Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: Źle jest

  1. Powrót do góry    #1
    Trener Awatar vicar
    Dołączył
    09-11-2001
    Postów
    8,669
    Kliknij i podziękuj
    1,050
    Podziękowania: 1,856 w 1,010 postach

    Źle jest

    Źle się dzieje w Polonii Bydgoszcz. Klub ma deficyt w wysokości miliona złotych. Wczoraj zebrali się zarząd Polonii i zawodnicy, wybrali najcięższy wyjazd i postanowili że pojadą w nim w krajowym składzie ze względów oszczędnościowych. Tym wyjazdem jest Wrocław. A z drugiej strony zawodnicy jeżdżą trenować do Ostrowa. Byli w zeszły piątek, będą w następny. Co o tym wszystkim myślicie?


  2. Powrót do góry    #2
    Użytkownik
    Dołączył
    25-05-2002
    Postów
    193
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Puste trybuny to i kasa pusta

  3. Powrót do góry    #3
    Stały bywalec Awatar Seth
    Dołączył
    20-02-2002
    Postów
    549
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nieudolna proba wpuszczenia WTS-u w maliny.
    Pojedzie Loram na100%
    Plagiat z Rufina sie nie uda!

    Co do brakow w kasie to do zaplacenia jest jeszcze przeterminowany rachunek do BSI na 300.000$ tj okolo1.200.000 zl wiec nie wiem czy kasa z GP w Chorzowie starczy na wszystko, a moze dojsc jeszcze kara umowna za brak kiboli w odpowiedniej ilosci.

  4. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec
    Dołączył
    16-03-2002
    Postów
    1,112
    Kliknij i podziękuj
    6
    Podziękowania: 8 w 4 postach
    Mysle, ze czkawka odbijaja sie niewysokie ceny biletow i niska mimo wszystko frekwencja na meczach i Grand Prix. Te ostatnie zawody na zywo obejrzalo zaledwie 10200 kibicow i bylo najslabszym w historii bydgoskich imprez. Dodatkowo klub dobijaja liderzy: Tomek i Pepe. Zaleglosci wobec nich sa liczone w setkach tysiecy zlotych. Ale gdyby po sezonie ktorys z liderow Polonii odszedl nie mialbym do niego pretensji. Ja, gdyby mnie ktos kantowal na takie pienidze, zucilbym taki klub w cholere. Mam tylko nadzieje, ze wielkie zyski przyniesie GP Europy. Jednak im blizej tej imprezy, tym bardziej zaczynam obawiac sie o frekwencje w Chorzowie. Szczerze mowiac zaczynam watpic w 30 tys. ludzi na trybunach.

    Klub musi zaczac szukac oszczednosci i to szybko. Obawiam sie jednak, ze najbarzdiej odczuja to kibice Polonii. Ceny biletow zostana najprawdopodobniej podtrzymane na niebezpicznie wysokim poziomie. A kto zna bydgoskie realia dobrze wie, ze cena 20 zl za bilet normalny nie jest w stanie zagwarantowac frekwencji wyzszej niz 9-10 tysiecy kibicow.

    Ja jednak goraco apeluje do kibicow, aby na mecz z Unia wybrali sie w jak najliczniejszym gronie (ja bede na pewno).
    Pomozmy klubowi w jego trudnych chwilach, a im wiecej nas bedzie tym szybciej wygrzebie sie z problemow finansowych.

    pozdrawiam

    Coolek

  5. Powrót do góry    #5
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-05-2002
    Postów
    523
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Źle się dzieje w Polonii Bydgoszcz. Klub ma deficyt w wysokości miliona złotych. Wczoraj zebrali się zarząd Polonii i zawodnicy, wybrali najcięższy wyjazd i postanowili że pojadą w nim w krajowym składzie ze względów oszczędnościowych. Tym wyjazdem jest Wrocław. A z drugiej strony zawodnicy jeżdżą trenować do Ostrowa. Byli w zeszły piątek, będą w następny. Co o tym wszystkim myślicie?
    Czy ja już wam nie mówiłem , że za wyeliminowanie Apatora , Bydgoszcz odpuści Wrocławowi mecz , no i prosze macie przykład .

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    27-08-2002
    Postów
    218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zaczyna sie robic niezle bageinko w polskim speedwayu. To juz kolejny z wielkich, ktorzy zaczynaja glosno ubolewac nad plynnoscia finansowa. A ci malutcy juz od dawna balansuja na krawedzi bakructwa. Zastanawiam sie co bedziemy ogladac za rok, moze dwa? Nic, tylko przyklaskac dzadko lesnym z gksz ze dalej bezczynnie sie temu przygladaja.

  7. Powrót do góry    #7
    Początkujący
    Dołączył
    13-08-2002
    Postów
    24
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Sami sobie jesteśmy winni

    Co moge sądzić na temat braku pieniędzy w Bydgoskiej Poloni? Jedyne co moge napisać to, że jest to problem, który dosięga coraz to większą liczbę klubów w naszej lidze i nie wiadomo jak będzie wyglądała sprawa w najblirzszej przyszłości, dziś Bydgoszcz jutro może Wrocław.....itd. Wydaje mi się, że znaczącą role w tym problemie odgrywają zarobki naszych zagranicznych zawodników, co jest naszą winą (to my im płacimy od kilkunastu lat zawyżone stawki zachęcają ich w ten sposób do jazdy w naszym klubie), prezesi się licytują i oferują niewyobrażalne stawki za pkt. , a najlepsi naszego globu to wykorzystują, powodując w ten sposób nieuniknione problemy klubu. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje, że będzie lepiej (oczywiście nie tylko w Bydgoskiej Poloni)


    Buffff, Bufffff-Falubaz

  8. Powrót do góry    #8
    Zaawansowany
    Dołączył
    18-01-2002
    Postów
    1,685
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zysk z Orlen Grand Prix Europy ma być lekarstwem na wszelkie choroby trapiące Polonią Bydgoszcz. Pieniądze z chorzowskiej imprezy mają przede wszystkim wystarczyć na spłatę zobowiązań wobec Tomasza Golloba i Piotra Protasiewicza Obaj żużlowcy Point S/Polonii, podobnie zresztą jak pozostali zawodnicy bydgoskiej drużyny, otrzymali pieniądze tylko za punkty zdobyte w trzech pierwszych, ligowych meczach i jedną ratę wypłaty sum zapisanych w ich kontraktach. Zaległości wobec nich sięgają setek tysięcy złotych. Po Chorzowie będzie lepiej. - Wszystkie zyski z meczów rundy finałowej są przekazywane dla Tomka i Piotra. Zaległości wobec pozostałych zawodników są w porównaniu z nimi znikome - mówi prezes Polonii, Lech Różycki - Zawsze sezon zaczynaliśmy od tego, że spłacaliśmy naszych dwóch najlepszych zawodników. Tak się zdarzało od trzech lat. Po raz pierwszy jednak na bieżąco nie płacimy za punkty - dodawał szef Polonii. W tym miesiącu po raz pierwszy też się zdarzyło, że wypłat nie otrzymało na czas kilkudziesięciu pracowników klubu. W klubie powołano specjalną komisję, która ma poszukać oszczędności. - Nie wyobrażam sobie jednak, żeby miały to być redukcje zatrudnienia - tłumaczy Różycki. Gollob i Protasiewicz mają w środę podpisać z klubem specjalne porozumienie dotyczące terminów spłat zadłużenia. - Nie ma mowy o renegocjacji kontraktów obu zawodników - mówi Różycki. Asy Point S/Polonii dostaną więc swoje pieniądze - ale później. Kiedy? Po chorzowskiej Orlen Grand Prix Europy - zapowiadają szefowie Polonii. - Podobnie miało być po Grand Prix w Bydgoszczy, ale wówczas nie odczuliśmy poprawy. Zobaczymy tydzień, dwa po Chorzowie, jak będzie to wyglądało - komentuje Protasiewicz. Kłopoty klubu są głównie związane z mniejszymi, niż przewidywano zyskami z majowej Grand Prix Polski. Wówczas na bydgoskim stadionie zjawiło się tylko 10-11 tysięcy widzów. - Gdyby było ich 4-5 tysięcy więcej, nasza sytuacja byłaby zupełnie inna - twierdzi Różycki. 14 września na stadionie Śląskim w Chorzowie bydgoski klub, który jest głównym organizatorem Orlen Grand Prix, spodziewa się ponad 30 tysięcy widzów. Od kilkunastu dni dwóch pracowników Polonii; Maciej Klotz i Lidia Kusz są na Śląsku i docierają z propozycją kupna biletów do tamtejszych zakładów pracy - Z naszej części kraju pojedzie do Chorzowa 10 tys. ludzi. Wierzę, że w 7-milionowej śląskiej aglomeracji znajdziemy jeszcze 20-30 tys. ludzi, którzy zechcą przyjść na żużel - twierdzi Różycki. Wiadomo już, że bezpośrednio po zakończeniu chorzowskich zawodów TVP 1 zacznie ich retransmisję. Podobnie ma być z Grand Prix Danii w Vojens i Grand Prix Australii. Atrakcją dla kibiców z regionu będzie też prawdopodobnie start Piotra Protasiewicza i Tomasza Bajerskiego. Obaj bowiem mają największe szanse na otrzymanie "dzikich kart". Bez Lorama we Wrocławiu Kasa klubu jest też pusta, bo mniej kibiców chodzi na ligowe spotkania Point S/Polonii. W niedzielę na meczu z Włókniarzem/Candelę Częstochowa zjawiło się ich tylko 7 tysięcy. - Szkoda, że media tak nagłośniły sprawę kontuzji i nieobecności Walaska. Ludzie spodziewali się nudnego meczu i dlatego nie przyszli - twierdzi przewodniczący sekcji żużlowej Jerzy Kamiński. Przypomnijmy, że obecnie, na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu żużlowcy Point S/Polonii są liderami ekstraligi z trzema punktami przewagi nad Unią Leszno. - Mistrzostwo Polski jest dla nas najważniejszą sprawą - mówi Kamiński. Ze względu na oszczędności na najbliższy mecz z wrocławskim Atlasem bydgoszczanie pojadą jednak w krajowym składzie. Nie pojedzie ani Mark Loram, ani Todd Wiltshire. - Jeśli chodzi o zobowiązania kontraktowe, to je wypełniliśmy wobec obu zawodników. Z Tomkiem i Piotrem zastanawialiśmy się, w którym z trzech wyjazdowych meczów pojechać bez obcokrajowców, który i tak byłby trudny do wygrania. Wspólnie wybraliśmy Wrocław - tłumaczy Kamiński. Przygotowań do niedzielnego spotkania jednak klub nie zaniedbuje. Zawodnicy trenowali w Ostrowie, na kopnym torze - takim, jakiego spodziewają się we Wrocławiu. Lider ekstraligi nastawia się na wygranie wszystkich meczów na własnym stadionie. - Może uda się jeszcze powalczyć w Częstochowie - mówi Kamiński. W przypadku zrealizowania tych zamierzeń poloniści zdobędą mistrzowski tytuł...."
    autorstwa bor (Gazeta Wyborcza) z dnia 2002.08.27

    ,, ... jestem sobą i lubie to co robię to jest mój styl urodzony w mojej głowie, jestem sobą i robię to co chce !!!! "


    Ukryta zawartość POZDRAWIAM !!! Ukryta zawartość


  9. Powrót do góry    #9
    Użytkownik
    Dołączył
    06-04-2002
    Postów
    90
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ha to jak nie będą płacić zawodniką
    to za rok trafia np. Protas do zawsz wypłaalnego WTS-u

  10. Powrót do góry    #10
    Stały bywalec
    Dołączył
    18-07-2002
    Postów
    628
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Marek_wts nie ma sie z czego cieszyc Twoj klub to samo moze spotkac.Bydgoszcz przynajmniej nie ma problemow ze stadionem ,a we Wroclawiu niestety takowy problem istnieje.
    Nie zycze Wam zle ale gdyby "podkreslam gdyby" Rusko olal zuzel to czarny sport we Wroclawiu nie istnieje i chyba sie ze mna zgodzisz.
    Pozdrawiam

  11. Powrót do góry    #11
    Użytkownik
    Dołączył
    22-05-2002
    Postów
    328
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Odpuszczanie ???

    Według działaczy z Bydgoszczy mecze w Lesznie i Częstochowie są łatwiejsze do wygrania. Ciekawe jakimi kategoriami to oceniano.
    A może ..... , że we Wrocku w krajowym ?

  12. Powrót do góry    #12
    Użytkownik
    Dołączył
    29-06-2002
    Postów
    243
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ciekawe jak długo nad tym myśleli mówiąc że we wrocku nie mają co liczyć na wygraną.
    Bydgoszcz jak i prawie każdy klub w polsce może przegrać z każdym a i odwrotnie z każdym wygrać.
    No ale jak się z góry zakłada że mecz jest przegrany to chyba musi tak być.

    Czyżby wrocławianie obawiali się że jeśli nie zdobędą mistrza polski to w przyszłym roku nie zostaną wpuszczeni na stadion.

  13. Powrót do góry    #13
    Użytkownik
    Dołączył
    29-07-2002
    Postów
    275
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 3 w 2 postach

    Czy źle jest ?

    Bydgoska Polonia i jej kłopoty to ciągnący się temat od dłuższego czasu. Mnie zastanawia jedna rzecz. Wystarczy popatrzeć jakimi furami jeździ zarząd Polonii. Ile było wyjazdów do Chorzowa na przygotownie GP i to nie pociągiem , ale samochodami na 2-4 dni, w dobrym chotelu i za wszystko zwrot kosztów !!! To paranoja. Brak kasy na bierzącą działalność nie tylko sekcji żużlowej ale całego klubu, a tu takie wydatki !!!. Jakby sekcja była odrębna od klubu jako całości to byłoby inaczej. Żużel zarabia na piłkę , tenis i basen. Utrzymuje cały klub.
    To co może się nie udać
    Nie uda się na pewno

  14. Powrót do góry    #14
    Użytkownik
    Dołączył
    15-08-2002
    Postów
    417
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 4 postach
    Jeśli prawdą jest to ,że Polonia "wisi" ok.1 mln zł
    tylko Tomkowi i Piotrowi i to jest kwota uzbierana z
    niewypłaconych rat kontraktowych oraz punktówka za
    12 kolejek ,a kolejek zostało w Bydgoszczy do rozegrania
    dwie [z Unią i Spartą]to znaczy ,że za dużo pieniędzy z tego nie będzie.Może się zdarzyć ,że Bydgoszczanie
    wygrają gdzieś na wyjeżdzie i sprawa tytułu rozstrzygnie się przed ostatnią kolejką .Frekwencja na meczu ze Spartą
    może być wtedy niewielka.Działacze mają więc niezły orzech
    do zgryzienia.Pierwszy symptom już mamy .Broń boże nie można zrobić krzywdy Wrocławianom-aby ci zachowali szanse
    na tytuł i co gorsza Polonia jeszcze nie rostrzygnęła
    batalii o tytuł DMP.Myślę również,że Bydgoszczanie w tym
    bydgoski prezes Piły patrzą zbyt optymistycznie na frekwencję w Chorzowie.Wiele wyjaśni się w sobotę w Szwecji.Tylko bardzo dobra [najlepiej wygrana ,która jest nierealna moim zdaniem]postawa T Golloba może uratować
    GP Europy w Chorzowie.Mam na myśli frekwencje.
    Tak coś mi się wydaje ,że na konferencji działacze w
    obecności mediów nie powiedzieli całej prawdy o finansowych
    zobowiązaniach klubu.Są jeszcze dwie sprawy -kredyt z początku sezonu oraz kwota za jaką Polonia "wygrała"
    organizację turniejów GP .Ta druga suma kręci się powyżej
    300 tys $ czyli cos 13 mld starych złotych.Nie wiadomo
    więc czy starczy zysków na spłacenie BSI,żużlowców,
    pracowników,oraz innych dłużników.Moim zdaniem kłopoty
    te są pochodną skandlicznie podpisanych kontraktów .
    Po ubiegłorocznych problemach z finansowaniem Tomka i Piotra kwoty obiecane za ten sezon nie miały być prawa
    tak wysokie.Dodam jeszcze ,że Adams podpisując kontrakt z Unią [a nie w Bydgoszczy gdzie oferowano mu jak się wyraził niebotyczne stawki-aż nierealne w odczuciu "kangura"]uratował może działaczy od jeszcze większych zobowiązań a i siebie może też.
    Naprawdę sytuacja dojrzała do tego aby ostatni działacze
    [większość już o tym wie] oraz zawodnicy zrozumieli, że
    sytuacja wymaga radykalnych zmian w finansowaniu żużla.
    Teraz odczuwamy nieszczęsne veto Czarneckiego i działaczy
    z Częstochowy ,które padło podczas spotkania w Gorzowie
    w 2000 roku .Spotanie tamto w dużej mierze ma duży wpływ
    na sytuację większości klubów żużlowych w Polsce.
    Gdyby nie chęć politycznych sukcesów poprzez sukcesy
    sportowe Sparty P.Czarneckiego dziś może bylibyśmy w innym miejscu z finansami w klubach.
    Mam nadzieję ,że kłopoty finansowe wreszcie doprowadzą do zwarcia szeregów i wypracowanie jakiegoś planu uzdrowienia
    finansów w polskim żużlu

  15. Powrót do góry    #15
    Użytkownik
    Dołączył
    23-07-2002
    Postów
    291
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    bydgoszcz niech sobie robi co chce, ale i tak nadal uwazam ze mistrza nie zdobedzie!

  16. Powrót do góry    #16
    Użytkownik
    Dołączył
    15-08-2002
    Postów
    417
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 10 w 4 postach
    a kto w takim razie

  17. Powrót do góry    #17
    Użytkownik
    Dołączył
    16-06-2002
    Postów
    484
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    niestety odbija się czkawką podpisywanie kontraktów na wyrost.po co w bydgoszczy zatrzymywano protasiewicza i golloba .przecież oni pochłaniają straszną kasę.mam nadzieję że nasi włodarze się ockną i skończy się płacenie olbrzymiej kasy

  18. Powrót do góry    #18
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-04-2002
    Postów
    616
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jest zle bedzie jeszcze gorzej :)

  19. Powrót do góry    #19
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach

    Pod spodem komunistyczne brednie!!! Uwaga na takich typków!!!

    Bydgoska Polonia i jej kłopoty to ciągnący się temat od dłuższego czasu. Mnie zastanawia jedna rzecz. Wystarczy popatrzeć jakimi furami jeździ zarząd Polonii. Ile było wyjazdów do Chorzowa na przygotownie GP i to nie pociągiem , ale samochodami na 2-4 dni, w dobrym chotelu i za wszystko zwrot kosztów !!! To paranoja. Brak kasy na bierzącą działalność nie tylko sekcji żużlowej ale całego klubu, a tu takie wydatki !!!. Jakby sekcja była odrębna od klubu jako całości to byłoby inaczej. Żużel zarabia na piłkę , tenis i basen. Utrzymuje cały klub.
    Synu, g. cię obchodzi, jakimi furami jeżdżą włodarze Polonii. Zapisz się do Leppera, w przypadku twojego móżdżku trafia on na niezwykle podantny grunt! Z czekistowskim pozdrowieniem, wiwat pianiery!!!

  20. Powrót do góry    #20
    Zaawansowany Awatar Kaioh
    Dołączył
    29-06-2002
    Postów
    2,255
    Kliknij i podziękuj
    16
    Podziękowania: 150 w 68 postach
    Od jakiegos czasu mowi sie o problemach poloni bydgoszcz, przede wszystkim pepe narzeka, a jezeli loram nie ma jechac we wroclawiu to mysle ze chodzi o oszczedzanie kasy

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •