Polacy w ligach zagranicznych

[makron]

szczerze watpie zeby to zostalo potraktowane powaznie

Jesli faktycznie tak bedzie to szkoda, bo powinno. Nawet jesli nie w kwestii przyjecia Rafala (choc czemu nie, ja mu zycze, zeby go przynajmniej wyprobowali), to Sportklub powinien bardzo powaznie potraktowac krytyke swoich "komentatorow". Oni sa naprawde straszni: zero przygotowania (ani wiedzy ogolnosiatkarskiej ani znajomosci i historii siatkowki wloskiej oraz swiatowej), a nazwiska wymawiaja tak, ze osobie znajacej jezyki obce w stopniu wykraczajacym poza poziom: "Hamburger, kola, frytkis :P , fenk ju, gudbaj" uszy wiedna. Tortura jest ogladanie takiej fuszerki, choc z drugiej strony pewnie ludziom, ktorzy ogladaja siatkowke od swieta, albo dlatego, ze teraz to modne i tego duzo nie robi to wielkiej roznicy. Ja zycze sobie, zeby ten list odniosl skutek w przynajmniej tym sensie, a dodatkowo Rafalowi, zeby mu dali szanse. Pozdrawiam

[osnazfsb]

No ale wiesz komentowanie siatkowki to nie tylko wiedza o siatkowce.Nawet nie przede wszystkim. To przede wszystkim obycie z mediami, umiejetnosc zachowania sie na antenie, kontaktu z widzami i wszystko to dodatkowo na zywca.]

[Macius_fan]

Walisz pięćdziesi±tkę przed wejsciem na antene i ze wszystkim sobie poradzisz.

[Toom]

Nie sądzę, żeby mój mail w sprawie pana komentującego był pierwszym. Może odniesie to jakiś skutek. :)

[makron]

No ale wiesz komentowanie siatkowki to nie tylko wiedza o siatkowce.Nawet nie przede wszystkim. To przede wszystkim obycie z mediami, umiejetnosc zachowania sie na antenie, kontaktu z widzami i wszystko to dodatkowo na zywca.]

Dlatego pisze, ze moze dadza szanse Rafalowi, w sensie udzialu w castingu, probie z mikrofonem itd. Obycie z mediami, umiejetnosc zachowania sie na antenie, kontakt z widzami, zapomniales jeszcze dodac: odpowiedni glos. Wszystko tak, ale na Boga, nie kosztem gadania debilizmow. Panowie ze Sportklubu raczej nie maja klasy Grazyny Torbickiej, ktora - notabene - wedlug mnie by sie absolutnie nie sprawdzila na stanowisku komentatora sportowego, choc moze akurat sie myle i pani Torbicka posiada doglebna wiedze takze na temat sportu. Nie do konca zgodze sie zatem z Toba, ze te wlasnie cechy decyduja. Komentator ma byc osoba, ktora wyjasni, co sie dzieje na boisku osobom, ktore na siatkowce sie nie znaja, wytlumaczy co to jest blad ustawienia, podwojna krotka, zmiennosc zagrywki, jaka role na boisku pelni libero itd. Przyblizy reguly gry, ktora wielu osobom kojarzy sie z gimnazjum albo liceum na zasadzie: zagrywka od dolu i ten co jest na srodku wystawia, a w ogole to bedzie, jak wyjdzie. Komentator powinien byc popularyzatorem tego, co komentuje. Oczywiscie narzedziem popularyzacji jest jezyk, a wlasciwie sprawne, ciekawe i bezkompleksowe poslugiwanie sie nim przed mikrofonem, ale za tym powinna stac solidna wiedza na temat tego, o czym sie mowi. Leppera na krytyka sztuki wspolczesnej nie wezmiemy, choc facet umie sie zachowywac na antenie i ma konktakt z ludzmi, prawda?
Pozdrawiam.

[Scarlett]

Może i Sportklub ma dziwnych komentatorów ale przynajmniej w połowie spotkania nie spycha meczu na bok żeby pokazać naszege szacownego Premiera (które pewni i tak nie powiedział nic sensownego)jak przed chwilą zrobiła TVP...

[Uliana]

A jakie tam obycie potrzebne? Warunki kameralne, bez większej "publiki". Monitor(y) przed oczami, słuchawki na uszach, mikrofon przed otworem gębowym - i tyle.

Scarlett - mnie ten "nieproszony gość" w moim telewizorze wkurzył na maxa. To było wręcz groteskowe...

I zeby tak wrócić do tematu: świetny ten ostatni mecz w wykonaniu Michała. Szkoda, że nie wykorzystali tych kilku piłek setowych w pierwszej partii.