Po obejrzeniu powtorek stwierdzam, ze do Damianka ze zlotych lat jednak sporo brakowalo.
Wersja do druku
Po obejrzeniu powtorek stwierdzam, ze do Damianka ze zlotych lat jednak sporo brakowalo.
a z moich analiz to wygląda bardziej jak ratowanie się przed szczepieniem (motocyklow, nie astrazenka) co mogloby skutkowac grozna kraksa.
Gdyby doszlo do normalnego upadku, bez tego ruchu noga, to bysmy mieli forumowe 50/50 kogo wykluczyc, bo obaj zmienili tor jazdy i sie spotkali w polowie drogi.
I tak wykluczono by Rohana, ale bez roznicy w sumie. Jaskolki spadaja no i moze to i lepiej
Sytuacja taka, że każdemu kto się nie ścigał ciężko oceniać, bo za przeproszeniem g**** wiemy :) Możemy tylko ufać albo nie np. Patrykowi Dudkowi czy Kacprowi Gomólskiemu, którzy od razu uznali, że kartka była błędem.
Tak to wyglądało, jakby Rohan przestraszył się kolizji i odepchnął rywala. Lyager wyraźnie od bandy "wycelował" swoją linią w Tungate'a, kolizja pewnie by była i być może obydwaj by upadli na tor, więc Rohan zdecydował że nie upadnie. Skutek "czerwień", choć z powodu przyczyny (jazdy Lyagera) dałbym mu żółtko, to jednak niesportowym zachowaniem kwalifikował się i na czerwień, co też otrzymał.
Gdyby upadli razem, to raczej mniej tam winy byłoby Rohana, bo on minimalnie poszerzył, w przeciwieństwie do rywala. Ale jeśli masz na myśli to antyunijne sędziowanie-brak W dla Błażykowskiego, czy dyskusyjne W dla Woentina to owszem, mógł wykluczyć Rohana choć niezasłużenie.
PS
Tak szczerze, to wykluczyłbym obydwóch w tamtej sytuacji. Lyagera za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze, a Rohana za niesportowe zachowanie z żółtkiem.
Piszesz, że "wyglądało jakby wycelował", czy "kolizja pewnie by była" i "może obydwaj by upadli", "gdyby upadli razem". Bardzo dużo domysłów, a efekt jeden - to Tungate spowodował upadek Lyagera. I w to cholernie niesportowy sposób.
Jeśli już się odnieść do niebezpiecznej sytuacji to Lyagerowi mógłby dać chyba jedynie ostrzeżenie. Nie zmienia to jednak samego przedmiotu sprawy - Rohan odepchnął nogą rywala.
Co do wykluczenia Błażykowskiego - zgadzam się, byłem wręcz zdziwiony brakiem wykluczenia. Jednak tak czy siak nie miało to znaczenia, bo junior Polonii do powtórki nie wyjechał. Za to pojechał do szpitala.
Wykluczenie Woentina nie wiem czemu jest dyskusyjne. Upadł sam, bez kontaktu, mając jednak trochę przestrzeni na skontrowanie motocykla. Zwłaszcza, że jechali w trójkę i nikt już się za nim nie czaił. Błąd zawodnika.
Dyskusyjna tutaj jedynie może być niekonsekwencja sędziego co do wykluczenia Woentina vs niewykluczenia Błażykowskiego. I tutaj się zgadzam, że Mateusz wykluczony być powinien, bo jednak było jasne, że upadek wynikał z jego jazdy i był sprawcą przerwania wyścigu.
Tak, to domniemywanie, doszukiwanie się przyczyn tego zachowania Tungate'a. Ale jak pisałem, dałbym obydwóm "W" i dodatkowo Rohanowi żółtko za niesportowe zachowanie(ewentualnie czeriweń)
No i tu się w zasadzie zgadzamy. Choć wyżej też się prawie zgadzamy, z małą różnicą ostrzeżenie/wykluczenie.
Ja tutaj nie widzę powodu do wykluczenia Lyagera. Za co? Za to, że próbował założyć rywala i go wyprzedzić? Nie spowodował ani jego upadku, ani nawet nie wytrącił go z toru jazdy. Dlatego maks. ostrzeżenie. Chociaż można by i nad tym dyskutować. Dla mnie W i czerwo Tungate'a jak najbardziej słuszne. Poniosło chłopaka i takie zachowania na torze należy tępić.
Co do Błażykowski vs Woentin - pełna zgoda, jak piszesz.
Dla mnie akurat brak W dla Blażykowskiego, nie był raczej błędem. Przejeżdżając obok Rempały, jego hak zahaczył o motor i spowodował ten upadek. Doskonale to widać, jak nagle stanął i go wyrzuciło w bok. Dawid też w ten I łuk wchodził jak paralityk. Sytuacja torowa, nie ma sensu na siłę szukać winnego. Co do Woentina, bez zastrzeżeń.
No, a spowodował upadek, przerwanie biegu? Czy to raczej rywal jego przewrócił?
Gruchalski powinien tu wygrać wszystko a on wozi 2
Jedzie na innym sprzęcie, bo niby wczoraj był zadowolony z 3,3,3,3. Ale i tak z tego nic nie będzie.
W piatek ma troche padac w Grudziadzu rano - przeloza czy znowu covida ktos lapie?
Należy spodziewać się, że zrobią wszystko, żeby przełożyć.
Rasser petarda. Pierwsze dwa starty na większym luzie niż Nicki (Dzik musiał na trasie mijać).
Rene Bach fajny jeździ i punktuje. Gdyby nie u24 pewnie już dziś byłby z kontraktem.
Pogoda na weekend chyba średnio optymistyczna... a w majówkę podobno ma być jeszcze gorzej.
nie no bez przesady wyglada lepiej. W Grudziadzu troche przelotnych opadow ale okolo 11 w piatek, w Lublinie tez przelotnie o ile w ogole w okolicach meczu w piatek. Najwiecej orzelotnego deszczu zapowiadaja w Lesznie w godzinie meczu. W niedziele w ogole bez deszczu
Smektała jakiś większy problem chyba, skoro w Rawiczu u siebie startuje i jedzie jak junior przez 4 okrążenia, jak on ma punktować w e-lidze, skoro nie nawiązuje walki z Kaczmarkiem czy Walaskiem.
Że Cyfer miał być rywalem Walaska? W co? XD
Chyba Sparta ma powazny problem z Glebem, sprawia wrazenie kompletnie nieprzygotowanego do sezonu.
Pewnie zaraz covida złapie :)
Gryszpiński mimo, że dzisiaj nie startował w 1/4 IMP to w sobotę pojedzie. ;)
Sparta ma zakontraktowanego Jakuba Jamroga jako gościa. Podmianka za Gleba całkiem opłacalna.
Ćwiartki IMPu są wspaniale, gwiazdy przegrywają z 1-2 ligowcami. Brat Przemka,Piotr przegrał też z lokalnym matadorem w Łodzi - Kościuchem, którego przecież niedawno ekstraliga zjadła, przeżuła i wypłuła.. Splendoru porażka z Balinskim, Pawlickiemu nie przynosi, ale z drugiej strony co, wygrana z Dudkiem czy szybkim tego dnia Musielakiem, będącego w wysmienitej formie na razie Gomółę też mógł pokonać, gdyby nie błąd na 1 łuku chyba 3 okrążenia.No,ale to tylko gdybylogia. Na razie to właściwie drugi gość po Nickim, co powinien solidnie zapunktować w GKMie, o reszcie wiemy, ze są w "słabej formie" jak Bjerre, który już 3 zawody cieniował, albo niewiele o nich można powiedzieć -- Kasprzak.
Coś się dzieje może i faktycznie z Czugunowem, po tym sputniku, pamiętajmy, ze on zaszczepiony, a z wyrobem od Putina nie ma żartów ;) porażka z drugoligowym zawodnikiem-Chmielem, no trochę lipa.
Oni ten mecz telefonem kameruja?
Pieszczek jak Buczkowski z sezonu na sezon coraz gorzej
Ładny czas Bellego.
To niezły debiut kangura
Dobry ten McGines
Oj Bartoch Bartoch..