Ja to bym zrobił pod taśmą, w trakcie biegu i po biegu, w stylu krzywej cukrowej.
Typ: Posty; Użytkownik: greggor; Słowo(a):
Ja to bym zrobił pod taśmą, w trakcie biegu i po biegu, w stylu krzywej cukrowej.
Uff, dobrze że tym razem to nie ci źli komisarze ubijający tor.
Fajny ten Lublin, taki nie za mocny.
No i bonusa ch.j strzelił. A i mecz jeszcze można przegrać.
"Też bym chciał to wiedzieć, Stefan."
Wieżyczkowi geniusze często nie potrafią prawidłowo ocenić, kto faulował, a ty oczekujesz, że jeszcze będą rozstrzygać, czy zrobił to normalnie, bezmyślnie czy może złośliwie?
Przy takiej walce o sprawiedliwość społeczną nie pozostaje nic innego jak wprowadzić do SE KSM...Krosno.
Wyluzuj :) Jest piątek, godzina 21:51, pogoda też nie sprzyja wysiłkowi intelektualnemu...Strzel se piwko czy co tam lubisz i ciesz się zbliżającym weekendem!
Może też uciec...
A kto wam broni takiego wyszkolić? :D
Za umyślne skasowanie jest czerwona kartka, więc nie ma wtedy bezkarności.
Taki "urok" tego sportu. Niedawno dano trenejrom broń na takie okazje, nr startowy 8/16, nikt nie broni korzystać.
Nie tak sobie wyobrażałem te zawody. Wychodzi na to, że gdyby Grisza nie skasował Taia, to by z Lublina nie było co zbierać.
Ja tam też nie wiem, ja tylko cytuję co mądre głowy z PZMot/GKSŻ uradziły.
No prawda. Jest również mowa, że gdy do utraty pozycji w wyniku faulu nie dojdzie, sędzia wyklucza faulującego bez przerywania biegu.
Śpieszę więc z wyjaśnieniem:
Art. 88.1. Sędzia zawodów natychmiast wykluczy z biegu lub biegów zawodnika, który swoją niesportową albo niebezpieczną jazdą powoduje zagrożenie dla innego zawodnika....
Można wykluczyć zawodnika w trakcie biegu.
Bzdura.
Dopóki nikt nie leży to nie ma wykluczeń. A potem wielki kwik, że żużlowcy się kładą z byle powodu. Ech, hipokryzja.
Liczyłem, że tu jest wyższy poziom niż w mediach :)
Co on za przeproszeniem ********? Przypadkowe pociągnięcie czy defekt, zawodnik wpada w przeciwnika, ten jest niezdolny do jazdy więc "sprawcę" z automatu wyrzucić do końca zawodów???
Jacy ku.wa???
Jprd co oni tu odwalają...przełączam się na kopaną.
Ilu żużlowców leży na torze, skoro wyjechały 2 karetki?
Bez jaj. Dwa lata dyskwalifikacji! Minimum!