Do Pawlickich nie można mieć pretensji, oni swoje zrobili. Może jedynie ostatni wyścig Piter nieco zyebau. Najwięcej mógł zmienić Rasmus w 14, w którym poległ na starcie. Ale też trudno mieć...
Typ: Posty; Użytkownik: noc; Słowo(a):
Do Pawlickich nie można mieć pretensji, oni swoje zrobili. Może jedynie ostatni wyścig Piter nieco zyebau. Najwięcej mógł zmienić Rasmus w 14, w którym poległ na starcie. Ale też trudno mieć...
Dopiero dwie kolejki za nami, Włókniarz może jeszcze w półfinale pojechac, za wczesnie na ustawianie Czewy do walki o utrzymanie. W połowie RZ będzie nieco jaśniej.,
Równia pochyła.
Jest to o tyle zaskakujące, ze Unia nie potrzebuje Polak <->Smyk. Mógłby jeździć Kurtz, Berge, Huckenbeck, albo nawet Loktaev czy Czugunov. Taniej i p**dą w Unii by nie śmierdziało.
Tylko punktów Drabika brakowało, reszta pojechała na swoje przyzwoite minimum.
Jensen znajduje najlepszą w swej zółwiej prędkości i na 14 wyścig może być gotowy.
Przede wszystkim tani mecz, tanie zwycięstwo.
Już ich sędziowie wyleczyli we Wrocławiu z ichniego szoł.
Jensen w obronie i destrukcji jest skuteczny.
Gdyby jechał Kvech, minąłby Smyka i wyścig pojechałby pewnie dalej, gdyby Smyk zdążył się pozbierać.
Zielonogórzanin ratuje wynik Leszczyniakom, w meczu przeciwko Zielonej Górze.
Mamy drużyne takich słabych średniakó, z jednym wyjątkiem-Hampel. Jaro na razie to taki solidny średniak, wyskakujący nieraz ze swego średniactwa. A szczerze to nawet ponad to. Reszta jedzie jak...
Janek wyprzedził Hurysza Smykowi.
A ten defekt Koldiego, to nie przez zwarcie z Huryszem?
Rasmus wolny i na starcie i na trasie, ale umie wycisnąć z tego co ma 110%. Z czasem, gdy trochę pozna tor, często bywa coraz lepszy. Nastepny wyścig już powinien być nieco szybszy.
W ogóle 50:40 nie jest imponujące w pojedynku, w którym fachowcy nie widzą jedynego, zdecydowanego faworyta.
Tak 60:30 byłoby imponujące, jak na dwie wyrównane drużyny.
Co się uczepiłęś Kvecha? On urodził się w Czechach, zawsze był Czechem, więc to byłoby chyba nieco dziwne, by chciał jeździć jako Polak, bo jest mu za łatwo jak piszesz. Polacy mają swoje i niech...
Kilku forumowiczów wytykało głupotę kierownictwa Falubazu, które miast konttraktować Dzika, zostawiło etatowego żużlpwca niższej ligi-Rasmusa .
Czy to zdanie nadal podtrzymują?
Show będzie robił Janek, a Jaro ma rolę drugoplanową. Gdy Janek resztę startów wygra, to gdzie ten show miałby być?!:11icon_devil:
PS.
Nawet udało się namówić połówkę, by wcześniej wrócić i cąły...
Co braciaki?
Oni w dwójkę przywiozą około 15 pkt i na więcej nie licz. Gdyby było inaczej, to byłaby ogromna niespodzianka.
Falubaz&Sparta&Wybrzeże
Niedziela 28.04.2024 godz. 14:00
Leszno – Zielona Góra +4
Gorzów – Częstochowa +8
Bydgoszcz – Łódź +18
Rzeszów – Krosno +2
Opole – Daugavpils -4
Landshut – Tarnów +6
Z tym należało się liczyć. Na początku sezonu, w sparringach, wybrał najlepsze jednostki i odstawił na SGP. Na lidze używa tych, które się nie załapały do GP i próbuje z nimi coś rzeźbic.
Postawa...
To jest jego osiągalny poziom na dzisiaj.
Za mało doświadczenia ma i jeszcze takie słabe mecze jak we Wrocławiu, będą się przeplatać z przyzwoitymi. On w lidze powinien przywozić 4-7 pkt, zaleznie...
A co by było, gdyby jeszcze stara gięta została?!
On udowadnia, że ciągle potrafi być świetnym zawodnikiem, który potrafi wygrać z każdym i wszędzie. Ale częściej mu się nie chce, albo nie idzie mu tak, jak mogłoby iść.
A kto jest najsłabszy?
Sorry za zamieszanie.
Budweiser butelkowy jest zupełnie bez wyrazu. Nie żeby był zły, ale nie jest dobry. Taka trochę lepsza wersja naszej Łomży czy Perły-napój piwny, dobry na upał, ale smaku w tym nie ma.