Wyszli...ledwo, ale wyszli.
Typ: Posty; Użytkownik: greggor; Słowo(a):
Wyszli...ledwo, ale wyszli.
Wczykuje....
Gdzie jest ten geniusz, co w wątku o ZK matematycznie udowodnił, że najechanie na zewnętrzny krawężnik jest niemożliwe??
O k...a...
No, ale minęło już 9 biegów, mogliby się jednak już zorientować że coś tu nie gra.
Zawsze mnie to tłumaczenie rozczulało - gospodarze nie wiedzą o co chodzi, a goście wyjdą na prezentację, kopną 2x w tor i już wiedzą, jak jechać.
Nie sądziłem, że takie ostre sceny można puszczać w TV przed 22.
Proboszcz cię ganiał jak jabłka z sadu kradłeś?