Niby są dogadani. Ale ja tam nie wierze najemnikom, dopóki nie podpiszą co trzeba. :)
Cierniaki gadają pewnie pro forma, zabezpieczają się na wypadek gdyby Sady nie dostał licencji.Cytat:
więc w dalszym ciągu rozmowy są i z Cierniakami i Miśkowiakiem.