https://fabrykamemow.pl/uimages/services/fabrykamemow/i18n/pl_PL/201410/1414298821_by_anonymous_500.jpg?1414298821
Typ: Posty; Użytkownik: Malin017; Słowo(a):
https://fabrykamemow.pl/uimages/services/fabrykamemow/i18n/pl_PL/201410/1414298821_by_anonymous_500.jpg?1414298821
Robi mówi o sobie w trzeciej osobie - zupełnie jak Kali. Dlaczego mnie to nie dziwi?
A z czym konkretnie popłynął?
On już tak pyerdolnął, żeśmy się w NICE PLŻ obudzili.
A może właśnie się nie obudziłeś?
Oby nie dostał - zresztą to podobno król MA - jemu dodatkowe treningi tutaj niepotrzebne.
Adrian oficjalnie DK no i nieoficjalnie GetŁell :) .
Frankowi chodziło o to, by Toruń narzucił sobie taką zasadę a nie cała liga poprzez przepis - czytaj ze zrozumieniem proszę.
Grigorij Łaguta - aktualny lider SEC i postać nieobojętna toruńskiej publiczności.
Niestety Haj się nie sklonuje i nie obskoczy wszystkich imprez o puchar sołtysa Gwiździn.
Morciasza *
No dobra, ale teraz mowa o zawodnikach. Iver jechał ultra piach i tego nie zanegujesz.
Klub do NICE ligi to spuścił Iversen.
"Gramy dalej i jeden dzień dłużej..."
Panie - w dzisiejszych czasach to dowód możesz zaraz po urodzeniu wyrobić xD .
Ja nie kumam właściciela klubu sportowego, który z definicji ma jednoczyć środowisko kibicowskie i sponsorskie a wpyerdala klub w politykę, która szczególnie w polskim wydaniu bardzo dzieli. Nawet na...
Na tej podstawie można stwierdzić, że jak Termos się zaprze, to Czewa zobaczy Doyle'a jak świnia niebo.
Domyślam się - szczególnie jak postulując tu o nie robienie śmietnika uskuteczniałeś opowieści o "karierze" Marceliny. Gratuluję konsekwencji.
Co do ingnora - jestem dumny - znalazłeś się w gronie...
Oj, czyżby ignore się skasował? Współczuję.
Możesz nie czytać tak jak mnie.
Uważaj, bo znajdziesz się na liście :) .
To on awansował po odejściu Kołodziejczyka?
No to po co po raz kolejny powielać ten sam błąd i pchać się w Doyle'a, który da dypy? Chyba to lubicie?
Kto bił, ten bił. Mów za siebie, jak z Grigorijem skakałeś na jednej nóżce.
Póki co nie aż taki, jak zawodnik milion-lecia jeżdżący w barwach Torunia.
Z dwojga złego wolę konkluzję, że Apator jest nielubiany za swoją wielkość. Bardzo często najlepsze drużyny są tymi najbardziej znienawidzonymi - to całkiem normalne.
Nie pisałem o mentalności pismakow czy działaczy a mentalności chłopaków z polskiego teamu. Niemniej, koniec off-topu z mojej strony.