Szukaj:

Sirqaz, kiedy ty zdejmiesz te różowe okulary? Po takim partactwie jakie dzieje się w tym meczu mógłbyś chociaż raz zamilknąć..

Finfa odchodzi z klubu, ponoć taka decyzja została podjęta po rozmowach ze sponsorem tytularnym.
http://wlokniarz.com/2016/08/26/michal-finfa-nie-jest-juz-menadzerem-wlokniarza/

Wywiad prezesa w Radiu Fon, mówi m.in o karze jaka nam grozi

https://www.youtube.com/watch?v=7t5m14QrzlY&feature=youtu.be

Najbardziej zastanawiające w tej całej żenadzie jest to, że obecna ekipa miała cały ubiegły rok na załatwienie takich spraw, wychodzi na to że nic z tym nie zrobili.

Im bardziej człowiek myśli, że obecna władza w klubie już niżej nie upadnie to jednak ciągle czymś zaskakują..

Nie generalizuj, bo np. ja nie mam żadnego kontaktu z prezesem. Dałeś przykład innych klubów, dlaczego akurat my nie możemy być transparentni? Jeżeli ogół środowiska żużlowego ma się oczyścić to ktoś...

A nie uważasz, że komuś zależy na dobru klubu, w swoim mniemaniu ma dobry pomysł który dałoby się zrealizować a wszystko odbija się jak od ściany? Wystarczyłoby jakby ktoś z klubu wytłumaczył...

Akurat nasze wątki klubowe czytam od dłuższego czasu, jednak nie udzielałem się wcześniej, zapewne każdy chciałby żeby Włókniarz rósł w siłę, tylko teraz trzeba sobie zadać pytanie czy z takimi...

To wytłumacz mi jak to jest możliwe, że tyle osób pisze że jest inaczej. Jakby jedna osoba się myliła - to można jeszcze przyjąć ale chyba tyle osób na raz, które coś mają do klubu to coś znaczy....

Obecna władza w klubie jest do wszystkiego zdolna, też chętnie zobaczyłbym naszych chłopaków w akcji ale ciekawe czy podobnie myśli prezes i spółka.

Wreszcie GKSŻ wydała oficjalny komunikat o połączeniu lig. Mam nadzieję, że to zamieszanie dziś się zakończy i będziemy mogli skupić się na przygotowaniu klubu do sezonu.

Jak na razie to częściej widać merytorykę w postach "hejterów" niż w Twoich, może i mało wiem, może nie znam pewnych szczegółów ale to widać kto chce dyskutować a kto nie.

Jak czytam to forum to widzę, że osoby które chcą coś zrobić są odrzucane przez klub. Przykłady Wrocka czy Leszna są oczywiście pozytywne, tylko szkoda że reszta prezesów nie chce brać z tych...

Jak my mamy oczekiwać, że w klubie będzie normalnie skoro to "ryba psuje się od głowy". Gdyby środowisko na górze, czyli GKSŻ czy PZM był zdrowym środowiskiem to i podobnych sobie ludzi nie braliby...