Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 45 z 92

Wątek: WALASEK UKARANY

  1. Powrót do góry    #1
    Początkujący
    Dołączył
    14-05-2003
    Postów
    11
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    WALASEK UKARANY

    PO NIEDZIELNEJ PORAŻCE WŁÓKNIARZA Z DRUŻYNĄ ATLASU NAJWIĘCEJ PRETENSJI KIEROWNICTWO I KIBICE MIELI DO GRZEGORZA WALASKA. PODCZAS ZEBRANIA ZARZĄDU PO NIEDZIELNYM MECZU ZOSTALA PODJĘTA DECYZJA O ZMIENIENIU WALASKOWI KONTRAKTU JAK TO POWIEDZIAŁ JEDEN Z DZIAŁACZY:"KONTRAKT ZOSTAŁ ZMIENIONY NA BARDZIEJ MOTYWUJĄCY DO ZDOBYWANIA WIĘKSZEJ ILOŚCI PUNKTÓW W MECZACH LIGOWYCH WŁÓKNIARZA"
    CZYLI ROZUMIEJĄC TE SŁOWA GRZESIU MOŻE SIE SPODZIEWAĆ OBCIĘCIA KASY!!!
    NOWY KONTRAKT ZOSTANIE PRZEDSTAWIONY PANU GRZEGORZOWI W NAJBLIŻSZYCH DNIACH.
    I BARDZO DOBRZE! BRAWA DLA PREZESA MARIANA MAŚLANKI!!!


  2. Powrót do góry    #2
    Stały bywalec Awatar Volter
    Dołączył
    16-02-2003
    Postów
    956
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Bardzo dobrze dla kibiców i prezesa ale dla Walaska na pewno nie jest to miła informacja...

  3. Powrót do góry    #3
    Ekspert Awatar Zybsson
    Dołączył
    12-04-2003
    Postów
    3,154
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 3 w 2 postach
    Szkoda mi Walaska nie wiem co sie z nim dzieje w tym sezonie a moze ta kara mu cos pomoze kto wie

  4. Powrót do góry    #4
    Użytkownik
    Dołączył
    26-08-2002
    Postów
    243
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Bardzo dobrze , niech tak robia , nawet nie bede wiedzieli kiedy Grzes odejdzie do Zielonej Góry.:)(po zakonczeniu sezonu).

  5. Powrót do góry    #5
    Ekspert Awatar kingpin
    Dołączył
    02-03-2002
    Postów
    33,963
    Kliknij i podziękuj
    6,503
    Podziękowania: 8,817 w 4,847 postach
    Widze ze zaczelo sie w Czewie polowanie na czarownice.To napewno nie wrozy nic dobrego.Atmosferka sie troche popsuje i moga przez to przyjsc troche gorsze wyniki.Moim zdaniem w meczu z Wts-em na b.dobrym poziomie pojechal tylko Holta.Co do reszty druzyny to mozna miec mniejsze lub wieksze zastrzezenia.Padlo na Walaska.Szkoda.Zwyciezac jak i przegrywac powinna cala druzyna,ale pan Maslanka chyba o tym nie pamieta.
    "Z Leninem żyj,
    z Leninem śpij,
    z Leninem zbieraj kwiatki...
    życzenia to od Matki"



    Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    04-05-2002
    Postów
    370
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Autor tego topicu powinien w nazwie tematu dać na końcu znak zapytania, bo Walasek jeszcze nie został niczym ukarany. To są na razie tylko wypowiedzi prezesów. Jak Walasek podpisze jakiś aneks to bedzie można mówić że jest ukarany.

    http://www1.gazeta.pl/czestochowa/1,35272,1500061.html <-- szerzej można o tym przeczytać tutaj.

  7. Powrót do góry    #7
    Użytkownik
    Dołączył
    06-04-2002
    Postów
    167
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    jak dla mnie to nie jest żadna kara, to jest tylko sposób na to aby zaczął się bardziej przykładać do tego co robi. A i nie ma co na nim wieszać psów, niech dostanie szansę we Wrocławiu i niech pokaże na co go na prawdę stać. A przegrana z Wrocławiem to wykładnik wielu czynników (Walasek, Ułamek w 2 ostatnich biegach, nie wpuszczenie za Rudda Pietrzyka, twardy tor a nie przyczepny jak za czasów CZernickiego)

  8. Powrót do góry    #8
    Stały bywalec
    Dołączył
    11-04-2003
    Postów
    738
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Znajac Walaska , to on tej kary nie przetrawi , on nie lubi takich sytuacji , oj bardzo nie lubi , wiecej tak - mniej nigdy . Boje sie , ze wyniknie z tego niezla wojenka w relacji Walasek - zarzad klubu , tak bylo w Zielonej .Beda jaja.

  9. Powrót do góry    #9
    Stały bywalec
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    1,078
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Szczerze mowiac nie rozumiem postawy Czestochowskich dzialaczy.
    Po to sa w koncu rozmowy, ustalenia przed podpisaniem kontraktu. I juz przed sezonem powinny pojawic sie zapisy (kwoty) motywujace do lepszej jazdy. Tak jest w Lesznie, podobne zapisy sa prawdopodobnie we Wrocku (po slynnej przycince sezon, albo dwa temu) - bo w koncu Hampel mowil publicznie, ze z prawnikiem miesiac czasu studiowal kontrakt przed podpisaniem :)

    Nie zmienia sie zasad w czasie gry. Dzialacze zadaja profesjonalizmu od zawodnikow? Powinni sami prezentowac podobne podejscie.

  10. Powrót do góry    #10
    Użytkownik
    Dołączył
    06-01-2003
    Postów
    202
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Znależli kozła ofiarnego,i teraz się wyżywają na biednym Grzesiu Walasku.Nie dość że śmiesznie mówi,co już jest dla niego wystarczającą karą to teraz to.Pytanie czy go to zmotywuje,czy jednak się załamie i przestanie wogóle punktować.

  11. Powrót do góry    #11
    Użytkownik
    Dołączył
    25-05-2003
    Postów
    306
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Brawo p. Maślanka, trzeba się w końcu za to wziąść.
    Grzesiek jest zawodowcem, a w tym sezonie, nie boję się
    użyć tego słowa robi sobie z nas jaja. To już nie
    pierwszy raz kiedy tak podchodzi do kwestii startów w
    Częstochowie. A jak nie zgodzi się na nowe warunki
    to łaski bzzz, może sobie w przyszłym roku szukać innego klubu, nikt po nim nie będzie płakał( nie myślcie tylko,
    że zapomniałem, że był jednym z ojców sukcesu w 2001 jakim niwątpliwie było utrzymanie). I wcale nie jest kozłem
    ofiarnym jak niektóezy sugerują np. na Sebastianie nikt znowu psów nie wiesza mimo, że też nie był to jego udany mecz.

  12. Powrót do góry    #12
    Ekspert Awatar ananasek_vel_oman
    Dołączył
    09-03-2003
    Postów
    10,839
    Kliknij i podziękuj
    1,265
    Podziękowania: 715 w 436 postach

    Kramir

    Dzialacze zadaja profesjonalizmu od zawodnikow? Powinni sami prezentowac podobne podejscie.
    powiedz mi taka rzecz
    czy koles ktory w gp dochodzi do polfinalu a pare miesiecy pozniej ma srednia 9,000 dzieki gdanskowi i unii no to sorki ale od niego sie wymaga troche wiecej
    przed sezonem byla mowa o 7 pkt z tego co wiem minimum tak jak maslanka powiedzial nie oczekuje sie od niego cudow tylko tyle na ile go stac
    a jak chlop tego ne rozumie to chbya tza stosowac metode kija i marchewski zarzad dobrze zrobil
    polskich zuzlowcow trzeba UCZYC profesjonalizmu bo neiktorzy nie wiedza co to jest

  13. Powrót do góry    #13
    Stały bywalec
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    1,078
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie zrozumiales mnie.

    Lopatologicznie podaje:

    Zalozenie 1 - klub przewiduje wydac na zawodnika 10 000 zl na mecz w przypadku zadowalajacego wyniku.
    Zalozenie 2 - symulacja dotyczy lidera druzyny. Klub liczy na powyzej 10 pkt/mecz. Zawodnik przed sezonem deklaruje takie zdobycze punktowe.

    Wariant A:

    Za wyjechanie na tor - 3.000 zl
    Punkty 1-5 2.000 zl
    Punkty 6-10 5.000 zl
    Punkty 11-15 7.000 zl


    Wariant B:

    Za wyjechanie na tor - 7.000 zl
    Punkty 1-5 1.000 zl
    Punkty 6-10 2.000 zl
    Punkty 11-15 3.000 zl

    No i teraz zaczyna sie jazda:
    Zawodnik robi 4 pkt.
    w wersji A klub placi 5.000 w wersji B placi 8.000
    Zawodnik robi 8 pkt.
    w wersji A klub placi 8.000 w wersji B placi 9.000
    Zawodnik robi 11 pkt
    Tutaj zawodnik wykonuje plan obie wersje przewiduja jednakowa wyplate 10.000.

    Ktory wariant jest bardziej motywujacy?
    Czy w wariancie A potrzebna jest renegocjacja umowy w przypadku zdobyczy ponizej zakladanych (i zapowiadanych przez zawodnika)?


    Nie lapcie mnie tylko za szczegoly - staralem sie przedstawic istote moich przemyslen.

  14. Powrót do góry    #14
    Ekspert Awatar Mariusz
    Dołączył
    07-10-2002
    Postów
    55,552
    Kliknij i podziękuj
    1,696
    Podziękowania: 4,348 w 3,136 postach

    Maślanka sam nie wie co robi !!!

    Kramir lepiej tego już im nie można wytłumaczyć.

    Widzę, że zarząd CKM-u chce uczyć zawodników profesjonalizmu, a kto nauczy tegoż profesjonalizmu włodaży CKM-u.

    Z tego co mówią kibice i działacze CKM-u to Walasek brany był pod uwagę jako zawodnik drugiej lini (pierwsza to Sullivan, Holta i Ułamek) i miał robić coś koło 7-9 pkt. a zrobił w tym spotkaniu 5. Biorąc pod uwagę taśmę i wywrotkę (w tym sporcie to normalne)to jak na zawodnika drugiej lini wcale nieźle.

    Osobiście twierdzę, że normy nie wyrobili : Ułamek 8 pkt. (jako zawodnik pierwszej lini powinno być powyżej 10) oraz Pietraszko, Czerwiński i Ruud ( w trójkę 8 pkt.)

    Biorąc pod uwagę powyższe fakty widać ewidentnie, że Walasek to kozioł ofiarny a działacze CKM-u próbują tym sposobem zastraszyć i pozostałych zawodników.

    Jeżeli wszyscy Prezesi klubów myśleli by w podobny sposób to do odstrzału musieli by pójść tacy zawodnicy jak Cegielski (kiepski początek sezonu), Świst, Protasiewicz (pojedynek Aparora z Atlasem) itp.

    I na koniec muszę wam powiedzieć, iż oglądałem dzisiaj ten mecz na video, był bardzo zacięty i wyrównany, było w nim widać walkę do końca wiekszości zawodników, na pewno wstydu wam nie przyniósł, nie rozumiem tylko jednego, mianowicie czemu uznaliście, że wasza wygrana w Toruniu to rzecz normalna a przegrana z Wrocławiem spowodowała takie larum?

    Atlas Wrocław, Apator Toruń i CKM to zespoły o bardzo zbliżonym do siebie potencjale i pogódźcie się z tym, że podczas meczu tych drużyn każdy wynik jest możliwy.

    P.s
    Na miejscu Grzesia Walaska to przy próbie zmiany warunków kontraktu olałbym takiego Prezesa i takich kibiców ponieważ jak wspomniał któryś z moich przedmówców, nie zmienia się warunków gry podczas tejże gry.Dlatego też myślę, że wasi działacze mają siano w głowach.
    Ukryta zawartość
    Bez cenzury: Ukryta zawartość
    FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość

  15. Powrót do góry    #15
    Użytkownik
    Dołączył
    04-05-2002
    Postów
    370
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mariusz ale tu nie chodzi tylko o ten mecz.
    Tu chodzi o całokształt jego postawy.
    Zbacz mecze Włókniarza z Toruniem czy Bydgoszczą.
    Walasek tam też nie brylował.
    Poprostu teraz miarka sie przebrała.
    Prezesi wymagają od niego zwykłej poprawej jazdy.
    Około 7 pkt.
    A to chyba nie jest dużo?
    Cudów to sie po nim nikt nie spodziewał.
    Oczekujemy jedynie poprawnej jazdy i zaangażowania w walke na torze.
    Ale jak to jest, że w indywidualnych zawodach, czy w Szwecji, Walasek potrafi czasem tak pojechać, że nie przypomina samego siebie.
    A w polskiej lidze tak cieniuje.

    Co do profesjonalizmu działaczy Włókniarza przy podpisywaniu kontraktów.
    Skąd możecie wiedziec, że są one nie "profesjonalne"?
    Przecież nie są one ujawniane opini publicznej.
    I nie ma co nad tym dyskutować, bo sie i tak nie dowiemy jak te kontrakty wyglądają.
    Zarzucić brak profesjonalizmu zarządowi Włókniarza to ja moge w paru innych sprawach (bo są takie), ale o kontraktach to my nie mamy bladego pojęcia.

    Myśle że należało najpierw przeprowaedzić męską rozmowe na lini zarząd - Walasek. Ale ten aneks do umowy też nie jest głupim pomysłem. A Grzesiek powinien to chyba sam zrozumiec, bo chyba nie jest tak zaślepiony, że nie widzi swoich błędów.

    Teraz dałbym szanse Pietrzykowi w najbliższym meczu. Ale Walasek jak przemyśli pare spraw, to powinnien być jeszcze bardzo pożyteczny dla drużyny. Myśle że taki zimny prysznic dobrze mu zrobi.




  16. Powrót do góry    #16
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    Dlaczego?

    Nie wiem dlaczego obrażacie Walaska? Czy wszyscy zapomnieli, że cały miniony sezon miał stracony. U progu tego sezonu niepewny był jeszcze jego start. Uważam też, że pech w tym sezonie Go nie opuszcza. Częste defekty sprzętu z którym nie może dojść do porozumienia są wypadkową niemożności odpowiednich inwestycji w sprzęt. Teraz ukaranie, Go jest bez sensu, bo znowu ucierpi na tym jego stan kasy. Wymagania względem Niego są ogromne, ale zawody rundy kwalifikacyjnej to nie to samo co mecz ligowy. To nie ten poziom. Walas ma rodzinę na utrzymaniu i napewno zależy mu przedewszystkim na zarabianiu kasy. On z tego żyje i nie sądzę, aby nie przykładał się właśnie do rozgrywek DMP z których żyje. Panowie trochę wyrozumiałości. Odsuwanie Go od rozgrywek będzie pogłębiało Jego frustrację i raczej w niczym nie pomoże...

  17. Powrót do góry    #17
    Stały bywalec
    Dołączył
    06-11-2002
    Postów
    823
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Kramir, jaki Ty jesteś menago!

    Nie zrozumiales mnie.

    Lopatologicznie podaje:

    Zalozenie 1 - klub przewiduje wydac na zawodnika 10 000 zl na mecz w przypadku zadowalajacego wyniku.
    Zalozenie 2 - symulacja dotyczy lidera druzyny. Klub liczy na powyzej 10 pkt/mecz. Zawodnik przed sezonem deklaruje takie zdobycze punktowe.

    Wariant A:

    Za wyjechanie na tor - 3.000 zl
    Punkty 1-5 2.000 zl
    Punkty 6-10 5.000 zl
    Punkty 11-15 7.000 zl


    Wariant B:

    Za wyjechanie na tor - 7.000 zl
    Punkty 1-5 1.000 zl
    Punkty 6-10 2.000 zl
    Punkty 11-15 3.000 zl

    No i teraz zaczyna sie jazda:
    Zawodnik robi 4 pkt.
    w wersji A klub placi 5.000 w wersji B placi 8.000
    Zawodnik robi 8 pkt.
    w wersji A klub placi 8.000 w wersji B placi 9.000
    Zawodnik robi 11 pkt
    Tutaj zawodnik wykonuje plan obie wersje przewiduja jednakowa wyplate 10.000.

    Ktory wariant jest bardziej motywujacy?
    Czy w wariancie A potrzebna jest renegocjacja umowy w przypadku zdobyczy ponizej zakladanych (i zapowiadanych przez zawodnika)?


    Nie lapcie mnie tylko za szczegoly - staralem sie przedstawic istote moich przemyslen.
    Jeżeli Maślanka i pozostały zarząd taki do niczego to trzeba ich zmienić.
    Ja proponuję Ciebie na Prezesa.
    Jakie profesjonalne wyliczenia.
    Wiesz co, powaliłeś mnie na kolana!
    Grupa menadżerów w klubie, prawnicy do pomocy, doradcy!
    I co?
    I nie potrafię kierować klubem!
    Po prostu banda dyletantów
    A jeden Kramir zakasował wszystkich.:)
    Kramir na Prezesa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Fajnie się pisze o rzeczach, o których się nie ma pojęcia i poprawia kontrakty, których się nie widziało na oczy?
    Może przeprowadzisz symulację wydatków Włókniarza na punkty dla zawodników do końca 2003!
    Kurcze!
    To u Was w Lesznie chyba zaraźliwe!:P
    Ta miłość do finansów!

  18. Powrót do góry    #18
    Zaawansowany
    Dołączył
    11-01-2002
    Postów
    2,437
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Grzegorz Walasek nigdy nie był dobrym zawodnikiem na lidera zespołu. W Częstochowie chcieli z niego zrobić zawodnika na miarę Ułamka czy Protasiewicza, a tu od początku było widać, że do nich mu sporo brakuje. Walasek nigdy mocnym punktem Włókniarza nie był i już raczej nie będzie. Nie można też przywoływać jego udanych występów w GP, bo jak wszystkim wiadomo ono rządzi się swoimi prawami, a liga swoimi.

    poTFoor
    Ze Sportowym Pozdrowieniem
    poTFoor
    -------------
    [b]Ukryta zawartość |3269638|




  19. Powrót do góry    #19
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-05-2002
    Postów
    933
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Ojej... ale dramat grecki robicie z tej całej sytuacji...

    To, że modyfikuje się kontrakt pod takim kontem, żeby wysokości wypłat były bardziej uzależnione od osiaganego wyniku sportowego, to nie jest w sporcie nic szczególnego... Tym bardziej, jeżeli taki zawodnik punktuje zupełnie inaczej niż przewidywano przed rozpoczęciem sezonu, w trakcie podpisywania pierwotnej umowy... To jest standardowe posuniecie w takich sytacjach i nie rozumiem, dlaczego niektórzy odbierają to jak jakąś zemstę czy szukanie kozła ofiarnego... Nawet w Toruniu, gdzie Rickardsson traktowany jest przez Karwana jak ósmy cud świata wpisano Szwedowi do kontraktu klauzulę, iż w przypadku zdobicia poniżej 10 pkt. Tony otrzyma tylko zwrot kosztów podróży do naszego jakże malowniczego kraju...

  20. Powrót do góry    #20
    Stały bywalec
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    1,078
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Andariel

    Sluchaj - mam w nosie prezesure...
    Po przeczytaniu Twego postu zaczynam sie zastanawiac czy rzeczywiscie malo precyzyjnie sie wypowiadam...

    Sensem mojego wpisu bylo ukazanie, ze mozna skonstruowac umowe w ten sposob, zeby zawodnika (pracownika) od samego poczatku mobilizowac do lepszej pracy. A nie doprowadzac do sytuacji,ze w trakcie gry zmienia sie zasady.
    Szczegoly (kwoty) w tej mojej symulacji sa zupelnie nieistotne.
    Moglem napisac tez i tak:

    Pracuje z kumplem w jednej firmie.
    Mamy takie umowy:
    Ja - stawka 5.000 premia za wykonanie planu dodatkowe 5.000
    Kumpel - stawka 8.000 premia za wyk. planu 2.000
    Kiedy idzie OK dostajemy taka sama kase.
    Kiedy zaczyna sie dym - ja chcac utrzymac swoje dochody bede "gryzl ziemie" aby wykonac zalozony plan - zyskuje firma no i oczywiscie ja bo zarobie tyle ile oczekuje.
    Koles ma wszystko w dupie. 8 czy 10 tys - roznica niewielka, a po co rekawy wyrywac...
    Kiedy mimo wszystko nie wyjdzie - ja otrzymam tyle ile sie spodziewalem. Malo, ale z tym sie liczylem. Pracodawca proponuje kumplowi renegocjacje (bo firma ledwie dyszy) ico?
    On ma jeszcze glebiej w dupie - "jaka placa taka praca", "bo tylko mi obnizyli kontrakt, a nie tylko ja nie wyrobilem normy"


    A na koniec - nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
    Finanse Twojego klubu (podobnie jak i Unii) interesuja mnie dokladnie tyle ile wplyw ksiezyca na rozwoj dorozkarstwa w Chinach...
    Dobry manager potrafi wykorzystac srodki, czy tez mechanizmy ktore zmobilizuja kazdego do efektywnej pracy. Z korzyscia dla firmy i samego zainteresowanego.

    roderick
    Ale Tony ma taki zapis od poczatku sezonu. I tu widac profesjonalizm dzialaczy Apatora. Zasady sa jasne przez caly sezon. A nie spektakularne zmiany w trakcie jego trwania.




  21. Powrót do góry    #21
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-05-2002
    Postów
    933
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Kramir

    Święta racja, ale z drugiej strony weź pod uwagę fakt, iż przed sezonem zarząd dyktuje swoje warunki z zupełnie innej pozycji i o wiele trudniej narzucić jest wtenczas tego typu warunki umowy (bez wzgędu na to jak rozsądnie by one nie wyglądały...) Dopiero w trakcie sezonu, kiedy ma się namacalny dowód, ze zawodnik faktycznie zawodzi, pewne zasady można o wiele łatwiej przeforsować... Zdaję sobie sprawę, że zmienianie reguł gry w rakcie sezonu nie jest najlepszym posunięciem, jednak jest to chyba mniejsze zło, niż to, żeby zawodnik punktujący 4 oczka na mecz jechał z kontraktem pisanym pod jednego z liderów drużyny...

  22. Powrót do góry    #22
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    Do kramira

    Tylko głupcy nie zmieniają zdania... Dlaczego nie można zmieniać kontraktów?! Po to wymyślono aneksy, klauzule itp aby mogły one funkcjonować. Bawisz się w Abdulacha ze swoimi wyliczankami? Jakoś Ci to nie wychodzi... Pozdro

  23. Powrót do góry    #23
    Stały bywalec
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    1,078
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    roderick

    Pewnie, ze masz racje... Nie ma sensu dalej bic piany.
    Nie moja kasa, nie moj klub, nie moi zawodnicy :)

    Nie rozumiem tylko zacietrzewienia blacktopa...
    Po kiego grzyba porownujesz mnie do Abdulaha?
    Znam swoje miejsce w szeregu. Mam zawod scisle techniczny. Abdul jest ekonomista.

    Odpowiedz sobie blactop, czy wcesniejsze renegocjacje kontraktow w innych klubach cos poprawily?

  24. Powrót do góry    #24
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-05-2002
    Postów
    2,391
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Pamiętam w zeszłym roku też zmieniono naszym kontrakty po porażce w Rzeszowie (chyba) pod koniec sezonu na bardziej motywujące. Jak się później okazało, po tej porażce nie było za ciekawie ze sponsorami no i oczywiście co się wiąże z tym nieodłącznie - kasa. I to był główny powód zmiany zapisu w kontraktach a nie motywacja.

    Zmiana w kontrakcie Walaska to żadna tragedia. Pracodawca ma do tego pełne prawo jeżeli nie jest zadowolony z wykonywanej pracy danej osoby.
    Szkoda tylko, że włodarze klubu z Cze-wy nie widzą także tego iż mecz zawalił Ułamek i jak dla mnie ten drugi powinien być także ukarany.
    No ale czasami trzeba z kogoś zrobić kozła ofiarnego i winić za przegraną. Tymbardziej jak winnych jest więcej osób na czele z tymi co to chcieli zaskoczyć Sparte torem itp. itd.
    pozdrawiam
    ...:: pozdROWienia ::...

  25. Powrót do góry    #25
    Stały bywalec
    Dołączył
    06-11-2002
    Postów
    823
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Dokładnie tak!

    Szkoda tylko, że włodarze klubu z Cze-wy nie widzą także tego iż mecz zawalił Ułamek i jak dla mnie ten drugi powinien być także ukarany.
    No ale czasami trzeba z kogoś zrobić kozła ofiarnego i winić za przegraną. Tymbardziej jak winnych jest więcej osób na czele z tymi co to chcieli zaskoczyć Sparte torem itp. itd.
    Walasek nie jest jedynym winowajcą porażki.
    I nie głównym.
    Według mnie przyczyny porażki według wagi to:
    1. Absencja Jonssona.
    2. Stan toru.
    3. Postawa Ułamka i Walaska.

    Chociaz czasem postawa Grzesia mnie zadziwia.
    Po co oglądał się gdzie jest Hampel, gdy jest jedna przyczepna ścieżka - wystarczy jechać do przodu.
    A strata pozycji bardzo brzemienna w skutkach.
    A postawa Walaska w Toruniu (13 bieg) i meczu w Bydgoszczy też dziwna, taka olewacka, jakby mu się nie chciało jechać...

    W każdym razie ja myślę, że na karanie zawodnika jest jeszcze za wcześnie.
    A efekty wątpliwe.

    Z drugiej strony...
    Ogromny głód sukcesu.
    Oczekiwania sponsorów.
    Naprawdę wielki wysiłek położony w zbudowanie silnej drużyny.
    Zarząd jest pod olbrzymią presją.
    Widać, że robią wszystko co można, aby drużyna miała jak najlepsze wyniki (choćby szybkość z jaką załatwiono Ruuda, wcześniejsze zabiegi lecznicze dla Jonssona).
    Szkoda, zby to zostało zaprzepaszczone przez niefrasobliwość jednej osoby.

    P.S. Chciałbym wiedzieć, kto podjął decyzję o przygotowaniu twardego toru i czym się kierował.
    Może jemu też trzeba zmienić kontrakt?:)
    No, chyba, że to Prezes!:D


  26. Powrót do góry    #26
    Zaawansowany
    Dołączył
    11-01-2002
    Postów
    2,437
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    (...)Szkoda tylko, że włodarze klubu z Cze-wy nie widzą także tego iż mecz zawalił Ułamek i jak dla mnie ten drugi powinien być także ukarany.
    No ale czasami trzeba z kogoś zrobić kozła ofiarnego i winić za przegraną (...)
    Michał nie wydaje mi się, aby decyzja Częstochowskich działaczy była podyktowana tylko wynikiem Walaska w meczu z Atlasem. Nałożyło się na to zdecydowanie więcej słabyszych występów tego zawodnika w tym jak i również w poprzednim sezonie. Słabe mecze w wykonaniu Ułamka to żadkość i nie można wyciągać wobec niego konsekwecnji po jedenym nieudanym meczu, chociaż czy 8 ptk to naprawde aż tak słaby wyniki, żeby za niego odrazu karać ???
    Chciałbym jeszcze dodać, że zauważyłem jedną powtarzającą się prawidłowość. Gdy Włókniarz wygrywa o słabych występach Walaska jest cicho ... dlaczego tak jest ???
    Tak było np. w Toruniu.

    poTFoor
    Ze Sportowym Pozdrowieniem
    poTFoor
    -------------
    [b]Ukryta zawartość |3269638|




  27. Powrót do góry    #27
    Zaawansowany
    Dołączył
    25-03-2002
    Postów
    1,815
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    bardzo dobrze zrobili że obcięli mu pensję!
    przyznaje że jest on moim ulubionym zużlowcem ale jego "gwiazdorstwa"nie da się ukryć!Jak mozna mieć tak nierówną formę?Przecież to już nie pierwszy raz kiedy spisuje sie poniezej oczekiwań - jeśli rok temu zaraz po kontuzji mógł jeździc fenomenalnie w meczu z Polonią Piła to czemu nie może wyrobic normy punktowej w sytuacji gdy wszystko jest na najlepszej drodze - co do tzw.pierwszej i drugiej linii to nie wyróżniałbym poszczegółnych zawodników ponieważ skład jest na tyle wyrównany aby jeden zawodnik mógł zastąpic drugiego.
    jestem pewien że w nastepnym meczu zobaczymy [/b]Walaska[b],a w następnym walaska.
    Obym się mylił

  28. Powrót do góry    #28
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-05-2002
    Postów
    2,391
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Iwo
    Być może i tak. Ale zadaj sobie pytanie, czy włodarze klubu ukaraliby Walska gdyby Włokniarz wygrał ten mecz ??
    Kwestia dyskusyjna i to bardzo.

    Może masz rację, że sprawa zmiany kontraktu Walaska wynika także ze słabszej postawy we wcześniejszych meczach. Mimo wszystko takie postępowanie i karanie go po tak przegranym meczu nasuwa jeden wniosek. Walasek jest winowajcą porażki Włókniarza. A jeżeli ja to tak odbieram, to również inni ludzie mogą w ten sposób sobie pomyśleć. Oczywiście moje stanowisko nie determinuje myśli innych kibiców. Jednak jakiś trybik w tej maszynie jest szczerbaty i nie ma jednegu ułamanego zęba w postaci Walaska ale jest ich więcej....
    pozdrawiam
    ...:: pozdROWienia ::...

  29. Powrót do góry    #29
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-12-2002
    Postów
    1,065
    Kliknij i podziękuj
    42
    Podziękowania: 167 w 86 postach
    Koledzy z forum andariel, blacktop starają się za wszelką cenę doszukać się okoliczności łagodzących, ograniczjących odpowiedzialność Walaska za porażkę z WTS i szeregu poprzednich spotkań, zapominając jaką rolę do spełnienia w drużynie przypisywano Walaskowi w bieżącym sezonie i proporcjonalnie ubiegłych latach. Piszecie, że taka kara w postaci renegocjacji warunków kontraktu na bardziej motywujące zawodnika do przynajmniej przyzwoitego punktowania, to środek zbyt daleko idący, bo po pierwsze zdemobilizuje zawodnika tak że w ogóle przestanie punktować (tak jakby teraz dobrze się prezentował), a po drugie uderzy bezpośrednio w żużlowca, pozbawiając go dochodów uniemożliwiając tym samym inwestycje sprzętowe niezbędne dla poprawy wyników, po trzecie popsuje atmosferę w ekipie, a komu to teraz potrzebne.

    Dla mnie to nie jest adekwatna odpowiedź na nagromadzone, a nie jednorazowe przewinienia jeźdżca, gdyż niedostatecznie piętnuje skandaliczną postawę Walaska w zawodach z Lwem na plastronie. Nie wiadomo nawet czy rzeczywiście będzie to sankcja odczuwalna i czy skłoni Grzesia do większej staranności w walce o wynik zespołu- szczególy nie trafią przecież do opinii publicznej.
    Zanim prztoczę parę przykładów tworzących materiał do oceny zapytam Was:
    - Czy mamy na kolanach prosić Walaska by zechciał godnie, z zaangażowaniem reprezentować Włókniarza?
    - czy robi wszystkim łaskę zakładając plastron Włókniarza, gdyż jego podejście do startów jest wyjątkowo zobojętniałe na zasadzie: wszystko mi jedno?
    Przypominam ten zawodnik jest w Częstochowie 4 sezon i przez cały ten czas nie pokazał nic, co by mogło świadczyć o jego przywiązaniu du klubu, fanów, miejscowego środowiska żużlowego. A naprawdę zasłużony i po prostu "swój" Sławek Drabik trzeci rok tuła się po "obczyźnie", gdyż jednym z blokujących mu prawo powrotu jest nie kto inny jak Wasz ulubieniec Grzesiu W.
    Tak więc pytam się co takiego cennego, dobrego uczynił dla CKM przez czterolecie, że go tak zaparcie bronicie i bezkrytycznie usprawiedliwiacie?

    Skromne resume? Czemu nie:
    Sezon 2003 w spotkaniach podwyższonego ryzyka:
    Bydgoszcz 2 punkty przy wyniku 43:46, Toruń 3 oczka i nieomal sprokurowana porażka w 13 biegu, kiedy zadaniem było pokonać juniora Apatora- przerasta to możliwości czołowego sniora Polski, bo za takiego Walasek uchodzi; w końcu Wrocław 5 punktów przy haniebnej postawie, rodzącej najgorsze- niedopowiedziane- podejrzenia. Mało?

    sezon 2002 to bilans w postaci absencji w połowie w przeliczeniu na ogólną liczbę zawodów(9- 10)-nie pamiętam precyzyjnie. Przyczyny nieobecności znane i oczywiste, niedyspozycja wywołana dotkliwymi kontuzjami, myliłby się jednak ten kto sądzi, że Grzesiu nabawił się ich reprezentując Włókniarza, skądże znowu, na tym polu nie zdarza się dotychczasowemu liderowi krajowemu narażać kości. Oprócz tego kilka występów ligowych, w tym najważniejszy pod koniec rundy zasadniczej ewidentnie zawalony, z kim? Wiadomo, wrocławskim Atlasem, wtedy stało się jasne że powalczyć o medal będzie niezwykle ciężko.

    sezon 2001- słyszałem na forum głosy uznające Walaska ojcem utrzymania Włókniarza W E- lidze. Cóż niektórzy mają krótką pamięć. Wtedy CKM zachowali przed degradacją Sullivan z Tomkiem Jędrzejakiem, wystarczy spojrzeć w ligowe statystyki z tego okresu, Jędrzejak przewyższał średnią meczową, biegową Walaska wyraźnie, osiągi tego ostatniego były za to zbliżone do dokonań Artura Pietrzyka, tego samego który obecnie grzeje ławę kosztem faworyta działaczy i pewnej grupy fanów. Czy było się więc czym podniecać?

    sezon 2000 - pierwszy rok startów we Włókniarzu Grzegorza i jak dotąd najlepszy, jednak pojawiła się rysa znamionująca kolejne na nieskazitelnym wizerunku naszego asa. Pamiętny mecz z Apatorem decydujący o awansie do strefy medalowej, ulegamy 44:46, wszyscy winią za porażkę Sławka Drabika, bo dał się gościom przywieźć na 1:5 w decydującym wyścigu. Tymczasem Drabik w całym spotkaniu zdobywa 12 punktów, a Walasek- nietrudno odgadnąć- 2(słownie dwa), więc co zaważyło o utracie punktów, których zabrakło do górnej czwórki? To pytanie z gatunku retorycznych.

    Nie jest to złośliwe zestawienie, są to fakty z nimi z zasady się nie dyskutuje.
    Na koniec dla odprężenia Quiz : Kiedy ostatnio nasz do niedawna lider krajowy Grzegorz Walasek przywiózł 10 lub więcej punktów z meczu wyjazdowego w barwach CKM ?
    Pytanie do łatwych nie należy, mimo to nagrody nie obiecuję !

    AZS-CKM the leading polish teams

  30. Powrót do góry    #30
    Użytkownik
    Dołączył
    04-06-2002
    Postów
    82
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cures prawdziwy kibic potrafi przebaczyć,gdy jego ukochana drużyna pnie sie na same szczyty i Walaskowi wszyscy wybaczą gdy CKM zdobedzie mistrza.
    A ponieważ jeszcze nie ma nawet play-off,to z krytyką pana Walaska wstrzymaj sie.
    Pozdrawiam

  31. Powrót do góry    #31
    Użytkownik
    Dołączył
    30-11-2002
    Postów
    305
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękował 2 razy w 1 poście
    z ktyryką pana Walaska wstrzymaj sie
    A co to Walasek za przeproszeniem "święta krowa" jest???
    cures ma racje, Walasek w tym sezonie zawodzi i to bardzo. Do tej pory miałem wrażenie, że Walaskowi w klubie wszystko się wybacza, że ma pewne miejsce w składzie itd.
    Do końca sezonu jeszcze sporo spotkań ale z taką postawą tego zawodnika to najwyżej 3 miejsce zdobędziemy.
    Skoro Walasek sam nie potrafi wyciągnąć odpowiednich wniosków po kompromitującej wręcz postawie w meczu z Bydgoszczą i Toruniem to może zarząd przedstawiając mu propozycje nowego kontraktu wpłynie na jego postawe.

    Napewno Walasek nie był jedynym który zawiódł w meczu z Wrocławiem ale jemu (w przeciwieństwie do pozostałych) przydaża się to nagminnie.
    CKM&AZS

  32. Powrót do góry    #32
    Użytkownik
    Dołączył
    29-03-2003
    Postów
    75
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W zupełności zgadzam się z Cures-em.

    Jeśli chce się walczyć o najwyższe laury, to niestety trzeba zostawić zdrowie na torze. Myślę, że teraz jest właśnie najlepszy moment aby ocenianiać zawodników, bo jesteśmy na półmetku rundy zasadniczej. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Walasek nie miał być liderem. W drużynie która stawia przed sezonem za cel pierwszą trójke, nie ma słabszej drugiej linii. Może się oczywiście zdażyć że jeden z zawodników ma słabszy mecz, ale wtedy właśnie inny powinien uzupełnić punkty.

    Natomiast Walasek w tym sezonie zawodzi w najważniejszych momentach. Dość powiedzieć, że w meczach wyjazdowych ma średnią biegową 1.09 a meczową 4.0,

  33. Powrót do góry    #33
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    Zbyt duże oczekiwania

    To pierwsza myśl jaka nasuwa się czytając Wasze wpisy. Oglądałem w akcji Walasa nieraz. Wzloty i upadki. Nie zapominajmy, jednak że Walasek nie był zawodnikiem pierwszej linii, a przynajmniej nie w meczach o dużą stawkę. Jego wyskoki w GP dla mnie były dziełem przypadku. Stonewher czy Dugard też takie mieli. Kontraktując Walasa liczono na rozwój jego talentu. Kontuzje oraz awarie sprzętu sprawiły, że jego talent prawdopodobnie nigdy nie eksploduje. Ja w tym przypadku podkreślam, aby nie kopać leżącego...

  34. Powrót do góry    #34
    Zbanowany
    Dołączył
    31-07-2002
    Postów
    1,121
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Odejście Walaska ?

    No to w Częstochowie najwyraźniej zagotowało sie w główkach działaczy. Po wygranej w Toruniu widzieli siebie na środkowej części pudła a tu Wrocław wyprowadził ich z błędu.Popełnić błąd to ludzka rzecz, a przyznać sie do błędu to nic innego jak jego unikniecie na przyszłość. Jak sie okazuje działacze częstochowscy mają inny poglad. Nie dość, że nie dostrzegają swojej pychy, to natychmiast znaleźli w postaci Walaska ofiarnego kozła. Pod pretekstem lekceważenia obowiązków zawodniczych postanowili zmienić zawarty z nim kontrakt.Decyzja taka to nic innego jak działanie po omacku, bo jakiekolwiek renegocjacje kontraktu nie zdopingują żadnego zawodnika a wręcz przeciwnie. Przykłady takich decyzji mieliśmy w innych klubach, a czym się one skończyły każdy wie. Pewne jest,że po takiej renegocjacji kontraktu pomiędzy Walaskiem a Klubem nastąpi wroga atmosfera. Nie wpłynie to ani na zdopingowanie do lepszej jazdy ani na lepsze zdobycze punktowe. Widocznie dzielni działacze z pod Jasnej Góry maja inny pogląd na tą sprawe, ale z pewnością sie pomylą. Walasek ten temat przerabiał, bo będąc w Zielonej Górze był przymuszony przez komunistycznych działaczy pod groźbą nie wystawienia w zawodach do prezyjęcia zmienionego kontraktu.Kontrakt przyjął, jeździł gorzej, to na dodatek opuścił ZKŻ. Historia lubi sie powtarzać, w Zielonej Górze niema tych działaczy, więc od przyszłego sezonu Walasek w ZKŻ ???

  35. Powrót do góry    #35
    Zaawansowany
    Dołączył
    25-03-2002
    Postów
    1,815
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    wy to macie mujną wyobraźnie !
    Walasek pojecha sabiej i od rayu odejscie!Wlasnie przez takie plotki psuje sie atmosfera w druzynie!

  36. Powrót do góry    #36
    Ekspert Awatar muuu
    Dołączył
    13-11-2001
    Postów
    11,681
    Kliknij i podziękuj
    2,080
    Podziękowania: 997 w 489 postach
    ukarac takze i ulamka!!
    ulamek jak na lidera przystalo powinien robic 10 punktow!
    a ulamek zawalil nam mecz w bydzi i z toruniem!!

    zostawcie Walaska!
    jemu trzeba pomagac!!

    Grzegorz Walasek! Grzegorz!
    "Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017

  37. Powrót do góry    #37
    Początkujący
    Dołączył
    28-05-2003
    Postów
    2
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    niema co sadzic po tym nerwowym meczu,ktos zawiudl wygrana mielismy w kieszeni jezeli sie nie poprawi to naprawde niech przestanie jezdzic u nas moze warto mu to wybaczyc w tamtym roku ratowal nam skore nie raz Swinoujscie kibic

  38. Powrót do góry    #38
    Początkujący
    Dołączył
    28-05-2003
    Postów
    2
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    to nie jest grzesia wina pan jurczynski wiedzac ze ma slaby dzien mogl go nie wystawiac przynajmniej pan pietraszko gdyby jechal nie zrobil by tasmy ani nie polozyl meczu jak zrobil to grzesiu na zakrecie po tym wszystkim grzesiu bedzie jezdzil napewno dobrze damy mu szanse a panowie z zarzadu niech zajma sie papierkami to na tyle szkoda nerwow

  39. Powrót do góry    #39
    Użytkownik
    Dołączył
    02-09-2002
    Postów
    213
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Nie mi sadzic czy zmiana kontraktu zawodnika wplynie pozytywnie na jego postawe w dalszej czesci sezonu. Ale uważam za hamstwo i kretynizm zmianę kontraktu sportowcom. Nie mozna porownywac ich z kontraktami zwyklych pracownikow gdyz oni mogą w kazdej chwili zatrudnic sie w innej firmie a żuzlowiec musi czekac do konca sezonu. Poza tym traca konfort psychiczny, bo np. jesli wiedzial ile ma dostawac przez caly sezon stalej kapuchy bez wzgledu na wynik to mogl wziac jakis kredycik na sprzet. A teraz jak mu ta kase zabiora i nie bedzie mu szlo za dobrze to jak ma ten dlug splacac??? /to jest przyklad nie znam sytuacji finansowej Walaska/.
    Jednym słowem brak profesjonalizmu w postepowaniu zarządu Włókniarza. - na pochybel im.

  40. Powrót do góry    #40
    Użytkownik
    Dołączył
    30-11-2002
    Postów
    305
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękował 2 razy w 1 poście
    Brak profesjonalizmu to ja widze u Walaska!!!

    W tym sezonie zawiódł nas w trzech najważniejszych meczach, tj. z Bydgoszczą, Toruniem i ostatnio z Wrocławiem. Nikt nie wymaga od niego kompletów ale przynajmniej te 7 punktów w meczu zdobyć powinien, zwłaszcza u siebie.
    Działacze widzą jak się spisuje w najważniejszych spotkaniach i dlatego podjęli kroki aby temu zaradzić. A czy okażą się one skuteczne... zapewne przekonamy się o tym już w nabliższych spotkaniach.

    a ulamek zawalil nam mecz w bydzi i z toruniem!!
    chyba chciałeś napisać Walasek;)

    Ułamek w Toruniu zaliczył akurat bardzo dobre spotkanie, wydaje mi się, że najlepsze (jeśli chodzi o jego tegoroczne występy w lidze).
    CKM&AZS

  41. Powrót do góry    #41
    Użytkownik
    Dołączył
    19-08-2002
    Postów
    468
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Tylko pytam!!

    Lektura jednej z informacji dotyczących meczu CKM-WTS, skłoniła mnie do małej reflekcji.


    Perspektywa częstochowska:
    1. ...
    2. ...
    3. Największa zagadka meczu to Grzegorz Walasek. Tradycyjnie już słabo spisał się w meczu z Atlasem, choć w niedzielę miał do dyspozycji dwa nowe silniki. I co? Był szybki, pokazały to biegi I i X. Ale w tychże wyścigach tak zaciekle gonił Cegielskiego, że nie pozwolił się wyprzedzić najpierw Holcie, a później Sullivanowi, choć to oni mogli realnie zagrozić "Cegle". W biegu VIII Walasek wjechał w taśmę, tak że prawie ją zerwał. Wreszcie w kluczowym XIII biegu, nieatakowany przez nikogo, upadł zaraz po starcie i długo nie podnosił się z toru, choć prowadził akurat jego partner z pary Zbigniew Czerwiński. Później z rozbrajającą szczerością przyznał, że sędzia słusznie go wykluczył.


    Niestety ... nie mogłem oglądać tego meczu, dlatego chciałbym zapytać kibiców z Częstochowy: czy ten punkt widzenia jest podzielany przez większość, czy też Jakub Michalak (autor artykułu) jest osamotniony w ocenie postawy G.Walaska??
    Na mraginesie, czy prawdą jest stwierdzenie: [Walasek] tradycyjnie już słabo spisał się w meczu z Atlasem??

    Jeżeli bowiem Walasek poczułby naprawdę "słabość/miłość" do WTS-u ... to nawet finansowa zmiana motywacji do jazdy nic nie zmieni. Zmiana ta powinna być więc traktowana jako kara... Kara zawoalowana, bo niestety takie słabości trudno udowodnić...

    NIKOGO nie oskarżam... Nie mam do tego podstaw. (!!!) ALE...

    Dziwi mnie jednak pewna prawidłowość - tego typu podchody nigdy nie byli posądzani działacze wielu innych klubów, natomiast działacze z Wrocławia ... wyrabiają sobie już pewnego rodzaju markę... w tej dziedzinie (- może wchodzi tu w grę tylko zwykła zazdrość co do wielkiego potencjału finansowego WTS-u, który bywałby wykorzystywany trochę nie fair; a może nawarstwiają się poszlaki takiego postępowania). Niestety, w negatywnych intuicjach wspiera, na pewno nie tylko mnie, sam trener Wrocławia, który przyznaj w przypływie szczerości: Nie powiem że jestem święty, bo sami wszędzie kombinujemy, choć tak być nie powinno – a mocno mi się wydaje, że mówił nie tylko o kopaniu przez niego kolein.

    A co do CKM-u ... Nie ma co jeszcze rozdzierać szat! CKM, ma wielką szanse na złoto lub srebro DMP.

    Pozdrowienia dla Częstochowian

  42. Powrót do góry    #42
    Początkujący
    Dołączył
    25-04-2003
    Postów
    33
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    kary nie ma
    Walasek nie ma zmienionego kontraktu.Wypowiedz Maślanki miała na celu tylko uspokojenie kibiców i pokazanie że działacze czynią jakieś kroki po porażce z Wrocławiem.A Grzesiu albo pojedzie jak mu się będzie chciał albo nie.Jedyna kara jaka ma go spotkać to pozycja rezerwowego w meczu z GKS.

  43. Powrót do góry    #43
    Stały bywalec
    Dołączył
    06-05-2003
    Postów
    1,018
    Kliknij i podziękuj
    8
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    PO NIEDZIELNEJ PORAŻCE WŁÓKNIARZA Z DRUŻYNĄ ATLASU NAJWIĘCEJ PRETENSJI KIEROWNICTWO I KIBICE MIELI DO GRZEGORZA WALASKA. PODCZAS ZEBRANIA ZARZĄDU PO NIEDZIELNYM MECZU ZOSTALA PODJĘTA DECYZJA O ZMIENIENIU WALASKOWI KONTRAKTU JAK TO POWIEDZIAŁ JEDEN Z DZIAŁACZY:"KONTRAKT ZOSTAŁ ZMIENIONY NA BARDZIEJ MOTYWUJĄCY DO ZDOBYWANIA WIĘKSZEJ ILOŚCI PUNKTÓW W MECZACH LIGOWYCH WŁÓKNIARZA"
    CZYLI ROZUMIEJĄC TE SŁOWA GRZESIU MOŻE SIE SPODZIEWAĆ OBCIĘCIA KASY!!!
    NOWY KONTRAKT ZOSTANIE PRZEDSTAWIONY PANU GRZEGORZOWI W NAJBLIŻSZYCH DNIACH.
    I BARDZO DOBRZE! BRAWA DLA PREZESA MARIANA MAŚLANKI!!!

    nie rozumiem tego.
    Tyle gwiazd w zespole a za porazke obwiniany jest jeden zawodnik to jest chore i bez sensu.
    Widze ze jakas druzyna sie za wysoko ceni i nie moze przegrac zadnego meczu w lidze, bo od razu szuka sie winnych.
    To jest sport- i nie zawsze sie wygrywa.
    ps. we wroclawiu wlokniarz tez przegra. Nastepna do zgolenia bedzie rezerwa:P

    a teraz cytat:P "dziwny jets ten swiat..."
    Greg - jestem z Toba! ;)
    pozdro


  44. Powrót do góry    #44
    Ekspert Awatar ananasek_vel_oman
    Dołączył
    09-03-2003
    Postów
    10,839
    Kliknij i podziękuj
    1,265
    Podziękowania: 715 w 436 postach
    oj nemeczku zapomoniasz o czyms!
    o tym ze walasek mial aspirowac do jednego z filarow druzyny! tymczasem jak na swoje mozliwosci spisuje sie nedznie
    no chyba ze przecenia swoje mozliwosci i pol zuzlowej polski calkiem mozliwe

  45. Powrót do góry    #45
    Ekspert Awatar muuu
    Dołączył
    13-11-2001
    Postów
    11,681
    Kliknij i podziękuj
    2,080
    Podziękowania: 997 w 489 postach

    a ulamek zawalil nam mecz w bydzi i z toruniem!!
    chyba chciałeś napisać Walasek;)

    Ułamek w Toruniu zaliczył akurat bardzo dobre spotkanie, wydaje mi się, że najlepsze (jeśli chodzi o jego tegoroczne występy w lidze).
    upss ;]
    mialo byc

    a ulamek zawalil nam mecz w bydzi i z wroclawiem
    "Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •