Miesiąc wszedł w ostatni wiraż tak że nie musiał się wynosić na wyjściu. Trzeba było trzymać krawężnik do końca, młody jechał szerzej i Drabik nic by nie zrobił. Co nie zmienia faktu że ostatni bieg...
Typ: Posty; Użytkownik: chloroform; Słowo(a):
Miesiąc wszedł w ostatni wiraż tak że nie musiał się wynosić na wyjściu. Trzeba było trzymać krawężnik do końca, młody jechał szerzej i Drabik nic by nie zrobił. Co nie zmienia faktu że ostatni bieg...
To nie był genialny atak Drabika, to Miesiąc koncertowo ****...
Dwa normalne żużlowe upadki, nie ma co szukać podtekstów, premedytacji czy nietrzymania ciśnienia a tu niektórym powoli puszczają zwieracze i zaraz napiszą "naszych mordujo".