Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie zapadła dzisiaj decyzja w sprawie ważności transferów byłych zawodników pilskiej Polonii - Krystiana Klechy do BTŻ Polonia Bydgoszcz oraz Tomasza Gapińskiego i Roberta Miśkowiaka do WTS Atlas Wrocław. Co prawda sprawę tę rozpatrywał na swoim posiedzeniu Trybunał PZM, jednak odroczono wydanie ostatecznej decyzji do przyszłego wtorku, 23 marca, do godziny 16:00.
Przypomnijmy - nowe kluby trójki zawodników powołały się na artykuł 245 Regulaminu Sportu Żużlowego, który stanowi, że w przypadku likwidacji klubu, jego zawodnicy mogą zmienić barwy klubowe bezpłatnie. Likwidator pilskiej Polonii, Romuald Mencel, ripostuje, że klub w dalszym ciągu istnieje, tylko w stanie likwidacji. Pilanie żądają za zawodników odpowiednio: za Krystiana Klechę 174.000 zł, za Tomasza Gapińskiego 79.650 zł, a za Roberta Miśkowiaka 315.000 zł.
W tej chwili niepewna jest przynależność klubowa młodych jeźdźców, gdyż transfery zostały wstrzymane przez Główną Komisję Sportu Żużlowego do czasu uzupełnienia wymaganych dokumentów (chodzi o czwarty odcinek kart zawodniczych, który jest w posiadaniu poprzedniego pracodawcy, a także o dowód wpłaty na konto PZM odpowiednich części sum transferowych). Zainteresowane kluby nie potrafiły dojść do porozumienia w tej sprawie i trafiła ona w końcu pod obrady Trybunału PZM. Na rozstrzygnięcia musimy jednak poczekać co najmniej do przyszłego tygodnia.