Szkoda JJ-eja, był naprawdę blisko od finału, zgubiła go jakaś dziwna pewność siebie i nonszalancja w 3 secie, gdyby go wygrał to jestem pewien że Andy by nie dał rady. W finale nie widzę...
Typ: Posty; Użytkownik: maciek33; Słowo(a):
Szkoda JJ-eja, był naprawdę blisko od finału, zgubiła go jakaś dziwna pewność siebie i nonszalancja w 3 secie, gdyby go wygrał to jestem pewien że Andy by nie dał rady. W finale nie widzę...
Brawa dla Ołówka, rozpykał pięknie Petzschnera, szkoda tylko że TV tego nie pokazała, choć spokojnie mogła to zrobić....
Też się cieszę z postawy Lleytona, chłopak wiele serca wkłada w grę, chociaż...