PZU AZS Olsztyn

[miichal]

Czas ważnych decyzji w PZU AZS


Wojciech Drzyzga będzie najprawdopodobniej nadal trenerem pierwszoligowego zespołu siatkarzy PZU AZS

Szkoleniowiec olsztyńskiego zespołu ma co prawda kontrakt do 15 lipca i do tego dnia będzie świadczył pracę na rzecz klubu, ale chce jak najszybciej wiedzieć, czy AZS zgodzi się zostawić go na kolejny sezon. Decyzja musi zapaść szybko, bo leży to w interesie nie tylko samego Wojciecha Drzyzgi, który w przypadku negatywnej odpowiedzi musi szukać sobie nowego pracodawcy, ale przede wszystkim zespołu. Trwa okres transferowy i ewentualnie inny trener (co jest raczej mało prawdopodobne) musi szukać zawodników do drużyny, którą zechce budować według własnej wizji. A tę wraz ze sprawozdaniem z minionego sezonu trener Drzyzga przedstawił już zarządowi sekcji PZU AZS.

- Czekam na decyzję, bo jestem zawodowym trenerem i chcę wiedzieć, gdzie będę pracował - powiedział wczoraj "Gazecie" Wojciech Drzyzga. - Poza tym w kontekście pozyskiwania nowych zawodników do zespołu każdy dzień zwłoki działa na niekorzyść PZU AZS. Nie rozmawiamy z kandydatami i po prostu wypadamy z rynku transferowego. A potrzebni są w drużynie dwaj zawodnicy reprezentujący poziom kadry kraju. Muszą to być siatkarze z pierwszej półki, bo tylko takich z osobowością siatkarską, wręcz gwiazd, potrzeba do drużyny PZU AZS.

Co powie Rektor?

O sprawie ewentualnego pozostawienia trenera Drzyzgi na funkcji trenera zespołu PZU AZS rozmawiał wczoraj zarząd sekcji. Rozważano wszystkie za i przeciw. Wiążąca decyzja nie mogła być jednak podjęta, bo w zebraniu nie uczestniczył prof. Ryszard Górecki, prezes AZS-u i rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Rektor jest za granicą i dopiero po powrocie, a będzie to w następnym tygodniu, można spodziewać się wiążących decyzji. Nie można wykluczać, że zarząd, a w zasadzie rektor Górecki, który będzie miał (i ma w rzeczywistości) ostatnie słowo, nie zechce Drzyzgi. Wówczas trzeba będzie szukać innego kandydata. Nie należy się jednak spodziewać nikogo z zewnątrz, bo najlepsi już mają zatrudnienie. Zarząd proponowałby pewnie w takiej sytuacji prowadzenie zespołu któremuś z trenerów miejscowych. A tych w Olsztynie nie brakuje. To jednak scenariusz najmniej prawdopodobny i najmniej rozsądny, gdyż szukanie nowego trenera i jego wdrażanie w sprawy drużyny rozciągnie się w czasie, a ten pracuje zdecydowanie na niekorzyść AZS-u - jeśli w klubie myślą o budowie silnego zespołu na kolejny sezon.

Na miarę możliwości

Piąte miejsce w lidze, które zajęli akademicy, oceniane jest przez zarządzających sekcją jako wynik na miarę możliwości sportowych drużyny oraz finansowych klubu.

- Ogólnie postawę drużyny w lidze oceniam pozytywnie - mówi Bogusław Cieciórski, dyrektor AZS-u Uniwersytet Warmińsko-Mazurski i niegdyś trener pierwszej drużyny akademików. - W sezonie były niepowodzenia, ale też i wiele dobrego. Zespół potrafił wygrywać mecze z obecnym mistrzem Polski, choć zdarzały się też porażki. Zwłaszcza styczeń był bardzo nieprzyjemny, bo wówczas drużyna, przetrzebiona kontuzjami i chorobami, prezentowała się nie najlepiej. Z kolei w fazie play off zespół pokazał się z bardzo dobrej strony, wygrywając rywalizację o piąte miejsce ze Skrą Bełchatów, która miała większy budżet na sezon niż nasza drużyna. Poza tym przed sezonem niewiele osób przewidywało, że liga będzie aż tak bardzo silna. W Kędzierzynie czy Częstochowie dokonano zmian w zespołach i okazały się one bardzo pozytywne. Solidne i bardzo dobre zespoły stworzyli też działacze i trenerzy z Sosnowca i Jastrzębia.

Zagrywka i atak

W AZS-ie myślą już o kolejnym sezonie, w którym drużyna mogłaby powalczyć o podium mistrzostw Polski. Jest to możliwe, ale pod pewnymi warunkami.

- Na pewno powinniśmy dokonać korekt w zespole - mówi Bogusław Cieciórski. - Zawodnicy klasowego zespołu, a taki mamy nadzieję posiadać, muszą grać bezbłędną zagrywkę, bo ten element w znacznej mierze decyduje o powodzeniu kolejnych poczynań drużyny w meczu. Poza tym potrzebny jest nam zawodnik w rodzaju Pawła Papke, który skutecznie skończy atakiem akcje zespołu. Taką role spełniał u nas Mariusz Sordyl, ale tylko wówczas, kiedy był zdrowy.

Teraz brąz?

Olsztyniacy, występujący od dwóch sezonów pod szyldem AZS-u i PZU, grają za pieniądze Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz przede wszystkich możnego sponsora, jakim jest bez wątpienia firma ubezpieczeniowa. PZU związało się z uczelnianą sekcją siatkówki na trzy lata, z nadzieją, że zespół wspomoże firmę reklamowo i że wyniki AZS-u będą kojarzyły ich z sukcesem. Tymczasem w pierwszym roku finansowania zespołu sponsor dostał w zamian siódme miejsce w lidze, a w zakończonym niedawno sezonie piąte. Progresja jest, i gdyby dywagować, jak będzie za rok, w ostatnim roku finansowania akademików przez PZU, powinien być wreszcie medal. Brązowy, bo wydaje się, iż złoty i srebrny na razie zarezerwowany jest dla drużyn z Kędzierzyna i Częstochowy.

/www.gazeta.pl/

Podobne wątki:

• AZS Olsztyn - Politechnika 3:0
• Częstochowa - Olsztyn 0:3
• Joker - Olsztyn
• 1 Runda Play- Off - AZS Olsztyn - Mostostal Kędzierzyn 3:0 - Olsztyn bedzie walczył o medale !!!
• NKS NTO Nysa - AZS PZU Olsztyn

[Knopfler]

Tak. Wojciech Drzyzga najprawdopodobniej przedłuży kontrakt z AZS-em. Pytanie tylko kto z zawodników zostanie. Po pierwsze większości z nich kończą się kontrakty a po drugie, w wypadku tych, którzy mają kontrakt także na kolejny sezon ma zastosowanie pewna klauzula kontraktów , pozwalająca klubowi na zerwanie kontraktów już w tym roku. Z tego co wiem to większość zawodników chce zostać, pytanie tylko co na to zarząd.

[jerry_]

A ja ma pytanie - dlaczego głos decydujący ma Rektor ???
Przecież głównym sponsorem jest PZU więc jej człowiek powinien rządzić i dzielić.
Jak juz Jego MAgnificencja pełni to stanowisko to niech to robi prządnie, czyli niech będzie aktywnie uczestniczył w opdejmowaniu decyzji a nie gdzieś jeździł po świecie. Sezon transferowy lada moment rusza, trzeba rozmawiać z zawodnikami a tu nie wiadomo kto będzie trenerem bo rektora nie ma. Pełny profesjonalizm.
Aha - jakby co to można kupić kosmitów: Jespera i Donalda. Fanki z Cosmo tęsknią.

[poncz]

PZU zerwało umowę sponsorską z zespołem AZS-u występującym w serii A. Powód? Olsztyńscy siatkarze nie wywalczyli brązowego medalu mistrzostw Polski

Link do artykułu: gazeta.pl

To niewątpliwie wielki cios dla Olsztyńskiego AZS-u (i jednocześnie dla polskiej siatkówki). W tej chwili, w obliczu miernoty na "rynku sponsorów" przyszłość Olsztynian rysuje się w czarnych barwach. Może jest jeszcze szansa na anulowanie wypowiedzenia umowy lub jej renegocjację? O takich próbach wspomniano w artykule. Może ktoś dysponuje szczegółowszymi informacjami? Po zajęciu przez AZS piątego miejsca wydawało się, że sytuacja jest dość dobra i sponsora zadowolił ten wynik.

[Panters]

może to chamskie , ale ja osobiscie z tego powodu nie ubolewam:)

No to teraz sprowadzamy Grzyba I Kadzewicza do Jastrzębia :)

[poncz]

może to chamskie , ale ja osobiscie z tego powodu nie ubolewam:)

A powinieneś...
Oczywiście z ubolewaniem to przesada, ale spojrzyj trochę dalej niż tylko twoja na "swoje podwórko".
AZS to kolejna drużyna, której w oczy zajrzało widmo zapaści finansowej. W Wrocławiu bieda wciska się każdą szparą, w Szczecinie już od dawno nie było nikomu dane powąchać grubszej kasy. Nysa zbroi się jak co roku, a dotychczasowe efekty wszyscy znamy. Nawet Mistrzowie Polski nie są pewni swojej przeszłości a i w obozie Jasnogórskim jest jeszcze dużo niewiadomych. Wiesz, co to wszystko może oznaczać dla naszej siatkówki - tylko i wyłącznie obniżenie poziomu PLS-u, a w następnej kolejności emigrację zawodników gdziekolwiek, byleby płacili. Chyba, że interesuje cię liga, w której mocne Jastrzębie będzie lało co niemiara wszystkie zespoły z kadrą rodem z serii B czy II ligi. Zresztą i to trwałby tylko do czasu…

[miichal]

Czyzby koniec marzem Olsztynian o medalach w przyszlym sezonie ?

[jerry_]

Nie powiem aby decyzja PZU mnie zaskoczyła.
Od 11 trwam w przekonaniu, że nie należy się niczemu dziwić co zachodzi w AZS Olsztyn.
Nie dziwię się także sponsorowi - pompował kasę z dużego baniaczka która była wydawana w następujący sposób:
- Jesper Petersen
- DOnald Suxho
(stali bywalcy dyskotek) Podejrzewam, że zawodnicy ci dostali więcej mamony niż 3 dobrych polskich graczy....
Pozbyto się Sergieja Żywołożnego, który był wybijającym się zawodnikiem. No ale u nas byli lepsi....
-M. Szyszko i M. Sordyl - już siatkarska emerytura. I kontrakty na dwa lata - po co ???
-Mark Siebeck - gwiazda niemieckiej siatkówki która w dwóch meczech LŚ z Brazylią zdobyła 1 (słownie "jeden") punkt.
Zawodził w kluczowych momentach.
-Steffen BUsse - dobry zakup, ale na 1 B.
Jako, że Drzyzga niespecjalnie lubił Śmigiela to się go pozbyto.

6 zakupów i każdy chybiony. Ja na miejscu PZU już dawno bym się wycofał.
Chyba panowie w zarządzie niespecjalnie rozumieją, że albo robisz wynik albo "do widzenia". Sponsor to nie instytucja charytatywna.
Poza tym gratuluję umiejętności sporządzania umów ze sponsorem.
Figo,fago - dwuznaczności itp.
Umowa powinna być jasna i czytelna: w tym i tym sezonie ma być takie i takie miejsce.....

Mówiłem już wielokrotnie: przygoda z PZU zaczęła się z wielkim hukiem (na 1 meczu sezonu 2001/2002 spiker trumfalnie obwieścił, że mamy sponsora) i z wielkim hukiem się zakończyła.
Oczywiście nikt z klubu nie czuje się winny bo to sponsor się wycofał a nie oni. Żałosne. Carski oficer po przegranej bitwie strzelał sobie w łeb....

[k_a_r_o_l_a_]

No nie ja wiedziałam,że tak będzie tym z PZU ufać nie można nie dość ,że oskubią człowieka ze wszystkich pieniędzy to zrywają umowę!Psia Mać!!!!!!!!!!!!!!!!Żeby tylko szybko znalazł się sponsor ,bo będzie z nami źle ale my się nie damy w końcu to Olsztyn .A co do kupna przez Jastrzębie Kadziewicza i Grzyba ugryźcie się i to mocno bo mają oni ważny kontrakt na nowy sezon z AZS OLsztyn , macie przecież swoich Słowaków divisa chudika przecież są tacy dobrzy .
Ale teraz trzeba myśleć o sponsorze hhmmm o kupnie zawodników możemy pomarzyć tylko nie sprzedawać młodzików.
No to mam się czym martwić prze najbliższy czas

[jerry_]

Karola - wyobraź sobie sytuację następującą. Otóż podisujesz ze mna uomowę o treści mniej więcej następującej:
1) Jerry_ będzie przekazywał Karoli (sorry jak źle odmieniam :) ) środki pienieżne na pomoce naukowe.
2) Karola ma notować regularne postepu w nauce i po drugim roku być nie niżej niż na 3 miejscu w olimpidzie ogólnopolskiej np. z biologii.
3)Umowa wchodzi z życie z dniem dzisiejszym i ważna jest na okres 3 lat.
4) NIespełnienie któregokolwiek z punktów przez jedną ze stron powoduje rozwiązanie umowy...

Daję Ci kasę, a Ty zaiamiast kupować sobie książki, mikroskop ;) itp. kupiłaś sobie rower, hulajnogę i wrotki.
A w olimpiadzie zajełaś 5 miejsce :)
I na jakiej podstawie mam Ci więcej płacić?

Bardzo wiele osób w Olsztynie uległo magii PZU. Baloniki, ulotki, konkursy i innne badziewie. A gdzie są cenni zawodnicy?? Jakoś inne zespoły nie miały problemów z kupnem wartościowych z graczy....

W świetle powyższego działanie PZU jest jak najbardziej słuszne.

[dakuul]

No i mamy kolejny klub siatkarski, którego przyszłość rysuje się w ciemnych barwach... Bo w możliwość renegocjacji zerwanej w taki sposób umowy jakoś nie chce mi się wierzyć, choć życzę klubowi z Olsztyna jak najlepiej. Wielka szkoda, bo wydawało mi się, iż w przyszłym sezonie AZS włączy się do walki o medale. Widać jednak, że łaska sponsora na pstrym koniu jeździ, a i polityka odciska swoje piętno na apolitycznym jednak sporcie, jakim jest siatkówka.
Najsmutniejsze jednak jest to, że największe problemy finansowe i co za tym idzie organizacyjne, dotykają klubów o dużych tradycjach i chlubnej przeszłości, mających swój niezaprzeczalny wkład w rozwój siatkówki w naszym kraju, poprzez chociażby systematyczną pracę z uzdolnioną młodzieżą.
Pozdrawiam.

[Panters]

co do kupna przez Jastrzębie Kadziewicza i Grzyba ugryźcie się i to mocno bo mają oni ważny kontrakt na nowy sezon z AZS OLsztyn , macie przecież swoich Słowaków divisa chudika przecież są tacy dobrzy .

Dziewczynko droga Kadza i Grzyb za darmo nie będą grali :)
a Divoch i Pavol grają na całkiem innych pozycjach jak byś nie wiedziała :)
po za tym gdzie tu olsztyn znajdzie sponsora teraz , jak miał najbogatszego w polsce i zmarnował szanse, to Mostostal - Mistrz Polski, 3 miejsce w LM mają problem ze sponsorem a olsztyn od razu znajdzie - to jest nie realne nawet w marzeniach !

Wojtek i Łukasz - czekamy w Jastrzębiu :):):)

[Knopfler]

Tak, Panters pomarz sobie jeszcze trochę. prędzej Łyna będzie dopływem Dunaju, niż Wojtek lub Łukasz znajdą się w Jastzębiu.

[Panters]

Tak, Panters pomarz sobie jeszcze trochę. prędzej Łyna będzie dopływem Dunaju, niż Wojtek lub Łukasz znajdą się w Jastzębiu.

a żebyś się nie ździwił :)
Po co mają grać w klubie który będzie funkcjonował na zasadzie Morza Szczecin , Nysy czy Gorzowa :)
Jastrzębie czeka :)

[ALANA]

Niespełnione nadzieje...
Azs nie spełnił oczekiwań sponsora i właściwie można było się spodziewać zerwania umowy. Chociaż prawdę powiedziawszy myslałam, iż nastąpi to już w poprzednim sezonie, kiedy to akademicy zajęli 7. miejsce. Rozumiem, że sponsor daje kasę, to wymaga. Ale przecież na zbudowanie silnego zespołu trzeba trochę poswięceń i czasu.
Szkoda, że nastapiło to teraz kiedy istnieje szansa zagrania w europejskich pucharach...

[Knopfler]

Sytuacja nie przedstawia się źle. Przed zmianą na fotelu prezesa PZU miało dojść do przedłużenia umowy na kolejny sezon , ale na przeszkodzie stanęły zmiany kadrowe w firmie. (Umowa sponsorska została zawarta na 3 lata , ale co rok musi być przedłużana o kolejny sezon) W tym momencie rozmowy zawieszono do momentu , aż nowy prezes - Cezary S. zapozna się z sytuacją. Niedawno rozmowy wznowiono a w najbliższych dniach rektor UWM-u wybiera się do Warszawy na rozmowy z prezesem PZU. Jedno wydaje się raczej pewne - PZU nadal sponsorowało będzie AZS. Do ustalenia zostaje tylko kwestia jak dużo pieniędzy wyłoży tym razem.

[ARIVALD]

Siatkarze PZU AZS Olsztyn nie zagrają w najbliższym sezonie w europejskich rozgrywkach. Decyzję o rezygnacji z występów w pucharach podjął zarząd sekcji siatkówki AZS UWM.

- Nie mamy jeszcze domówionej sprawy z naszym sponsorem (Grupą PZU - red.) i na dzisiaj jeszcze nie wiemy, czy mielibyśmy pieniądze na grę w pucharach. A gdybyśmy zgłosili drużynę, a później z powodu trudnej sytuacji finansowej musieli się z tego wycofać, nałożono by na nas trzyletnią karencję i to dopiero byłby ból. Nie mogliśmy pozwolić sobie na podejście, że "najpierw się zgłośmy, a potem się zobaczy". Zdania w zarządzie były podzielone, ale trzeba było podjąć tę przykrą, ale konieczną decyzję - mówi prezes zarządu PZU AZS Zdzisław Binerowski.

- W czwartek otrzymaliśmy oficjalne pismo z Olsztyna o rezygnacji PZU AZS z gry w pucharach - potwierdza Marta Alf, koordynator do spraw zagranicznych w Polskim Związku Piłki Siatkowej.

- Rozumiem argumentację AZS, bo jeśli nie wiadomo, czy będą pieniądze, to faktycznie bezpieczniej jest się w ogóle nie zgłaszać. Tym bardziej że za wycofanie się z rozgrywek już po oficjalnym zgłoszeniu grożą solidne kary. Klub zostaje zawieszony w prawach uczestnika europejskich pucharów aż na trzy lata i musi zapłacić - o ile się nie mylę - 2050 euro kary. To niezły bat, który właśnie teraz odczuwa na własnej skórze Polska Energia Sosnowiec - kończy Marta Alf.

W najbliższym sezonie na arenie międzynarodowej zagrają więc Mostostal Azoty Kędzierzyn (Liga Mistrzów), Galaxia AZS Częstochowa (Puchar Top Teams lub LM), Ivett Jastrzębie Borynia i Skra Bełchatów (CEV Cup), która przegrała z PZU AZS walkę o piąte miejsce w lidze.

Lada dzień ma dojść do niezwykle ważnych dla przyszłości olsztyńskiej siatkówki rozmów między prezesem klubu i jednocześnie rektorem UWM prof. Ryszardem Góreckim a nowym prezesem PZU SA Cezarym Stypułkowskim. Przypomnijmy, że jedną z ostatnich decyzji poprzednika Stypułkowskiego Zdzisława Montkiewicza było zawieszenie sponsorowania siatkarzy PZU AZS. - Jesteśmy pełni nadziei, że wszystko dobrze się skończy - mówi Zdzisław Binerowski. - Pewnie, że trochę się denerwujemy, bo już powinniśmy rozmawiać z zawodnikami o kontraktach. Jednak z drugiej strony umowa z jakimiś siatkarzami na pewno nie jest najważniejszą sprawą dla PZU. Dlatego uważam, że spotkanie z prezesem Stypułkowskim w dwa tygodnie po objęciu przez niego stanowiska, to i tak szybko. Myślę, że do rozmów z zawodnikami przystąpimy w trzeciej dekadzie czerwca i to nie jest tylko urzędowy optymizm. Prywatny też.

(Gazeta Olsztyńska)

[Knopfler]

Sprawa sponsorowania AZS-u przez PZU jest już przesądzona. Do uzgodnienia pozostało jeszcze kilka szczegółów a potem będzie można złożyć podpisy na umowie.

[ALANA]

Nareszcie klaruje się określona wizja zespołu. Osobiście cieszy nas podpisanie kontraktu przez Kadziewicza. Wreszcie zostały zakończone wszelkie spekulacje o jego ewewntualnym odejściu. I oczywiście Papke, ale to powinno zostawić się bez komentarza. Mam nadzieję, iż będzie prezentował równie dobry poziom gry jak w ubiegłych latach.

Knopfler, czy znasz jakieś szczegóły dotyczące powrotu pewnego zawodnika do AZS-u?

[Knopfler]

Jutro się dowiem na 100% czy Krzysiek wraca do Olsztyna , ale sądząc po artykule z GO , to już raczej przesądzone.

[jerry_]

Hmm - a trenerem kto będzię bo jak ma być ŚMigiel to.... a zresztą zobaczymy.
Już nic nie powiem.

[czar]

Jeszcze raz piszę : Papke,Zagumny,Śmigiel,Ignaczak w Olsztynie .Drzyzga na pewno nie będzie trenerem AZS-u Olsztyn a kto tego jeszcze nie wiadomo.Dużo pęta się po naszym kraju bezrobotych trenerów.

[poncz]

Smigiel potwierdził, że w przyszłym sezonie będzie grał w Olsztynie. Możecie poczytać o tym tutaj.

Chciałbym zwrócić uwagę na dwie wypowiedzi z tego artykułu:

Łukasz Kadziewicz: "Wcześniej liczyłem się z tym, że być może odejdę z AZS. Teraz to już nieaktualne. Papkin powiedział mi, że na bank przychodzi do Olsztyna."

Krzysztof Śmigiel: "Umówiłem się z Papkinem, że razem podpiszemy ten kontrakt."

Z wypowiedzi Śmigla może to nie wynika bezpośrednio, ale myślę, że na jego decyzję także miało wpływ pozyskanie Papkego przez AZS. Widać jaka jest wartość Papkina. Nie tylko ofiarowuje on swoje umiejętnośći, ale również działa jak magnes na innych siatkarzy, dając wiarę w silny zespół. Nie zdiwię się wcale, jeżeli spośród rozgrywaczy, którzy pertraktują z AZS-em, to właśnie Guma zawita do Olsztyna.

BTW
Czyżby Świder i Benek wcześniej wiedzieli o decyzji Pawła?

[Pawel_kaziki]

troszke humoru: ale dobrali fotosa :p, akurat takiego gdzie Papke jest zablokowamy przez Plinskiego i Legienia :D:D bravo ! heh

[jerry_]

Czyli trenerem będzie obcecny dyrektor Bogusław C.

[Knopfler]

A ja słyszałem , że Grzesiu Ryś.

[jerry_]

Ryś jest OK. Coś mi tu Drzyzga nie pasował jak Śmigiel come back.

[czar]

A może Skorek z Wami kontrakt podpisze jak mu nie zaproponują trenera Kadry , bo narazie w Częstochowie nie podpisał kontraktu.

[pes007]

– czar, z Twojej wczesniejszej wypowiedzi wynika, ze Igla nie podpisal jeszcze umowy ze Skra (mimo ze juz sie dogadal). Czy to jest pewne?
– alana, Smigiel w PZU AZS jest juz na bank :)
Pozdrawiam wszystkich
paco


Stelmach w PZU AZS juz nie wchodzi w gre, bo sam zawodnik wybral jednak towarzystwo swoich kolegow z Czestochowy, Igly i Bakiewicza, czyli Skre Belchatow. Zostaje jeszcze Zagumny, co dla PZU AZS byloby chyba nawet lepsze...
------------------------------------------------------------------------

[Knopfler]

Witamy na Forum panie Piotrze :)

[pes007]

Raczej Pawle, ale mimo wszystko dziekuje za powitanie :))

[Panters]

Witamy na Forum panie Piotrze :)

Knopfler moze cos wiecej nam powiesz :)
kim ten Pan jest :P

[Knopfler]

Ups, ale gafa :)

Tak więc witamy na Forum Panie Pawle.

PS. Panters - czy Ty musisz zaraz wszystko wiedzieć ? :)

[Tomek]

Pierwszy rozgrywający siatkarskiej reprezentacji Polski - Paweł Zagumny nie jest już zawodnikiem włoskiej Padwy. Popularny "Guma" podpisał dziś kontrakt z PZU AZS Olsztyn. To drugi sensacyjny nabytek olsztynian w ostatnim czasie. Wcześniej akademicki klub podpisał kontrakt z Pawłem Papke.

źródło : SportoweFakty.pl

No no , no to mamy niezły Olsztyn... Zapowiada się ciekawa liga, szkoda że z tak słabą Częstochową. Pozdrawiam.

[ALANA]

Po obejrzeniu sportowego expressu, jesteśmy w "lekkim" szoku. Zrobiło się naprawdę ciekawie. Nie sądziłyśmy, że po wycofaniu drużyny z gry w europejskich pucharach, uda się sprowadzić do zespołu czołowych graczy reprezentacji.
Czy kasa naprawdę czyni takie cuda????

P.S. Witamy kolejnego kibica AZSu Olsztyn:)

[k_a_r_o_l_a_]

Ale super Zagumny w AZS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!To sie nam team szykuje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witamy witamy z otwartymi rekami
nowego kibica tez:)))))))))))))
ake szok to mały przezyłysmy z moja siostra nic normalnie sobie siadzimy sportowy ekspres ogladamy a tu buch tttaaaaaaakkkkkkaaaa wiadomość
Miłego dnia psapappa
OS pozdrowienia dla wszystki dozobaczyska na memoriale

[czar]

Już wam powiem jeszcze będzie Igła tak mówił Papke na pożegnaniu z kibicami.Pisałem Wam wczoraj Zagumny - prawda Papke - prawda , Śmigiel - prawda , Igła się też okaże ,że prawda.Nic Paweł nie mówił na temat nowego trenera.Pozdrowionka

[mostomankaa]

Paweł Zagumny z włoskiej Padwy, Paweł Papke z Mostostalu Kędzierzyn Koźle i Krzysztof Śmigiel z Gwardii Wrocław od nowego sezonu Polskiej Ligi Siatkówki będą reprezentować olsztyński PZU AZS.

W środę około południa wszyscy trzej pojawią się w olsztyńskim klubie, by podpisać kontrakty. Informacje takie przekazał dyrektor AZS Olsztyn Bogusław Cieciórski.

Do tej pory nie wiadomo, kto poprowadzi tak wzmocniony zespół. PZU AZS liczy na medal w nadchodzącym sezonie. W poprzednich rozgrywkach drużyną opiekował się Wojciech Drzyzga. O tym, czy ten szkoleniowiec dalej będzie prowadził olsztyński zespół zdecyduje zarząd klubu.

W okresie transferowym akademicy stracili Pawła Dobrowolskiego, który będzie grał w HotVolleys w Austrii, Michała Chadałę i Pawła Siezieniewskiego, którzy w nowym sezonie wystąpią w Mostostalu oraz Steffena Busse.

Umowy z PZU AZS przedłużyli natomiast Łukasz Kadziewicz, Tomasz Kowalczyk, Wojciech Grzyb, Mariusz Sordyl oraz Paweł Kuciński i Mariusz Szyszko.

W Olsztynie zostaje również Niemiec Marc Siebeck.

www.onet.pl

[iza]

No to ladnie,chcialabym zobaczyc ajk graja juz teraz :P ale jeszcze trzeba troszke poczekac .Nigdy bym nie uwiezryla jesli ktos wczesniej powiedzialby mi ,ze Olsztyn sciagnie i Papkego i Zagumnego :D

[Socrates]

Tajemnicę niewiarygodnego zwrotu zdarzeń w drużynie olsztyńskiej wyjaśnił jej dyrektor Bogusław Cieciórski w olsztyńskiej GW:

"- Zespół zajął piąte miejsce, co było powodem zerwania umowy sponsorskiej przez Grupę PZU - mówi dyplomatycznie Bogusław Cieciórski, dyrektor AZS UWM. - Na szczęście dzięki profesorowi Ryszardowi Góreckiemu [prezes AZS UWM, a także rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego - red.] i jego rozmowom na najwyższym szczeblu, Grupa PZU zmieniła swoje zdanie i postanowiła, że nadal będzie wspierać olsztyński zespół. W związku z tym musimy zastanowić się, co mamy robić dalej, aby nie powtórzyła się taka sytuacja."

Wniosek z tego jest taki, że PZU naprawdę pod koniec maja zerwało umowę sponsorską z powodu niezadowalających wyników drużyny AZS O. Niech więc co niektórzy forumowicze z Olsztyna nie opowaidają bzdur, że tak nie było.
Wniosek drugi to taki, że najlepszym menedżerem PLS jest... prof. Ryszard Górecki, który powinien zajmować się jednak zupełnie czymś innym.
Eh, to jest właśnie polski cud nad Łyną.

[natalia]

Fakt Paweł wspominał na pożegnaiu z Kibicami o grze Igły w Olsztynie, mówił też coś o innym trenerze. Nie chcę się mylic bo życze Pawłowi wszystkiego najlepszego , ale mówiłam kiedys że Drzyzga - nie trener.
Powtarzam to przed sezonem> jeśli Drzyzga będzie w olsztynie - nawet osoba Pawła , Gumy i Kadziewicza nie sprawi że AZS Olsztyn będzie w strefie medalowej

[zibibobi]

Nieważne kto z kim i za ile. Ale profesor przeprowadził rozmowy "na najwyższym szczeblu". Co to za szczebel ?

[jerry_]

Nieważne kto z kim i za ile. Ale profesor przeprowadził rozmowy "na najwyższym szczeblu". Co to za szczebel ?

Rozmawiał ze mną.

[Garfield]

Z tym dream teamem nie bylbym do konca pewien. Owszem, sa znakomici atakujacy, rozgrywacz, obiecujacy srodkowi, lecz z przyjeciem nie jest juz tak dobrze. Ani Smigiel, ani Siebeck, ani tym bardziej Ignaczak (zakladajac ze oleje Belchatow i dolaczy do olsztynskich "milionerow") do geniuszy odbioru nie naleza. Slabe przyjecie rekompensuje Papke na ataku, nie wiadomo jednak czy bedzie tak skuteczny jak w Mostostalu... skoro zona odebrala mu czesc rozumu - bo decyzja o transferze do Olsztyna do rozumnych nie nalezy - to kto wie co bedzie z jego skutecznoscia? Z nazywaniem Olsztyna dream-teamem radzilbym poczekac co najmniej do nowego roku. Nie nazwiska graja, a druzyna.

[jerry_]

A niech sobie będzie Dream Team . Wcale nie oznacza to, że muszą być sukcesy. Znacznie ważniejsze jest zgranie i ciężka praca oraz dobre stosunki na linii zawodnicy-trener-zarząd klubu.
Miniony sezon w PLK pokazał, że wcale nie trzeba mieć w drużynie Mega gwiazd aby sie liczyć w walce o największe trofea.
Nazwiska nie grają. A im więcej gwiazd tym więcej indywidualności a ty chodzi o zespołowość.
Jak będzie? Przekonamy się wkrótce.