Oj chyba nie słuchałeś uważnie.
Buczek powiedział, że żartobliwie mówiąc miał pół oferty z Ekstraligi,
czyli jak dla mnie jedną mało konkretną lub nieatrakcyjną.
Wersja do druku
Oj chyba nie słuchałeś uważnie.
Buczek powiedział, że żartobliwie mówiąc miał pół oferty z Ekstraligi,
czyli jak dla mnie jedną mało konkretną lub nieatrakcyjną.
Rozwijający Pawlicki ? On przekwitł ;)
Sportowo jest dużo lepszy niż Gleb, dlatego biorą go do siebie. Po prostu. Już od paru sezonów coś tam PPJ ze Spartą „grali”.
Gleb ma 34 średnią, jest dramatyczny na dziś. Jest słabszy od Walaska czy ciśniętego nonstop Przemka, czy Świdnickiego z Czewy.
Musielak, Zengota , Przemek jest lepszą dużo opcją, głupio to brzmi, ale tak jest.
...a to Pioter nie idzie do Polonii, jeśli ta awansuje?
Ale co to może znaczyć, że ze "znanym nazwiskiem"? W zasadzie każdy Polak-żużlowiec to zawodnik ze znanym nazwiskiem w środowisku. Może chodzić równie dobrze o Pawlickiego, Musielaka, Drabika, Nowaka czy Holtę. A jak stanie na takim Pieszczku, to też będzie "znane nazwisko". To takie pyerdolenie na zasadzie "wiem, ale nie powiem", że niby ma jakieś dojścia.
Zasadnicze pytanie. Czy taki Drabik czy inny mocniejszy krajowy woli ich do beniaminka niż zespołu z którym ma szanse na PO czy medale? Co za tym idzie więcej spotkań. Więcej spotkań = więcej zarobionego siana.
Pewnie,ze zawodnik będzie chciał być w jak najmocniejszym zespole , aby jak najwiecej zarobić.
Pytanie, na które odpowiedź padła już wielokrotnie.
Między innymi z ust prezesa GKM-u.
W przyszłym sezonie, dojdzie do zmiany układu sił.
Już w tym roku widać było, że Unia ma problemy,
nie wiadomo jak po odejściu Zmarzlika będzie w Stali,
a co np. z grudziądzanami(być może Nicki nie będzie już ciągnął tego wózka).
Sprawa Ruskich i pół- czy ćwierćPolaków.
Przy sześciozespołowych PO beniaminek, szczególnie jeśli będzie to Polonii)
może w RZ podjąć walkę o dodatkowe mecze.
Oczywiście, że każdy będzie wolał więcej meczy/okazji do zarobku. Żeby kogoś takiego wyciągnąć trzeba mu zapewnić konktrakt, który zrekompensuje brak meczy w PO.
Sęk w tym, że beniaminka może być na to nie stać.
Ale ta zmiana układu sił już ma miejsce. Przez lata dominowała Unia, potem była cała reszta. Teraz Unia oklapła, w górę poszedł Motor i idzie CKM. Do tego za rok dołączy Apator no i wróci Sparta.
Unia, Stal i GKM będą sobie lawirować w okolicach walki o PO. I to będą podstawowe cele do pokonania dla beniaminka.
Tak zmiana, bo Unię w walce o DMP zmienił Motor,
a CKM, który wcześniej marnował swój potencjał, wrócił do gry.
ale mnie raczej chodziło o zmianę istotną dla beniaminka,
tzn. przypuszczam, że walka o utrzymanie nie będzie już "zarezerwowana"
dla GKM-u i tych którzy awansują z pierwszej ligi.
A to owszem, ale tu głównie można upatrywać "szans" w osłabieniu Stali (strata Zmarzlika) i Unii (odejście Pawlickiego).
Wiadomo, że Stal wzięła Oskara Fajfera więc spadek jakości będzie diametralny. Zmianę na U24 nawet pominę.
Unia tracąc Pawlickiego nawet nie wiem kogo bierze na jego miejsce. Chociaż tutaj ma być też zamiana Bellego na kogoś lepszego.
I te 2 ekipy obok GKM mogą(!) być w zasięgu w przypadku awansu i zbudowania przyzwoitego składu.
Kto się orientuje kiedy kolejni chłopacy z minizuzla będą mogli wchodzić do pierwszej drużyny?
Chyba któryś z chłopaków z 250cc. Chyba w 2024 ale nie dam sobie ręki obciąć
Maroszek 2008
Putkowski 2008
Pawelczak 2009
Mudło 2011
Funtowicz 2010
Chylarecki 2010
Jasiński ?
Maroszek i Putkowski już śmigają w zawodach na 250CC. Ten pierwszy z sukcesami(zwycięstwa czy ogólnie podia). Maks trenuje już na 250CC :)
Ok. Czyli 2024 zaczną wchodzić jako 16latkowie.
W przyszłym roku pewnie pojeździ Bartosz Głogowski.
Skauting Swiacika podajecie na tacy ;)
Unia bierze Smektale za Pawlickiego. Wydaje mi się, że wciąż tracicie efekt skali w przypadku dysproporcji GKM i top6. Z Gorzowa odchodzi Lider ale wciąż mają ich 3 (Vaculik, Thomsen, Woźniak). W najgorszym przypadku 2,5 licząc, że Woźniak czasem zawodzi. Do tego Oskar Paluch
W Lesznie odchodzi mocny Polak ale wciąż mają 2 bardzo mocnych liderów (Kołodziej i Doyle). Dojdzie Ch. Holder, który miał niezły sezon. Mają też fajnych juniorów, którzy wreszcie zaskoczą.
GKM ma półtora lidera. Nicki, który niby zawsze jest gotowy na 100% ale niepewność jest, co to będzie po kontuzji. Fricke nigdy nie był stabilnym liderem. Polscy seniorzy najgorsi w lidze, U24 jeszcze jako tako. Pludra, który miał fajny sezon ale niekoniecznie go powtórzy. Może coś pomoże Wadim jako Polak ale szansę są mizerne na moje.
Oczywiście, są kontuzje, przypadki, problemy sprzętowe ale w normalnych warunkach jest top6 i długo nic. Chyba, że beniaminek zmontuje jakiś super skład.
2. półfinał SGP 3 (25.08 - godz. 19:00).
18. Emil Maroszek (Polska)
Eurosport przeprowadzi transmisję dopiero z finału zawodów.
Smektała, no właśnie! Wiedza jest, ale gdzieś tam nie zatrybiło.
No faktycznie, z Smykiem i Holderem mogą być trudnym rywalem.
Co do Stali - nie jestem w stanie się do końca przekonać do Thomsena i Woźniaka jako liderów. Pewnie jakby Szymek przyszedł do Polonii to by mi się odmieniło :P ale chłopak nie jest pewny. Thomsen też. Mam wrażenie, że jeden i drugi mogą oczywiście pojechać na 13 pkt, ale mogą też się zgubić w lesie i zrobić 4.
GKM to pewnie będzie główny rywal do objechania w kontekście zdobywania punktów pod utrzymanie i poza pewnym punktem w postaci Nickiego (zakładając, że wraca w pełni sił i jeździ równie skutecznie co ten sezon) to reszta to jednak sorry, ale nie przekonują. KK i Przemek (jeśli zostanie, bo to chyba nadal otwarty temat) to nie są pewne punkty. W KK mam wywalone, bo typa po prostu nie trawię i niech on sobie zawodzi gdziekolwiek jest (i byle nie przyszedł do Polonii), ale Przemek wg mnie potrzebuje zmiany otoczenia. Zgnuśniał w tym Grudziądzu i potrzebuje solidnego kopa. Krakowiak to chłopak jeżdżący w zasadzie tylko u siebie. W Grudziądzu groźny, na wyjazdach zwykle gaśnie. Pludra natomiast mi się w Grudziądzu podobał. Nie był może TOP ligi juniorów, ale wyraźnie odżył i jechał nieźle. Tak czy siak - przy sensownie zbudowanym składzie z tego co zostanie na rynku to Grudziądz może być do pyknięcia. I wydaje mi się, że przy dobrych wiatrach Gorzów też. Leszno może faktycznie być trudnym rywalem, bo Koldi z Doylem to pociągną, a Smyku też swoje ukula. Do tego niezła juniorka, która powinna iść w górę i Jaimon.
Każdy beniaminek bez wachania by przygarnął Woźniaka i Thomsena na liderów. :)
GKM też. Zresztą walczyliśmy o Szymona ale ten traktuje GKM tylko jako sposób na podwyżkę w Gorzowie. Niestety naszym zadaniem było zdobyć mocnego polskiego seniora ale jak zwykle się nie udało.
1. Bjerre
2. Czugonow
3. Zengota
4. Jakobsen
5. Lampart
6. Przyjemski
7. Głogowski
8. Michaiłow
Wcale nie jestem pewien, czy taki skład spadnie z ligii.
GKM:
1. Fricke
2. Krakowiak
3. Pawlicki
4. KK
5. Nicki
6. Pludra
7. Łobodziński / Rafalski
8. Breum
Może zadecydować przypadek, kontuzje, pogoda itd.
Ostatnio jak oglądam Czugunowa to się zastanawiam czy to jeszcze jest zawodowiec? Jednak w tej całej mizerii na u24 to i tak byłby chyba najlepszym wyborem. Choć w sumie nie wiem czy nie lepiej zaryzykować z Beckerem, ale tu na minus brak doświadczenia z eligą i torami co może mocno go weryfikować.
Michaiłow nie może być w przyszłym roku pod 8, bo już będzie miał 24 lata. Zamiast Jakobsena to jednak wolałbym zatrzymać Zagara. Fredrik ma przed sobą przyszłość, ale biorąc pod uwagę, że sezon jako beniaminek to walka o życie, a do tego regulamin wymusza taką a nie inną konstrukcję składu, to młody Duńczyk byłby sporym ryzykiem. Zengota natomiast raczej nie jest brany pod uwagę (ale mogę się mylić). Jego wymagania to nadal jakiś kosmos niewspółmierny do tego co prezentuje. Lampart nie przekonuje, bez biegu juniorskiego, to raczej blady typ.
Też byłbym za Beckerem. Doświadczenie...cóż...i tak kluczowe w sezonie awansu są mecze na własnym torze, więc podstawą jest opanowanie jazdy przy S2. Dlatego też przychylnym okiem patrzę w kierunku Kurtza, któremu nasz tor odpowiada.
Lampart na u24 w ekstralidze :o Becker jest błyskotliwy może klepać dobre punkty w elidze
Wieczorem odpady komunalne na TT o 20:30
Chętnych zapraszam, można pogadać, posłuchać, zdarzają się czasem fajni goście.
https://twitter.com/i/spaces/1nAJEYEkADAJL?s=20
Wiktor jutro jedzie w MIMP?
Zengota w Polonii ? Predzej dwie niedziele do kupy sie zejdą. Za grupo poszło miedzy nim a Kanclerzem .
Aż takie głąby w Grudziądzu nie pracują by odpowiednio nie zabezpieczyć tematu. Zwłaszcza po historii z Madsenem.
To są umowy najczęściej sponsorskie gdzie po jej zerwaniu zawodnik będzie musiał zapłacić kilkaset tysięcy kary( ile to zależy jaką kwotę ustalili). Także jasne można zerwać..
Pytanie... ma ktoś może informację kiedy łaskawie podadzą termin rewanżu.. bo to jest już nieśmieszny żart, żeby półtora tygodnia do meczu nie wiedzieć kiedy jest 2 mecz półfinałowy!!! kolejny temat.. co nam dało wygranie RZ , jeśli w półfinale jedziemy z 2 zespołem po RZ... to chyba tylko w tym sporcie są takie chore zasady , żeby 90 % sezonu jechać po nic!!!!
No akcja z terminarzem jest chora. Nie tylko u nas, ale też w ELidze, gdzie rewanże są 2 dni po pierwszym meczu (przygotowanie toru, trening).
Wygrana w RZ dała to, że rewanż jedziemy u siebie. To było akurat wiadome od dawna. Więc to jest bardziej kwestia tego, że dwie najlepsze ekipy poradziły sobie gorzej z swoimi rywalami, niż ekipa, która zajęła trzecie. Dla mnie idiotyzmem jest to PO dla TOP6, przez co mamy takie właśnie wygibasy.
Jakby do PO wchodziły 4 drużyny to pary wyglądały by tak:
Landshut - Bydgoszcz
Krosno - Zielona Góra
Pokonujemy Niemców i meldujemy się w finale i wtedy ta wygrana w rundzie zasadniczej miałaby sens
No tak, ale ja nie o tym nawet. Chodzi o to, że pomysł z 6 ekipami w PO jest nielogiczny. Przez to muszą dorzucać coś takiego jak LL. Przy 8, czy nawet 10 ekipach to PO tylko dla TOP4 ma sens. No i znaczenie RZ jest znikome, jak już zauważone wielokrotnie.
Największy plus wygranej RZ to fakt, że w dwumeczu wystarczy Polonii remis.