Dados wraca na tor
Były mistrz świata juniorów na żużlu, Robert Dados, który dwukrotnie próbował odebrać sobie życie, prawdopodobnie znajdzie się w składzie Atlasu Wrocław na poniedziałkowy mecz z Apatorem Adrianą Toruń - informuje "Tempo"
O szansach startu Dadosa w lany poniedziałek mówi trener Atlasu, Marek Cieślak.
"Robert w tym roku na tor wyjechał tylko raz, nie jest więc jeszcze gotowy do startu. Tym bardziej, że do Wrocławia przyjeżdża bardzo mocny przeciwnik. Nie wykluczam jednak, że Robert pojawi się w poniedziałek na rezerwie"
"Robert przeszedł specjalistyczne badania. Zgodę na jego starty wydało specjalne konsylium lekarskie pod przewodnictwem doktora psychiatrii. Dados kłopoty ma już za sobą i nikt nie powinien utrudniać mu powrotu do sportu i normalnego życia" - mówił trener.
"Robert nikomu na torze krzywdy nie zrobił, a ci, którzy dzisiaj ad hoc wydają o nim opinie, ne znając dokładnie sprawy, mają w swoim życiorysie różne historie. Robert przeżył ciężkie chwile w swoim życiu, ale teraz wszyscy musimy zachować solidarność i pomóc koledze. Robert nie jest dzikusem z lasu, ale normalnym człowiekiem, który przeżył wielkie załamanie" - dodał Cieślak.
za www.onet.pl
----------------------------------------
Wierni fani Roberta Dadosa czekali na ten moment bardzo dlugo ! W koncu sie doczekali. Tak bardzo kochany przez kibicow z Lublina Grudziadza i Wroclawia Dadi wraca na tor. Miejmy nadzieje ze trener Cieslak awizuje do skladu Roberta no i moze przy wysokim prowadzeniu Atlasu da mu odjechac jeden bieg.
Dadi na tor !!