Pokaż wyniki od 1 do 41 z 41

Wątek: Roman Jankowski z TEAMEM REALA !!!

  1. Powrót do góry    #1
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2002
    Postów
    486
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Roman Jankowski z TEAMEM REALA !!!

    Jak podało przed chwilką Radio Gra z Teamem Reala swoją współprace zaczął weteran polskich torów ,legenda polskiego speedwaya - Roman Jankowski!
    Jego zadanie będzie polegało na przygotowywaniu sprzetu toruńskiemu jeźdźcowi GP,a także udzielanie rad co do jazdy na torze.
    Sam Tomek Bajerski wypowiada sie pozytywnie o tej współpracy i jak sam przyznaje chodzi tutaj głównie o poprawienie startów,które u Tomka są niezbyt udane.
    Z pewnością jest to ciekawe posunięcie i na pewno moze tylko bardziej motywująco wplynąć na postawe Tomka na torze. Doswiadczenie pan Roman ma ogromne i moze je przekazac Bajerkowi, a tylko od niego zalezy jak je wykorzysta.


  2. Powrót do góry    #2
    Stały bywalec
    Dołączył
    13-05-2002
    Postów
    705
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tak panie Flubazkoles będziemy to przerabiac chyba do końca swiata nawet jak Bajerski nie ebdzie jeździł na zuzlu wtracisz swoje 3 grosze.Nie mam pojecia czemu sie na niego uwziąłeś,przeciez jest tylu przeciętniakow na zuzlu:P.
    Mysle,ze z tej współpracy moze cos dobrego wyniknąc, no i widac ze Tomek sie pzrejmuje swoimi wystepami w lidze i GP.
    Na pewno przezyl te wpadke w Czewie i mysle ze teraz bedzie sie jeszcze bardziej staral zeby zmyc te plame.

  3. Powrót do góry    #3
    Użytkownik
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    200
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Kejar

    Owszem jest wielu przecientniakow, tylko nie wiem czy ktoregos z nich sie tak wychwala. Wstawia odrazu do kadry na DPŚ, czy uważa że jest bardzo dobry??????? Nic takiego mi nie wiadomo, i napewno jest on jedynym przecietnym:P żyżlowcem ktorego wielu toruńskich kibiców wychwala( chociaz niektórzy po przegranym meczu z CKM maja inne zdanie:)). A co do współpacy pomiedzy w/w panami. Uważam że z tej współpracy nic ciekawego nie wyniknie, poniewaz watpie aby Rman nauczył Bajera startów. Sam zawodnik powinien nad nimi ostro pracowac!!!!!! Moze i pracuje, nie wiem jak to jest, ale widocznie mu to efektow nie przynosi. Wątpie rowniez zeby w najblizszym czasie byl jakis efekt. Pozdro.

    HEJ HEJ FALUBAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  4. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec
    Dołączył
    21-05-2002
    Postów
    933
    Kliknij i podziękuj
    29
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wiem w jaki sposób cwiczy się reflex na starcie, ale Romek był w tym naprawdę dobry!

    Jego syn Łukasz równierz ze startu potrafił o pół motocykla wyprzedzic rywali, niestety dalej jechał bez finezji!

    Podsumowując, jak Jankes wyćwiczy moment startu u Bajerskiego to 10 w GP jest w jego zasięgu, czego mu życze!

    Pozdrawiam
    Ares

  5. Powrót do góry    #5
    Stały bywalec Awatar T_rex
    Dołączył
    15-05-2003
    Postów
    1,072
    Kliknij i podziękuj
    41
    Podziękowania: 28 w 16 postach

    A ja wam powiem dlaczego.....

    kolega falubazkolas uwziął sie na Bajerskiego,bo rzeczywiscie przy klasie zawodnika jaka prezentuje(w lidze), awansował do GP i jakoś sobie radzi,tylko gdyby był to zawodnik Zielonej to pan kolas piałby nad nim z zachwytu.
    natomiast Bajerski -jak on smiał awansować do taki cienias a jednak radzi sobie znacznie lepiej niż np.Ułamek .pamietajmy to jego debiut,można pisać że słaby taki owaki ale wszystko co osiągnął należy docenić.
    Współpraca z "Jankesem" hmmmmm pozyjemy zobaczymy.

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    200
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ares ja na miejscu Bajera obrał bym taka taktyke. W GP walil starty(dobrze na tym wychodzi, bo pzeciez jak wystartuje rowno raczej nic z tego nie bedzie), a w lidze dobrze startował. Tylko jest jedna sprawa ktor juz wyzej napisalem. Trzeba niestety umiec dobrze wystartowac, aby moc sobei zakladac kiedy lepiej, a kiedy gorzej wyjsc spod tasmy. Mozecie mi nie wierzyc, ale zycze mu tego aby zlapał refleks pod tasma, chodz bardzo watpie ze mu sie to uda:)

    HEJ HEJ FALUBAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  7. Powrót do góry    #7
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-09-2002
    Postów
    785
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    a to ciekawe :):):):)

    Jednak dużych nadzieji to bym sobie nie robił

    Mimo to iż Jankes to mój największy idol :) /od kiedy sięgam pamięcią/ to trzeba przyznać że fachowcem od przygotowywania sprzętu to on nie jest :(

    Zenek Kasprzak z czasów swoich startów wyciągnął znacznie więcej wiedzy jeśli chodzi o sprzęt.Co zresztą widać po Krzychu :)

    Roman Jankowski zawsze wolał się zdać na rękę Henia Brodali ,nie zagłębiał się :(

    Jeśli chodzi o jego umiejętności trenerskie to może troszkę lepiej niż z tym sprzętem ale np. po Marcinie Jankowskim jego przekazanej wiedzy nie widać :(

    Dobre znajomości Jankowski z Bajerskim mieli juz chyba od dawna.W sezonie 2001 w barażu z Rybnikiem Roman nawet startował na GM Bajerka :)

  8. Powrót do góry    #8
    Stały bywalec
    Dołączył
    13-05-2002
    Postów
    705
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Owszem jest wielu przecientniakow, tylko nie wiem czy ktoregos z nich sie tak wychwala. Wstawia odrazu do kadry na DPŚ, czy uważa że jest bardzo dobry??????? !
    A wiekszosc wstawia go do kadry bo jak nikt potrafi walczyc w GP z najlepszymi,ja wiem czemu Ty sie tak na niego uwziales bo Twoją wykladnią są wyniki z ligi,dobrze ze z Leszna nie jestes bo bys pewnie zalozyl"fan club" Lukasa Drymla:P.
    A co do cwiczenia startow to tez nie wiem jak mozna to zrobic zeby polepszyc starty,ale jak pamietam Jankes zawsze smigal spod tasmy i moze jego wskazowki pomogą Tomkowi poprawic ten element.

  9. Powrót do góry    #9
    Użytkownik
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    200
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    kolega falubazkolas uwziął sie na Bajerskiego,bo rzeczywiscie przy klasie zawodnika jaka prezentuje(w lidze), awansował do GP i jakoś sobie radzi,tylko gdyby był to zawodnik Zielonej to pan kolas piałby nad nim z zachwytu.
    natomiast Bajerski -jak on smiał awansować do taki cienias a jednak radzi sobie znacznie lepiej niż np.Ułamek .pamietajmy to jego debiut,można pisać że słaby taki owaki ale wszystko co osiągnął należy docenić.
    Współpraca z "Jankesem" hmmmmm pozyjemy zobaczymy.
    I tu sie mylisz. Jakby Bajer jezdził w Zielonej, i prezentował sie w lidze tak jak sie prezentuje z lepszymi rywalami, tez bym go krytykował. Dla mnie najwazniejsza jest liga(chyba dla kazdego kobica w Polsce liga to podstawa), a nie GP. Oczywiscie ze bym sie cieszył z dobrej jazdy w GP, chodz nie mowie ze sie teraz nie ciesze, bo przeciez Bajer jest Polakiem. O tym ze przy slabej jedzie pochwał od kibiców ZKŻ-u sie nie dostaje, przekonał sie w tym sezonie Piotrek Świst. Wiec mylisz sie kolego. Pozdro.

    HEJ HEJ FALUBAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  10. Powrót do góry    #10
    Użytkownik
    Dołączył
    22-04-2003
    Postów
    200
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Owszem liga jest najwazniejsza, dla mnie i napewno nie tylko dla mnie. Ale powiedzmy sobie szczerze. Gp to zawody indywidualne, jak sam Bajer mowi tam nie czuje presji bo jak zawalito tylko on odpada, a nie tak jakw lidze cala druzyna przegrywa. DPŚ to cos podobnego do ligi, a nawet smiem twierdzic ze jest wieksza presja bo przeciez jedzie sie z "orzełkiem" na piersi, a to do czegos zobowiazuje. Dobra niechce mi sie juz nic pisac, bo za duzo juz moich postów w tym temacie:)Ide na dwór, wiec odpocznijcie sobie odemnie troszke, ale jak przyjde spowrotem to moge was zapewnic ze znowy bede was nekac swoimi postami na temat Bajera:p Nie zartuje. Pozdro.

    HEJ HEJ FALUBAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Ps. Wlaczyc z najlepszymi????? pierwsz slysze!!!!!! Czy pzregrany start i wykorzystanie ze rywale sa zajeci soba uwazasz za walke??????????? Jesli tak to dziwny jestes. Walczy nasz Kurman a nie Bajer(oczywiscie nie tylko Kurman, ale tak jakos mi padło na niego:)).

  11. Powrót do góry    #11
    Stały bywalec Awatar T_rex
    Dołączył
    15-05-2003
    Postów
    1,072
    Kliknij i podziękuj
    41
    Podziękowania: 28 w 16 postach
    Ps. Wlaczyc z najlepszymi????? pierwsz slysze!!!!!! Czy pzregrany start i wykorzystanie ze rywale sa zajeci soba uwazasz za walke??????????? Jesli tak to dziwny jestes. Walczy nasz Kurman a nie Bajer(oczywiscie nie tylko Kurman, ale tak jakos mi padło na niego:)).
    ...no jasne tak ci padło bo wam (zielonym falubazom)sie wydaje że Kurman to mistrz swiata i pokłony trzeba przed nim bić .Macie jednego utalentowanego zawodnikaz perspektywami i robicie z niego Boga wiesz ilu było juzż takich "mistrzów świata" w Polsce:Bajerski,Okoniewski,Protasiewicz ,Ułamek ,Hampel i co dobrzy to oni są w Polsce i innych ligach ale jak przychodzi do poważnego scigania w GP albo innych zawodach swiatowego formatu to jakś dziwna niemoc dosięga Polaków,patrz:niedawne pólfinały elim.IMŚ Rempała ,Walasek i Hampelek do domu a jakis Theo Pijper z krainy wiatraków awansował,niech więc ten Kurmanek cos osiągnie dla Polski to wtedy uznam go za żużlowca klasowego , a na razie niech objeżdża ten wasz "kurnik" :) w Zielonej na zdrowie swoje i kibiców Falubazu.


  12. Powrót do góry    #12
    Stały bywalec
    Dołączył
    13-05-2002
    Postów
    705
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ps. Wlaczyc z najlepszymi????? pierwsz slysze!!!!!! Czy pzregrany start i wykorzystanie ze rywale sa zajeci soba uwazasz za walke??????????? Jesli tak to dziwny jestes. Walczy nasz Kurman a nie Bajer(oczywiscie nie tylko Kurman, ale tak jakos mi padło na niego:)).
    HAHAHA a co niby w zuzlu nazywamy walką?Czy nie mijanie przeciwnikow po slabszym starcie?Kibice nie jednokrotnie narzekają ze na meczach nie ma walki,a walką w zuzlu nazywamy wyprzedzanie pzreciwnika.Poza tym to nie wina Tomka ze oni zajmują sie sobą a on potrafi wykorzystac bledy przeciwnika,a co do Kurmana to widzialem jak potrafi walczyc na meczu w Toruniu i jakos nie zapieralo mi tchu w piersiach na jego widok bo nic nadzwyczajnego nie pokazał.
    A przewietrz dokladnie glowę moze CI wypadną z glowy te glupie pomysly i urojone rzeczy na temat Bajerskiego.

  13. Powrót do góry    #13
    Stały bywalec
    Dołączył
    27-07-2002
    Postów
    684
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    FALUBAZKOLAS

    Czy ty widziałeś o czym jest ten wątek? jak już piszesz to chociaż sprawdź w jakim temacie, bo niedługo w wątkach o MDMP też bedziesz analizował postawę bajera.... naprawdę jest od tego inny temat, więc tu pisz o tym o czym ma być albo wcale. jak ci sie nudzi i chcesz ciągle to samo pisac to weź kartke i długopis i tam sie wyżyj...

    Co do tematu... w sumie trochę mocno zdziwiony jetstem tą informacją. Bajer współpracował jeszcze rok temu z Erikiem Gundersenem, i ta współpraca naprawdę mu pomogła. Czy ta z jankesem też wyjdzie na dobre? No fakt że Romek był super żuzlowcem i na pewno Bajer może sie od niego sporo nauczyć, ale czy się nauczy...zobaczymy, czas pokaże jak to będzie. Natomiast co do Sawiny - mam wrażenie że to jego ostabi sezon, conajwyżej przedostatni i tu na jakąkolwiek prograsje wyników sie już chyba nie zanosi. Tu już chyba nawet Mauger by nie pomógł..:D.
    Ciekawy jestem jak dokładnie będzie wyglądała ta współpraca. A tak w ogóle to swego czasu przyjeżdzał do Torunia Per Jonsson, może warto byłoby go zaprosić na kilka sesji treningowych (jesli oczywiscie stan zdrowia i czas mu na to pozwolą)?

  14. Powrót do góry    #14
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-05-2002
    Postów
    933
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Co do startów Tomka Bajerskiego to ja oprócz Jankesa ztrudniłbym jeszcze dobrego dietetyka, bo Bayera poza wszystkim trochę za ciężki jest, żeby wystrzeliwywać spod taśmy niczym Speedy Gonzalez. Zresztą zauważył już to Erik G. w tamtym roku. Acha, i jeszcze jedno... Dleczego ten zawodnik od dłuższego czasu w ogóle nie jeździ po zewnętrznej ? Ja wiem, że na wielu torach trzymanie krawężnika przynosi dobre efekty, ale nie na wszystkich ! A przecież jak Bajerski był jeszcze juniorem to zdarzało się, ze śmigał przy bandzie niczym Tomasz Gollob i co, nagle zapomniał jak to się robi ?

  15. Powrót do góry    #15
    Administrator Awatar Marcin
    Dołączył
    08-11-2002
    Postów
    2,697
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 123 w 72 postach
    Ze zdziwieniem przyjalem to wiadomosc, ale takze sie ucieszylem. Na pewno ta wspolpraca nie zaszkodzi, a moze tylko pomoc. Jednak to od Tomka zalezy jak wykorzysta ta wiedze przekazana od "Jankesa". Oszalamiajacych efektow w najblizszym czasie nie ma co sie spodziewac, zreszta mowil o tym sam Roman, ze potrzebuje 2-3 tygodni na blizsze poznanie Tomka i bedzie mogl cos wiecej powiedziec. Stwierdzil rowniez, ze Tomasz nie pokazal calej pelni swych umiejetnosci i cala kariera przed nim.
    Pozdrawiam
    Marcin

  16. Powrót do góry    #16
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-04-2003
    Postów
    2,456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wiem czy to pomorze. Na przyklad Mark Loram powiedzial w jednym z wywiadow ze on juz sie nie nauczy strzelac ze startu. Mysle ze tak samo jest z Bajerskim. Sa zawodnicy, ktorzy potrafia sie idealnie wstrzelic w tasme(Wiltshire), a sa i tacy, ktorzy po prostu spia na starcie(Loram). I nie sadze zeby to dalo sie wycwiczyc czy zmienic.

  17. Powrót do góry    #17
    Użytkownik Awatar azymut
    Dołączył
    19-06-2002
    Postów
    318
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    start

    Trzeba pamiętać, albo mieć swiadomość, że wyjście spod taśmy nie jest wynikiem tylko i wyłącznie samego momentu startowego. Odpowiednia praca manetką gazu, dźwignią sprzęgła i właściwy balans ciałem mają olbrzymi wpływ na to, kto na 30 metrze będzie pierwszy, a kto ostatni. Doskonała synchronizacja tych elementów daje znakomity start. Jest więc nad czym pracować. Refleksu, w przypadku Tomka, nie da się, moim zdaniem, polepszyć. Zbyt długo już startuje na żużlu. Ale pozostałe elementy są do poprawki. Dziwię się tylko, że torunianin nie dogadał się z innym torunianinem (Wojtkiem Żabiałowiczem), z całym szacunkiem da Jankesa, ale Wojtek niczym Mu w startach nie ustępował. Życzę Tomkowi miłej i skutecznej nauki, bo występ w Częstochowie należy pominąć milczeniem...

  18. Powrót do góry    #18
    Stały bywalec Awatar zajdi
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    1,204
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    moje krótka opinia.
    jankes swego czasu dobry był.
    tylko zauważcie jedną kwestie.
    za granicą się nie liczył i był miernotą.
    po co on ma być teraz w teamie reala ???
    chce się odbić na starość ???
    dla nazwiska ???
    dla kasy ???
    śmieszne.
    jankes i tak zrobił błąd który powinien przewidzieć.
    jezdzi i się ośmiesza.
    mógł pociągnąć początek kariery synów i odejść.
    nadal chce być jednak na ustach ludzi.
    szkoda że już w troszke innym ujęciu.



  19. Powrót do góry    #19
    Użytkownik
    Dołączył
    14-03-2003
    Postów
    191
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    moje krótka opinia.
    jankes swego czasu dobry był.
    tylko zauważcie jedną kwestie.
    za granicą się nie liczył i był miernotą.
    po co on ma być teraz w teamie reala ???
    chce się odbić na starość ???
    dla nazwiska ???
    dla kasy ???
    śmieszne.
    jankes i tak zrobił błąd który powinien przewidzieć.
    jezdzi i się ośmiesza.
    mógł pociągnąć początek kariery synów i odejść.
    nadal chce być jednak na ustach ludzi.
    szkoda że już w troszke innym ujęciu.

    Widać że jesteś jeszcze młodym kibicem.W tamtych czasach szczytem możliwości i marzeń był start w finale światowym i każde miejsce oprócz ostatniego było sukcesem.Idąc twoim tokiem myślenia to w latach osiemdziesiątych wszyscy zawodnicy byli miernotami.Niestety dostęp do sprzętu najwyższej klasy był poza zasięgiem Polaków i dlatego do czasu pojawienia się T.Golloba na arenie międzynarodowej nie było wyników i sukcesów.

  20. Powrót do góry    #20
    Stały bywalec Awatar zajdi
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    1,204
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    pare lat kibicuje wladku.
    ale powiedz mi jedno czy według ciebie atak jankesa na reala jest do końca sprawą przemyślaną ???

  21. Powrót do góry    #21
    Użytkownik
    Dołączył
    24-01-2002
    Postów
    496
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    jankes swego czasu dobry był.
    tylko zauważcie jedną kwestie.
    za granicą się nie liczył i był miernotą.
    Zajdi, to jest goopie. Wez do reki jakas ksiazeczke i poczytaj sobie o czasach, gdy polski zuzel na arenie swiatowej nie istnial. Jedyne nazwiska, ktore w tym czasie cos znaczyly, to Jankowski, Kasprzak, Dolomisiewicz, moze jeszcze ktos by sie znalazl. Przeczytaj sobie o idolu kibicow angielskiego zespolu Hackney ROMANIE JANKOWSKIM, sprawdz wyniki drugiego dnia finalu IMS w Amsterdamie, a potem zrob jedyne co powinienes: skasuj ten wpis.

  22. Powrót do góry    #22
    Zaawansowany
    Dołączył
    04-09-2002
    Postów
    2,279
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Roman może jedynie mu pomóc w kwestii sprzętu i startów o czy mówił sam Bajerski. Lecz Tomek sam musi się tego nauczyć. Jak mówią trening czyni mistrza, tak więc do pracy. Narazie w GP radzi sobie dobrze, ale w lidze to porażka. Może i to zaprocentuje.

    Ja mam jeszcze pytanie, czy też nazywali Bajerskiego przeciętniakiem, jak zakwalifikował się do GP. Inni "przeciętniacy" wcześniej poodpadali. Niech zastanowią się nad swoimi wypowiedziami, bo już cały sport żużlowy będzie składał się w przeciętniaków. Przecież nie każdy będzie zawsze wygrywał, przecież mozna doznać porażki.

  23. Powrót do góry    #23
    Użytkownik
    Dołączył
    14-03-2003
    Postów
    191
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    pare lat kibicuje wladku.
    ale powiedz mi jedno czy według ciebie atak jankesa na reala jest do końca sprawą przemyślaną ???

    To czy jest sprawą przemyślaną to jest inna sprawa,wg. mnie powinien zająć się karierą synów ale mnie chodziło o nazwanie "Jankesa" miernotą.Takich ludzi jak Romek było jest i będzie mało.
    Dla mnie jest nie tylko jezdzącą Leszczyńską legendą ale i Polską.

  24. Powrót do góry    #24
    Zbanowany
    Dołączył
    28-04-2003
    Postów
    356
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    nie widze tego
    a synowie co ?
    money ,money ,money
    no szkoda mi Bajera...
    nic z tego nie wyjdzie

  25. Powrót do góry    #25
    Użytkownik
    Dołączył
    09-01-2003
    Postów
    330
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Uważam że Jankes nie za wiele pomoże Bajerkowi. Obaj panowie na współpracy napewno nie stracą - stracą na tym młode Jankesiki. Mimo to, że Roman jest dla mnie "największym" Bykiem i za to szacunek wielki, uważam że końcówa kariery skifcona na maksa.
    Moim zdaniem były dwa dobre wyjścia:
    1. Zrobić tak jak Andrzej Huszcza
    2. Zrobić tak jak Zenek Kasprzak
    W obie wersje trzeba pakować kasę - po dobrych wynikach, kasa wraca. Roman wybrał inny wariant, ale nie mnie to oceniać.

  26. Powrót do góry    #26
    Użytkownik
    Dołączył
    30-05-2002
    Postów
    462
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 7 w 4 postach
    Skoro te warianty nie przyniosły mu korzyści materialnych, Jankes próbuje trzeciego sposobu.
    Jakiś cel w tym na pewno ma. Bo dla sportu to na pewno tego nie robi. No chyba, ze z czystej symaptii do Bajerka. Tyle, ze Romek ma również synów, którzy kochaja zuzel.
    Mam nadzieje, ze o nich nie zapomina, a przynajmniej poświęca im czas na maksa.
    Kasa potrzebna. Wykorzystaj ją Romanie!!!

    PS. Z psadą trenera Unii nie wyszło?

  27. Powrót do góry    #27
    Użytkownik
    Dołączył
    05-04-2002
    Postów
    148
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Typowa Polska mentalność wsrod forumowiczow... czego by sie nie zrobilo wszystko jest zle... nieustajaca krytyka... no coz...

  28. Powrót do góry    #28
    Stały bywalec
    Dołączył
    01-12-2002
    Postów
    567
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja mam nadzieje ze p.Roman czegos go jednak nauczy.... Bo mnie to naprawde wqr*** kiedy Bajer spi na starcie i dopiero dzieki atakowi przy krwezniku fuksem wychodzi na 1 lub 2 pozycje. Wierze ze Bajerski nauczy sie juz dobrze startowac i skutki bedziemy mogli ogladac juz (w co jednak watpie) na GP Danii w Kopenhadze.

    Pozdrawiam
    Kacper

  29. Powrót do góry    #29
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-01-2002
    Postów
    1,954
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowano 1 raz w 1 poście

    super

    ta wspolpraca moze tylko wyjsc na dobre bajerowi!

    3 rzeczy ma do zrobienia roman:

    - nauczyc bajerka startowac,
    - nauczyc bajerka skutecznej jazdy na betonie,
    - nie zdradze:)
    UNIA DMP 2007

    pzdr.
    abdulah

  30. Powrót do góry    #30
    Stały bywalec Awatar zajdi
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    1,204
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    nauczy go startować ???
    niby jak ???
    bajer zawsze miał refleks jak ja po 3 browcach.
    szum, szum i jeszcze raz szum wokół tego tylko sie wytworzył.
    w korzyści nie wierze rzadne.
    a czas to pokaże.
    a jankes...
    ku..a - on znowu bedzie w tv !!!
    (wszyscy happy ???)


  31. Powrót do góry    #31
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach

    Lukratywna fucha Romana ...

    Nauczyć startować? A może latać w powietrzu? Z tym człowiek się rodzi, Bayer urodził się bez tego :):):)

  32. Powrót do góry    #32
    Stały bywalec
    Dołączył
    31-03-2002
    Postów
    1,454
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Bajerski zrobił duże postępy w jeździe na motorkach pewnie poczuł że brakuje mu czegoś co ma Jankes. Jest to jego decyzja, i trzeba ją szanować. Szkoda żeby wiedza jaką ma niewątpliwie Roman została tylko u Niego samego. Nie męczcie się głupawymi wpisami!!! pozdrówka dla wszystkich.

  33. Powrót do góry    #33
    Użytkownik
    Dołączył
    30-06-2002
    Postów
    120
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jasne! Romek tą wiedzę do grobu ma wziąć? Jeśli jest zapotrzebowanie na wiadomości, które on posiada, to oczywistym jest, że dorośli ludzie dochodzą do porozumienia i współpracują. Suma wiedzy to z pewnością więcej niż z osobna Bajerski i Jankes.
    Zaszkodzić, Roman nie zaszkodzi, a może tylko pomóc.
    Leszczeniakom pozostaje nadzieja, że młodzi Jankowscy zaczną punktować i kiedyś nie ubiorą się na żółto-niebiesko ;-)

  34. Powrót do góry    #34
    Zbanowany
    Dołączył
    28-04-2003
    Postów
    356
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    wiem ze moze troche za wczesnie ale w Kopenhadze cosik nie wyszło,Jankes ma umowe na 2 lata moze w 24 miesiacu cos wyjdzie ,Bajerowi to trzeba takiego fachmana od Małysza,a nie Jankesa ,Jankes zajmij sie synami na serio!!!
    zobaczcie Kasprzaków ...powoli acz skutecznie

    p.s. Nikt nie ujmuje zasług R.Jankowskiego ale moze nie tedy droga?

  35. Powrót do góry    #35
    Użytkownik
    Dołączył
    09-01-2003
    Postów
    330
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    do wpisu wyżej:)
    Małysz już nie ma wspierających go psychologa i lekarza.

    400 tysięcy dla doktorów! Gazeta Wyborcza 2003-07-04 (07:31)
    "Gazeta" ustaliła, o jakie kwoty chodziło fizjologowi Jerzemu Żołądziowi i psychologowi Janowi Blecharzowi w sporze z Polskim Związkiem Narciarskim.

    Polski Związek Narciarski nie ma kasy na nich, więc może Polski Związek Motorowy albo Real im zapłaci za doszlifowanie Bajerka:):)

  36. Powrót do góry    #36
    Stały bywalec Awatar FIS
    Dołączył
    12-01-2003
    Postów
    522
    Kliknij i podziękuj
    39
    Podziękowania: 18 w 11 postach
    Wiedzę to Jankowski niewątpliwie ma, tylko czy tę wiedzę potrafi przekazać.Porównując synów Jankowskiego i Kasprzaka oraz większe doświadczenie Jankowskiego to wychodzi, że nie umie jej przekazać.

    Pozdrawiam.

    Wszyskie przemyślenia są własne, za ewentualną zbieżność autor nie ponosi odpowiedzialności

    Tolerancja i obiektywizm

  37. Powrót do góry    #37
    Zaawansowany
    Dołączył
    10-05-2002
    Postów
    2,071
    Kliknij i podziękuj
    302
    Podziękowania: 86 w 61 postach

    Po wątkach

    Witam
    Pierwsza myśl jaka przeszła mi przez głowę,
    gdy usłyszałem tę informację skierowywała
    inicjatora tegoż pomysłu na firmę Real.
    Obaj panowie bodajże (Bajer i Sawina)
    jeżdzą z szyldem wymienionej jednostki
    gospodarczej. Inicjatywa ze strony Jankesa
    raczej nie wyszła, a nie wydaje mi się,
    by obydwaj żużlowcy chóralnie zaproponowali
    Romkowi akces do swego Teamu. No cóż,
    z jednej strony sam Bajerski mając już
    pewną praktykę z Gundersenem owszem, mógł
    zaproponować, ale obydwaj, niemożliwe.
    Tak męczę tych inicjatorów, gdyż chyba
    zamysł jest najistotniejszy. Rozwojowość
    musi wynikać z wnętrza delikwenta, a nie
    być wymuszona przez nadgorliwych sponsorów.

    Drugi aspekt - doradztwo. W latach 80-tych
    każdy mistrz miał swego dobrego ducha,
    Karter-Maugera, Gundersen-Olsena, Hans-Brigssa
    (nie pamiętam czy miał takowego Penhal).
    Olsen i Mauger byli jeszcze niedawnymi
    żużlowcami (to tak jak Jankes). Cały potencjał
    i autorytet wkładali w swego podopiecznego,
    byli też zarazem rzecznikami interesów danego
    żużlowca. Nie wiem na ile Jankes włda
    angielskim, ale nawet jeśli Bajer operuje
    angielsczyzną to może go opiekun w GP odciążyć
    od pewnych obowiązków.
    Jeśli chodzi o doradztwo mechaniczne,
    to jak ktoś już wspomniał, Roman nie jest w tej
    materii geniuszem, aczkolwiek ma całą bazę
    doświadczeń z kariery. (w 94' mając legendarnego
    czerwonego GM-a wszedł do Finału Światowego jako
    rezerwowy, bo nie słuchał rad Hancocka który
    sugerował mu zmianą przełożeń wobec
    przewidywanych zmian nawierzchni.
    A po 3 kolejkach z 9 pkt. liderował przed
    Hansem i resztą czołówki.
    Słyszałem też opinię, że w Hackney gdyby jeździł
    na przełożeniach typowych dla Anglii, a nie dla
    Polski miałby wyniki lepsze od Plecha, ale to
    były jego początki)
    Jeśli chodzi o starty, to jak również
    ktoś z przedmówców wcześniej napomknął, tam jest
    wiele detali i każdy ma znaczenie.
    Mikael Karlsson (Max) wspomniał chyba rok temu,
    że zmienił chyba jedną rzecz przy grzebaniu przy
    lince od sprzęgła i zaczęło mu w GP wychodzić.
    1. Start jako moment startowy, to refleks.
    Analizowałem namiętnie starty Golloba (przez
    parę lat najlepszego strtowca), który nota bene
    ćwiczył w 92' z kaset video z treningami
    startowymi Hansa i co był NUMBRE One. Refleks
    można szlifować, a co więcej nie można o tym
    treningu zapominać gdyż
    następuje wtedy atawizm. Kiedyś namiętnie
    obserwowałem Golloba, Hansa czy Knudsena pod
    taśmą, tam nie było refleksu, tam był spisek
    diabłem, oni ruszali gdy taśma była poniżej ich
    kasków.
    Analizując jeszcze mistrzów, Richardsson wybił
    się ponad Golloba gdy do swej waleczności dodał
    atomowe starty i Blumfielda i zdobył od razu GP,
    a Gollob zamienił wówczas starty na efektywność
    w walce. Było to wszystko bądź co bądź
    zauważalne
    2. Start jako start i dojście do łuku to już
    technika. Jonsson kiedyś krytykował Polaków,
    że za szybko się składają i przez to wytracają
    prędkość. Gdy spowalniona migawka z GP toczy się
    nam przed oczyma widzimy jak cłopaki manewrują
    sprzęgłem, a ten lot 5 cm przednim kołem ponad
    ziemią do byłej lini 30 metrów (duńska
    specjalność). To już są smaczki techniczne,
    na ile Jankes je przekaże, a na ile musi, a na
    ile wogóle potrafi tutaj tego nieroztrzygniemy.
    Konkludując każda rozwojwa inicjatywa która w
    zanadrzu jest konstruktywna, nie jest picem,
    musi mieć nasz poparcie, jeśli chcemy dobrze
    dla polskiego speedwaya.

    Pozdrow.

  38. Powrót do góry    #38
    Użytkownik
    Dołączył
    22-12-2002
    Postów
    105
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Jezeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze???

    Jankes na meczu w Toruniu .....a osamotniony synek Marcinek robi jakies drobne w meczu w Warszawie!
    Oj Romek,Romek!!!

  39. Powrót do góry    #39
    Początkujący
    Dołączył
    24-06-2003
    Postów
    28
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jankes na meczu w Toruniu .....a osamotniony synek Marcinek robi jakies drobne w meczu w Warszawie!
    Oj Romek,Romek!!!
    Synek bez taty nawet drobnych nie robi....

  40. Powrót do góry    #40
    Początkujący
    Dołączył
    28-06-2003
    Postów
    26
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Roman Jankowski bardzo dobrze ze trafil do teamu Reala...
    On napewno pomoze Tomkowi, przedewszystkim w startach.
    Juz widac efekty tej wspolpracy, glownie chodzi mi o GP w Krsko

  41. Powrót do góry    #41
    Zaawansowany Awatar Andy_
    Dołączył
    30-01-2002
    Postów
    1,859
    Kliknij i podziękuj
    14
    Podziękowania: 3 w 3 postach
    No i nastepny temat wygrzebuje TeKa, moderatorzy sie tym odkopywaniem ;)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •