Czym jest JAG ? Co o nim sadzicie...?

[Szymek_ok]

Wy chcecie z Grajewskim zrobić żużel?
No to powodzenia.

[STARTOS]

Ludzie, ludzie... dajcie sobie na wstrzymanie... Start bez JAGa sobie poradzi (jeśli przyjdzie co do czego) - pomimo, iż przez ostatnie dwa sezony był głównym dostawcą bejmów...

a swoją droga to chyba wszyscy zapomnieli, że w ubiegłym sezonie gdy zapadały ważne decyzje transferowe w ligach to JAG spokojnie wypoczywał w tropikach... i wcale świat się nie zawalił...
Zarząd podjął niezawisłą decyzję o zgłoszeniu drużyny, zatem jak widać istnieją przesłanki by móc wyróżniać Start od JAGa... JAG to nie START... JAG to tylko i aż sponsor, ale nie klub, zatem mości Panowie - nie dramatyzujcie! ...tym bardziej, że zarząd prowadzi rozmowy z nowym sponsorem strategicznym

[Stamper]

Wy chcecie z Grajewskim zrobić żużel?
No to powodzenia.

My nie chcemy zrobic - my ten zuzel z nim robimy!!! I wyobraz sobie (widze, ze kolega ma luki w wiedzy zuzlowej) ze nam wychodzi, raz z lepszym raz z gorszym skutkiem. Pomimo tegorocznego - straconego sezonu przypomne Ci kolego sezon 2002 - dla kibicow w Gnieznie wspanialy sezon:)

Ludki - to, ze szanowny nasz sponsor JAG sie nie pojawil to zadna nowosc. Robicie z tego wielkie halo, a ten gosc ma to we krwi. W zeszlym roku bylo identycznie, a jak juz wspomnial moj brat - jakos sobie poradzilismy bez niego (choc mogloby byc lepiej to fakt:().
Niech sobie Andrzejek wypoczywa gdziekolwiek tam jest - wazne, ze Start Gniezno zostal zgloszony do rozgrywek I-ligi zuzlowej i nie bedzie dramatow z rozpoczynaniem w II-lidze.
Jak narazie zdania o panu JAG od kilkunastu miesiecy nie zmienilem, a jakie ono jest wystarczy cofnac sie kilkanascie postow wyzej.

Brat - bierz foremki, ja biore lopatki i grabki i wychodzimy stad:P:P

[McAronik]

Nie ciagnijcie ze soba tego JAGa na siłe, ludzi moznych w tym kraju jest jeszcze paru. Trzymacie w klubie buca za pieniadze, a szkoda. (a wlasciwie buc 3ma was)

PS. A moze juz nudzi sie juz JAGodzie gnieznienski Starcik?
I kto teraz bedzie oplacal gorzowskie kobyly ?:P Chyba powroca do Kobylejgory :PP

pozdro from Gorzow

[L]

- Polski żużel stacza się po równi pochyłej, a hamulec ręczny nie działa - grzmi Andrzej Grajewski, członek prezydium Głównej Komisji Sportu Żużlowego, znany także z działalności w piłce nożnej i boksie. W swoją pierś ani on, ani jego koledzy z GKSŻ nie chcą się jednak uderzyć.

- W wywiadzie udzielonym naszej gazecie przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Marek Karwan ostro skrytykował podkomisję, która miała szukać sponsora dla żużlowej Ekstraligi. Pan jest członkiem tej grupki.

- Marek miał rację. Rzeczywiście, rezultaty naszej pracy są mizerne, ale ja od razu mówiłem, że nic z tego nie wyjdzie. Sponsora ligi nie było, nie ma i nie będzie. Te marzenia to bańki mydlane.

- Nie rozumiem. To po co dał się pan wybrać do komisji?

- Ktokolwiek by nie był w tej komisji, miałby takie same szanse. Co mamy zaofiarować ewentualnemu sponsorowi? Przecież my nawet nie wiemy, jakie zespoły będą jeździły w lidze.

- Podczas listopadowych posiedzeń byliście wielkimi optymistami. O prawa do pokazywania żużla biły się ponoć cztery stacje, a znalezienie sponsora miało być tylko kwestią czasu...

- Ja byłem optymistą? Tego nikt mi nie wmówi. Z telewizją sprawa nie jest taka prosta. Żużel nie jest wdzięcznym sportem do pokazywania, a nam chodziło o transmisje w ogólnodostępnym kanale.

Więcej w "Przegląd Sportowy"



jak w Widzewie - obiecuje i nic nie robi. Start doprowadził do ruiny (?) , Widzew też...

[McAronik]

PS. A moze juz nudzi sie juz JAGodzie gnieznienski Starcik?
I kto teraz bedzie oplacal gorzowskie kobyly ?:P Chyba powroca do Kobylejgory :PP

pozdro from Gorzow

Lubie siebie cytowac...a jednak wykrakalem...

[STARTOS]

Ja Ci powiem tak McAronik (i L)

JAG porzucił Start - jego prawo...
Problemy finansowe Startu to właściwie problemy z pozyskaniem nowych źródeł fiansowania (od JAGa się zwyczajnie uzależniliśmy)
Zakręcony kurek z pieniędzmi to problem z którym zderzył się zarząd klubu (jak też roszady w składzie "działaczy")
...stąd też decyzje dotychczasowych jeźdźców...
Jedyne o co można mieć pretensje do JAGa to fakt, iż nie wszystko po sobie pozamiatał (np. 25.000zł za walkower dla Rybnika)
Takie jest życie... ale nie ma co załamywać rąk i myślę, że można wierzyć, iż Start podniesie się z tego (oby) chwilowego dołka...

[L]

ja nie mówie tu o Starcie , ale ogólnie o JAG. Czytam 4um Startu i widze co uważają o nim ludzie i popieram ich. Wiem troche więcej o Widzewie niż "zwykły" kibic i widze co on wyprawia tam. Jak to samo było w Starcie to... dziwie sie że wytrzymaliście z nim :)

[McAronik]

Tez mam nadzieje ze Start sie odbuduje. Bo zawsze lubilem wasz klub a od kiedy nie ma JAGa to wprost bede was wielbil :P ;). Gorzowskie kobyly odeszly :P a Cieslewicze przyjda za Jablonskich ?

[Stamper]

Tez mam nadzieje ze Start sie odbuduje. Bo zawsze lubilem wasz klub a od kiedy nie ma JAGa to wprost bede was wielbil :P ;). Gorzowskie kobyly odeszly :P a Cieslewicze przyjda za Jablonskich ?

3mam Cie za slowo!:)

Co mnie najbardziej denerwuje w tym czlowieku, to to, ze zachowuje sie jak kogucik! Najpierw obiecuje zlote gory, przychodzi do jakiegos klubu z grubym portfelem i mysli, ze mu wszystko wolno. Ludzie go wielbia i sa mu wdzieczni....przychodzi czas kleski, niepowodzenia...wieje "zly" wiatr i nasz dachowy kogucik zmienia front - idzie w cholere zostawiajac po sobie bajzel. Tlumaczenie ze kiedys dlug klubu byl wiekszy neiiema nic do rzeczy - albo robimy cos z jajem, albo idziemy na browara i mamy wszystko w pompie (vide: komisja GKSZ sic!).
Tak wiec ja mowie panu JAG - dziekuje i do widzenia, szkoda, ze potrafi pan mydlic oczy, zamiast namydlic rece by je umyc od tego ... co je pan zostawil w Gnieznie...

Czy beda Cieslewicze? Chcialbym, ale powiem Ci McAronik, ze tego chyba nawet prezes nie wie - przeciez my nawet trenera nie mamy.

[tomeczello]

Co mnie najbardziej denerwuje w tym czlowieku, to to, ze zachowuje sie jak kogucik! Najpierw obiecuje zlote gory, przychodzi do jakiegos klubu z grubym portfelem i mysli, ze mu wszystko wolno. Ludzie go wielbia i sa mu wdzieczni....przychodzi czas kleski, niepowodzenia...wieje "zly" wiatr i nasz dachowy kogucik zmienia front - idzie w cholere zostawiajac po sobie bajzel. Tlumaczenie ze kiedys dlug klubu byl wiekszy neiiema nic do rzeczy - albo robimy cos z jajem, albo idziemy na browara i mamy wszystko w pompie (vide: komisja GKSZ sic!).
Tak wiec ja mowie panu JAG - dziekuje i do widzenia, szkoda, ze potrafi pan mydlic oczy, zamiast namydlic rece by je umyc od tego ... co je pan zostawil w Gnieznie...

No i zaczela sie nagonka na JAG'a.
A co on takiego brzydkiego zostawil po sobie?
Nie splacony walkower?
Kazdy wie jak bylo i jak ROW chce pieniadze za walkower niech sie zglosi do GKSZ. Bo dla mnie Start nie ponosi winy za kretynskie postepowanie darmozjadow z Warszawy.
A Grajewski przyszedl do nas sam, z najlepszymi intencjami, z kasa. Zobil duzo abysmy awansowali, byl Cegla, Dark Dog, Gollob podkrecajacy silniki na barazach. Za kogo to kase ****a bylo? Sw. Mikolaja?
Ale jak sie ma pecha (wypadek Cegly na GP) i paralitow w skladzie (cala reszta) to ****a mozna sie zesrac i tak nic sie nie zdziala. I wcale mu sie nie dziwie ze poszedl w ****, bo ile mozna pracowac bez jakichkolwiek wynikow (ekstraklasa) i ile kasy mozna klasc bez chocby najmniejszej gwarancji sukcesu.
Stamper nikt go w Gnieznie nie uwilebial, chyba ze Ty. Jaki byl taki byl - choleryk, najpier powiedzial potem zrobil, pierdalnal kilka kalfasow, ale dzieki niemu kazdy sie cieszyl ze moze isc na stadion i popatrzec na przyzwoity speedway i ze mu serduszko szybciej zabije.
Widze, ze niektorzy maja krotka pamiec..., ja mu jestem za to bardzo wdzieczny.

[Stamper]

No i zaczela sie nagonka na JAG'a.
A co on takiego brzydkiego zostawil po sobie?
Nie splacony walkower?
Kazdy wie jak bylo i jak ROW chce pieniadze za walkower niech sie zglosi do GKSZ. Bo dla mnie Start nie ponosi winy za kretynskie postepowanie darmozjadow z Warszawy.
A Grajewski przyszedl do nas sam, z najlepszymi intencjami, z kasa. Zobil duzo abysmy awansowali, byl Cegla, Dark Dog, Gollob podkrecajacy silniki na barazach. Za kogo to kase ****a bylo? Sw. Mikolaja?
Ale jak sie ma pecha (wypadek Cegly na GP) i paralitow w skladzie (cala reszta) to ****a mozna sie zesrac i tak nic sie nie zdziala. I wcale mu sie nie dziwie ze poszedl w ****, bo ile mozna pracowac bez jakichkolwiek wynikow (ekstraklasa) i ile kasy mozna klasc bez chocby najmniejszej gwarancji sukcesu.
Stamper nikt go w Gnieznie nie uwilebial, chyba ze Ty. Jaki byl taki byl - choleryk, najpier powiedzial potem zrobil, pierdalnal kilka kalfasow, ale dzieki niemu kazdy sie cieszyl ze moze isc na stadion i popatrzec na przyzwoity speedway i ze mu serduszko szybciej zabije.
Widze, ze niektorzy maja krotka pamiec..., ja mu jestem za to bardzo wdzieczny.

Ja wcale nie mowilem o niesplacony walkoverze, tylko o 800 tys zlotych, ktorych brakuje w kasie - to oficjalna kwota - realnej nawet nie chce znac.

Ja go nie uwielbialem - docenialem, ze przyniosl kase, ze probowal zrobic cos - szkoda tylko ze rozgrzebal kopiec kreta i poszedl do innego ogrodka. Mam mu poprostu za zle, ze zaczelo sie zle dziac i poszedl w cholere - ale masz racje sam przyszedl to i sam odszedl.

I o moja pamiec sie nie martw - pamietam. Dziekuje. Z Bogiem.

[tomeczello]

Ja wcale nie mowilem o niesplacony walkoverze, tylko o 800 tys zlotych, ktorych brakuje w kasie - to oficjalna kwota - realnej nawet nie chce znac.

Ty faktycznie nie napisales , ale Startos napisal. A z tego co pamietam bardzo bronil decyzji podjetej przez nasz klub, atakowal GKSZ o mala elastycznosc, z Rekinami jechal jak z gownem. Teraz dlug wyrzygal JAG'owi i tak sie zastanawiam dlaczego jemu - on byl tylko honorowym prezesem- i dlaczego tylko jemu?
A jezeli chodzi o 800 tys. to cala wine trzeba rozlozyc rowno na caly zarzad.

Ja go nie uwielbialem - docenialem, ze przyniosl kase, ze probowal zrobic cos - szkoda tylko ze rozgrzebal kopiec kreta i poszedl do innego ogrodka.

Najwidoczniej za bardzo smierdzialo i nadal smierdzi.

Z Bogiem.

Z Bogiem

[STARTOS]

Ty faktycznie nie napisales , ale Startos napisal. A z tego co pamietam bardzo bronil decyzji podjetej przez nasz klub, atakowal GKSZ o mala elastycznosc, z Rekinami jechal jak z gownem. Teraz dlug wyrzygal JAG'owi i tak sie zastanawiam dlaczego jemu - on byl tylko honorowym prezesem- i dlaczego tylko jemu?
A jezeli chodzi o 800 tys. to cala wine trzeba rozlozyc rowno na caly zarzad.

Nie chodzi o pieniądze, tylko O SPRAWĘ!!!
Nie mam schizofrenii i cały czas będę twierdził, że ROW może sobie dochodzić pieniędzy od luja Grodzkiego i kolesi-penerów...
Fakt pozostaje niezmienny - JAG współdecydował, a teraz pierdalnął wszystko...
dziękować możemy za sezon 2002, ale mógł rozstać się z klubem w ciekawszy sposób, bo wydawało si, że łata wszystkie dziury i długi, a on je po prostu swoją osobą zamaskował, odszedł i klub zieje (Zieją:P) czarną dziurą w budżecie i tak jak pisałem, szkoda, że w czasie swojej obecności nie sprzątał tego, tylko teraz zwinął zabawki i zostawił klub bez źródła pieniędzy i z długiem

[tomeczello]

Nie chodzi o pieniądze, tylko O SPRAWĘ!!!
Nie mam schizofrenii i cały czas będę twierdził, że ROW może sobie dochodzić pieniędzy od luja Grodzkiego i kolesi-penerów...
Fakt pozostaje niezmienny - JAG współdecydował, a teraz pierdalnął wszystko...
dziękować możemy za sezon 2002, ale mógł rozstać się z klubem w ciekawszy sposób, bo wydawało si, że łata wszystkie dziury i długi, a on je po prostu swoją osobą zamaskował, odszedł i klub zieje (Zieją:P) czarną dziurą w budżecie i tak jak pisałem, szkoda, że w czasie swojej obecności nie sprzątał tego, tylko teraz zwinął zabawki i zostawił klub bez źródła pieniędzy i z długiem

Tak SPRAWE o dlug, no o tym wlasnie myslalem:)

Michalku nie denerwuj mnie, bo na weselu tak Cie ululom, ze oczepiny to zobaczysz ale dopiero na kasecie.:P

Boli Cie to ze JAG uciekl z "tonacego statku"?
Mnie bardziej boli "tonacy statek"
Mysle ze JAG sie wypalil - po dwoch latach walki z roznorodnymi klopotami walnal to wszystko i tyle.
Nie wiemy, czy mu naprawde zalezalo na Starcie, czy postanowil tylko pobawic sie w zuzel. Ja stawiam 70:30 ze mu zalezalo, ale ile mozna sie starac i gowno z tego wychodzi.
Poniosl porazke, jeden sezon, drugi i wyluzowal. Aby odniesc sukces w takim sporcie musisz sie otaczac ludzmi odpowiedzialnymi i majacymi polot, a kto byl w Starcie wszyscy wiemy.
Za to , ze klub zostal bez pieniedzy odpowiedzialna jest cala reszta wladnych, ktora "lekko" przysnela, bo przeciez za Startem zawsze bedzie Jakub Andrzej "dobry wujek - studnia bez dna" Grajewski. I jakie teraz maja miny?

[kaniakaniowski]

Widze, ze niektorzy maja krotka pamiec..., ja mu jestem za to bardzo wdzieczny.

Kibice Widzewa i JAG Łódź też są mu wdzięczni :P:P

Mysle ze JAG sie wypalil - po dwoch latach walki z roznorodnymi klopotami walnal to wszystko i tyle.

No niezły z niego koleś. Trzeci raz się wypala. Bawi sie w żużel, potem w piłkę, potem znowu w żużel i zawsze się wypala i stamtąd skąd odchodzi zostawia wielkie gówno.

Niektórzy są mu wdzięczni za to jak było. Ich wola.
Ja mu jestem wdzięczny, że opuścił START i będę mu dozgonnie wdzięczny jak przestanie się bawić sportem i co chwila wypalać.:P:P

[McAronik]

Stasiak oddany za darmo!

Menedżer Widzewa, Andrzej Grajewski wyjechał z piłkarzami na Mojorkę, ale pozostawił w Łodzi niezły pasztet. Z informacji "Expressu Ilustrowanego" wynika, że reprezentant Polski, Michał Stasiak został za darmo oddany do Groclinu Grodzisk Wielkopolski.

Menedżer Widzewa wyrzucił z drużyny Michała Stasiaka, bo ten nie chciał się zgodzić na obniżenie warunków kontraktu. Decyzją Andrzeja Grajewskiego, reprezentanta Polski przeniesiono do czwartoligowej drużyny rezerwowej. Później Grajewski trochę spuścił z tonu i mówił, że Stasiak, podobnie jak Włodarczyk, może odejść do innego klubu za 400 tysięcy złotych.

Była to ostateczna cena i Grajewski wszem i wobec podkreślał, że nie zamierza tych piłkarzy oddawać za pół ceny. Okazało się jednak, że przekazał piłkarza do Groclinu i to bez jednej złotówki.

www.onet.pl

Ja go nie rozumiem i juz go nigdy nie zrozumiem <sciana>. Taki Stasiak jest wart caly roczny budzet 1 ligowego klubu. Jak nie lepiej... Uwazam ze Grajewski udaje wielkiego dobrego wujka, troche da, pomarudzi, a jak cos tylko nie tak to spier****. Taki z niego milosierny czlowiek...
Az sobie zacytuje Fenomena "poprosisz o przysluge, nie ma sprawy, a pozniej uslyszysz 100 razy wypomnienie..."
Niestety zdarza sie ze ludzie niezrownowazeni psychicznie maja troche pieniedzy, a ci z olejem w glowie czesto ich nie maja...

pozdrawiam

[tomeczello]

Kibice Widzewa i JAG Łódź też są mu wdzięczni :P:P

W dupie mam kibicow z Łodzi

No niezły z niego koleś. Trzeci raz się wypala. Bawi sie w żużel, potem w piłkę, potem znowu w żużel i zawsze się wypala i stamtąd skąd odchodzi zostawia wielkie gówno.

Kania gowno wiesz jak bylo w Gnieznie, tak wiec po co sie wypowiadzasz. A gowno zostawia tam, gdzie bylo wczesniej nasrane.

Niektórzy są mu wdzięczni za to jak było. Ich wola.

Dokladnie.

Ja mu jestem wdzięczny, że opuścił START...

No i sie ciesz, wreszcie przespisz spokojnie cala noc...

Koniec o Grajewskim z mojej strony.

[kaniakaniowski]

W dupie mam kibicow z Łodzi

Tak jak Grajek.

Kania gowno wiesz jak bylo w Gnieznie, tak wiec po co sie wypowiadzasz. A gowno zostawia tam, gdzie bylo wczesniej nasrane.

Masz rację, Grajek przyniósł Wam sławę w całej Polsce.

Koniec o Grajewskim z mojej strony.

I z mojej strony też, bo zwykle cymbałom (czyt. Grajek) nie poświęcam dużo czasu.
pozdrawiam

[L]

[quote]

Stasiak oddany za darmo!

Menedżer Widzewa, Andrzej Grajewski wyjechał z piłkarzami na Mojorkę, ale pozostawił w Łodzi niezły pasztet. Z informacji "Expressu Ilustrowanego" wynika, że reprezentant Polski, Michał Stasiak został za darmo oddany do Groclinu Grodzisk Wielkopolski.

Menedżer Widzewa wyrzucił z drużyny Michała Stasiaka, bo ten nie chciał się zgodzić na obniżenie warunków kontraktu. Decyzją Andrzeja Grajewskiego, reprezentanta Polski przeniesiono do czwartoligowej drużyny rezerwowej. Później Grajewski trochę spuścił z tonu i mówił, że Stasiak, podobnie jak Włodarczyk, może odejść do innego klubu za 400 tysięcy złotych.

a PAP podało że nie poszedł za darmo i został tylko wypożyczony więc... JAG to nie "wujek dobra rada". Po za tym ciekawy jestem czy karta zawodnika należała do Grajka czy do.... Widzewa :)

PS. i jeszcze ciekawostka ...

Jak już niestety wiemy, Stanko Svitlica ostatecznie odszedł do Hannoveru 96. Jednak interesująca jest jeszcze inna sprawa. Otóż jak pamiętamy, już w czwartek sprawa transferu Stanko była rozstrzygnięta. Obie strony (Legia i Hannover 96) umówiły się, że król strzelców ekstraklasy przejdzie do zespołu Bundesligi za 200 tys. euro. Okazało się jednak, że Niemcy, pod wpływem rozmowy z kimś z Polski, zmienili warunki umowy. W faksie, ktory przysłano na Łazienkowską, pojawiła się suma odstępnego 100 tys. euro. Działacze Legii odstąpili od sprzedaży Serba. – Zatelefonował mianowicie menedżer Widzewa Andrzej Grajewski i powiedział, że ma na piczki lepszych zawodników od Svitlicy i nie będzie chciał za nich więcej niż 50 tys. euro – powiedzial na łamach "Zycia Warszawy" człowiek proszący o zachowanie anonimowości.


Pan Grajewski od jakiegoś już czasu swoim działaniem pokazuje, że w jego organiźmie występują jakieś problemy. Oto mamy kolejny dowód. Może warto coś z tym zrobić panie Andrzeju?...

[Talib]

Swego czasu pan Grajewski odpowiedzialny m.in. za transfery w Widzewie oddał niejakiego Giuliano za darmo do Panoniosu. I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie zdziwienie prezesa greckiego klubu, który twierdzi, że za pozyskanie Giuliano musiał przelać 80 tys. euro na konto JAG Sportmarketing ...