..... nie Lennox a Terrence Lewis, ale nazwisko znane:P
Walka w Stanach. Przeciwnik rzczej cienki, choć nieco lepszy on Nix'a. Powinno być OK.
Wcześniej, bo już 23 pazdziernika Gołota ma pojawić się w Polsce aby powalczyć trochę w sądzie.
..... nie Lennox a Terrence Lewis, ale nazwisko znane:P
Walka w Stanach. Przeciwnik rzczej cienki, choć nieco lepszy on Nix'a. Powinno być OK.
Wcześniej, bo już 23 pazdziernika Gołota ma pojawić się w Polsce aby powalczyć trochę w sądzie.
robisz zamieszanie!!:)
aż się przez chwile nabrałem...
zmieniłem temat...
Przy takim podejsciu, to wielu forumowiczów do tego działu nie ściągniesz.
"Chwytliwych" tematów nigdy za wiele, tym bardziej że nie było w tym ni krzty fałszu.
A Lewis, ten czy inny, i tak musi dostać w jape:P:P
w pewnym sensie masz racje ale po pierwsze jest to celowe wprowadzenie w bład (90% mysli ze to lenox) a poza tym i tak wchodzi tu tak mało osób ze trudno:P
nie no, facet. to trzeba sie starac, zeby zaglądało tu wiecej osób. chyba o to chodzi?
chodzą juz plotki, ze kolejnym przeciwnikiem Gołoty (24.01.2004) ma być Tyson, John Tyson:P:P:P
Qrde! Tez dalam sie nabrac!!! A juz myslalam, ze bedzie okazja do obejrzenia dobrego nokautu. Golota juz jedna taka walke w swojej karierze zaliczyl:D
kurcze, to juz za kilka godzin:):):)
Ale sie ciesze, to znaczy cieszył bym sie, gdyby była transmisja w tv.
Na pedalski TVN nie liczyłem, ale publiczna albo Polshit mogły sie postarać, duzo by ich to nie kosztowało.
a to nie bedzie transmisji w TV?
ano nie bedzie:)
Wolą pokazywać dziadowskie gale z Włodarczykiem i Boninem, z całym szacunkiem dla tych panów, ale koń jaki jest kazdy widzi.
O tym gównie od Solorza to juz nie wiem co powiedzieć. Jak Gołota był na topie, to Pol$at miał chyba nawet jakis kontrakt z Endrju, a teraz sie wypieli i profanują boks walkami barkanek z kelnerkami. I łgają przy tym jak psy.
I po walce.
Gołota sponiewierał Lewisa:):):) i zabawa zakończyła sie w 6. rundzie. Terrence 4 razy zaliczył dechy, raz tez dostał po klejnotach. Czyli norma.
oj:(musiało go boleć...
ciekawe czy Endrju dostanie teraz jakiegos silniejszego rywala...mógłby zawalczyć z jakimś zawodnikiem który naprawdę spradziłby jego formę bo widzę że Terrence Lewis do takich zdecydowanie nei należał..
Andrew!!!Andrew!!!Andrew!!!Goooloootaaaaa.....Wres zcie walczy jaki za dawnych czasów...i bije poniżej pasa......
Andrew znowu mocno bije jak za dawnych dobrych lat!!! Trzeba tlko poczekać jak przyjdzie mu walczyć z jakimś lepszym przeciwnikiem i dopiero wtedy będzie można coś więcej powiedzieć o formie Gołoty!!! Ale jak na razie prezentuje się całkiem dobrze i dobrze, że na początku ma słabych przeciwników (może sobie podbić troszke bilans walk wygranych:P).
pozdr
Andrew powraca !!! Miejmy nadzieję, że weźmie udany rewanż na Tysonie i Lewisie (ale na tym lepszym Lewisie). :P:P
Pozdrawiam
Lewis miał bunt po walce bo ponoć go Gołota sfaulował (uderzenie w tył głowy) a po faulu jak Lewis "sobie masował łepetynę ":P trzepną nim o ziemie. No a sędzia oczywiście przerwał walkę jak Terens doszedł do siebie...
Moim zdaniem koleś nie potrafi przegrywać
A propos Tiger to jest gość jego postawa po porażce bardzo mi się podobała.
"Wielki maly" Andrew powrocil !
Bambus dostał za mocno po łbie to i głupoty zaczął pieprzyc. Wszyscy wiemy ze teraz Gołota zachowuje sie w ringu jak dzentelmen:P, nawet pomoze wstac rywalowi po knockdownie;).Lewis miał bunt po walce bo ponoć go Gołota sfaulował (uderzenie w tył głowy) a po faulu jak Lewis "sobie masował łepetynę ":P trzepną nim o ziemie. No a sędzia oczywiście przerwał walkę jak Terens doszedł do siebie...
Moim zdaniem koleś nie potrafi przegrywać
chyba cos przegapiłem .
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość