Co do postu A007,teraz to już wogóle nie wiem co mam mysleć...
Gazety mogapisac co chca, ale sami wezcie pod uwage, ze Krzysiek ledwo staje przy chodziku! Mamy listopad, piszecie, ze Cegla mialby byc w Gdansku - a nawet niech podpisze. Osobiscie nikomu zle nie zycze, a tymbardziej Krzyskowi Cegielskiemu, ale w jego powrot na tor w przyszlym roku mozemy zapomniec. Pamietajmy, ze najpierw musi sie nauczyc chodzic, potem dojsc calkowicie do siebie - a gdzie przygotowanie silowe, kondycyjne itd?
W cuda wierzycie? - Wasza sprawa, ja nie wierze, choc tutaj cud sie stal, ze Cegla w ogole staje na nogi...