Tony Rickardsson zaproponował ponoć Bajerskiemu jazdę w miejsce Ułamka!!!!
Co o tym sądzicie ????
CZy nie bedzie to powtórka teamu z Ułamkiem ????
Tony Rickardsson zaproponował ponoć Bajerskiemu jazdę w miejsce Ułamka!!!!
Co o tym sądzicie ????
CZy nie bedzie to powtórka teamu z Ułamkiem ????
,, ... jestem sobą i lubie to co robię to jest mój styl urodzony w mojej głowie, jestem sobą i robię to co chce !!!! "
Ukryta zawartość POZDRAWIAM !!! Ukryta zawartość
Ja uwazam ze bedzie dokladnie tak samo. A ze Bajerski awansowal do Grand Prix to pewnie nie potrzebnie sie zgodzi.
Wszyscy widzieliscie Ulamek odszedl i od razu awansowal do turnieju glownego. Bajer niech se zalozy team z np. Ulamkiem a niech nie dolacza do Rickardssona.
Pamiętam, że gdy Tomka Bajerskiego zaraz po sukcese w pilskim finale zaproszono do Radia Gra i gdy go zapytano o to, czy zamierza z kimś tworzyć team w GP powiedział że on osobiście tego nie chce, że chce jeździć na własny rachunek. Jedynie gdyby wymagał tego jego sponsor (Real) pomyślałby o Teamie z kimś. Ale byłby to wyłącznie Team polski.
Mam nadzieję, ze do tego nie dojdzie!
I są na pewno ku temu powody:
- sponsor Bajerskiego (REAL)
- owocna współpraca Bajerskiego z Jensenem (w wywiadzie dla TŻ Bajerski mówi, iż uzgodnił z Jensenem warunki współpracy pod GP)
Myślę, że Bajerski to na tyle rozsądny chłopak, że nie zmarnuje swojej szansy i nauczy się na błędach ... cudzych.
Ukryta zawartość
..::GG:Ukryta zawartość 3472291::.. ..::Ukryta zawartość ::.. ..::Ukryta zawartość ::..
Sebastian Ułamek nie tworzy już jednego teamu w Grand Prix z Tony Rickardssonem. Szwed zareagował błyskawicznie i zaproponował w przyszłym sezonie wspólną jazdę klubowemu koledze - Tomaszowi Bajerskiemu Zimą hucznie utworzono polsko-szwedzki team złożony z Tony Rickardssona i Sebastiana Ułamka. W W skandynawskiej telewizji ogłoszono, że głównym sponsorem zespołu będzie Poczta Polska. Ostatecznie sponsor wycofał się ze wstępnych deklaracji, ale team i tak powstał. Jednak Ułamek z turnieju na turniej był coraz mniej zadowolony ze współpracy ze szwedzką gwiazdą. W cyklu GP startował na silnikach podstawianych przez team Rickardssona, a jeśli były lepsze, musiał natychmiast oddawać mistrzowi świata. - Ułamek wygląda jak wyciśnięta cytryna - stwierdził przed GP Skandynawii w Goeteborgu niedawno Tomasz Gollob. Do kolejnego turnieju GP team już nie dotrwał i Ułamek powiedział - dość. W Chorzowie wystartował już na swoich motocyklach, z zaklejonymi reklamami teamu. - Nie jestem jeszcze gotowy do odpowiedzi dlaczego tak się stało - stwierdził enigmatycznie po turnieju. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że rozstanie nie przebiegało w przyjacielskiej atmosferze. Rickardsson już teraz rozpoczął poszukiwania nowego partnera, a pierwszą propozycję skierował do Bajerskiego, który niedawno w Pile zapewnił sobie udział w GP 2003. W ubiegłym tygodniu z torunianinem skontaktował się jeden z szefów firmy Selek (strategicznego sponsora mistrza świata) i zaprosił go na GP Europy. - Na razie konkretnych rozmów nie było. Spodziewam się propozycji w najbliższych dniach - przyznał Bajerski. Pytanie, czy to będzie dobre rozwiązanie dla żużlowca Apatora/Adriany? Nie ulega wątpliwości, że zawodnik w jednym teamie z czterokrotnym (a w przyszłym roku prawdopodobnie pięciokrotnym mistrzem świata, bo Rickardsson prowadzi w GP 2002) znajdzie się w cieniu gwiazdy i własne ambicje będzie musiał odłożyć w kąt. Bajerski zaznacza, że na taki układ, jaki miał ze Szwedami Ułamek, na pewno się nie zgodzi. - Mam swojego sprawdzonego mechanika (Finna Rune Jensena - dop. red.) i na pewno z niego nie zrezygnuję. Tym bardziej, że ostatnio zacieśniliśmy współpracę i w przyszłym roku Duńczyk poważnie ograniczy pracę dla innych żużlowców i będzie przede wszystkim do mojej dyspozycji - mówi żużlowiec. Torunianin wkrótce zamierza zamówić u Jensena przygotowanie dziesięciu silników. Może liczyć na wsparcie dotychczasowego sponsora firmy Real. W najbliższym czasie podpisze prawdopodobnie także kolejną umowę. I właśnie po konsultacji ze sponsorami zadecyduje jaką drogę obierze najpierw w przygotowaniach, a potem w startach w cyklu GP. - Myślę, że teamy sprawdzają się w przypadku Krzysztofa Cegielskiego i Jasona Crumpa. Tam nie ma całkowitego podporządkowania jednemu zawodnikowi, a wszystko polega raczej na wspólnej organizacji, wymianie doświadczeń i w razie możliwości pomocy w parkingu i na torze. Takim rozwiązaniem byłbym zainteresowany - przyznaje lider Apatora/Adriany...."
autorstwa Joachim Przybył (Gazeta Wyborcza) z dnia 2002.09.18
,, ... jestem sobą i lubie to co robię to jest mój styl urodzony w mojej głowie, jestem sobą i robię to co chce !!!! "
Ukryta zawartość POZDRAWIAM !!! Ukryta zawartość
Moze mialoby to pewien sens ze wzgledu ze Bajerski i Rickardsson wiele razy startowali razem w jednym klubie. Znaj± sie a Rickardsson zna mozliwosci Tomka. Jednak jak wspomnieliscie sponsor tomka moze nie byc zadowolony a przeciez Tomek nie ma co narzekac. Sponsor jest mechanik jest. Teamu polskiego jak na razie nie ma... i pewnie nie bedzie. Tak wiec odradzalbym wstepowanie do teamu rickiego. moze to nie wyjsc bajerskiemu na zdrowie.