A czasami qubis sam nie usunął sobie wpisu? bo wiadomo, że trochę szumu i gazetka będzie bardziej zauważona niż gdyby był wklejony sam link i cisza w temacie...
co do gazetki: mam nadzieję, że nie będzie to kolejne wydawnictwo pod dyktando klubu...
A czasami qubis sam nie usunął sobie wpisu? bo wiadomo, że trochę szumu i gazetka będzie bardziej zauważona niż gdyby był wklejony sam link i cisza w temacie...
co do gazetki: mam nadzieję, że nie będzie to kolejne wydawnictwo pod dyktando klubu...
Bez przesady? usunąłbym z dwóch wątków po tym jak sam wkleilem?A czasami qubis sam nie usunął sobie wpisu? bo wiadomo, że trochę szumu i gazetka będzie bardziej zauważona niż gdyby był wklejony sam link i cisza w temacie...
co do gazetki: mam nadzieję, że nie będzie to kolejne wydawnictwo pod dyktando klubu...
Odnośnie gazetki? Czy masz jakieś ku temu przesłanki, że to wydawnictwo choć w 1% jest robione pod klub?
pozdrawiam
bardzo fajne, widze nawet znajome nazwiska ;)
dobra robota. mnie za darmo nie chciałoby sie pisac :)
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
Teraz, przy takiej konkurencji, trzeba oddawać się za free żeby zacząć zarabiać - innych obiektywnych sposobów chyba w tej chwili nie ma. Ty na szczęście masz to już za sobą, ale spójrz ilu kibiców żużlowych wciąż czeka na angaż w jakiejś żużlowej redakcji.
No to już lipa...
Właśnie słyszę jak Lorak wali wywiad z R.Kubicą w Bahrainie. Czy to oznacza, że "kochany speedway" Tomasza Lorka schodzi na 2 plan?
Miejmy nadzieję, że nie. A przygoda z F1 to tylko mała odskocznia.
zobaczymy. pozdrawiam.
Witam, znalazlem tutaj ciekawe statystyki:
http://e-zuzel.prv.pl/liga.php?cmd=stat
Na tym portalu jeden z minusow to newsy. Poza tym ciekawie.
no i co tam w koncu na tym tv4 byuo?Albo mój telewizor zwariował, albo widze dzisiaj o 16:55 na TV4 mecz Zielona Góra - Bydgoszcz. Na ogólnodostepnym!!! Może sami sprawdzicie czy to prawda na telegazecie:) bo ja juz sobie nie wierze:) No to wojenka się rozpoczyna na lini Polsat - TVP:D
Właśnie przed chwilą na TVP 3 Bydgoszcz można było się dowiedzieć, że wczoraj w drużynie z Bydgoszczy bardzo dobrze zaprezentował się Rafał Ostrowski . . . . to chyba nie wymaga komentarza.
A'propo dyskusji akredytacji , przy okazji sporu ZKŻ z GW pojawia się wypowiedz Prezesa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, p. Krystyny Mokrosińskiej: "... odmowa akredytacji może być interpretowana jako naruszenie ustawy o dostępie do informacji" (czyli pogwałcenie Prawa Prasowego)
"...zakaz informacji można również interpretować jako cenzurę prewencyjną zakazaną w Konstytucji RP. Generalnie - jeśli czegoś się zakazuje, trzeba to umotywować prawnie. " (czyli niezgodność z Konstytucją RP)
I to kończy dyskusję na temat akredytacji.
Ciekawe. Jesli wiec gazeta X wystapi o akredytacje dla 50 pracownikow, a klub przyzna tylko 5, to gazeta ma prawo pojsc z tym do sadu i fakt nie przyznania tych 45 akredytacji moze stac sie naruszeniem konstytucji???
Albo jesli zaloze sobie portalik www.dexterjestwielki.pl i wystapie o akredytacje do klubu X, a klub mi jej nie przyzna, to tez nastapi zlamanie prawa i naruszenie konstytucji?
Regards from Sydney
Dexter
W 1 przypadku nie, bo gazeta ma dostęp do informacji. W 2 jeśli masz odpowiednie dokumenty to tak.
Dexter to bardzo dobrze wie, jako były polski dziennikarz - tylko tradycyjnie przegina.W 1 przypadku nie, bo gazeta ma dostęp do informacji. W 2 jeśli masz odpowiednie dokumenty to tak
Nie wiem natomiast na co mu te informacje - czyżby powrót do Ojczyzny?
a mnie ucieszyło jedno... www.dexterjestwielki.pl
kompisko na złomisko- przepraszam za utrudnienia
Przecież jest wielki. 10 lat temu obiecał, że załatwi z Ole Olsenem, że Gdańsk nie dostanie Grand Prix i póki co w Gdańsku GP nie było!a mnie ucieszyło jedno... www.dexterjestwielki.pl
Ścieżki wp.pl nadal pozostają niezbadane :-)
a tam niezbadane :P pomyli się tylko o kilka kilometrów :P co za różnica :P
A tam czepiacie sie :P Skad wiece, ze akurat Sportowe Fakty sie nie myliły z tym Poznaniem?:P Może akurat podpisał w Koninie ! :D
Obiekty na terenie/w pobliżu stadionu:
- BIEŻNIA do rozgrywania zawodów żużlowych
- boiska boczne
- korty tenisowe
- strzelnica
- basen kryty i pływalnia odkryta
- hala sportowa
- boisko do baseballa
- kompleks gastronomiczny (bary i restauracje)
- powierzchnia handlowo-usługowa
http://www2.e2012.org/pl/7_1110.html#Wroc%C5%82aw[b]
Raczej ciekawosc. :) Nie ma takiej sily, zeby mnie sciagnela z powrotem do Polski, nawet milion razy wieksze zarobki. :) No i pytam ze wzgledu na fakt, ze nie znam az tak wszystkich przepisow, a te o odmowie akredytacji bardzo mnie zaciekawily.Nie wiem natomiast na co mu te informacje - czyżby powrót do Ojczyzny?
Ze Dexter jest wielki to nigdy nie podlegalo nawet dyskusji. :P
No to inaczej - Teelwizja Y wystepuje o akredytacje dla dwoch pracownikow, dostaje tylko 1. Telewizja twierdzi, ze w ten sposob nie moze zrealizowac swojego materialu, bo ten drugi mial byc kamerzysta. Co wtedy?
To jak juz jedziemy po tym SUPER patronie medialnym EŻ to ja tez zapodam cos i zwroce sie do Was z pytaniem
KTO TO JEST? I czy ktoś coś więcej może o tym zawodniku napisac?
To chyba i tak mały pikuś przy "wrocławskim podwórku" na wp.pl. A możemy się z niego dowiedzieć, iż "istnieją" tacy zawodnicy jak Roni Jambroży oraz Piotr Jasek :-)
Przeczytałem właśnie artykuł marnego dziennikarzyny Bartłomieja Czekańskiego zamieszczony w portalu wwww.sportowefakty.pl "Bartłomiej Czekański - Bez hamulców: Czas Tyfusa, czyli czas fuksowania ".
Jedno jest pewne mnie osobę z Bydgoszczy ten gość najnormalniej obraża.
Szkoda, że ten marny dziennikarzyna nie zastanawia się nad tym co pisze, ale niestety kiedy brak warsztatu dziennikarskiego, rozumu i wrodzonego talentu trudno się czegokolwiek więcej spodziewać.
Miałem tego nie czytać, ale nie chciałem się wypowiadać bez znajomości tekstu. Wytrzymałem dwie pierwsze części. Po raz kolejny człowiek pokazuje, że poza obrażaniem ludzi nie ma nic do powiedzenia. Jeden plus jaki wynalazłem to zero wspominek o piciu ze znanym zawodnikami.
Ten człowiek dobrze gra słowami i to jest Jego jedyny duży atut. Nic poza tym! Dziwie się, że SF mają ochotę współpracować z takim Panem. Życzę owocnej współpracy.
Ten Jarmark (!) to inaczej Zbigniew Czerwiński ;)KTO TO JEST? I czy ktoś coś więcej może o tym zawodniku napisac?
normalnie muszę znowu pochwalić załogę z PŻ... powoli zaczynam chyba podpadać SF :D
a chwalę za materiał o amatorach, warto przeczytać.
kompisko na złomisko- przepraszam za utrudnienia
Dziękuję bardzo :) i zapraszam Koleżankę do źródłowania informacji o amatorach na SF :)
Niekoniecznie za PŻ, bo istnieje ciekawa stronka o amatorach www.akz.ckmfoto.pl
Pozdrawiam
Hehehe Rafson :) To jest nie koleżanka a kolega z Tarnowa.
Rozkręca imprezę w młynie poczas meczów ;P Nie jest z żadnego portalu ;P
Pomimo to zapraszamy na PŻ i ckmfoto :)
Skąd oni wzięli takie wyniki?
Protestuję! to że czasem mam jaja nie oznacza, że jestem facetem- to, że facetom jaj jakoś często brak, nie znaczy że babeczki z jajami to brakujące ogniwo lub transwestyci.Hehehe Rafson :) To jest nie koleżanka a kolega z Tarnowa.
Rozkręca imprezę w młynie poczas meczów ;P Nie jest z żadnego portalu ;P
Pomimo to zapraszamy na PŻ i ckmfoto :)
Przy okazji Rafsona przepraszam za brak odzewu- smsa odebrałam dopiero na konferencji... I uznałam, że trochę za późno. A szkoda...
No i nie jestem z Tarnowa, ale jak znam życie, za czas jakiś będę z... Czewy. Wszystko przez koszulki i podkładki z IMP...
kompisko na złomisko- przepraszam za utrudnienia
Jaga z Tarnowa to ten:
:)
O żesz w mordę ale wtopka ;P No tak jakoś kojarzyłem tylko jednego i i do niego sobie dostosowałem też to zdanie :)
Wypada mi przeprosić koleżankę i powiedzieć, że teraz już będę wiedział, że mamy więcej Jag w żużlu ;)
Gladiator gotów do walki
Brakuje mu tylko tytułu mistrza świata
Najlepszy polski żużlowiec Tomasz Gollob ma piękne sny o złocie. zy się sprawdzą?
Za tydzień już po raz piętnasty w karierze stanie do walki o tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu. Dotychczas najbliżej złota był w 1999 roku. Straszny wypadek w lidze przed ostatnią eliminacją w duńskim Vojens przekreślił jednak cały trud. Najlepszy polski żużlowiec, Tomasz Gollob (36 l.), zamierza sobie to odbić w tym roku.
"Super Express": - Latka lecą, a mistrzowskiego tytułu jak nie było, tak nie ma.
Tomasz Gollob: - Niestety, nie jest to takie proste jak tabliczka mnożenia. Jednego jestem jednak pewien - w tym roku jeszcze raz podejmuję to wyzwanie. Dosłownie całe życie podporządkowuję cyklowi Grand Prix. Tylko to się liczy. Brakuje mi tego cholernego tytułu i zrobię wszystko, ba, nawet więcej niż wszystko, by wreszcie zostać mistrzem świata. Nie zabrzmi to skromnie, ale należy mi się złoto i już.
- Po trzecim miejscu w 2001 roku forma gdzieś uciekła. W następnych pięciu latach był pan co najwyżej szósty. Czemu więc teraz miałoby być inaczej?
- Bo ja tak mówię (śmiech). A tak na poważnie, to zmieniłem cykl przygotowań, wreszcie "dogadałem" się z silnikami GM, które nie kryją przede mną już żadnych tajemnic. No i przede wszystkim psychicznie jestem gotowy. Duperelami nie zawracam sobie teraz głowy, skupiam się wyłączenie na celu, którym jest najwyższy stopień podium. W poszczególnych eliminacjach mogę nawet nie wygrywać. Ważne, by na koniec zagrali mi Mazurka Dąbrowskiego. Ta piękna chwila już mi się nawet kilka razy śniła.
- Nie obawia się pan, że mimo dobrych chęci, może się skończyć tylko na tych sennych marzeniach?
- Jestem dużym chłopcem i takich rzeczy to ja się nie boję (śmiech). Jestem dziwnie spokojny, że te sny się sprawdzą. Jakby, nie daj Boże, było inaczej, to depresja i tak mi nie grozi. Prawdopodobnie to będzie mój ostatni sezon w Grand Prix, a że prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą, to nie wypada dać plamy.
- Była era Tony'ego Rickardssona, teraz fachowcy przewidują dominację Jasona Crumpa (obrońca tytułu, red.). Zgadza się pan z nimi?
- Absolutnie nie, a plany Australijczykowi postaram się sam popsuć. Mnie wystarczy, że na tronie spędzę kilka chwil, dłuższe panowanie nawet mnie nie interesuje. A potem niech sobie Crump wygrywa ile tylko zechce. Ja kocham ten sport, kocham to ciągłe skręcanie w lewo, kocham odgłos silników, kocham charakterystyczny zapach metanolu. Kocham także polskich kibiców i im ten tytuł się także należy. Nienawidzę tylko porażek, ale tych w tym sezonie nie mam w planach.
Tomasz Gollob
Data i miejsce urodzenia: 11 kwietnia 1971 roku, Bydgoszcz
Kluby w Polsce: Polonia Bydgoszcz (1988, 1990-2003), Wybrzeże Gdańsk (1989), Unia Tarnów (od 2004)
Sukcesy: wicemistrz świata (1999), brązowy medalista MŚ (1997, 1998, 2001), drużynowy mistrz świata (1996, 2005), drużynowy wicemistrz świata (1994, 1997, 2001), indywidualny mistrz Polski (1992-1995, 2001-2002, 2006), drużynowy mistrz Polski (1992, 1997, 1998, 2000, 2002, 2004, 2005)
autor: Rozmawiał Rafał Mandes
Latka lecą, a mistrzowskiego tytułu jak nie było, tak nie ma.- już czuję jak Tomasz reaguje na takie pytanie...
kompisko na złomisko- przepraszam za utrudnienia
Tomasz pewny jak nigdy. Jedno mu trzeba przyznać - sprzęt chodzi znakomicie i widać ze GM już nie wadzą mu jak rok temu. A czy stać go na IMP ? Pedersen, Crump czy Adams też są mocni w tym sezonie.
....:::::::: Unia Tarnów 1994 2004 2005 2012 2013 2014 2015 ::::::::....
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem ostatnio w szoku. Na wp.pl, najpopularniejszym portalu internetowym w Polsce, o zuzlu bylo tyle co kot naplakal. Ostatnimi czas jednak sytuacja zmienila sie diametralnie. Chyba wraz z wlaczeniem dzialu o zuzlu zaczeto o nim pisac i to cieszy naprawde bardzo, bardzo, bardzo :).
pzdr
O ilę się nie mylę, to najpopularniejszy jest onet, a nie WP
interia.pl zainteresowały się speedwayem
Za Onetem:
Najlepszy polski żużlowiec, Tomasz Gollob, zamierza sobie to odbić w tym roku.
- Dosłownie całe życie podporządkowuję cyklowi Grand Prix. Tylko to się liczy. Brakuje mi tego cholernego tytułu i zrobię wszystko, ba, nawet więcej niż wszystko, by wreszcie zostać mistrzem świata. Nie zabrzmi to skromnie, ale należy mi się złoto i już. Zmieniłem cykl przygotowań, wreszcie "dogadałem" się z silnikami GM, które nie kryją przede mną już żadnych tajemnic. No i przede wszystkim psychicznie jestem gotowy. Duperelami nie zawracam sobie teraz głowy, skupiam się wyłączenie na celu, którym jest najwyższy stopień podium. W poszczególnych eliminacjach mogę nawet nie wygrywać. Ważne, by na koniec zagrali mi Mazurka Dąbrowskiego. Ta piękna chwila już mi się nawet kilka razy śniła - zapowiedział Gollob na łamach "Super Expressu".
Brakuje mi tego cholernego tytułunależy mi się złoto i jużWierzycie, że Gollob udzielił takiego wywiadu ?Duperelami nie zawracam sobie teraz głowy
Cały artykuł, aż emanuje nieskromnością i jest obrzydliwy. Uważam, że pismak sobie pokolorował wypowiedź Tomka dodając takie zwroty jak:
należy mi się złoto i już
Brakuje mi tego cholernego tytułu
Nigdy nie słyszałem wypowiadającego się Golloba w takim tonie i dopóki nie usłyszę tego wywiadu to nie uwierzę, że brzmiał tak słowo w słowo.
Zapewne SE zrobil ten wywiad tak samo jak wtedy z Holta, a okazalo sie, ze w ogole Holta z nikim nie gadal.
A w nowym numerze TŻ
bulterier ML nadal gryzie Misiaka (Czy, pana zdaniem, doktor Misiak nie jest fachowcem? Milusie, prawda?)
Wywiadu ze wspomnianym nadal nie widać- już nawet nie zapowiadają, że będzie.
Misiak odbija piłeczkę Cieślakowi.
Zmiękłam nieco, gdy zobaczyłam kolejne media o żużlu traktujące... A tam... Najciekawszy frag z bloga (!) pewnego żużlowca:
Szybki konkursik? Kto jest autorem?:D(...) A tak na marginesie Screeny to fantastyczny koleś - na torze i poza torem. Kiedyś poświęcę mu może nawet cały felieton, bo to strasznie ciekawa i kolorowa postać w światowym speedwayu. Wspomnę może, że byłem na pożegnalnym turnieju kowboja Sama Ermolenki!!! Tak wzruszonego Sama jeszcze nie widziałem. Koleś aż się popłakał! A niby z niego taki twardziel. Siedząc w barze na Monmore Green ze szklaneczką rumu, uświadomiłem sobie, że przecież uczestniczę w pożegnaniu swojego idola z młodzieńczych lat, który jest teraz moim dobrym kolegą (mieszkałem nawet przez jakiś czas w jego domu). Zresztą starty na wyspach pozwoliły mi poznać wiele ciekawych osób (choćby właśnie „Ermola”).(...)
kompisko na złomisko- przepraszam za utrudnienia
Hmm.. to oni nie sa juz z Gorzowa? :) jak to sie stalo :DPrzez 3 dni od piątku do niedzieli w Slanach, Libercu i Chabarovicach (Czechy) rozegrany będzie trzydniowy międzynarodowy turniej juniorów. Na liście startowej znajdują się zawodnicy z polskich klubów: Tarnowa (Maciej Ciesielski, Szymon Kiełbasa i Mateusz Trytko), Częstochowy (Mateusz Kowalczyk, Damian Romańczuk, Borys Miturski i Kamil Mistygacz) i Rybnika (Adrian Szewczykowski, Paweł Zmarzlik).
http://espeedway.pl/index.php?co=newsy&id=15333
Adas Skórnicki?Szybki konkursik? Kto jest autorem?
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."
taaa...i po konkursie.
Strony nie reklamuję, bo w sumie za bardzo politycznie ukierunkowana. Może się poprawią (sic!)
kompisko na złomisko- przepraszam za utrudnienia
http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id=4&k1_id=47&k2_id=103&dzial_id=373&news_id =190224
ja mam mała uwage do redkacji SF. nie za bardzo stopniujecie wystepy Polakow za ganica? za kazdym razem jak Polak zdobedzie ponad 10 w tytułąch: fenomenalny, rewelacyjny, niewiarygodny, super itd itd plus wyktzykniki. to zwykły mecz ligowy.
trzeba jeszcze wziac pod uwage na jakim torze i z jakim przeciwnikiem. Oxford jest cieniutki, Kasprzak u sieie. czy to taki fenomenalny występ?
moim zdaniem nalezałoby troszke spuscic z tonu np: kompet kasprzaka, kasprzak niepokonany. bezbledny kasprzak itp
a tu tytuł nam obwieszcza , ze stało sie cos nietuzionkowego. tzn objechal Jensena, Johnstona i Protasiewicza
mnie to troszke razi. stad moja - nieuszczypliwa - uwaga ;)
14.08.2014: "Zmarzlik obecnie najlepiej jezdzi na trasie z polskich zuzlowcow."