cytuję :
    Grzesiek Walasek zawsze powtarzał, że sportowym i zyciowym wzorem dla niego jest pan Andrzej, czyli kapitan zielonogórzan Andrzej Huszcza.

    Może wzorem "Tomka" Grześ zakorzeni się sportowo na stałe w Winnym Grodzie?
    __________________________________________________ _________

    Nie sądzisz chyba,że Walasek pójdzie śladem Jędrzejaka i będzie wolał jeździć w I lidze zamiast w extra.

  21. Powrót do góry    #66
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    magik napisał:

    blacktop troche śmieszą mnie twoje poglądy na temat Grześka.Nie pasuje do częstochowskiego żużla bo co bo się odwrócił do ciebie plecami i fałszywie sie nie uśmiechał.
    ------------------------------------------------------------
    Walasek przez cały miniony sezon woził się na końcu stawki.
    Słabo inwestował w sprzęt, ba na meczu finałowym pożyczył sprzęt od Hampela. Gdyby nie pomoc Jarka to mogłoby być nieciekawie...
    Równocześnie jako pierwszy ustawiał się do kasy i do negocjacji kontraktowych.
    Jego start w tym sezonie we Włókniarzu stał do końca pod dużym znakiem zapytania, choć mało kto o tym teraz pamięta...
    Kibice częstochowscy są mu obojętni, czemu dał wyraz w przeszłości.
    Wiem, że Walasek jest dobrym zawodnikiem ale
    nie będę piał z zachwytu nad jazdą kogoś kto tylko czeka na to aby zwinąć się z klubu...
    To tyle


  22. Powrót do góry    #67
    Użytkownik
    Dołączył
    22-01-2004
    Postów
    303
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A ja z całym szacunkiem dla Grześka i innych Częstochowskich najemników czekam na czasy gdy w mojej kochanej drużynie będę kibicował rodowitym Częstochowianinom .Chłopakom z zawodzia , kawodrzy , rakowa , blachowni . Czekam na Sławka pożyjemy zobaczymy co będzie z Ciury dorastają młokosy z mini toru moze ktoś że szkółki ciekawy sie pojawi .Są "nasi" w Łodzi , Opolu , Ostrowie . Tak to widzę na przyszłość ,a sprawy typu czy Walasek pojedzie u nas w Zielonce czy Wrocku uważam za drugorzędne.Pozdro

  23. Powrót do góry    #68
    Stały bywalec
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    815
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Na sezon 2005 można spodziewać się składu:
    1. Richardson
    2. Kasprowiak(?)
    3. Huszcza
    4. (?)
    5. Stojanowski
    6. Suchecki
    7. (?)
    O ile nie będzie w GP jeździł. Nie znam dokładnie zasad na jakich będzie funkcjonować GP w nastepnym sezonie i co będzie z zawodnikami z poza pierwszej 10, ale w tej chwili Richardsson jest na miejscu 9 czyli na tą chwile awans ma (?)
    Ano na ta chwile to raczej nie ma. Zasady GP w roku przyszlym zmieniaja sie. Wreszcie bedzie normalnie:
    16 jezdzcow
    20 biegowy turniej
    potem finaly A B C? D?
    itd.

    Anyway:
    w cyklu na przyszly rok pozostaje tylko 8 najlepszych w tym roku.

    PeZet

  24. Powrót do góry    #69
    Użytkownik Awatar Jawa
    Dołączył
    07-07-2003
    Postów
    90
    Kliknij i podziękuj
    13
    Podziękowania: 9 w 7 postach
    A co do Zielonogórzan to pamietam niektóre wpisy z przedsezonowych przyotowań. Ba nawet nie tylko niektóre. Wszystkie wpisy mówiące o Walasku mówily, ze on jest tam niepotrzebny, jest teraz ligową miernotą i jest w zielonej zbędny. Ale widać jego wyniki z tego sezonu zmieniły wasze zdanie. Dlaczego dwa lata temu Zielona nie próbowała go sciągnąć do siebie, kiedy to był po kontuzji? Jak widać bez wyników sentymentów nie ma.
    O ile mnie pamiec nie myli to 2 lata temu zielonka walczyla o awans do extraligi. Pozatym jak wiadomo zilonka nie jest zbyt bogatmy klubem i nie moze sobie pozwolic na wyrzucanie pieniedzy dla zawodnikow z niepewna forma. W takich klubach kotuzja jednego zawodnika jest sporym problemem, gdyz nie ma zmiennika spowodu braku pieniazkow na zakontaktowanie takowego. Co widac w tym sezonie patrz. Okoniewski.
    Ja osobiscie chcialbym, aby Walaska wprzyszlym sezonie jezdzil w Zielonce chociaz czesciowo zostalaby uzupelniona luka po Kurmanskim, ale po tak dobrym sezonie jego cena na liscie transferowej napewno bedzie wysoka. Jezeli chodzi o stosunek Walaska do kibicow to poprostu nie jest medialny, byc moze nie lubi robic za cyrkowego klauna i nie chce byc tak postrzegany. Taka jest moja opinia.

  25. Powrót do góry    #70
    Użytkownik
    Dołączył
    17-08-2003
    Postów
    211
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wiecie niewiem jak sie mam odnieść do waszych wpisów na temat Grzecha..
    Miałem moż e z dwa razy z nim styczność sam na sam i można zauważyć ze to bardzo wesoły facet. Ale tylko wtedy gdy idzie mu wszystko po jego myśli. ( czego nie mozna powiedziec o tamtym sezonie) Nie wydaje mi się żeby on psuł atmosfery we włókniarzu. A to że kibice go nie lubią tak jak lubilą np. Sebe - jest to tylko i wyłącznie wynikiem tego ze zawalił tamten sezon. Jakbyscie sie wy czuli gdyby ktoś nazyawł was czarnym koniem zespołu w jednym sezonie a w następnym jego liderem? (sic!)

  26. Powrót do góry    #71
    Ekspert Awatar AlterEgo
    Dołączył
    16-08-2002
    Postów
    5,318
    Kliknij i podziękuj
    30
    Podziękowania: 179 w 117 postach
    Nie sądzisz chyba,że Walasek pójdzie śladem Jędrzejaka i będzie wolał jeździć w I lidze zamiast w extra.
    A dlaczego nie? Spadek z ligi nie oznacza, że zespół muszą opuszczać wszyscy klasowi zawodnicy! To przecież ma być SPORT a nie NAPYCHANIE KABZY!

    Dlatego cenię i szanuję Huszczę, bo przez prawie 29 lat reprezentuje barwy tylko jednego klubu, z którym jest na dobre i na złe! I tylko dzięki takiej postawie, zielonogórski klub spędza w lidze rok, najwyżej dwa...

    Szkoda tylko, że nie zawsze trafiamy z działaczami. Prezesi, dyrektorzy, trenerzy... Ci ostatni najrzadziej, ale w sumie to "walka" i zawiłe decyzje przy stołach nakrytych zielonym "prezydialnym" suknem powoduje, iż z klubu w Winnym Grodzie co i rusz ktos dobry odchodzi!

    Jerzy Błoch, Bolesław Proch, Zbigniew Marcinkowski, Romuald Łoś, Mirosław Łukaszewicz, Andrzej Skoniecki, Janusz Smolarek, Henryk Olszak, Aleksander Olszak, Piotr Tomaszewski, Grzegorz Malinowski, Marek Glinka, Jan Krzystyniak, Maciej Jaworek, Zbigniew Błażejczak, Marek Molka, Piotr Protasiewicz, Sławomir Dudek, Grzegorz Walasek, Tomasz Kruk, Krzysztof Stojanowski... Pomijam tragicznie zmarłych oraz niespełnione talenty...

    Niektórzy to Gwiazdy Najwyższej Jakości, inni to Ligowi Wyrobnicy. Gdyby w Zielonej Górze byli prawdziwi działacze, pasjonaci żużla i sportowej rywalizacji - ten klub mógłby mieć nie cztery ale z dziesięć tytułów DMP!

  27. Powrót do góry    #72
    Ekspert Awatar muuu
    Dołączył
    13-11-2001
    Postów
    11,713
    Kliknij i podziękuj
    2,093
    Podziękowania: 1,002 w 492 postach
    buehehehehehehe <sciana><sciana><sciana><sciana>
    ja pierdziele ! <lol>
    skad ty mozesz wiedziec cos o profesjonalizie dzialaczy Włókniarza wielki znawco? z bajek od kolegow ? nie wypowiadaj sie o sprawach o ktorych zupelnie nie masz pojecia !
    Gdybym nie mial pojecia, to bym nic tutaj nie pisal. Nie jestem znawca czestochowskiego zuzla, ale np. sprawa Czerwińskiego byla szeroko opisana w Tygodniku Żużlowym, ktorego pewnie nigdy nie miales w rece. Pojawily sie tam opinie i komentarze wszystkich zainteresowaqnych stron, czyli samego zawodnika, angielskiego promotora oraz klubu CKM Włókniarz. Tak wiec jakies pojecie mam.

    Co do sprawy Walask to w kazdej plotce jest ziarnko prawdy, a nie od dzis wiadomo, ze w tej druzynie atomsfera nie jest do konca zdrowa - patrz spiecie Ułamka z Walaskiem.

    A tak poza tym interia.pl jest popularnym polskim portalem internetowym i nazywanie go szmatławcem czy brukowcem jest lekkim przegieciem. I jest tam zacytowana wypowiedz angielskiego promotora.

    moze opowiesz cos o bydgoskich politykach, ktorzy prali brudna kase w poloni? to dopiero byla glosna sprawa ! radio, talewizja, gazety!
    O aferze bydgoskiej juz sie duzo pisało i dyskutowało, ale w przeciwienstwie do kibcow z Częstochowy bydgoszczanie potrafili sie do tego ustosunkowac w zdrowy sposob. Twoje podejscie do opinii innych kibicow piszacych cos na złą nutke dla włókniarza jest conajmniej chore.

    no ale zawsze to jeden post do przodu...
    brawo za obiektywizm !
    Tak. Na pewno bedzie obiektywnym komentowanie sprawy tylko przez zapatrzonych w swoja druzyne czestochowian...Smieszne. Czasami ktos, kto patrzy na to z boku potrafi zdrowiej spojzec na sprawe, a nie negowac i wysmiewac kazda niepochlebna informacje o swojej druzynie.
    hyhy:P
    no przeciez Wojtus sie ustosunkowal do tej sprawy :)

    a Ty koles nic nie wiesz :) wiec sie lepiej nie wypowiadaj :)

    a co do Walaska w seoznie 2005
    to nie zdziwil bym sie gdyby odszedl
    wiadomo od dawan, ze nie jest traktowany zbyt serio w klubie
    ale, gdyby mial odejsc, to odszedl by juz wczesniej a nie teraz i po takim sezonie, wiec jakies nadzieje na pozostanie w zespole sa :)


    BLACKTOP
    w sumie to w zeszlym sezonie to kibice najezdzali na GRzesia i to Grzesio byl kozlem ofiarnym
    w sumie jezdzil cienko
    ale w tym chce to naprawic
    teraz nawet po GP zrobil runde honrowa, a wiadomo ze to jest zabronione :)

    ja bym Go nie skreslal, bo wole juz Grzesia niz Pietrzyka :P
    "Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017

  28. Powrót do góry    #73
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-05-2002
    Postów
    682
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wydaje ni sie ze grzesiu powinien zostac w czewie a konfliktowy ulamek powinien odejsc zreszta dla niego i tak najwazniejsza jest kasa. moze sie myle?

  29. Powrót do góry    #74
    Użytkownik Awatar KIKA25
    Dołączył
    25-03-2004
    Postów
    458
    Kliknij i podziękuj
    23
    Podziękowania: 11 w 2 postach
    Wydaje ni sie ze grzesiu powinien zostac w czewie a konfliktowy ulamek powinien odejsc zreszta dla niego i tak najwazniejsza jest kasa. moze sie myle?
    No tak ale my niestety nie mamy na to wpływu, choć ja nie miałabym nic przeciwko. Jakoś nie potrafię się przekonać do Ułamka. To dobty zawodnik, profesjonalista, ale.......No właśnie zawsze jest dla mnie jakieś ALE!!!

  30. Powrót do góry    #75
    Stały bywalec Awatar Saint
    Dołączył
    19-10-2003
    Postów
    1,120
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 30 w 17 postach
    No tak ale my niestety nie mamy na to wpływu, choć ja nie miałabym nic przeciwko. Jakoś nie potrafię się przekonać do Ułamka. To dobty zawodnik, profesjonalista, ale.......No właśnie zawsze jest dla mnie jakieś ALE!!!
    ALE...on jest w tym klubie nietykalny i nie ma co na to liczyc.

    Inna sprawa to to, ze on ni potrafi się przyznac do swojej słabosci. Dlaczego nie przyzna, ze byl słabszy i przegrywał, tylko zawsze jest winny sprzęt. Powiedzial, ze tez go obojczyk jescze boli. POtrafie to zrozumiec, chociaz po kontuzji mial juz lepsze wyniki.

    Gdyby potrafił sie przyznać do błędu to zapewne więcej ludzi by go tolerowało.

  31. Powrót do góry    #76
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    Saint coś dla Ciebie...

    Seba po meczu z Lesznem powiedział:
    - Moja postawa była tym razem słaba, za co chciałbym kibiców i działaczy przeprosić - podsumował swój występ Ułamek. - Postaram się, aby na przyszłość było lepiej.
    za gazetą wyborczą

    Już go polubiłeś?

  32. Powrót do góry    #77
    Stały bywalec Awatar Saint
    Dołączył
    19-10-2003
    Postów
    1,120
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 30 w 17 postach
    Sebastian wygrałeś swój pierwszy bieg, ale później było już gorzej. Czy osiem startów w ciągu ośmiu dni to nie za dużo?

    Powodem mojej dzisiejszej słabszej dyspozycji był sprzęt, który spisywał się z biegu na bieg coraz gorzej i dlatego tak pojechałem. Mecz był ciężki i jeszcze doszły kłopoty sprzętowe. Tor dzisiaj przygotowany też nie był rewelacyjny. Z biegu na bieg robiły się coraz większe koleiny i nie dawałem sobie rady. Mój osłabiony obojczyk, który jest po kontuzji nie wytrzymywał tego wszystkiego.
    speedway.info.pl

    To jest cytat z rozmowy z Ułamkiem przeprowadzonej po spotkaniu z Unią Leszno

    Już go polubiłeś?
    Napisałem, ze więcej ludzi by go tolerowało. Od tolerować do lubić jest daleka droga.
    Nie wiem co musiałoby się stać, zebym go polubił. Nie trawie tego gościa. On na swoją opinie w oczach wielu kibiców sobie sam zapracował.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •