Pokaż wyniki od 1 do 28 z 28

Wątek: Obcokrajowcy w Toruniu-zapisy w kontraktach

  1. Powrót do góry    #1
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2002
    Postów
    456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Obcokrajowcy w Toruniu-zapisy w kontraktach

    Temat ten miałem zamiar napisać dużo wcześniej.Chodzi o nasze dwie gwiazdy...Temat postawy był już przerabiany...Crump OK Tony no comment.Chciałbym jednak zwrócić uwage na dziwną postawe naszego Prezesa Karwana.Przed sezonem mówił że obaj cudzoziemcy nie mają w kontraktach zapewnionej liczby startów oraz muszą zdobyć 10 lub więcej pkt aby otrzymać kasę...bla bla bla.Od początku wydawało mi się to co najmniej śmieszne...niewiem jak Crump ale Tony na 100% nie przystałby na takie warunki(wiadomo dlaczego!).Poznałem się na tym zawodniku przez te 3 lata.Wracając do sprawy tych nie zapewnionych występów to Karwan powiedział po trzecim(albo 4)meczu że będą jeździć w każym meczu z dwójką obcokrajowców..."bo ExtraL się bardzo wyrównała".Rozśmieszył mnie tą wypowiedzią.Potwierdził tylko to że przed sezonem nie było nic w kontraktach o tych punktach i liczbach startów.Dlaczego?Bo rickardsson po jednym meczu w którym zdobyłby poniżej 10 pkt więcej by takich występów nie miał(wiadomo many many many).A ta jego wypowiedz(Karwana)to była już planowana przed sezonem.Była to jakby wymówka na to że w kontrakcie jest inny zapis...A mówie o tym nie dlatego że troszcze się o nasze finanse(vide 10<)tylko dlatego że jeden z tych obcokrajowców(wskazane tony) mógłby z taką Piła(bez urazy)posiedzieć sobie w swoim kraju by dać szanse naszym młodym orłom.W razie gdyby coś nie szło w tych meczach Sawina jest w obwodzie.


    Ciekaw jestem co o tym sądzą Torunianie,bo pan prezes chyba nas troche oszukał...


    13 LIPIEC-MOBILIZACJA PANOWIE!!!


  2. Powrót do góry    #2
    Stały bywalec Awatar T_rex
    Dołączył
    15-05-2003
    Postów
    1,072
    Kliknij i podziękuj
    41
    Podziękowania: 28 w 16 postach

    Ricki i Crumpi



    13 LIPIEC-MOBILIZACJA PANOWIE!!!

    Ja tam bym panie też zmobilizował do wyjazdu i pisze się 13 lipca.... o 20.00, też mam nadzieje ,że będzie nas dużo luda w Bydzi.

    Co do tematu wątku to zaaden z nich Crump i Rickardson przeciez nie straca na meczach w Polsce... już ich tam nasz prezes ustawił .. Ricki chce się pokazać w meczu-tekst przed meczem z Piłą u siebie hehehehe , chciał zarobić i tyle w sumie mu się nie dziwie spokojnie chce dowozic jakieś tam pkt omijając wszelkiego rodzaju kłopoty (kontuzje).Szkoda tylko że zawalił nam tyle meczy i nie jest liderem drużyny ,bo w decydujących momentach nie radzi sobie....,co innego Crump jest młodszy i ciagle musi wyrabiać sobie marke więc się stara...

  3. Powrót do góry    #3
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-05-2002
    Postów
    933
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W polskim żużlu nie ma jawności finansowej i nie będzie (przynajmniej przez następne 30 lat), bo nikomu taki wynalazek nie jest na rękę, ani prezesom, ani tym bardziej zawodnikom. W tej sytacji prezes Karwan może nawet publicznie ogłaszać, że Ricky jeździ w Toruniu za darmo w ramach charytatywnej akcji pod patronatem Dzieciątka Jezus, bo i tak nie ma żadnych mozliwości sprawdzenia jak sytuacja przedstawia się w rzeczywistości. Ja osobiście za bardzo w ten próg dziesięciu punktów nie wierzę, ale w ostateczności prezes Apatora przede wszystkim swoje własne pieniądze ładuje w Tonego i to on się tutaj na pierwszym miejscu powinien martwić, a nie ja... Oczywiście mozna by tutaj rzucić argumentem, że po co tyle kasy idzie na Szweda, skoro i tak nie wywiązuje się on ze swojej roli, że lepiej byłoby te pieniądze zainwetować w młodzież, ale ja jakoś nie widzę, zeby na naszych juniorach specjalnie oszczędzano. Wręcz przeciwnie, po sprzęcie widać, że mają dobre warunki w naszym klubie, a jak dodatkowo pan Marek chce jeszcze trochę kasy utopić w Panu "Mister-Dziewięć-Punktów" Rickardssonie to jego sprawa.

  4. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec Awatar Volter
    Dołączył
    16-02-2003
    Postów
    956
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Wielka ściema Prezeska

    Karwan i Jan Ząbik chyba widzą w Rickardssonie jakiegoś Boga. Karwan płaci za 9 pkt. a sciemnia, że nie płaci. Taak a mi kaktus na ręce roście ***** mać !!! Trener paraduje z koszulką Rudego z 2001 roku . Czyżby Karwan tak słabo płacił Jankowi:) Nie stać naszego trenera na nowy T-shirt z 2003 roku :) Po tym sezonie chciałbym aby wrócił jakiś KSM i aby Rudy Tony out z Torunia. Crump musi zostać !!! Widać, że mu zależy. Zawalił jeden mecz a Tony przez te trzy lata .... tak dużo było tych meczy że nie potrafie zliczyć :)

  5. Powrót do góry    #5
    Ekspert
    Dołączył
    29-04-2002
    Postów
    7,739
    Kliknij i podziękuj
    899
    Podziękowania: 1,334 w 700 postach
    Niektorych rzeczy nie chce mi sie juz
    nawet komentowac.

    Napisze haslowo:
    1. Crump jest zdecydowanie drozszym zawodnikiem
    (punktowka) niz Rickardsson! Jako ciekawostke moge
    podac, ze po sezonie 2001 nawet A.Jonsson mial
    o wiele wieksze wymagania finansowe niz Tony!

    2. Czy w lidze szwedzkiej lub angielskiej notorycznie
    zdarzaja sie przypadki, ze na mecz z jakas slabsza
    druzyna sa wystawiane rezerwy? Nie.

    3. Crump, Rickardsson, Bajerski, Sawina, Jagus,
    Protasiewicz to zawodowcy - i zuzel jest ich
    praca i miejscem gdzie zdobywaja pieniazki, zeby
    utrzymac rodzine itp. Jak chcecie od nich wymagac
    pelnego zaangazowania w meczach i jednoczesnie
    stwierdzac - "a w tych 3 latwych meczach nie powinien
    jechac Crump", "a w tamtych 4 Rickardsson"??
    Crump z ogromnymi obawami podpisywal kontrakt
    z Apatorem - bo ostro sie przelecial na kontraktach
    w Pile i Gorzowie, ze nie dosc, ze nie powolywano
    go na mecze to jeszcze nie placono (kilkasettysiecy
    zlotych naleznosci). Zawodnik, zeby zwiazac sie
    z klubem powinien jechac non stop i miec
    placone. Druzyna powinna jechac zawsze w najsilniejszym
    skladzie - a decyzje o niejechaniu powinien podejmowac
    przede wszystkim zawodnik. Przypomne, ze Rickardsson
    w zeszlym sezonie zrezygnowal z czesci meczy i z
    czesci stawek za druga czesc sezonu.

    5. Decyzja o jezdzie w najsilnieszym skladzie zostala
    podjeta po meczach gdy Bydgoszcz meczyla sie u siebie
    z Pila (48:42), Wroclaw zremisowal z Gdanskiem (45:45)
    i porazce we Wroclawiu gdy okazalo sie, ze wszedzie
    mozna zgubic punkty - i trzeba sie przed tym zabezpieczyc.

    6. Mowicie - jechac bez Jasona lub Tonego. A niech
    w takim Gdansku Sawina pojedzie na takim poziomie jak
    rok temu, Bajer na takim jak na ogol jezdzi na wyjazdach
    i myslicie, ze Jagus, Pepe i Crump w trzech wygraja mecz?
    Na kim po takim meczu beda wieszane psy? Znowu na Zabiku
    bo cos tam, bo nie sprowadzono Tonego bo cos tam.
    Przypominam mecz w Czestochowie Jagus W + Jagus M + Bajerski
    + Sawina + Miedzinski = 9 punktow, Rickardsson tez
    9 punktow. Na kim najwiecej powieszono psow? Na tym, ktory
    zrobil sam tyle samo punktow co wszyscy rodowici torunianie.

    7. I pamietajcie, ze nie znacie do konca kontraktow
    tylko pewne ich urywki. Dlatego moze zachowajcie
    pewien dystans przy ostrym ferowaniu wyrokow.

    8. I przestancie na wszystko narzekac bo do konca
    zarzniecie psychicznie chlopakow - oni maja wystarczajacego
    duzego stresa przed jutrzejszymi zawodami.
    Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2002
    Postów
    456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Morciasz

    Niektorych rzeczy nie chce mi sie juz
    nawet komentowac.
    Wcale się nie dziwie!!!

    Napisze haslowo:
    1. Crump jest zdecydowanie drozszym zawodnikiem
    (punktowka) niz Rickardsson! Jako ciekawostke moge
    podac, ze po sezonie 2001 nawet A.Jonsson mial
    o wiele wieksze wymagania finansowe niz Tony!

    Morciasz-a z kad ty to wszystko wiesz???Przecierz nie czytales kontraktów.

    2. Czy w lidze szwedzkiej lub angielskiej notorycznie
    zdarzaja sie przypadki, ze na mecz z jakas slabsza
    druzyna sa wystawiane rezerwy? Nie.
    Nie mówimy tu o lidze w Szwecjii i Anglii tylko o naszym podwórku.Nie ma wgóle co porównywać.Różnimy się pod każdym względem także omawianym przez nas tu.A nam chodzi o juniorów-przyszłość polskiego speedwaya

    3. Crump, Rickardsson, Bajerski, Sawina, Jagus,
    Protasiewicz to zawodowcy - i zuzel jest ich
    praca i miejscem gdzie zdobywaja pieniazki, zeby
    utrzymac rodzine itp. Jak chcecie od nich wymagac
    pelnego zaangazowania w meczach i jednoczesnie
    stwierdzac - "a w tych 3 latwych meczach nie powinien
    jechac Crump", "a w tamtych 4 Rickardsson"??
    Już rudy Tony nie powinien wogóle pojawiać się w Toruniu!(mowie o przyszłym sezonie).Dlaczego ty nie oglądasz CANAL+ w co drugą sobote o 19?Przecierz ja nie miałbm najmniejszych pretensji do niego gdyby naprawde miał załamanie formy!A nie że on w GP jeździ z 20-30 metrową przewagą,a w lidze z Walaskiem(bez urazy) przegrywa!N k...mać Morciasz-jesteś chyba człowiekiem inteligentnym człowiekiem!POPATRZ JEŚLI MASZ OCZY!On okłamuje mnie i Ciebie że przywozi te same maszyny!Mnie nie okłamie-Ciebie widze że tak...

    Crump z ogromnymi obawami podpisywal kontrakt
    z Apatorem - bo ostro sie przelecial na kontraktach
    w Pile i Gorzowie, ze nie dosc, ze nie powolywano
    go na mecze to jeszcze nie placono (kilkasettysiecy
    zlotych naleznosci). Zawodnik, zeby zwiazac sie
    z klubem powinien jechac non stop i miec
    placone
    No widzisz-Rickardsson jeździ cały czas i ma słono płacone no i CO?pytam się co???Związał się z klubem sportowym Apator?Pewnie tak Morciasz nie???

    Druzyna powinna jechac zawsze w najsilniejszym
    skladzie - a decyzje o niejechaniu powinien podejmowac
    przede wszystkim zawodnik. Przypomne, ze Rickardsson
    w zeszlym sezonie zrezygnowal z czesci meczy i z
    czesci stawek za druga czesc sezonu
    No a miał wybór?Przecierz kibice już "pokazywali swoje niezadowolenie w trakcie sezonu,a co by było gdyby się nie zgodził?Straciłby WIELE w oczach kibiców i Karwana!


    5. Decyzja o jezdzie w najsilnieszym skladzie zostala
    podjeta po meczach gdy Bydgoszcz meczyla sie u siebie
    z Pila (48:42), Wroclaw zremisowal z Gdanskiem (45:45)
    i porazce we Wroclawiu gdy okazalo sie, ze wszedzie
    mozna zgubic punkty - i trzeba sie przed tym zabezpieczyc

    No tak tak.A świstak siedzi....


    Przypominam mecz w Czestochowie Jagus W + Jagus M + Bajerski
    + Sawina + Miedzinski = 9 punktow, Rickardsson tez
    9 punktow. Na kim najwiecej powieszono psow? Na tym, ktory
    zrobil sam tyle samo punktow co wszyscy rodowici torunianie.
    No zgadza się-TYLKO WEŹ POD UWAGE KTÓRY RAZ ZAWIÓDŁ W CIĄGU TYCH 3 LAT BAJERSKI JAGUŚ,A ILE RAZY RUDY!!!

    7. I pamietajcie, ze nie znacie do konca kontraktow
    tylko pewne ich urywki. Dlatego moze zachowajcie
    pewien dystans przy ostrym ferowaniu wyrokow
    Ooooooooo

    8. I przestancie na wszystko narzekac bo do konca
    zarzniecie psychicznie chlopakow - oni maja wystarczajacego
    duzego stresa przed jutrzejszymi zawodami

    Już to widze jak nasz ulubieniec ma stresa!Hehehehe.Pewnie z Atlasem zdobędzie te 12-13 pkt no i wtedy ty Morciasz powiesz-no i co?Widzieliście jak Tony pojechał?


    Naprawde Morciasz nie rozumiem twojej postawy.Myślałem że zależy Ci na Klubie o nazwie Apator-jednak po tym co piszesz wnioskuje że jesteś 4-5 sezonowym kibicem który nie ma pojęcia o żużlowym światku!!!

  7. Powrót do góry    #7
    Zaawansowany
    Dołączył
    23-03-2002
    Postów
    2,731
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Naprawde Morciasz nie rozumiem twojej postawy.Myślałem że zależy Ci na Klubie o nazwie Apator-jednak po tym co piszesz wnioskuje że jesteś 4-5 sezonowym kibicem który nie ma pojęcia o żużlowym światku!!!


    Sprostowanie... Na bank Morciarz ma o wiele dłuższą karierę kibca niż napisałeś... ale :)

    Moim cichym zdaniem. Morciarz wkroczył w szeregi zła (czytaj do klubu - jest jakąś osobą bądź to w zarządzie, bądz osoba funkcyjna). Stał się nią niedawno, dlatego w ostatnim czasie można obaczyć tak diametralną zmianę w jego rozumowaniu... ze wszystkim sie zgodzę, ale Rudy robi sobie jajo, i cały Toruń to zrozume tylko klub i Morciarz wraz z nim nie :) !! Przykro mi z tego powodu, ale w każdej społeczności mamy jednostki, które nie wiadomo z jakich przyczyn zasłaniają oczy przed prawdą... PROSZĘ... Morciaszku nie wkręcaj nam jak jest, bo tak nie jest :P Skrypt w którym pan pisze, że Jagusiowie i.... zdobyli 9 punktów i Ricki 9 mnie nie zadowala!!!! ON JEST DO CHOLERY MISTRZEM ŚWIATA, I JAK WSPOMNIAŁ WALDI NA GP MA MASZYNY Z KOSMOSU. POPTARZ NA SULLIVANA, BEZ FORMY TO WSZĘDZIE, Z KOSMOSU TAKŻE WSZĘDZIE, ZA TO GO LUBIĘ!!!! Z PODOBNEJ PRZYCZYNY, BRAK PROFESJONALIZMU, CORAZ MNIEJ LUBIE, ORAZ WIERZE W RUDIEGO ...

    pozdrawiam wszystkich, ale przedewszystkim Morciarza

  8. Powrót do góry    #8
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-01-2002
    Postów
    510
    Kliknij i podziękuj
    7
    Podziękowania: 38 w 19 postach
    Czasami sam nie wiem co myśleć o postawie szczególnie Rickardssona (do Crumpa nie mam żadnych zastrzeżeń). Na pewno bardzo irytuje mnie to jak patrzę na jego wyniki w Szwecji, Anglii czy GP. A potem przyjeżdza do Polski i robi np. jak w Częstochowie 9 pkt. Oczywiście można napisać że nie jest maszyną do zdobywania kompletów. Ale nie ukrywajmy że został sprowadzony do Torunia po to aby wygrywać biegi które decydują o losach meczu jak choćby wyścig 14 w Częstochowie. Jak najbardziej zgadzam się z Jako że jak np. Sullivanowi nie idzie to nie idzie wszędzie nie tak jak Rickardssonowi. Poza tym najlepiej zobaczyć na dorobek Szweda w meczach z drużynami z Wrocławia i Częstochowy. Nie takich wyników spodziewałem się w tych meczach po takim zawodniku. Chociaż z drugiej strony na pewno (bynajmniej dla mnie jest to logiczne) chce jechać jak najlepiej w końcu to jest jego zawód. Nawet jakby miał płacone wtedy jak zrobi poniżej 10 pkt. No to i tak chyba lepiej zrobić ich np. 13 niż 9.

    A co do kontraktów i samych zapisów. Ja osobiście wierzę w zapis odnośnie 10 pkt. Może jestem naiwny ? Chociaż pewnie minie sporo lat zanim jakieś informacje odnośnie kontraktów będą oficjalnie trafiały do publicznej wiadomości a nie jak teraz wszyscy się zasłaniają tajemnicą handlową.

  9. Powrót do góry    #9
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2002
    Postów
    456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Jako

    Sprostowanie... Na bank Morciarz ma o wiele dłuższą karierę kibca niż napisałeś... ale

    Być może i ma.Jednak nie znam go osobiście.Mogę wywnioskować to na podstawie tych bzdur jakie tu wypisuje.Po tych wpisach które tu widnieją -coś koło tych 4-5 lat.

  10. Powrót do góry    #10
    Stały bywalec
    Dołączył
    11-06-2002
    Postów
    949
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Sprostowanie... Na bank Morciarz ma o wiele dłuższą karierę kibca niż napisałeś... ale

    Być może i ma.Jednak nie znam go osobiście.Mogę wywnioskować to na podstawie tych bzdur jakie tu wypisuje.Po tych wpisach które tu widnieją -coś koło tych 4-5 lat.
    Ale Ty jesteś bufon
    Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś
    Idź do lusterka
    I powiedz sobie.
    Jestem bufon

    Pozdrawiam
    Ps. A wnioski masz zarabiste
    Z całym szacunkiem jak Cimoszewicz przed przylotem do Raciborza w lipcu 1997 r.

  11. Powrót do góry    #11
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-05-2002
    Postów
    933
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Waldi

    Po prostu Morciasz występuje na tym forum w roli rzecznika prasowego toruńskiego klubu. Nie wiem czy w rzeczywistości nie-wirualnej jest on pracownikiem/działaczem K.S. Apator, ale z perspektywy naszego forum tak to właśnie wygląda. Najbardziej brakuje mi na tym forum osobistych występów prezesa Karwana (tak jak to ma miejsce w przypadku pana Sokołowskiego), ale Morciasz wydaje mi się całkiem niezłym sybstytutem w tej sytacji i bardzo dobrze, że jest na tym forum osoba, która okażdej porze dnia i nocy, bez wzglądu na okoliczności jest gotowa występować w obronie polityki prowadzonej przez obecny zarząd. A kwestia tego, kto od ilu lat interesuje się żużlem nie ma tu nic do rzeczy, bo w tonie podobnym do Morciasza pewnie wypowiadałby się Piotr Nagel, i co,znaczy to, że ten facet interesuje sie żużlem od czterech lat ?

  12. Powrót do góry    #12
    Zaawansowany Awatar Andy_
    Dołączył
    30-01-2002
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    14
    Podziękowania: 3 w 3 postach
    Przypominam mecz w Czestochowie Jagus W + Jagus M + Bajerski
    + Sawina + Miedzinski = 9 punktow, Rickardsson tez
    9 punktow. Na kim najwiecej powieszono psow? Na tym, ktory
    zrobil sam tyle samo punktow co wszyscy rodowici torunianie.
    No tak, ale kto tu jest mistrzem swiata? Bajerski? Jagus? Miedzinski?
    Co to za porownanie, moze porownaj postawe mistrza i v-ce mistrza swiata, jezeli Tony jest lepszy w GP to czemu w lidze jezdzi gorzej? Niektorzy mowia ze w Polskiej lidze ogromna presja ciazy na obcokrajowcach. Dobrze, ale jezeli drugi zawodnik na swiecie ja wytrzymuje i mocno stara sie to czemu pierwszy zawodnik na swiecie (jezeli pierwszy to i lepszy) tej presji nie wytrzymuje? Takie pytanie nalezy zadac jezeli ktos by tlumaczyl te slaba postawe Tonego presja jaka na nim ciazy. Jednak nie wydaje mi sie zeby Tony byl az tak zestresowany.

  13. Powrót do góry    #13
    Użytkownik
    Dołączył
    18-06-2002
    Postów
    216
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Po prostu Rickardsson polską lige ma głęboko w dupie. Dla niego polska liga to TYLKO pięniądze. A to, ze on zarobi wielkie pieniądze robiąc nawet olimpijke jest wiadome dla każdego...

  14. Powrót do góry    #14
    Użytkownik
    Dołączył
    15-08-2002
    Postów
    417
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 4 postach
    Morciasz,po tych 4-5 latkach spędzonych na poznawaniu tajników zuzla to całkiem nieżle Ci to idzie.
    Przecież broniąc postępowanie działaczy niechybnie się Pan
    sprzeniewierzyłeś "prawdziwym"kibicom Apatora.
    Tylko i wyłącznie rację musi mieć kibic ,który przecież lepiej zna realia od ludzi zawiadujących klubem.
    Jedno jest tylko niezmienne Panie Morciasz ,Pan zawsze jest bardzo pesymistycznie nastawiony co do wartości swego
    klubu.Tym większa jest więc radość po wygranym meczu.
    Tyle na razie i zyczę conajwyżej dwuch kolejnych wygranych
    meczy

  15. Powrót do góry    #15
    Zaawansowany
    Dołączył
    23-03-2002
    Postów
    2,731
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Andy

    Znowu napisałeś to co ja :P

    [b]A Teraz sprawa Morciarzka :)

    Doszły mnie słuchy iż zarząd KS. Apatora Adriany Toruń czyta nasze forum, widać to nawet po niektórych poczynaniach klubu, jak choćby rotacje w składzie, których kibice na forum się domagali, a które w pierwotnej wersji nie miały mieć miejsca... a więc Morciarzku współżyj z nami dobrze :) relacje między nami powinny być dobre :)

  16. Powrót do góry    #16
    Zaawansowany Awatar Andy_
    Dołączył
    30-01-2002
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    14
    Podziękowania: 3 w 3 postach
    Andy

    Znowu napisałeś to co ja
    ta, znowu mnie wyprzedzasz :P
    tylko Ty chyba nie wspomniales o porownaniu np. Crumpa z Rickim, a nie Rickiego z naszymi wychowankami ;)

  17. Powrót do góry    #17
    Ekspert
    Dołączył
    29-04-2002
    Postów
    7,739
    Kliknij i podziękuj
    899
    Podziękowania: 1,334 w 700 postach
    Przypominam mecz w Czestochowie Jagus W + Jagus M + Bajerski
    + Sawina + Miedzinski = 9 punktow, Rickardsson tez
    9 punktow. Na kim najwiecej powieszono psow? Na tym, ktory
    zrobil sam tyle samo punktow co wszyscy rodowici torunianie.
    No zgadza się-TYLKO WEŹ POD UWAGE KTÓRY RAZ ZAWIÓDŁ W CIĄGU TYCH 3 LAT BAJERSKI JAGUŚ,A ILE RAZY RUDY!!!
    2001:
    Wroclaw
    Jagus 2,1,0,0,0 = 4
    Bajerski 0,0,2,3 = 5
    Rickardsson 0,1,2,2,2,d1 = 7+3

    Bydgoszcz
    Jagus 2,0,0,1 = 3

    Zielona Gora
    Jagus 2,1,1,1,1 = 6
    Bajerski 1,0,0,2,2 = 5+1

    Wroclaw
    Bajerski 1,1,2,0 = 4

    Gorzow
    Rickardsson 1,1,3,1,1 = 7

    2002:

    Pila
    Jagus 2,2,1,2,0 = 7

    z Bydgoszcza
    Rickardsson 3,3,0,1,2 = 9 (w trzecim biegu
    rozsypal sie najlepszy silnik)

    Wroclaw
    Bajerski 1,1,0,1,3 = 6+1

    Czestochowa
    Bajerski 2,2,0,1,1 = 6

    w Gdansku
    Rickardsson 2,2,2,1,3 = 10+1

    w Lesznie
    Jagus 1,2,1,0,1 = 5+2
    Bajerski 1,0,2,0,0 = 3

    2003:
    w Lesznie
    Bajerski 1,0 = 1

    we Wroclawiu
    Rickardsson d,2,1,0,3 = 6+2

    z Czestochowa
    Rickardsson 2,3,2,1,1 = 9+1

    z Pila
    Jagus 2,0,d,3 = 5

    z Zielona Gora
    Bajerski 1,1,2,1,0 = 5

    w Czestochowie
    Jagus 1,0,3 = 4
    Bajerski 1,1,0,1 = 3
    Rickardsson 3,3,2,0,1 = 9 (VS)

    Wychodzi na to, ze:
    Bajerski - 9 razy
    Jagus i Rickardsson - po 7 razy

    Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.

  18. Powrót do góry    #18
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2002
    Postów
    456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    mORCIASZ

    6 pkt Bajery to nie jest słaby występ!poniżej już tak!

    "Bydgoszcza
    Rickardsson 3,3,0,1,2 = 9 (w trzecim biegu
    rozsypal sie najlepszy silnik)"


    ohhh pewnie ten z GP!Kurcze biedak nie miał na czym jeździć.

  19. Powrót do góry    #19
    Ekspert
    Dołączył
    29-04-2002
    Postów
    7,739
    Kliknij i podziękuj
    899
    Podziękowania: 1,334 w 700 postach
    6 pkt Bajery to nie jest słaby występ!poniżej już tak!

    I tu sie wlasnie roznimy. Ja zanim ocenie postawe
    zawodnika w meczu nie patrze tylko na to, czy
    on zdobyl 10 czy 5 puntkow. ALe na kim zdobyl,
    w jakim stylu, czy walczyl itd.
    Dlatego np. czesto 7 punktow jest wazniejsze
    niz 10 i 5 niz 7. Co mi np. po zawodniku,
    ktory przegrywa 4 x 1:5 i wygrywa 13 nominowany
    i ma 7 punktow mimo, ze pokonal tylko dwoch
    przeciwnikow. Lepszy jest taki, ktory
    zdobecie np 3,2,0,0,0 - 5 punktow - bo pokonal
    3 przeciwnikow. Warto patrzec na kogo przeciwnik
    wystawia najwieksze dziala a kto ma szczescie
    do wiekszosci latwych biegow. Warto spojrzec
    na to kto przywozi 3 punkty w XIII biegu, a kto
    1 w XV itd.

    "Bydgoszcza
    Rickardsson 3,3,0,1,2 = 9 (w trzecim biegu
    rozsypal sie najlepszy silnik)"
    hhh pewnie ten z GP!Kurcze biedak nie miał na czym jeździć.
    W swoim wygranym biegu Ricki zrobil rekord toru,
    - potem mu sie ten silnik rozlecial - byl to
    najbardziej spasowany z ta nawierzchnia
    silnik. Drugi byl na tor twardszy i juz tak
    nie ciagnal na dystansie. Moim zdaniem gdyby
    nie defekt w tym silniku to Rickardsson zrobilby
    w tamtym meczu co najmniej 12 punktow.
    Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.

  20. Powrót do góry    #20
    Użytkownik
    Dołączył
    15-03-2003
    Postów
    80
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mam argument i to bardzo wazny przemawiający za Polonią. Otóż jezeli wygra Apator i Polonia nie wiejdzie do 4 walczącej o medale to nie bedzie jeszcze jednych derbów (w sumie dwóch Bydgoszcz i Toruń) w tym sezonie i zarówno nasz klub jak i wasz klub nie dostanie sporych pieniedzy jakie wpływają zawsze po derbach ze sprzedazy biletów, a wiec prezesi sobie wszystko na spokojnie przy kawie omówia i wynik nie bedzie za wysoki gdyz nie mozna tak bardzo rozjechac zuzlowego Realu Madryt (gdzies taką nazwe przeczytałem)
    Panowie liczy sie kasa.
    Mysle ze zawodnicy Apatora nie beda sie wysilac za bardzo :) juz prezes o to zadba , chociz wolałbym zeby Polonia wygrała w uczciwy sposób :)

    Pozdrawaim, 3majcie sie

  21. Powrót do góry    #21
    Ekspert
    Dołączył
    29-04-2002
    Postów
    7,739
    Kliknij i podziękuj
    899
    Podziękowania: 1,334 w 700 postach
    Przypominam mecz w Czestochowie Jagus W + Jagus M + Bajerski
    + Sawina + Miedzinski = 9 punktow, Rickardsson tez
    9 punktow. Na kim najwiecej powieszono psow? Na tym, ktory
    zrobil sam tyle samo punktow co wszyscy rodowici torunianie.
    No tak, ale kto tu jest mistrzem swiata? Bajerski? Jagus? Miedzinski?

    Dlatego ja nie porownuje dorobku Rickardssona do
    dorobku Bajerskiego czy Jagusia. Ja porownuje
    z tego meczu dorobeg mistrza swiata do lacznego
    dorobku 5 (slownie: PIECIU) torunskich zawodnikow.
    I okazuje sie, ze jeden zawodnik zdobyl tyle punktow
    co pozostalych pieciu.
    O czym to moze swiadczyc? Np. o tym, ze Wlokniarz
    jest tak silna druzyna, ze Jagus, Bajerski, Sawina,
    Miedzinski, Jagus maja ogromne trudnosci, zeby
    zdobyc jakies punkty, a Rickardsson ma prawo
    do porazek. W Szwecji nie ma tak silnej druzyny
    jaka jest Apator i WLokniarz, w Anglii jest
    jedna taka - jezdzi w niej wlasnie Rickardsson.
    Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.

  22. Powrót do góry    #22
    Użytkownik Awatar azymut
    Dołączył
    19-06-2002
    Postów
    318
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Naprawde Morciasz nie rozumiem twojej postawy.Myślałem że zależy Ci na Klubie o nazwie Apator-jednak po tym co piszesz wnioskuje że jesteś 4-5 sezonowym kibicem który nie ma pojęcia o żużlowym światku!!!
    A ja naprawdę nie rozumiem nagonki z Waszej strony na Morciasza, którą prowadzicie od jakiegoś czasu. Ja rozumiem, że każdy ma swój własny punkt widzenia, ale odnoszę wrażenie, że krytykujecie Go już po prostu dla zasady. Od razu mówię, że ja generalnie zgadzam się z opiniami Morciasza i nie wstawiajcie mi, proszę, takich tekstów juk powyżej, bo aktywnym i wiernym kibicem jestem już od ok. 25 lat. Najeżdżanie na Rickardssona obrała już demoniczne rozmiary, większej zaciekłości w permanentnej krytyce zawodnika swojego zespołu jeszcze nigdzie nie spotkałem. Z jednej strony piszecie o ogromnych pieniądzach zarabianych przez Rickardssona, a z drugiej zarzucacie mu olewanie polskiej ligi. Przecierz to jest niedorzeczne. W żużlu płaci się za punkt, kto więcej punktów zdobędzie ten więcej zarobi. Zgadzam się, że Ricki czasem zdobędzie mniej punktów niż byśmy chcieli, ale nigdy nie było takiej sytuacji, że nie walczy, ciągnie się beznamiętnie w ogonie. Często przegrywa, ale zawsze po walce. Każdy jest tylko człowiekiem. Porównujecie osiągnięcia w GP i w lidze. Śmiem twierdzić, że są w polskiej lidze mecze (te "na szczycie"), w których trudniej jest wygrywać niż w GP (vide Bajer).
    A ilu jest w naszej lidze zawodników, którzy nigdy nie zawodzą? W zasadzie przychodzi mi do głowy tylko T. Gollob i to też nie w 100%. Pamiętacie krytykę Sullivana, gdy zawodził w Apatorze, a teraz wszyscy chcą Go z powrotem, ale jest pewność, że będzie lepszy o Rickiego? Nie ma.
    Dzięki Tonny'emu przeżywaliśmy i , jestem pewny, jeszcze niejednokrotnie przeżywać będziemy niezłe emocje, gdy po przegranym starcie będzie walczył o lepsze miejsce.
    Ja rozumię sympatie i antypatie, ale jeżeli pójdzie to wszystko ty torem to się tylko wzajemnie poskłócamy i guzik z tego będzie.
    Pozdrawiam wszystkich, do zobaczenia w Bydgoszczy.
    Morciasz, jak masz jekieś ciekawe wieści z Klubu, to pisz;) i głowa do góry!!

  23. Powrót do góry    #23
    Zaawansowany Awatar Andy_
    Dołączył
    30-01-2002
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    14
    Podziękowania: 3 w 3 postach
    Dlatego ja nie porownuje dorobku Rickardssona do
    dorobku Bajerskiego czy Jagusia. Ja porownuje
    z tego meczu dorobeg mistrza swiata do lacznego
    dorobku 5 (slownie: PIECIU) torunskich zawodnikow.
    I okazuje sie, ze jeden zawodnik zdobyl tyle punktow
    co pozostalych pieciu.
    O czym to moze swiadczyc? Np. o tym, ze Wlokniarz
    jest tak silna druzyna, ze Jagus, Bajerski, Sawina,
    Miedzinski, Jagus maja ogromne trudnosci, zeby
    zdobyc jakies punkty, a Rickardsson ma prawo
    do porazek. W Szwecji nie ma tak silnej druzyny
    jaka jest Apator i WLokniarz, w Anglii jest
    jedna taka - jezdzi w niej wlasnie Rickardsson.
    Miedzinskiego i mlodego Jagusia to mogles sobie odpuscic, Sawina, Bajerski i Jagus - jezeli przeliczymy starty to tutaj mamy tylko dwoch zawodnikow ktorzy startowali 5 razy.
    Do tego sie przyczepiles, w drugiej czesci posta pisze o porownania Crumpa i Rickiego co Ty na to?

  24. Powrót do góry    #24
    Ekspert
    Dołączył
    29-04-2002
    Postów
    7,739
    Kliknij i podziękuj
    899
    Podziękowania: 1,334 w 700 postach
    [/quote]
    Miedzinskiego i mlodego Jagusia to mogles sobie odpuscic, Sawina, Bajerski i Jagus - jezeli przeliczymy starty to tutaj mamy tylko dwoch zawodnikow ktorzy startowali 5 razy.
    Do tego sie przyczepiles, w drugiej czesci posta pisze o porownania Crumpa i Rickiego co Ty na to?[/quote]

    Dlaczego mialem odpuscic nasza mlodziez? Przeciez
    chodzi o proste porownanie, ze jeden zawodnik zdobyl
    tyle punktow co pieciu innych razem. Masz oczywiscie
    racje, ze Jagoda jechal 3 biegi, Sawka 3, Bajer 4,
    Marcin 3, Adrian 2. Jagoda jest niewatpliwe zawodnikiem
    z czolowki polskiej ligi, Bajer zawodnikiem z GP
    - i mozna powiedziec, ze wielkich plam nie daje
    i, ze znalazl sie w tym towarzystwie. Sawina tez jest
    starym wyzeraczem. Nasza mlodziez tez mogla sie pokusic
    chociaz o 1 punkt zdobyty na Czerwinskim czy Pietraszce.
    A tu nic.
    Dlatego warto pokusic sie o to porownanie:
    Rickardsson - 5 biegow - 9 punktow
    Torunianie - 15 biegow - 9 punktow

    Pod wzgledem zdobyczy punktowej Rickardsson niewatpliwie
    wypadl gorzej niz Crump czy nawet Protas. Szkoda,
    szczegolnie biegu XIV gdzie mimo fenomenalnego ataku
    nie udalo mu sie wyprzedzic Jonssona. Mozna sie
    zastanawiac dlaczego Tony w niektorych waznych meczach
    tak latwo przegrywa starty i potem dopiero na dystansie
    goni i wyprzedza lub nie. Sfera psychiki? Byc moze -
    chociaz az sie nie chce wierzyc, zeby goscia z takim
    doswiadczeniem jeszcze cos ruszalo. Sprzet ma na pewno
    na najwyzszym poziomie.

    Crump jest moim zdaniem glownym kandydatem do zmienienia
    Rickardssona na tronie IMS. Myslalem, ze dokona tego juz
    rok temu. A jak w lidze?
    Bydgoszcz - Crump maly minus
    Wroclaw - Rickardsson maly minus
    Czestochowa - Crump duzy minus, Ricki maly minus
    Zielona Gora - Ricki maly minus
    Czestochowa - Ricki duzy minus
    Wypada na to, ze obaj zawalaja od czasu do
    czasu - Ricki ma o jedna duza wpadke wiecej
    w Czestochowie choc i to mozna roznie oceniac
    jezeli dobrze przyjzymy sie obu biegom.

    Obaj sa bardo waleczni. W jezdzie Crumpa jest wiecej
    szalenstwa i polotu, Rickardsson jest bardziej
    wyrachowany i jego akcje sa rozgrywane na zimno.
    Obaj jezdza jednak bardzo widowiskowo. To sa
    niewatpliwie plusy.
    Crump zdobyl na razie 123 punkty,
    Rickardsson 114,
    Protasiewicz 103
    Jagus 94

    Na dzis wypada, ze z calej czworki
    najtaniej wypadaja punkty Jagusia i
    Rickardssona (klub ponosi najnizsza
    stawke za punkt z podzielenia budzetu
    na zawodnika przez ilosc zdobytych
    punktow). To tez sie liczy - zawodnik
    zarabia duzo, ale w przeliczeniu
    golu budzetu za zdobyty punkt jest
    to w miare niska stawka. I tyle.
    Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.

  25. Powrót do góry    #25
    Stały bywalec
    Dołączył
    27-07-2002
    Postów
    684
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja tylko mała uwaga:
    cytuję:

    Wroclaw - Rickardsson maly minus

    hmmmm o ile ja pamietam to on tam zdobył 6 pkt, z tego 3 w ostatnim starcie gdy mecz już był rozstrzygnięty. Więc tu bym dał OGROMNY minus(to że miał tam defekt to przecież tylko i wyłacznie jego wina, więc tym nie można go tłumaczyć bo to profesjonalista). Wiec w porównaniu z Jasonem wypada jednak "nieco" gorzej.

    A swoją drogą to bardzo ciekawy jestem jak będzie wyglądało powyższe zestawienie po meczu w Bydzi... oby obaj zaliczyli "plusy" ale szczerze mówiąc to w jednego trochę wątpię....:P
    pozdro

  26. Powrót do góry    #26
    Ekspert
    Dołączył
    29-04-2002
    Postów
    7,739
    Kliknij i podziękuj
    899
    Podziękowania: 1,334 w 700 postach
    to że miał tam defekt to przecież tylko i wyłacznie jego wina, więc tym nie można go tłumaczyć bo to profesjonalista
    Defekt moze przydazyc sie kazdemu. Zle sie dzieje
    szczegolnie wtedy gdy jest to pierwszy bieg i
    jest to maszyna spasowana wlasnie na ten typ nawierzchni.
    Poza tym warto przypomniec, ze wtedy Bloomfield byl w szpitalu.
    Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.

  27. Powrót do góry    #27
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-01-2002
    Postów
    510
    Kliknij i podziękuj
    7
    Podziękowania: 38 w 19 postach
    Racja Morciasz defekt może się przytrafić każdemu. Dlatego tym bardziej nie rozumiem tłumaczenia i usprawiedliwiania że akurat tylko ten jeden motor który był spasowany do toru zdefektował i wynik był jaki był. Ale on jak i reszta zawodników to zawodowcy. Crump też we Wrocławiu miał na próbie toru defekt. Jednak drugi motor był na tyle dobry że pojechał dobrze. Ja rozumiem że motory przygotowuje się róźnie. Jeden jest dobry na tory twarde inny na przyczepne a jeszcze inny nak jakieś tam inne. Ale każdy kibic który trochę bardziej interesuje się żużlem wie na jakiej nawierzchni się jeździ np we Wrocławiu. I tutaj dla mnie Rickardsson wykazał się brakiem profesionalizmu. Rozumiem pierwszy ten najlepszy motor się rozleciał ale drugi no może nie być aż tak dobry jak pierwszy ale też powinen być nie dużo gorszy od pierwszego. I nie chcę żeby ktoś myślał że czepiam się tylko Szweda. Tak samo czepiał był się Sawiny, Bajerskiego czy innych zawodników. No tylko juniorów bym się nie czepiał bo ich warsztat sprzętowy raczej nie jest aż tak bogaty jak innych toruńskich zawodników.

  28. Powrót do góry    #28
    Ekspert
    Dołączył
    29-04-2002
    Postów
    7,739
    Kliknij i podziękuj
    899
    Podziękowania: 1,334 w 700 postach
    Ja rozumiem że motory przygotowuje się róźnie. Jeden jest dobry na tory twarde inny na przyczepne a jeszcze inny nak jakieś tam inne. Ale każdy kibic który trochę bardziej interesuje się żużlem wie na jakiej nawierzchni się jeździ np we Wrocławiu. I tutaj dla mnie Rickardsson wykazał się brakiem profesionalizmu. Rozumiem pierwszy ten najlepszy motor się rozleciał ale drugi no może nie być aż tak dobry jak pierwszy ale też powinen być nie dużo gorszy od pierwszego.
    Ja sie zgadzam z Toba w 99%. Tylko, ze zwrocilem
    uwage na to, ze bez tego biegu Rickardsson mial
    tylko 4 starty w ktorych zdobyl 8 punktow (6+2).
    I w tych 4 startach zgodnie z tym co i Ty myslisz
    NIE BRALEM pod uwage tego, ze jechal na gorszym
    sprzecie, a to, ze zawalil na te pozostale 4 biegi
    tylko jeden przeciwko Nicholssowi i Jedrzejakowi
    gdzie dal sie przywiezc na 1:5. Choc uwazam,
    ze Jedrzejak po starcie z nim pojechal bardzo ostro.
    Z pozostalych trzech biegow dwa wygral, a jeden
    przegral z Nichollsem, z ktorym mial prawo przegrac.
    Podsumowujac:
    1 bieg - defekt (a to zawsze uwazam, ze nalezy
    usprawiedliwic chyba, ze zuzlowiec ma w sezonie
    np w co drugim meczu defekt - wtedy to jego wina)
    1 bieg - zawalony
    3 biegi - ok
    Czyli maly minus.

    Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •