Trening skoczków: Małysz nieźle, pozostali nierówno
Polscy skoczkowie przygotowujący się do konkursów Pucharu Świata w niemieckim Willingen trenowali we wtorek w Ramsau. – Adam Małysz skakał nieźle, ale jeszcze nie najlepiej – ocenił postawę najlepszego polskiego zawodnika trener kadry B Heinz Kuttin.
"Wciąż niestety, widać u niego błędy przy odbiciu, ale z każdą próbą jest coraz lepiej" - stwierdził po pierwszym treningu w Austrii trener kadry B Heinz Kuttin, który w Ramsau zajmuje się Mateuszem Rutkowskim i Wojciechem Skupniem.
"Z pięciu skoków, jakie Adam oddał rano, za każdym razem lądował daleko. Bachleda i Mateja byli bardzo nierówni, potrafili spisać się dobrze, a po chwili słabiutko. Moi podopieczni Wojtek Skupień i Mateusz Rutkowski rano byli trochę zmęczeni, bo długo jechaliśmy z Polski. Po południu było już nieźle" - dodał Kuttin.
Z piątki "biało-czerwonych" z najdłuższego rozbiegu skakał Rutkowski, a najmniejszą długość najazdu miał Małysz. - "Adam musi pracować nad odbiciem, więc duża prędkość nie jest mu potrzebna. Mateusz ma za to zająć się techniką. Nie obawiam się, że po znakomitym występie w Strynie może nastąpić kryzys formy. W środę będziemy trenować tylko rano, na popołudnie zaplanowałem regenerację" - zakończył Heinz Kuttin.