Pokaż wyniki od 1 do 45 z 377

Wątek: SNOOKER!!!

Mieszany widok

  1. Powrót do góry    #1
    Stały bywalec
    Dołączył
    06-05-2002
    Postów
    501
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    SNOOKER!!!

    Bardzo zainteresowala mnie gra w snookera, ogladam zawody i mniej wiecej sie orientuje o co chodz, ale to "mniej wiecej" mi nie wystarczy.
    Czy ktos moze udzielic mi dokladnych informacji co do tej pieknej gry?


  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany Awatar Drapichrust
    Dołączył
    07-01-2006
    Postów
    1,542
    Kliknij i podziękuj
    366
    Podziękowania: 327 w 209 postach
    Ja tam lubiłem Ebdona, wyjdę na masochistę ale lubię taki styl gry.

    Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
    Ścierkę mnie zabrał, moje narzędzie pracy!

  3. Powrót do góry    #3
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Mało kto o tym wie, ale Ebdon potrafi grać tak samo szybko, jak inni. Pokazywał to m.in. kiedyś w Premier League i wychodziło mu to całkiem nieźle, co też przyznawał w wywiadach. Jego "wolność" gry wynika głównie z tego, że dużo rywali jest na to podatna i "zasypia", przez co spada koncentracja i adrenalina. Także jego gra niekoniecznie pomaga jemu samemu, ile przeszkadza reszcie

  4. Powrót do góry    #4
    Ekspert Awatar Reptile
    Dołączył
    23-01-2007
    Postów
    3,262
    Kliknij i podziękuj
    114
    Podziękowania: 605 w 318 postach
    Dokładnie - taktyka Ebdona była celowa aby wyprowadzać z równowagi dużo szybszych zawodników. Poniżej legendarny brejk 12 punktowy, którym doprowadził Ronniego do białej gorączki

    https://www.youtube.com/watch?v=Cl4qrOAU-7I



    Mi tam osobiście również nie przeszkadza gra taktyczna. Pod warunkiem, że jest to taktyka na wysokim poziomie jaką pokazuje Selby czy choćby pokazał McManus na ostatnich mistrzostwach świata. Jeżeli to ma polegać tylko na celowym zwalnianiu i zastanawianiu się nad oczywistymi wbiciami po 5 minut jak to miało miejsce w przypadku ww. Ebdona czy ostatnio Robertsona (odsyłam do dzisiejszego meczu z Holtem, oczy bolały od patrzenia na takiego Kangura, dobrze że przegrał) to szkoda gadać.
    TeamLindgren

  5. Powrót do góry    #5
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Autentyczna sraczka. Z kim innym moze by Robson jeszcze pogral ale z w dupiewszystkomajacym Holtem nie moglo sie udac. Zero pewnosci siebie, brak wiary w wygrana i peczniejace zle emocje we lbie. Doskonale znam ten stan z bilarda i wiem, jak ciezko sie z niego podniesc. Trzeba miec wtedy jakas osobe obok ktora podejdzie i podbuduje, moze rozsmieszy albo zluzuje w inny sposob. Bez tego ani rusz, tylko sie czlowiek pograza jeszcze bardziej.

    Tymczasem Higgins nie mogl lepiej trafic zenujacy Williams, malo plynny Carter a teraz glupek Allen w 1/2 oczywiscie final Szkota uznam za mila niespodzianke, tym niemniej nie mogl miec latwiej, bo najpierw MJW wskoczyl za Ronniego, potem Trump w plecy z Carterem no i teraz tez nikt wielki. Nigdy nie wiesz, co sie wydarzy w finale Bingham, da rade dzis z Szonem.

  6. Powrót do góry    #6
    Ekspert Awatar Reptile
    Dołączył
    23-01-2007
    Postów
    3,262
    Kliknij i podziękuj
    114
    Podziękowania: 605 w 318 postach
    No i twój Jasiu wygrał . Dobry turniej Higginsa: równa, bardzo solidna gra. Chociaż John nie należy do moich ulubieńców to dobrze się stało, że wygrał turniej zwieńczający sezon w Chinach. Może to już ostatnie podrygi szkockiego mistrza. Jak widać jednak wciąż potrafi wygrywać. Bardzo fajny finał z Binghamem zakończony w wielkim stylu: 3 setkami. Jednak półfinał Bingham - Murphy dla mnie przyćmił wszystko (galaktyczny poziom i emocje).
    TeamLindgren

  7. Powrót do góry    #7
    Zaawansowany Awatar Drapichrust
    Dołączył
    07-01-2006
    Postów
    1,542
    Kliknij i podziękuj
    366
    Podziękowania: 327 w 209 postach
    No i Stefanów ugrał frejma. Co do bilarda, to 19 czy 20 lat temu wygrałem turniej w klubie osiedlowym za co otrzymałem nagrodę książkową ; )

    Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
    Ścierkę mnie zabrał, moje narzędzie pracy!

  8. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi Drapichrust za jego przydatny post!

    Dominik (14-12-2016)

  9. Powrót do góry    #8
    Użytkownik Awatar adamoff
    Dołączył
    08-06-2016
    Postów
    50
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ooo gratulacje ! Nadal coś grasz ?
    Ja przyznam się że do tej pory co tydzień w czwartek/środę ( w Łódzkiej arkadii taniej ) spotykam sie na partię bilarda z kumplami Zwykle po jednej partii kij mi wypada z ręki przez ale grunt to podtrzymywanie tradycji!
    Moja strona - fotografia i Ukryta zawartość

  10. Powrót do góry    #9
    Zaawansowany Awatar Drapichrust
    Dołączył
    07-01-2006
    Postów
    1,542
    Kliknij i podziękuj
    366
    Podziękowania: 327 w 209 postach
    Cytat Zamieszczone przez adamoff Zobacz posta
    Ooo gratulacje ! Nadal coś grasz ?
    Powiem Ci, że w ostatnich latach niezmiernie rzadko, grałem raz w tym roku, i to to tak "byle jak". Zresztą po kilku latach przerwy. Bilard w moim mieście (G-dz) był popularny w latach 90-tych. Z tego co pamiętam to Skala grała w lidze ogólnopolskiej ale jeszcze jakiś klub grał chyba w czymś w rodzaju rozrywek wojewódzkich. Nawet niektórzy odnosili sukcesy na Mistrzostwach Europy juniorów oraz Mistrzostwach Polski kobiet ale nie pamiętam czy to była "ósemka" "dziewiątka" czy 14/1" Były kluby, w latach świetności które miały po 4-6 stołów (jeden miał jeden stół snookerowy), a teraz tak naprawdę nie ma gdzie pograć, chyba, że w jakiejś mordowni.
    Ścierkę mnie zabrał, moje narzędzie pracy!

  11. Powrót do góry    #10
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Szczerze powiedziawszy, ten frejm został Adamowi podarowany po znajomości, Ronnie spotykał się z nim parę razy, również w Zielonej Górze. No ale fakt jest faktem, że w miarę honorowo. Adam musi się uczyć ogłady, bo do meczu wystartował dobrze i odważnie, ale parę szybkich błędów skutecznie go ugotowało. Sporo dobrych odstawnych sprawiających, że O'Sullivan przez większość meczu grał z jako takim respektem na plus, sporo banalnych pudeł na duży minus. Wiadomo, nad czym pracować.

    Oczywiście mecz historyczny i wróżący przyzwoitą karierę i tak go chyba trzeba traktować

  12. Powrót do góry    #11
    Ekspert Awatar Dominik
    Dołączył
    31-03-2014
    Postów
    9,802
    Kliknij i podziękuj
    4,018
    Podziękowania: 1,611 w 1,047 postach
    Chłopak ma potencjał znajduje się w odpowiednim miejscu aby doskonalić umiejętności. Nic tylko życzyć powodzenia, i trzymać kciuki, a będzie nam dane oglądać go częściej czego jemu, i nam życzę.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •