Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 315 z 334

Wątek: Największy zmarnowany talent w historii

  1. Powrót do góry    #271
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Najwiekszym zmarnowanym talentem w historii zuzla jestem ja, wiem, ze bylbym bardzo dobry, a nawet nie sprobowalem usiasc za kierownica :).

  2. Powrót do góry    #272
    Stały bywalec Awatar Sorel
    Dołączył
    22-04-2005
    Postów
    1,366
    Kliknij i podziękuj
    38
    Podziękowania: 356 w 141 postach
    Najwiekszym zmarnowanym talentem w histori byl jest i juz
    na zawsze bedzie Adrian Małecki :(
    To nie ta dyscyplina sportu :)

  3. Powrót do góry    #273
    Początkujący
    Dołączył
    29-09-2008
    Postów
    32
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Adam Łabędzki, Piotr Baron, Tomasz Świątkiewicz

  4. Powrót do góry    #274
    Początkujący
    Dołączył
    17-02-2007
    Postów
    49
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Andrzej Rybka i Karol Baran

  5. Powrót do góry    #275
    Trener Awatar vicar
    Dołączył
    09-11-2001
    Postów
    8,669
    Kliknij i podziękuj
    1,050
    Podziękowania: 1,856 w 1,010 postach
    Tak patrząc to w każdym klubie była cała zgraja niesamowitych talentów ;) A może byśmy się jednak skupili nad "największym zmarnowanym talentem", a nie nad zawodnikami co "kiedyś jakiś talent przejawili"?

  6. Powrót do góry    #276
    Stały bywalec Awatar alexbart
    Dołączył
    11-02-2005
    Postów
    1,358
    Kliknij i podziękuj
    502
    Podziękowania: 121 w 57 postach

    A jakie sa kryteria?

    Tak patrząc to w każdym klubie była cała zgraja niesamowitych talentów ;) A może byśmy się jednak skupili nad "największym zmarnowanym talentem", a nie nad zawodnikami co "kiedyś jakiś talent przejawili"?
    No, dobra uwaga, bardzo dobra. Dodalbym natychmiast potrzebe zdefiniowania kryteriow, wedlug ktorych dokonywalibysmy wyborow.

    O jakim okresie mowimy? To po pierwsze. Wiekszosc forumowiczow, jak czytam, interesuje sie speedwayem 10 - 15 lat. A lata 80-te? A okres jeszcze wczesniejszy?

    Po drugie, dominuje tu rzucanie nazwisk, ktorych autorzy najczesciej nie zmusili sie do ich uzasadnienia. Pokaz swe argumenty, chcialoby sie powiedziec.

    Speedway dzisiejszy, to nie ten sprzed 40 lat. Dzis i wowczas inne stawiano wymagania przed ''utalentowanym juniorem'', poczatkujacym itd. Na to takze nalzezaloby zwrocic uwage. Kiedys np. przygode z zuzlem zaczynano pozniej, Jancarz bodaj dopiero w wieku 20 lat, Huszcza 18, prawie 19. Dzis nikogo nie dziwi 16-latek w pierwszym zespole.

    Na koniec mam swe wlasne typy i ogranicze sie do ostatnich trzech dekad, a wiec czasu, o ktorym cos z doswiadczenia moge powiedziec.

    Lata 80-te to - glownie z uwagi na technologiczna przepasc do zachodu i miedzynarodowa izolacje - kilka nazwisk brylujacych na krajowych podworkach, a nieliczacych sie w swiecie. Jaworek jest wysmienitym przykladem. Wielkie nadziej wiazano z Blazejczakiem, ktory w polowie tamtej dekady, jako 18-latek, zachwycal technika, sprytem, przegladem sytuacji na torze, ''czytaniem'' zamiarow przeciwnikow. Niestety, talentu nie poparl pracowitoscia, a przede wszystkim samozaparciem po ciezkiej kontuzji u progu kariery. Jak skonczyl, wiemy...

    Lata 90-te to jak dla mnie Okoniewski. Wielka nadzieja wowczas, wielki przecietniak dzis. Grzech, wielki grzech, by do takiego stanu rzeczy dopuscic.

    Obecna dekada, a raczej jej pierwsza polowa, to wielki dramat Kurmanskiego. I znow zabraklo wlasciwego coach-a, opiekuna, powalajacego na ostrozne szlifowanie diamentu.

    Ograniczylem sie raczej do zielonogorskiego podworka, lecz nazwiska te automatycznie przychodza mi na mysl, gdy pada sformulowanie; zmarnowany talent.

  7. Powrót do góry    #277
    Użytkownik
    Dołączył
    06-04-2008
    Postów
    327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Kurmanek wygrywał w wieku 19 lat z Gollobem w Bydgoszczy.
    Były to czasy kiedy Gollob był w życiowej formie.
    Był to zawodnik z innej planety.
    Wg mnie jeden z większych zmarnowanych talentów w
    historii polskiego żużla , napewno największy zmarnowany
    w historii zielonogórskiego żuzla.

  8. Powrót do góry    #278
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,518
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    Były to czasy kiedy Gollob był w życiowej formie.
    Był to zawodnik z innej planety.
    To nie te czasy.
    Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.

  9. Powrót do góry    #279
    Użytkownik
    Dołączył
    06-04-2008
    Postów
    327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Najlepsze lata 97-2001 więc jeszcze te czasy. ;)

  10. Powrót do góry    #280
    Użytkownik
    Dołączył
    05-11-2006
    Postów
    389
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Był to zawodnik z innej planety.
    Wg mnie jeden z większych zmarnowanych talentów w
    historii polskiego żużla
    już już już cichutko i spokojnie
    straż pożarna chyba jest potrzebna
    bo co niektórzy sie podpalili

  11. Powrót do góry    #281
    Użytkownik
    Dołączył
    04-06-2004
    Postów
    316
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Był to zawodnik z innej planety.
    Wg mnie jeden z większych zmarnowanych talentów w
    historii polskiego żużla
    już już już cichutko i spokojnie
    straż pożarna chyba jest potrzebna
    bo co niektórzy sie podpalili

    coś ty za jeden pastuchu?

  12. Powrót do góry    #282
    Użytkownik
    Dołączył
    05-11-2006
    Postów
    389
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    wyciągnij ręce z kieszni
    i przestań szczekać suchymi tekstami

  13. Powrót do góry    #283
    Użytkownik
    Dołączył
    06-04-2008
    Postów
    327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Skoro na codzień ogl±da się drewnianych Kasprzaków to
    trudno ocenić skale talentu.

  14. Powrót do góry    #284
    Ekspert Awatar wookie1982
    Dołączył
    18-09-2004
    Postów
    3,607
    Kliknij i podziękuj
    12
    Podziękowania: 169 w 97 postach
    Nie zapomnę jak kiedyś po meczu Mark Loram wypowiadał się o śp.Kurmańskim, że takiego talentu dawno nie widział i, że ten niebawem wtargnie przebojem do elity... Niestety źródła nie podam, ale może ktoś to gdzieś ma? Również uważam, że Rafał był kimś zupełnie wyjątkowym i niepowtarzalnym...

  15. Powrót do góry    #285
    Mistrz FTSL 2020 Awatar Buszmen
    Dołączył
    09-12-2002
    Postów
    21,518
    Kliknij i podziękuj
    5,800
    Podziękowania: 5,652 w 3,232 postach
    Najlepsze lata 97-2001 więc jeszcze te czasy.
    Ja bym nie nazwał drugiej połowy 2001 roku najlepszymi czasami Golloba.
    Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.

  16. Powrót do góry    #286
    Ekspert Awatar j-rules
    Dołączył
    27-04-2008
    Postów
    24,699
    Kliknij i podziękuj
    7,800
    Podziękowania: 7,394 w 4,358 postach
    Nie zapomnę jak kiedyś po meczu Mark Loram wypowiadał się o śp.Kurmańskim, że takiego talentu dawno nie widział i, że ten niebawem wtargnie przebojem do elity... Niestety źródła nie podam, ale może ktoś to gdzieś ma? Również uważam, że Rafał był kimś zupełnie wyjątkowym i niepowtarzalnym...
    To akurat moim zdaniem kiepski wyznacznik, bo przykladow na takie "slodzenie" mlodym Polakom ze storny obcokrajowcow na wysokim poziomie bylo dosc sporo. Rickardsson mowil tak o Kolodzieju, to pierwszy lepszy przyklad jaki mi sie nasuwa.
    Nie kwestionuje talentu Kurmanskiego, bo bardzo mnie cieszyla jego jazda.
    Wg mnie nie mozna "wyłonić" jednego konkretnego zuzlowca, ktory "zasluzyl" na miano najabrdziej zmarnowanego talentu.
    Bylo ich wielu i wielu jeszcze bedzie.
    Mozna tez rozronic kryteria takie jak : czy ktos sam zmarnowal swoj talent przez zwyczajna glupote (Hlib, Rempala), czy ktos zmarnowal czyjs talent przez swe zacofane myslenie (T.Gollob powinien miec tytul IMS..), czy moze zwyczajnie kontuzje daly zawodnikowi po dupie tak ze sie nie dal rady pozbierac (tu przykladow chyba najwiecej)

    Pozdro

  17. Powrót do góry    #287
    Użytkownik
    Dołączył
    02-09-2001
    Postów
    353
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jeżeli można coś od siebie dołożyć - to z pewnością kamyczek do zielonogórskiego ogródka.

    Pamiętam jak kilka lat temu cała Zielona Góra piała z zachwytu, że oto narodził się nowy Andrzej Huszcza, że drugi Kurmanek na W69 się pojawił. Trenerzy opowiadali legendy jak to 15 letni młokos na treningach potrafił lać skórę licencjonowanym zawodnikom i wymieniano tu Dobruckiego Rafała przez ważnym meczem najlepszy sprzęt testującego...

    Ów mistrz nazywał się Alan Marcinkowski.

    Niedawno przegladzuzlowy.pl napisał, iż ... planuje on zakonczyc kariere!!! Alan co prawda zdementował to tutaj:
    http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...le-nie-mam-gd/
    ale wydaje się, że koniec kariery tego zawodnika jest bliski.

    Jak sadzicie gdzie popełniony został blad? Bład na moje wychowawczy - bo nie bylo przy zawodniku kogos, kto potrafiłby go poprowadzic, przypilnować by sodówka nie odbiła...

    Czyżby w ZG nie dopilnowali chłopaka (tak jak ktos Kurmankowi pozwolił odejsc:( ???

    W tłumaczenie, ze to wina samego zawodnika to ja bowiem nie wierze, od tego jest klub i sztaby managerow i pseudo trenerów by miec doswiadczenie i wiedziec jak chlopaka prowadzic by tylko sportem sie zajmowal..

  18. Powrót do góry    #288
    Użytkownik
    Dołączył
    20-05-2008
    Postów
    240
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jeżeli można coś od siebie dołożyć - to z pewnością kamyczek do zielonogórskiego ogródka.

    Pamiętam jak kilka lat temu cała Zielona Góra piała z zachwytu, że oto narodził się nowy Andrzej Huszcza, że drugi Kurmanek na W69 się pojawił. Trenerzy opowiadali legendy jak to 15 letni młokos na treningach potrafił lać skórę licencjonowanym zawodnikom i wymieniano tu Dobruckiego Rafała przez ważnym meczem najlepszy sprzęt testującego...

    Ów mistrz nazywał się Alan Marcinkowski.

    Niedawno przegladzuzlowy.pl napisał, iż ... planuje on zakonczyc kariere!!! Alan co prawda zdementował to tutaj:
    http://www.sportowefakty.pl/zuzel/20...le-nie-mam-gd/
    ale wydaje się, że koniec kariery tego zawodnika jest bliski.

    Jak sadzicie gdzie popełniony został blad? Bład na moje wychowawczy - bo nie bylo przy zawodniku kogos, kto potrafiłby go poprowadzic, przypilnować by sodówka nie odbiła...

    Czyżby w ZG nie dopilnowali chłopaka (tak jak ktos Kurmankowi pozwolił odejsc:( ???

    W tłumaczenie, ze to wina samego zawodnika to ja bowiem nie wierze, od tego jest klub i sztaby managerow i pseudo trenerów by miec doswiadczenie i wiedziec jak chlopaka prowadzic by tylko sportem sie zajmowal..
    Kazdy ma swój rozum i na siłe niestety nieda rady czasami nic poradzić.

  19. Powrót do góry    #289
    Zaawansowany Awatar ciesiel
    Dołączył
    10-10-2005
    Postów
    2,320
    Kliknij i podziękuj
    145
    Podziękowania: 281 w 145 postach
    Lawyer gdyby to było takie proste falubaz jeździłby dziś samymi wychowankami i lał kazdego ;)

    W wątku zielonogórskim toczymy dyskusję nt Wodjakowa - sytuacja myślę bardzo podobna do tej z Alanem; tylko tu jeszcze możemy coś zrobić. Jak uważasz, co powinniśmy (dzialacze, trenerzy, dziennikarze, kibice) uczynić, by nie zmarnować talentu Artema?

  20. Powrót do góry    #290
    Ekspert
    Dołączył
    25-08-2003
    Postów
    11,043
    Kliknij i podziękuj
    2,031
    Podziękowania: 1,505 w 999 postach
    Sporo w seniorkim żużlu mogł zdziałać Rafał Dobrucki.Swego czasu jako junior średnia w extralidze (wtedy tak sie to nie nazywalo ale byly to najwyzsze rozgrywki ligowe w Polsce) powyżej 2 oczek,czesto jak jechał w 15 biegu z Nielsenem w parze można byl zakładać 5 pkt.W 1995 roku jako junior siegnal we Wrocławiu po brązowy medal w IMP i wielu fachowców przepowiadało mu wiele sukcesów.W pierwszym seniorskim sezonie 99 siegnał po DMP ,bedac jedna z kluczowych postaci pilskiego zespołu (srednia biegowa jesli dobrze pamietam 2,400).Niestety wyniszczające kontuzje sprawiły ,że popularny "rafi" stał sie tylko solidnym wyrobnikiem ligowem i nic pozatym.

  21. Powrót do góry    #291
    Zaawansowany
    Dołączył
    28-02-2003
    Postów
    2,606
    Kliknij i podziękuj
    51
    Podziękowania: 313 w 179 postach
    W tłumaczenie, ze to wina samego zawodnika to ja bowiem nie wierze, od tego jest klub i sztaby managerow i pseudo trenerów by miec doswiadczenie i wiedziec jak chlopaka prowadzic by tylko sportem sie zajmowal..
    A ja widze tylko i wylacznie takie tłumaczenie. Sportowiec, to zwykly zawod jak kazdy inny. Gdy wyladuje na bruku bez pieniedzy, dachu nad glowa i srodkow do zycia, jako lanser i kompletny len, to wedle tej teori obarcze wszystkich dookola tylko nie siebie. Gdyby mnie przypilnowali, to i bym prezydentem zostal. Sory, ale kazdy jest kowalem wlasnego losu.

    Ale, niańczcie dalej.

  22. Powrót do góry    #292
    Ekspert Awatar lego
    Dołączył
    19-07-2004
    Postów
    7,833
    Kliknij i podziękuj
    2,869
    Podziękowania: 2,456 w 1,299 postach
    Ów mistrz nazywał się Alan Marcinkowski.
    Ow mistrz, po przejsciu do Torunia pare razy zaskoczyl swoich ziomkow z ZG. Kto wie, jakby jego kariera potoczyla sie, gdyby zmienil srodowisko troche wczesniej. W wieku 21 lat ciezko zawodnika oduczac pewnych manier.

  23. Powrót do góry    #293
    Stały bywalec
    Dołączył
    22-12-2002
    Postów
    1,091
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Mariusz Fierlej !

  24. Powrót do góry    #294
    Stały bywalec
    Dołączył
    07-05-2006
    Postów
    850
    Kliknij i podziękuj
    5
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Mariusz Fierlej !
    Nie rób jaj :P
    Ten gamoń do niczego talentu nie miał :):)

  25. Powrót do góry    #295
    Użytkownik
    Dołączył
    05-11-2006
    Postów
    389
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    miał talent do ciemnych interesów ;)

  26. Powrót do góry    #296
    Użytkownik
    Dołączył
    06-02-2009
    Postów
    66
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Obawiam się, że Krzysiek Buczkowski dołączy do tej listy.

  27. Powrót do góry    #297
    Zbanowany
    Dołączył
    31-07-2002
    Postów
    1,121
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    "Ow mistrz, po przejsciu do Torunia pare razy zaskoczyl swoich ziomkow z ZG. Kto wie, jakby jego kariera potoczyla sie, gdyby zmienil srodowisko troche wczesniej. W wieku 21 lat ciezko zawodnika oduczac pewnych manier. "
    -------------------------------------------------------
    To cytat pewnego forumowicza, a dotyczy Alana M. Jestem tego samego zdania.
    Szkoda, że środowisko ma tak wielki wpływ na czlowieka. Jedni jakos to znoszą, inni nie. Do tych drugich zaliczył bym Dadosa i Kurmańskiego :(.

  28. Powrót do góry    #298
    Zaawansowany Awatar Jacazg
    Dołączył
    31-08-2002
    Postów
    1,542
    Kliknij i podziękuj
    687
    Podziękowania: 325 w 172 postach

    Wielka trójka juniorów z początku dekady

    Przytaczane jest tu dość często nazwisko Kurmański i uważam, że słusznie nie tylko dlatego, że pochodzę z Zielonej. Był to zawodnik który mógł znaczyć coś na arenie międzynarodowej. Niestety już nie będzie.
    Ale za czasów juniora Kurman miał dwóch bardzo mocnych przeciwników na "swoim" podwórku.
    Jednym z nich był Kasprzak, który jest solidnym ligowcem i czasem próbuje coś szarpnąć na arenie międzynarodowej. I nie można wykluczyć, że za kilka lat będzie się bił o medale IMŚ.
    Trzecim zawodnikiem, który wtedy jako junior mieszał szyki Kurmankowi i KK był Szombierski. Jakoś nie mogę sobie podarować tego, ze tak rozmienił się na drobne. Kłopoty wychowawcze przypominają trochę naszego Alanka Marcinkowskiego. A przecież talent do jazdy to chłopak ma. Szkoda, może w ekstraligowej drużynie na solidnym sprzęcie potrafiłby się zmobilizować do jazdy na najwyższym poziomie. Ale jakoś nikt nie chce ryzykować.

  29. Powrót do góry    #299
    Zaawansowany
    Dołączył
    06-12-2002
    Postów
    1,502
    Kliknij i podziękuj
    65
    Podziękowania: 17 w 14 postach
    Dolek...szkoda moglo byc lepiej niz z Tomciem

  30. Powrót do góry    #300
    Użytkownik
    Dołączył
    08-05-2008
    Postów
    149
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W temacie Marcinkowskiego jego ojciec miał zatargi z zarządem klubu o synka, do tego Alan lansował się na gwiazdę przy poklasku otoczenia ot i cała "historyja"

  31. Powrót do góry    #301
    Użytkownik
    Dołączył
    18-07-2002
    Postów
    282
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W tłumaczenie, ze to wina samego zawodnika to ja bowiem nie wierze, od tego jest klub i sztaby managerow i pseudo trenerów by miec doswiadczenie i wiedziec jak chlopaka prowadzic by tylko sportem sie zajmowal..
    tyle tylko, że jak dany zawodnik będzie chciał się lansowa na wiejskich dyskotekach, to żaden klub/trener/menago nie pomoże.
    Przykład: gdy w Rybniku był trener Grabowski, to trzymał towarzycho (juniorskie) za mordę i były jakieś wyniki, ale trener nie czatował przy łóżku np. Szuminy, a szkoda bo wyniki byłyby na pewno lepsze...
    Jakoś nie słyszymy o balangach Nikosia, Crumpa, Hancocka, Golloba, a pamięta trzeba że ci zawodnicy z reguły przygotowują się sami bez bicza trenera za plecami i co ?
    oni zawsze są przygotowani do sezonu, bo wiedzą że bez tego ich stopa życiowa może ulec gwałtownemu spadkowi.

  32. Powrót do góry    #302
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-02-2006
    Postów
    588
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    Bezapelacyjnie talent - nie tylko do żużla - miał Tomasz Bajerski. Z wielu talentów zgubił akurat ten żużlowy ;)
    A co 600 tysiaków Stal zabuliła, to zabuliła :D

  33. Powrót do góry    #303
    Zbanowany
    Dołączył
    31-07-2002
    Postów
    1,121
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    "A co 600 tysiaków Stal zabuliła, to zabuliła"
    __________________________________________________ ______

    Wyglada na to, że w Kobyłce nie bardzo znają się na żużlu, skoro za takich tuzów jak Okon czy Bajer łożono takie krocie. Tak było kiedyś, tak jest teraz, gdzie kontraktuje się rozreklamowane leciwe "gwiazdy". A główna gwiazda robi 4 punkty w 5 biegach :)
    Mistrzostwo świata.... :)

  34. Powrót do góry    #304
    Zaawansowany
    Dołączył
    19-07-2007
    Postów
    1,789
    Kliknij i podziękuj
    11
    Podziękowania: 34 w 15 postach
    Bok - za ten wpis masz u mnie flaszke :)

  35. Powrót do góry    #305
    Użytkownik
    Dołączył
    27-02-2004
    Postów
    305
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Może to nie jest największy ze zmarnowanych talentów, ale solidny talent rozmieniony na drobne przez własne nad wyraz wybujałe ambicje, chimeryczność i brak kontaktu z rzeczywistością. Dobra taktyka w meczu zła strategia między sezonami...
    ...Krystian Klecha.
    Ostatnia porażka to casting w PSŻ - w cuglach wygrał go Szczepaniak

  36. Powrót do góry    #306
    Użytkownik
    Dołączył
    08-04-2009
    Postów
    62
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie zapomnę jak kiedyś po meczu Mark Loram wypowiadał się o śp.Kurmańskim, że takiego talentu dawno nie widział i, że ten niebawem wtargnie przebojem do elity... Niestety źródła nie podam, ale może ktoś to gdzieś ma? Również uważam, że Rafał był kimś zupełnie wyjątkowym i niepowtarzalnym...
    Szkoda tylko, że nie wytrzymał presji kibiców, no ale trzeba mieć psychikę opakowaną w tytanową obudowę by pociągnąć przy jazdach jakie potrafią wytworzyć chłopaki z ZG

  37. Powrót do góry    #307
    Początkujący
    Dołączył
    06-04-2009
    Postów
    47
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Z ostatnich lat,moim zdaniem to mogą być:
    -A.Łabędzki,w Lesznie nie marnuje się talentów,ale przy pomocy wrocławian tego udało się zmarnować.
    -T.Bajerski,zawodnik który do niedawna mógł się poszczycić debiutem wszechczasów w ekstralidze,zaskakująco mało osiągnął w polskim i światowym speedwayu.
    -P.Protasiewicz,ostatni i chyba najmniej utalentowany z trójki doskonałych juniorów jakich miała wówczas Z.G.(Pawlak.Zarzecki).O ile na krajowym podwórku sporo osiągnął,o tyle na arenie międzynarodowej jak było każdy wie,a w mojej ocenie stać go było na znacznie więcej.

  38. Powrót do góry    #308
    Użytkownik
    Dołączył
    07-09-2008
    Postów
    164
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Trzeba odkopać ten naprawdę ciekawy temat.
    Oto moje kilka typów:
    -Szombierski (trunki i pod czaszką coś nie teges)
    -Karol Ząbik (kontuzje)
    -Gomólscy (chyba pomału też Kacper, bo większe talenty od niego szybciej pokazywały swe umiejętności, a on póki co trochę topornie się rozwija)
    -Bajerski (patrz Szombierski)

  39. Powrót do góry    #309
    Zaawansowany Awatar Drapichrust
    Dołączył
    07-01-2006
    Postów
    1,542
    Kliknij i podziękuj
    366
    Podziękowania: 327 w 209 postach
    Nie chcę się wymądrzać ale wielu użytkowników naprawdę poniosła fantazja.Kierowanie się lokalnymi sympatiami to nie jest to. Tak naprawdę to Polacy mieli sporo talentów, których już dziś nie ma na torach żużlowych (mam namyśli ostatnie 20-lecie). Śmieszy mnie wymienianie takich nazwisk jak Poprawski, Tajchert lub Dera nie wspominając o połowie Falubazu (Morawskiego) czy innej Unii L.... Dla mnie dużym talentem (ostatnie 20-lecie), który niestety niewiele osiągnął był Piotr Baron.
    P.S.Fajnie poczytać posty sprzed 9 lat
    Ścierkę mnie zabrał, moje narzędzie pracy!

  40. Powrót do góry    #310
    Ekspert Awatar polewaczka
    Dołączył
    10-07-2010
    Postów
    5,448
    Kliknij i podziękuj
    974
    Podziękowania: 1,482 w 958 postach
    Cytat Zamieszczone przez j-rules Zobacz posta
    To akurat moim zdaniem kiepski wyznacznik, bo przykladow na takie "slodzenie" mlodym Polakom ze storny obcokrajowcow na wysokim poziomie bylo dosc sporo. Rickardsson mowil tak o Kolodzieju, to pierwszy lepszy przyklad jaki mi sie nasuwa.
    Niekoniecznie to tylko słodzenie. H. Nielsen powiedział o młodym Hampelu, że to przyszły mistrz świat. Wielce prawdopodobne, że już wkrótce będzie mógł to powiedzieć w czasie teraźniejszym.

    Temat rzeka. Ja za zmarnowane można uznałbym całe pokolenie 80' któremu żelazna kurtyna i zacofanie sprzętowe nie pozwoliło zaistnieć na arenie międzynarodowej. Przykład wspomnianego Jaworka, który po wejściu na krajowy szczyt uciekł do RFN, potem spotkała go dyskwalifikacja. Nie był to jedyny talent, który poparł go również PRACĄ, ale nie miał szans sięgnąć po światowe laury. A były to czasy kiedy dostawaliśmy baty od Węgrów, Czechów, a Skandynawowie czy Anglosasi to był dla naszych tuzów nieosiągalny kosmos.

  41. Powrót do góry    #311
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach
    Bajerski miał talent, owszem, do picia wódki, szlajania się po burdelach i oszukiwania klientów swoich firm.
    W GP radził sobie na poziomie PePega, on też był królem bączków do czasu niedościgłego udoskonalenia ich przez magistra Piotra

  42. Powrót do góry    #312
    Ekspert
    Dołączył
    25-12-2001
    Postów
    3,242
    Kliknij i podziękuj
    3
    Podziękowania: 76 w 36 postach
    Nie wiem czy można go nazwać zmarnowanym talentem, ale... Krzysztof Cegielski.

  43. Powrót do góry    #313
    Ekspert Awatar lego
    Dołączył
    19-07-2004
    Postów
    7,833
    Kliknij i podziękuj
    2,869
    Podziękowania: 2,456 w 1,299 postach
    Cytat Zamieszczone przez nightwolf Zobacz posta
    Bajerski miał talent, owszem, do picia wódki, szlajania się po burdelach i oszukiwania klientów swoich firm.
    W GP radził sobie na poziomie PePega, on też był królem bączków do czasu niedościgłego udoskonalenia ich przez magistra Piotra
    swoja wiedze nt zuzla czerpiesz z Faktu?
    DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE

  44. Powrót do góry    #314
    Zaawansowany Awatar toolowiec
    Dołączył
    21-09-2007
    Postów
    2,344
    Kliknij i podziękuj
    116
    Podziękowania: 340 w 239 postach
    Bajer wymiatał za juniorki, autentyczny talent jak dla mnie i niezły fighter. Później coraz bardziej bazował na startach i krawężniku czego kwintesencją były jego występy - nie raz z bardzo dobrym skutkiem - w tym pożegnalnym w zasadzie sezonie 2003. Totalnie zaprzepaszczony potencjał.

  45. Powrót do góry    #315
    Ekspert Awatar CarlitosFalubaz
    Dołączył
    13-08-2010
    Postów
    23,723
    Kliknij i podziękuj
    3,386
    Podziękowania: 5,648 w 3,372 postach
    Najstarsi kibice Falubazu zawsze powtarzali, że największym zmarnowanym talentem w historii (przynajmniej zielonogórskiego żużla) był Heniu Olszak.

Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5678 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •