Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 135 z 254

Wątek: Astoria Bydgoszcz - Nowy sezon EBL / Nasz Bilans: 4 win - 4 lose

  1. Powrót do góry    #91
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Wilangowski w Astorii... Koszmar, sądziłem, że po przedsezonowych zakupach gorzej być nie może, a jednak na działaczy Asty zawsze można liczyć... Bo oni liczyć potrafią, tak jak liczyli, że Kul ma coś do udowodnienia, tak liczą teraz na Wilangowskiego...Jak to się skończy łatwo przewidzieć - niestety.

    Ale skąd oni wytrzasnęli tego Wilangowskiego, ja sądziłem, że skończył już z koszem i wykonuje ulubioną profesję ekssportowców - czyli jeździ taksówką po Toruniu.
    Krzysio Wilangowski, ksywka "Drzewko", nie Smok i nie Beton, jak ochrzciła go Gazeta Zydowska, to mój stary kolo z czasów studenckich z Torunia. Rewelacyjny nigdy nie był, ale jak w knajpie przy wzroście 212 i łapkach jak małe felgi 16" coś zarządził, to wszyscy uważnie słuchali :) zyczę mu udanego powrotu do Polski, chętnie obejrzę dziś w akcji, drużyna Krajewskiego to jednak odmiana jakościowa w stosunku do kupczącego kasą Białorusina. Za starych czasów AZS-u jak dali mu w klubie służbowego malucha, to wymontował przednie siedzenie i kierował z tylnej kanapki, hej :)

  2. Powrót do góry    #92
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    No i wygrali my z Gazownikami po ciężkich bojach, najlepszy Rospara, dobry mały Litwinek, średnio Krzychu, chociaz w obronie na początku rewelacyjnie, ale widać zaległości treningowe. Jako drużyna nadal niestety nie rokujemy nadziei na nic wielkiego. Ale wygrali my wreście :):):)

  3. Powrót do góry    #93
    Stały bywalec
    Dołączył
    10-07-2003
    Postów
    770
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 4 postach
    ho ho ho no wreszcie zwycięstwo!!! tylko że z takim rywalem to powinno być przynajmniej 20 punktami. Ogólnie to bez rewelacji, mam nadzieje że drużyna sie rozkręci bo jak na razie to tylko mogą walczyć o utrzymanie, a szkoda by było. Miejmy nadzieję że Asta jeszcze zapuka do drzwi play-offów, oby.

    ASTA,ASTA,ASTA, DUMA MEGO MIASTA!!!!!:)

  4. Powrót do góry    #94
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    O‘Bannon w Bydgoszczy

    Ed O‘Bannon (32 lata, 203 cm), który doskonale jest znany kibicom basketu w Polsce prawdopodobnie za dwa dni pojawi się w klubie nad Brdą i parafuje umowę z Ostromecko/Astorią Bydgoszcz. Amerykanin występował już w przeszłości m.in. w Anwilu Włocławek (sezon 2001/2002) czy Polonii Warszawa (2002/2003).

    Działacze "Asty" od dłuższe czasu mieli ochotę zatrudnić Eda w Bydgoszczy jednak jak do tej pory nie pozwalały na to żądania finansowe O‘Bannon‘a. -Gracz ten interesował nas od dawna, jednak jego warunki finansowe były zbyt wysokie aby go zatrudnić w Astorii. W ostatnim czasie Amerykanin jednak obniżył swoje żądania - powiedział dyrektor klubu Zbigniew Słabęcki. "Edek" jest bardzo uniwersalnym graczem potrafi zagrać na pozycji "3", "4" a nawet "5". Bardzo często decyduje się na rzuty z półdystansu czy dystansu niż wejście pod kosz.

    Kontrakt Amerykanina został tak skonstruowany, że na początek działacze wypróbują tego zawodnika. Jeśli okaże się, że nie są zadowoleni z tego co prezentuje będą mogli z niego zrezygnować.

    Ed O‘Bannon:

    Pozycja: silny skrzydłowy (4)
    Wzrost: 203 cm
    Waga: 101 kg
    Data urodzenia: 14.08.1972r.
    Miejsce ur.: Los Angeles
    Obywatelstwo: USA
    College: UCLA
    Draft: 1995

    Statystyki O‘Bannon‘a podczas ostatniego sezonu w PLK:

    śr. pkt. - 19,3 (za dwa: 56 proc., za trzy: 32 proc., za jeden: 67 proc.)
    śr. zbiórki - 8,05
    śr. bloki - 0,5
    śr. asysty - 1,36
    śr. przechwyty - 1,61
    śr. straty - 1,75

    Ciekawostki:

    - Zdobył tytuł MVP podczas finału ligi akademickiej.
    - W 1995 roku został wybrany z 9 numerem w drafcie przez New Jersy Nets
    - Występował również w zespole Dallas oraz Orlando Magic.
    - Po NBA zaliczył także znaczną ilość występów w innych zespołach: Pallacanestro Triest (Włochy), Valladolid (Hiszpania), Iraklio (Grecja), zespół ligi argentyńskiej, Los Angeles Stars (liga ABA), następnie dwa sezonu czarował kibiców w Polsce by na koniec trafić do Caja San Fernando Sewilla (Hiszpania)
    - Ostatnio "Edek" występował w zespole pokazowym, który rozgrywał mecze z zespołami NCAA.

    daminek
    za www.ebl.pl

  5. Powrót do góry    #95
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Nareszcie włodarze zaczynają myśleć i kupują doświadczonych i czarnych "wyjadaczy parkietów" :):):)! Asta chyba w ósemce w tym składzie, co, Krzysiu W.??? ;)

  6. Powrót do góry    #96
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach
    Nareszcie włodarze zaczynają myśleć i kupują doświadczonych i czarnych "wyjadaczy parkietów" :):):)! Asta chyba w ósemce w tym składzie, co, Krzysiu W.??? ;)
    A mi sie wydaje ze ten zespol
    jest budowany bez przemyslenia...

    Zlepek indywidualnosci... a do tego znow
    dochodzi nowy zawodnik i "Asta" na pewno
    szybko sie nie stanie DRUŻYNĄ w pelni
    znaczenia tego slowa...

    Zbyt duzo strzelb....
    Teraz bedzie chcial rzucac
    jednoczesnie "Edek" i Dante..

    Byc moze sie myle, zobaczymy...

    pozdro. ;-p

  7. Powrót do góry    #97
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Nareszcie włodarze zaczynają myśleć i kupują doświadczonych i czarnych "wyjadaczy parkietów" :):):)! Asta chyba w ósemce w tym składzie, co, Krzysiu W.??? ;)
    A mi sie wydaje ze ten zespol
    jest budowany bez przemyslenia...

    Zlepek indywidualnosci... a do tego znow
    dochodzi nowy zawodnik i "Asta" na pewno
    szybko sie nie stanie DRUŻYNĄ w pelni
    znaczenia tego slowa...

    Zbyt duzo strzelb....
    Teraz bedzie chcial rzucac
    jednoczesnie "Edek" i Dante..

    Byc moze sie myle, zobaczymy...

    pozdro. ;-p
    Mam nadzieję, że od nastania czasów Krajewskiego skończyły się bzdurne zakupy i niepoważne traktowanie sponsorów. Fakt, że zobaczymy :)

  8. Powrót do góry    #98
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach
    Bez Swansona do Włocławka? 28.01.2004 / 23:00


    Obrońca Ostromecko/Astorii Bydgoszcz - Dante Swanson zwichnął nogę w kostce i jego występ w sobotnim spotkaniu przeciwko Anwilowi Włocławek stoi pod znakiem zapytania.

    Prawdopodobnie jutro zapadanie ostateczna decyzja co do gry Amerykanina w meczu z Anwilem.


    Damian Skóra (daminek;))

    za www.ebl.pl

  9. Powrót do góry    #99
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Asta wcale nie ma pecha, bo po co mieć pecha, nie? Ze Swansonem pewnei by Anwilowi też nie dołożyli, ale mecz byłby pierwsza klaska! Ale i tak jadę!

  10. Powrót do góry    #100
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Newsy z Asty ;-)

    Swanson prawdopodobnie zagra z Gipsarem

    03.02.2004 / 19:37



    Dante Swanson, który ostatnio skręcił kostkę i nie mógł wystąpić w sobotę we Włocławku przeciwko Anwilowi, prawdopodobnie w najbliższym spotkaniu Ostromecko/Astorii w Ostrowie z Gipsarem powróci na parkiet.

    Zawodnik przez ostatnie dni był poddawany różnego rodzaju zabiegom, ale wznowił już treningi. Jednak jak na razie Amerykanin trenuje indywidualnie.


    daminek;)
    źródło ebl.pl

  11. Powrót do góry    #101
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Kolejne newsy ;-P

    Lofton nie zagra w Astorii

    05.02.2004 / 00:42

    - Sprawa jest nieaktualna, ponieważ Lofton wybrał zespół z Ostrowa - takie słowa można było usłyszeć od dyrektora Ostromecko/Astorii Zbigniewa Słabęckiego na temat ewentualnego wzmocnienia zespołu beniaminka Era Basket Ligi koszykarzem Unii-Wisły - Lewisem Loftonem.

    Lewis Lofton dość niespodziewanie opuścił przed kilkoma dniami zespół z Krakowa i udał się do Ostrowa, gdzie chciał od razu podpisać kontrakt. Okazało się jednak, że jego umowa z krakowskim klubem wciąż obowiązuje i zespół, który chciałby Loftona pozyskać, musiałby najpierw zapłacić za jego wypożyczenie.


    daminek;)

    źródło ebl.pl

  12. Powrót do góry    #102
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Gipsar Stal Ostrów Wlkp. - Astoria Bydgoszcz 93:85

    Kwarty:

    (24:15, 25:18, 21:30, 23:22)

    Punkty:

    Gipsar: W.Szawarski 21, T.Huffman 18, W.Grudziński 12, M.Sroka 9, P.Szcześniak 8, L.Lofton 8, I.Morris 7, R.Prawica 6, M.Kuzian 4;

    Astoria: E.O'Bannon 18, D.Swanson 17, K.Marciulionis 16, T.Rospara 9, W.Majchrzak 7, G.Arabas 7, A.Jurkunas 5, P.Wiekiera 5, R.Bajdakow 1, K.Wilangowski 0, J.Kalinowski 0;

    SportoweFakty.pl

  13. Powrót do góry    #103
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Znowu porażka ... Dobrze, że chociaż nie klęska ...

  14. Powrót do góry    #104
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach
    Znowu porażka ... Dobrze, że chociaż nie klęska ...

    Kleska to juz jest co raz blizej...
    Kto wybral Smoka na centra?? kto??

    lepszy juz byl Kul moze drewno byl
    ale nie taki BETON jak Smok i
    czasem wrzucla 9-10 punktow...

    pozdro. ;]

  15. Powrót do góry    #105
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Znowu porażka ... Dobrze, że chociaż nie klęska ...

    Kleska to juz jest co raz blizej...
    Kto wybral Smoka na centra?? kto??

    lepszy juz byl Kul moze drewno byl
    ale nie taki BETON jak Smok i
    czasem wrzucla 9-10 punktow...

    pozdro. ;]
    Smok to nie żaden Smok, tylko Drzewko, i ma bardzo ładne żółte buciki!!!

  16. Powrót do góry    #106
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Kontuzja Krzykały

    Podczas sobotniej potyczki Stali Ostrów z Ostromecko/Astorią Bydgoszcz wielu kibiców basketu zastanawiało się dlaczego w barwach gości zabrakło Jacka Krzykały.

    Jak oficjalnie dowiedzieliśmy się, "Krzykacz" podczas piątkowego treningu w hali "Łuczniczka" nabawił się urazu pleców. Jacek został przypadkowo uderzony w okolicach kręgosłupa i nie mógł wystąpić przeciwko byłym kolegom z Ostrowa.

    Prawdopodobnie obrońca Astorii powróci na parkiet podczas najbliższego spotkania bydgoszczan przed własną publicznością ze Spójnią.


    daminek;)
    za www.ebl.pl

  17. Powrót do góry    #107
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-04-2003
    Postów
    2,456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Rozmowa z dyrektorem Z. Słabęckim

    Wojciech Borakiewicz: Do końca okresu transferowego w Era Basket Lidze pozostało 6 dni. Czy będą jeszcze zmiany w Ostromecku/Astorii?

    Zbigniew Słabęcki: W zespole w obecnym składzie tkwi spory potencjał.

    O tym wszyscy rzeczywiście mówią, ale ten potencjał niestety ciągle tylko drzemie w ekipie.

    - Jak w każdym sporcie zespołowym, nam też potrzeba czasu na zgranie. Nie można wykonywać gwałtownych ruchach po dwóch meczach. A przecież przegraliśmy w tym czasie we Włocławku i Ostrowie. O zwycięstwie w tych salach marzą bez powodzenia znacznie lepsze i mające wyższe ambicje drużyny niż my. Z Gipsarem nikt przecież jeszcze nie wygrał w jego hali. A przecież my mogliśmy ten mecz wygrać. Niewątpliwie kontuzja Jacka Krzykały pokrzyżowała nam trochę szyki, bo on dobrze przecież spisał się w poprzednim spotkaniu z Anwilem.

    I to staje się denerwując dla kibiców. Trenerzy rywali, którzy wygrywają z Ostromeckiem/Astorią chwalą siłę personalną naszej ekipy, ciągle mówi się, że zespół mógł wygrać jakiś mecz, ale są porażki.

    - Żeby drużyna wygrywała takie mecze, jak np. ten z poprzedniej kolejki z Anwilem musi grać z sobą. Po zmianach, jakie nastąpiły musi upłynąć trochę czasu, żeby zadziałał nowy układ między rozgrywającym, skrzydłowymi i środkowym.

    Wracając jeszcze do Anwilu i Gipsaru. W ich przypadku budowanie solidnych podstaw, konstruowanie drużyny trwało długo. My nie mieliśmy czasu. Zespół powstawał, za czasów trenera Krutikowa i obecnie, w trakcie sezonu.

    A jaki teraz jest cel koszykarzy Ostromecka/Astorii w lidze?

    - Naszym głównym celem jest utrzymanie się w lidze i to z pewnością osiągniemy.

    To jednak obniżenie lotów, bo przed sezonem władze klubu mówiły o piątym, szóstym miejscu?

    - Utrzymanie to minimum. Myślimy oczywiście o czymś więcej. Na teraz trzeba wygrywa mecze z bezpośrednimi sąsiadami w tabeli i zwyciężać we własnej hali. Najważniejszy i tak jet play off. Marzeniem byłoby zajęcie po rundzie zasadniczej siódmej pozycji, ale to będzie bardzo trudne zadanie.

    Chcecie wygrywać z bezpośrednimi rywalami tzn. tylko ze Spójnią i Startem Lublin?

    - Nie tylko. Myślę też o tych drużynach które są jedną, dwie pozycje przed nami w tabeli. Właśnie najbliższe spotkanie ze Spójnią da nam odpowiedź na kilka pytań związanych z zespołem.

    Jakie to wątpliwości?

    - Denerwujący jest brak stabilizacji formy niektórych koszykarzy. Można zrozumieć O'Bannona, który we Włocławku debiutował w tym sezonie, ale już trudno zawodników, którzy są z zespołem długo, a grają raz tak a raz śmak. Nie może zaskoczyć Wilangowski. Nie wymagamy od niego cudów i zdobywania po 20-30 punktów. Ma nam dać średnio 8 punktów i 8-10 zbiórek. Poza tym po meczu w Ostrowie widać, że za bardzo zaufaliśmy rzutom za trzy. Niektórzy koszykarze za bardzo chcą rzucać i grają "na gazetę". Trener Krajewski to widzi i trzeba nad tym popracować.

    www.gazeta.pl/bydgoszcz

  18. Powrót do góry    #108
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach
    Tego chyba nikt sie nie spodziewal w Bydzi...

    porazka u siebie ze Spojnia...
    gorzej byc nie moze...
    Dokad zmierzamy?
    chyba tylko do pierwszej ligi...

    Astoria 67:77 Spójnia

    Astoria

    Swanson 21
    Arabas 17
    Kalinowski 9
    Rospara 7
    Jurkunas 6
    Marciulionis 4
    Majchrzak 3
    Krzykała 0
    Wiekiera 0
    Wilangowski 0
    O'Bannon 0

    Spójnia

    Harrington 22
    Miller 16
    Morkowski 11
    Mazur 10
    Stulga 10
    Sudowski 4
    Hrycaniuk 4

    pozdro.

  19. Powrót do góry    #109
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    I znowu pojechałem 35 km w jedną stronę w ślizgawicy jak cholera, rozczarowanie makabryczne, źli wszyscy, nie potrafili nawiązać walki z najsłabszą drużyną ligi, gwiazdy nie grają, zwłaszcza, jeżeli są to gwiazdy emerytowane, lub totalne gronkowce w rodzaju tfu Majchrzaka czy tfu Wiekiery. Więcej nie pojadę, chyba, że obejrzeć Śląsk i Prokom, ale pozostaje mi nadal kibicowanie Anwilowi!!!

  20. Powrót do góry    #110
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach
    Więcej nie pojadę, chyba, że obejrzeć Śląsk i Prokom,
    jesli spojnia tak z nami pojechala to
    Slask albo Prokom rozjedzie nas jak
    druzyne z Gimnazjum.... :/


    pozdro.

  21. Powrót do góry    #111
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-04-2003
    Postów
    2,456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Brawo Asta!
    Proponuje panu wiceprezydentowi Obremskiemu, zeby jeszcze sobie dokupił 5 zawodników, bo przecież miasto ma kase. Az zal d..e sciska, ze mozna tak marnotrawic pieniadze! A porazki u siebie z najsłabszym zespołem EBL nie bede komentował :/.

  22. Powrót do góry    #112
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    zwała ;-D

    kawaly o Ascie po wczorajszym meczu: :D

    -----------------------------------------

    Na ulicy Gdańskiej pod klubem Zentrum do taksówki wsiada pijany Wilangowski(z edkiem, marculionisem, wiekierą) i mówi:
    -Do zentrum proszę!
    -Już jesteśmy.
    -O jak szybko!
    A ilę płacę?
    -Nic.
    -O, jak tanio!!.

    -----------------------------------------

    najkrótszy dowcip: no teraz wygramy

    -----------------------------------------

    inicjały K.W. mają coś wspólnego z drewnem... Kazimierz Wielki zastał Polską drewnianą a zostawił murowaną, a Krzysztof Wilangowski zastał Astę drewnianą, a zostawi pijaną...

    -----------------------------------------

    pozdro. ;]

  23. Powrót do góry    #113
    Zaawansowany
    Dołączył
    09-09-2002
    Postów
    1,663
    Kliknij i podziękuj
    360
    Podziękowania: 51 w 36 postach
    Rada dla działaczy Astorii jest prosta; już dzisiaj zacznijcie zbierać kasę na dziką kartę w przyszłym sezonie.
    Tylko czy znowu znajdzie się jakiś frajerski sponsor co sypnie kasą na straty?

  24. Powrót do góry    #114
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    No za kołnierz to Krzychu nigdy nie wylewał, ale żeby zaraz kawałów o sobie się dorobić, to jest gość! Ludziska, przejrzyjcie na oczy, to nie on sam przegrał mecz, ba, grał w nim najkrócej z wszystkich! Założę się, że chętnie zobaczylibyście, jak 10 lat temu nazad K. W. wypijał z gwintka o,5 i mówił do mnie: No, Wolf, tera możem iść w miasto! Co on tera może wypić, toż to weteran jest, pozdrowienia dla wszytskich, czemu wcześniej to forum miało tak mizerny oddźwięk, sam się tu onanizowałem werbalnie :( Kupo cwaniaków, czepiajcie się Litwinków, nie cud Krzysia z platfuskiem w żółtych butkach!

  25. Powrót do góry    #115
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Koszykarze Astorii się tłumaczą

    Dobra wiadomość dla koszykarzy Ostromecka/Astorii - żaden nie zostanie wyrzucony. Zła - klub weźmie ich pod lupę i sprawdzi, czy przed meczem ze Spójnią, część z nich nie balowała w bydgoskim klubie Zentrum

    Wczoraj szefowie klubu nie zadecydowali jeszcze, jakie kary spotkają zawodników Ostromecka/Astorii. Zamiast tego odbyły się ostrzegawcze rozmowy z najbardziej winnymi sobotniego blamażu w meczu przeciwko Spójni Stargard Szczeciński. Na dywaniku u dyrektora bydgoskiego klubu Zbigniewa Słabęckiego zameldowali się rozgrywający Kestutis Marciulonis oraz skrzydłowy Ed O'Bannon.

    Do nich po spotkaniu ze Spójnią najwięcej pretensji miał trener Wojciech Krajewski. - To miały być filary zespołu, a właśnie oni najbardziej mnie zawiedli - mówił szkoleniowiec. Przypomnijmy, że Amerykanin O'Bannon nie trafił żadnego z ośmiu rzutów, a Marciulonis miał tylko jedną asystę.

    - Nasze pretensje do Litwina biorą się stąd, że on zapomniał, jaką rolę miał pełnić w drużynie. Jest rozgrywającym i jego zadaniem jest prowadzenie gry, a nie wyścig, kto zdobędzie więcej punktów. Tłumaczyłem mu, że myśleliśmy o zostawieniu go w klubie na kilka sezonów, a on nas zawodzi - opowiada Słabęcki. Kajał się też O'Bannon.

    A co z Krzysztofem Wilangowskim? - pytamy Słabęckiego. Przypomnijmy, że kibice Ostromecka/Astorii przywitali go gwizdami i transparentem "Wilangowski do domu"

    - Jemu trzeba dać szansę i powinniśmy to zrobić i my, i kibice. Na pewno zdeprymowało go to nieprzychylne przyjęcie. Przecież zasłużył się bardzo w wygranym meczu z AZS, kiedy nie dał pograć Wane. Wierzę, że się odmieni i ze swoją posturą da nam po 10 zbiórek w meczu -

    Na jednej ze stron internetowych pojawiły się też informacje, że przyczyną słabej formy kilku polskich zawodników była długa zabawa w klubie Zentrum. - Taka sytuacja, gdyby się potwiedziła, byłaby podstawą do zerwania przez klub kontraktu - mówi dyrektor Astorii. O ewentualnych karach władze klubu zdecydują prawdopodobnie dopiero w czwartek.





    Kestutis Marciulonis

    "To nie był mojej strony brak zaangażowania. Przyznaję, że zlekceważyłem rywala, a potem już straty okazały się niemożliwe do odrobienia"



    Ed O'Bannon

    "Zagrałem najgorszy mecz w życiu. Bardzo mi zależy, żeby zostać w tym zespole na dłużej"
    za gazeta.pl

  26. Powrót do góry    #116
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-04-2003
    Postów
    2,456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Czarno widze sobotni mecz w Warszawie. Z taka gra jaka Astoria zaprezentowała przed tygodniem, to z Polonią wiele nie zwojują. A nie sądze, zeby w ciagu tygodnia cos sie zmieniło. Skład jest zły, jest za dużo "spadających gwiazd", a za mało solidnych, walecznych i ambitnych zawodników. Wczoraj oglądałem mecz Śląska w Eurolidze. Przyrownujac to do gry Asty mozna stwierdzic jedno: róznica klas. Chyba EBL to jednak za wysokie progi...

  27. Powrót do góry    #117
    Użytkownik
    Dołączył
    23-07-2003
    Postów
    149
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    PROPONUJĘ ODSPRZEDAĆ KOMUŚ MIEJSCE W EBL KOMUŚ INNEMU. PRZYNEJMNIEJ KPEC ODZYSKA SWOJE PIENIĄŻKI A BYDGOSZCZANOM OSZCZĘDZI SIĘ RESZTKI WSTYDU. TO CO POKAZUJĄ CI PANOWIE TO SZOK. AKURAT SAM TRENUJĘ O TEJ SAMEJ PORZE W ŁUCZNICZCE CO astoria I WIDZE ICH NA TRENINGACH. CHICHY ŚMICHY, LUŹNA ATMOSFERKA A NA MECZU O PUNKTY HAŃBA!!


    PANIE DOMBROWICZ POLONIĘ PAN CHCIAŁEŚ ROZWIĄZAĆ,NIE UDAŁO SIĘ TO SE PAN aste ROZMONTUJ!!

    ACH, PRZEPRASZAM, WŁASNYCH DZIECI SIĘ NIE KARZE...........

  28. Powrót do góry    #118
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    no i kolejna porażka....

    Polonia Warszawa - Astoria Bydgoszcz 89 : 86

    kwarty: (17:25; 21:19; 29:24; 22:18)

    Polonia: Elliott 21; Jones 19; Jarutis 14; Nordgaard 12; Norville 9; Jeklin 6; Leric 4; Sidor 2; Karwowski 2; Miłoszewski 0

    Astoria: Swanson 24; O'Bannon 22; Marciulionis 11; Bajdakow 9; Majchrzak 7; Wilangowski 7; Jurkunas 3; Kalinowski 3; Wiekiera 0; Rospara 0; Arabas 0


  29. Powrót do góry    #119
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-04-2003
    Postów
    2,456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jezu dlaczego mecz trwa 4 kwarty?! Przeciez w 4 kwarcie Astoria stoi w miejscu. Zero gry, zero obrony. Tego meczu nie mozna bylo przegrac, a jednak...:/


  30. Powrót do góry    #120
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Żenua. Koniec. Upadek.

  31. Powrót do góry    #121
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Mówią Ed O'Bannon i Wojciech Krajewski

    Łukasz Cegliński: Jak ocenisz swój powrót do Warszawy?

    Ed O'Bannon: Źle, bo przegraliśmy. Przyjechaliśmy tutaj, żeby wygrać.

    To dlaczego przegraliście?

    - Bo przeciwnik wykorzystał nasze błędy i osłabienie, kiedy parkiet za pięć fauli opuścił Krzysiek [Wilangowski - red.]. Dopóki on był w grze, było OK. Ale wraz z jego zejściem skończyła się także nasza gra.

    Ale Pan zagrał dobrze.

    - Nie do końca. Nie jestem zadowolony. Powinniśmy byli wygrać - wtedy bym się cieszył. Mieliśmy szansę, bo przez trzy kwarty walka była wyrównana. W końcówce to jednak Polonia była lepsza.

    Jak Pan oceni Vincenta Jonesa?

    - Jest piekielnie dobry. Kilkakrotnie całkowicie mnie zaskoczył, głównie wtedy gdy kończył akcje wsadami. Był daleko ode mnie, ale w miarę jak się zbliżał był coraz wyżej i wyżej... Było zabawnie, świetnie się gra przeciwko takim zawodnikom.

    Pan też pokazał kilka razy ciekawe zagranie - rzut za trzy punkty o tablicę. Nowy sposób, czy przypadek?

    - Chyba nowy sposób (śmiech). Nie, po prostu przy kilku rzutach miałem dużo szczęścia, ale ono też jest potrzebne.

    Rozmawiał Łukasz Cegliński







    Mówi Wojciech Krajewski

    Trzeba żyć przyszłością

    Wojciech Borakiewicz: Po ostatniej przegranej ze Spójnią mówił pan, że zawodnicy muszą tę plamę zmazać w Warszawie. Zmazali?

    Wojciech Krajewski: Zmazali. Pokazali zaangażowanie w grę i ambicję. Wiem - to, że nie wygraliśmy jest rozczarowujące, ale w sporcie musi być zwycięzca i przegrany. Tym bardziej przykre, że wygrana uciekła nam w końcówce meczu. Graliśmy świetnie do 37 minuty. Ostatnie trzy zdecydowały, że znowu jest porażka. Ogromne znaczenie miała sytuacja, kiedy sędziowie odgwizdali Dantemu faul na Jarutisie przy rzucie za trzy. Jestem przekonany, że tego przewinienia nie było. On trafił trzy razy i z 6 punktów przewagi zrobiły się trzy.

    No właśnie Jarutis trafiał, a nasi koszykarze pudłowali z linii rzutów wolnych. Jak można nauczyć zawodowców lepszego trafiania osobistych?

    - Tego się już nie da zrobić. To kwestia odpowiedniego doboru koszykarzy.

    Miał pan wiele pretensji o brak rozwagi swych zawodników w najważniejszych momentach spotkania.

    - Ta sprawa i słaba skuteczność z linii rzutów wolnych zdecydowała o porażce. Nie może być tak, że mówię zawodnikom przed czwartą kwartą, że mamy grać długie akcje i rzucać z pewnych pozycji, a już w pierwszej ktoś mi rzuca w piątej sekundzie. Kiedy prowadziliśmy 12 punktami, chcemy za wszelką cenę i szybko wygrywać jeszcze wyżej, zamiast cierpliwie pracować nad utrzymaniem przewagi.

    Dlaczego w takich momentach ucieka z drużyny duch zespołowej walki?

    - Ja jestem nowym trenerem, oni są nowymi koszykarzami. Decydujący dla nas będzie i tak play off o pierwszą ósemkę, a jak się nie uda - mecze o utrzymanie. Trzeba żyć przyszłością.
    za gazeta.pl

    a widzieliscie jak JONES z nimi jechal :D
    pilka do niego dwa kroki i paka.. :D
    a Wilus w swoich zoltych lakierkach tylko patrzyl:P

    a przypomne ze JONES mial grac w Ascie tylko
    pan Slabecki zdecydowal sie na emeryta Wilusia
    z poziomem alkoholu we krwi 8 promili....

    pozdro. ;]

  32. Powrót do góry    #122
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-04-2003
    Postów
    2,456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    a przypomne ze JONES mial grac w Ascie tylko
    pan Slabecki zdecydowal sie na emeryta Wilusia
    z poziomem alkoholu we krwi 8 promili....
    No tak...Norma... Kolejny trafny wybor. A taki showmen jak Jones bylby teraz jak złoto w tym nudnym jak ... zespole ;/. A gre Wilangowskiego i jego "podboje" w nocnych klubach pomine milczeniem :P.

  33. Powrót do góry    #123
    Stały bywalec
    Dołączył
    10-07-2003
    Postów
    770
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 4 w 4 postach
    ogólnie to ci zawodnicy i cała drużyna to chodzący dramat. Ja już straciłem wiarę i nadzieję, niech już sokńczą ten sezon bo wstyd już taki mi narobili że już większego się nie da!!!!!!! ASTA ASTA ASTA DUPA MEGO MIASTA!!!!!!!!!

  34. Powrót do góry    #124
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Rozmowa z Wilusiem ;-P

    Maciej Łopatto: Jak Pan zniósł porażkę w Warszawie?Wygrana była przecież blisko.

    Krzysztof Wilangowski: Dużo jest takich rzeczy i sytuacji, kiedy wszystko wydaje się poukładane, a nagle jedna, dwie akcje nie wyjdą i wszystko się wali. Tak było z nami w sobotę. To nie był pierwszy taki mecz ze słabą końcówką i wiem, że zanim ja dołączyłem do Astorii, też takie mecze się zdarzały. Brakuje koncentracji w końcówce.

    Ed O'Bannon powiedział: "Dopóki Krzysiek był w grze, było OK". Vincent Jones także zauważył, że dawał Pan O'Bannonowi skuteczne zasłony.

    - Coś w tym jest, ale z drugiej strony nie można mówić, że jeden facet zadecydował o losach spotkania. Na parkiecie nie był tylko jeden Wilangowski, czy O'Bannon. Gdyby wszyscy z drużyny podeszli do końcówki tak skoncentrowani, jak przed pierwszą i trzecią kwartą, to w ogóle mało byłoby przeciwników w lidze, którzy mogliby nam ustać. Mamy ogromny potencjał w tym zespole, ale nie do końca wiemy, jak to wykorzystać. Trzeba znaleźć ten haczyk. Dopóki tego nie będzie, to nadal będzie ciężko o zwycięstwa.

    Mówił Pan po pierwszym występie w Bydgoszczy, że potrzebuje trochę czasu na dojście do właściwej dyspozycji. Czy ten czas już minął i to w Warszawie nadeszło Pana przebudzenie?

    - Każdy z zawodników potrzebuje jednego, dwóch meczów udanych, by złapać rytm, dostać wiatr w plecy. Mam nadzieję, że warszawski występ pomoże mi wyjść z dołka, jaki miałem.

    Kibice w Warszawie skandowali "Wilangowski, Wilangowski". Wcześniej, gdy Panu nie wychodziło, inni pokazali w Bydgoszczy transparent "Wilangowski do domu". Jak Pan odebrał te dwie reakcje?

    - Łaska kibica na pstrym koniu jeździ. Taka jego rola. Uważam jednak, że kibic powinien być z drużyną na dobre i na złe.

    W meczu z Prokomem zagra Pan jeszcze lepiej niż z Polonią?

    - Nie wiem. Na pewno będę starał się grać dobrze. Wszyscy mamy dosyć przegrywania.
    za gazeta.pl

  35. Powrót do góry    #125
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    14 porażka :-|

    Astoria Ostromecko Bydgoszcz 73:100 SSA Prokom Trefl Sopot

    kwarty: (22:24; 16:23; 11:27; 24:26)

    Astoria: E.O'Bannon 17 (1), K.Marciulionis 16 (2), D.Swanson 11 (3), R.Bajdakow 10, K.Wilangowski 6, A.Jurkunas 5 (1), P.Wiekiera 5, J.Krzykała 3 (1), W.Majchrzak 0, G.Arabas 0;

    Prokom: A.Pluta 17 (5), G.Jagodnik 16 (2), M.Miller 15, T.Masiulis 13 (2), D.Jelic 12, D.Markovic 9 (3), D.Maskoliunas 9 (1), F.Dylewicz 8, T.Świętoński 1.

    i znow porazka :/ ile mozna :/
    4 zwyciestwa i 14 porazek!!! :(

    pozdro. ;]

  36. Powrót do góry    #126
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-04-2003
    Postów
    2,456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    i znow porazka :/ ile mozna :/
    4 zwyciestwa i 14 porazek!!!
    Ty lepiej sie zacznij przyzwyczajac do takich meczy, bo zwyciestwa dlugo nie zobaczysz. Ja tam juz sie przestalem denerwowac ta żenadą - zegnamy EBl Astorio ;/.

  37. Powrót do góry    #127
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Szkoda, k***a mać, kasy na bilet i paliwo z Mroczy, jedyny fajny człowiek, to Krzycho, człapiący nieporadnie w żółtym obuwiu, ale robiący dziś naprtawdę śmieszne dwutakty z ubiegłego wieku rodem :)

  38. Powrót do góry    #128
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    A jutro lanie na wyjeździe, czyli domki w Słupsku, tj. raczej słomki w dupsku :):):)

  39. Powrót do góry    #129
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Czarni podejmują Astorię Bydgoszcz

    28 lutego, w ramach 19 kolejki spotkań Era Basket Liga, Czarni Słupsk na własnym parkiecie podejmować będą beniaminka tegorocznych rozgrywek Astorię Bydgoszcz.

    W środę Czarni Słupsk przegrali w derbowym spotkaniu z AZSem Koszalin. Słupska drużyna zagrała bardzo słaby mecz. Na pochwałę zasługiwał jedynie Paul Reed, który był w tym meczu najlepszym strzelcem zespołu. Po tej kompromitującej porażce Słupszczanie z pewnością będą chcieli się zrehabilitować przed własną publicznością i za wszęlką cenę wygrać ten mecz. Do gry wrócił już Dariusz Parzeński, choć widać było, iż nie jest jeszcze w pełnej formie. Miejmy nadzieję, iż w sobotnim spotkaniu zagra już na swoim poziomie. Wszyscy liczą również na dobrą grę Zbigniewa Białka, który po powrocie ze Stanów Zjednoczonych zanotował spadek formy, co było widoczne zwłaszcza w środowym meczu. Drużynę "Czarnych Panter" powinien poprowadzić już trener Tadeusz Aleksandrowicz. Był on już obecny na ławce swojego zespołu w Koszalinie, jednak funkcję pierwszego trenera nadal pełnił Mirosław Lisztwan.

    Drużyna Astorii Bygdoszcz mimo silnego składu gra bardzo nierówno. W sobotę po bardzo zaciętym spotkaniu minimalnie ulegli Poloni Warszawa, natomiast w środę bardzo łatwo dali się ograć Prokomowi Trefl Sopot na własnym parkiecie. Niestety, nawet jeśli Bydgoszczanie grają dobrze to i tak przegrywają i znajdują się obecnie na 10 miejscu w tabeli. Astoria wie, że jeśli chce myśleć o Play-Off to czas porażek musi się już skończyć i trzeba wreszcie zacząć wygrywać. I z takim nastawieniem z pewnością przyjadą do Słupska. Drużyna z Bydgoszczy na pewno jest pewnym rozczarowaniem, przed sezonem po tym zespole spodziewano się o wiele więcej. Cel jednak nadal jest taki sam, gra w Play-Off i w tym meczu bydgoszczanie łatwo skóry nie sprzedadzą.

    Widowiskowości spotkaniu z pewnością doda pojedynek Zbigniewa Białka z Ed'em O'Bannon'em. Ten drugi, który ma już za sobą występy w lidze NBA, na pewno będzie chciał dać Białkowi dobrą szkołę koszykówki. Natomiast Zbigniew Białek będzię chciał udowodnić, iż zasługuje na szansę gry w najlepszej lidze świata.

    Przeciwko swojemu byłemu klubowi zagrają Grzegorz Arabas, Rusłan Bajdakow oraz były kapitan słupskiej drużyny Krzysztof Wilangowski, który może się w Słupsku spodziewać gorącego powitania.

    Mecz rozpocznie się o godzinie 18.00 w słupskiej hali Gryfia.
    za SportoweFakty.pl

    po ostatnich meczach mam prawdziwy metlik w glowie...
    trudno powiedziec czy wygramy czy przegramy
    15 raz w tym sezonie czy co juz bedzie...

    ta druzyna jest zdolna do wszystkiego :/

    okolo 20. bedziemy wszystko wiedziec...

    ps. wolf nie klnij w swoich postach bo
    bede musial je kasowac :/

    pozdro. ;]

  40. Powrót do góry    #130
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach
    Czarni Słupsk - Astoria Bydgoszcz 84 : 88

    kwarty: (15:27; 27:21; 26:14; 16:26)

    Czarni: Frank 21; Green 17; Białek 12; Tenys 11; Reed 10; Blumczyński 7; Żytko 4; Parzeński 2; Pluta 0

    Astoria: Marciulionis 28; Swanson 17; Rospara 14; Majchrzak 10; O'Bannon 7; Bajdakow 4; Jurkunas 4; Wilangowski 4; Krzykała 0; Wiekiera 0


    juz myslalem ze znow przegraja mecz w ktorym
    prowadzili juz znacznie a jednak BIG SHOCK :D

    chlopaki poderwali sie w 4 kwarcie i wygrali
    piaty raz w tym sezonie!! w koncu :)

    pozdro. ;]


  41. Powrót do góry    #131
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    dziwny jest ten świat :)

  42. Powrót do góry    #132
    Użytkownik
    Dołączył
    14-02-2004
    Postów
    113
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    eee tam ...........

    w przyszłym roku wszyscy odejdą ....... idiotyzm.....Astoria powinna sama wywalczyc sobie awans a tak gra tylko Kalinowski, jedyny wychowanek a reszta????
    Tyle kasy poszło w błoto a oni i tak spadną :-(

  43. Powrót do góry    #133
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach
    a tak gra tylko Kalinowski, jedyny wychowanek a reszta????
    od kiedy Kalinowski to wychowanek Astorii???

    Jarek jest wychowankiem Zastalu Zielona Góra...

    pozdro. ;]

  44. Powrót do góry    #134
    Użytkownik
    Dołączył
    14-02-2004
    Postów
    113
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    a całkiem możliwe :-)
    nie chodze na astorie......z drugiej strony nie wiem co mi sie ubzdurało :-)

  45. Powrót do góry    #135
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    2,735
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 12 w 8 postach

    Sobotnie derby

    Inowrocławianie zagrają przeciwko Astorii z nowym trenerem Piotrem Baranem, który dotychczas pełnił rolę asystenta Mirosława Noculaka. Kibice Noteci oczekują zwycięstwa i zmazania plamy po ostatniej porażce przed własną publicznością z AZS Koszalin. Nie inaczej jest w Bydgoszczy, gdzie miejscowi liczą na podobny sukces jaki miał miejsce przed tygodniem w Słupsku.

    Zespół Astorii w rundzie rewanżowej jak do tej pory miał ogromnego pecha. Rozgrywał bardzo dobre spotkania przeciwko Unii-Wiśle, Gipsarowi, Anwilowi Włocławek czy też Polonii Warszawa. Jednak za każdym razem triumf w meczu uciekał koszykarzom z Bydgoszczy w samych końcówkach. Podobny scenariusz zapowiadał się przed tygodniem w Słupsku, gdzie podopieczni Wojciecha Krajewskiego doskonale radzili sobie przez większa cześć spotkania. W pewnym momencie w barwach „Asty” nastąpiło niepotrzebne rozluźnienie, które doprowadziło do nerwowej końcówki, którą niespodziewanie Ostromecko/Astoria wygrała i długo oczekiwane zwycięstwo w EBL stało się faktem. Kibice mają nadzieję, że po tej wygranej z Czarnymi zespół tym razem przed własną publicznością zmaże w końcu plamę pozostawioną w hali „Łuczniczka” po meczu ze Spójnią Stargard Szczeciński.

    Zespół gości w ostatnich dniach zmienił pierwszego szkoleniowca. Pracę stracił Mirosław Noculaka, a jego miejsce zajął dotychczasowy asystent Piotr Baran. Nowy trener zapowiada rewolucje jeśli chodzi o taktykę zespołu. Inowrocławianie do tej pory byli nastawieni na szybkie kontry, stad w zespole kilku znakomitych strzelców w osobie Austina, Frasunkiewicza czy Mrożka. Nowy trener Noteci przede wszystkim stawia na obronę, bo w końcu samym atakiem spotkania wygrać nie można.

    Noteć nie wygrała w Era Basket Liga od trzech spotkań. W ostatnim czasie uległa na wyjeździe Unio/Wiśle oraz dwukrotnie we własnej hali Idei Śląskowi Wrocław oraz dość niespodziewanie AZS-owi Koszalin.

    W pierwszym spotkaniu obu zespołów w Inowrocławiu, zwyciężyła Noteć pomimo tego, iż praktycznie przez blisko 33 minuty prowadził zespół znad Brdy. Dobry mecz dla inowrocławian rozegrał wówczas Amerykanin Alex Austin, który zdobył 28 punktów oraz francuski rozgrywający zespołu - Yann Mollinari (23 pkt.). Dla zespołu Astorii skutecznie punktowała wówczas dwójka koszykarzy: Dante Swanson oraz zwolniony w grudniu Białorusin Aleksander Kul.

    O tamtej pory oba zespoły znacznie wzmocniły swoje kadry. W Noteci pojawili się: Dejan Becin, Dorde Prstojević oraz środkowy Somaila Samake, z którym w sobotę spore problemy mogą mieć Krzysztof Wilangowski oraz Tomasz Rospara. Natomiast w Bydgoszczy oprócz wspomnianego „Smoka” pojawiła się dwójka Litwinów: Marciulionis - Jurkunas. Jak na razie dużym wzmocnieniem okazał się ten pierwszy, który oprócz tego, że znakomicie rozgrywa akcje jest bardzo skuteczny w rzutach z gry.

    Wojciech Krajewski uważa, że w jego zespole w ostatnim czasie wzmocniło się zaufanie pomiędzy trenerem a zawodnikami. W Astorii panuje w końcu bardzo dobra atmosfera. Nie ma żalu czy smutek po porażkach. W końcu zespół odniósł cenne zwycięstwo w Słupsku, jednak teraz koszykarzy „Asty” czeka kolejne ciężkie spotkanie z Notecią.

    Przed meczem powiedzieli:

    Wojciech Majchrzak (skrzydłowy Astorii): Po spotkaniu w Słupsku cały czas ostro pracujemy i nie wpadamy w jakiś hurraoptymizm. Wygraliśmy dopiero piąte spotkanie w lidze, jednak trzeba dalej grać i wygrywać. Dotychczasowym wynikiem na pewno nie możemy się poszczycić.

    Przemysław Frasunkiewicz (skrzydłowy Arcusa Detal-Met Inowrocław): W meczu z Astorią będziemy chcieli zmyć plamę po ostatnim naszym występie przeciwko AZS Koszalin. Będziemy walczyć! Nie wyobrażam sobie, że ten mecz będzie wyglądał tak samo jak ten z Koszalinem, bo było to bez serca. Chyba gorszego bagna już nie zagramy. Nie lekceważę w żadnej mierze Astorii, ale zagramy na 200% i wygramy to spotkanie.

    Damian Skóra, jm
    za ebl.pl

    pozdro. ;]

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •