Kiedyś Falubaz stosował takie praktyki i odbiło im się to niezłą czkawką.
Wersja do druku
To taka odpowiedź na Miedzińskiego w Częstochowie.
Bardzo słaba.
Wymieniłes 6-ciu na 8 klubów SE.
W tej szóstce są zawodnicy którzy jeszcze niedawno byli juniorami i trzeba było za nich płacić ekwiwalent. To też nie ułatwia zmiany klubu.
Zresztą problemy z Dudkiem są znane. Dwa lata temu musieli mu nieźle posmarować aby został.
Iversena by nie było w Gorzowie już w tym roku. Wiadomo dlaczego tak się nie stało.
Resztę która wymieniłes pomijam, bo taki Miedziak czy Holder już dawno nie byli zawodnikami pierwszej linii, podobnie jak Piotr Pawlicki.
Która mówiąc,nawet jak ich znajdziesz ciut więcej niż palców w jednej ręce, nie zmienia to tezy, że ciężko jest budować coś na lata a wynika to z wielu powodów . Zmieniających się priorytetów w klubach, formy zawodnika, wysokości budżetu, wyniku sportowego.
"Rybniczanie wierzą w symbolikę cyfr".
jedno zdanie a oddaje stan psychiki co niektórych
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/71...oszedl-do-sadu
Jestem ciekaw, czy w sytuacji, gdy wygrają 1ligę będą wpuszczeni do SE.
Czy nastąpi jakiś zapis, że klub będący w sporze prawnym z SE nie może stać się jej nowym członkiem?
Holder poleca na fejsie nasze toruńskie muzeum żuzla :P
Nie, to pieniądze za wyszkolenie.
Zresztą może zaczęlibysmy od tego, co masz na myśli pisząc budować.
Zdefiniuj.
Abstrahując od tego na jakim etapie są rozmowy z różnymi zawodnikami, to ja ułożyłbym skład następująco:
1. Iversen
2. Miedziak
3. Pawełek
4. C. Holder
5. Doyle
6. Junior
7. Junior
8. J. Holder
Nie martwiłbym się brakiem 3 Polaków, z uwagi na J. Holdera na rez. W razie kontuzji Miedziaka lub Pawła wstawiamy juniora i jedziemy rezerwą. Tak a propos czy już oficjalnie znane są zasady na jakich ma występować rezerwowy? Bo jak nie to trochę niepoważne, że kluby muszą podpisywać kontrakty, gdy nie do końca wiedzą o szczegółach.
Ta nasza to wydaje się być najbardziej kumata i to zdecydowanie
https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/...rtu-2017-wideo
Wysłane z mojego TbooK 16 Power(M5F8) przy użyciu Tapatalka
tylko sytuacja znowu zmierza w kierunku, ze budowac nie ma za bardzo z czego a mityczna kolejka zauroczonych J.Falubazem nie istnieje. Wystarczy, ze Woryna z Zengota zapomna o ruszeniu z obecnych klubow i robi sie nerwowo, zostaje kilka nazwisk rozgrywajacych cala SE. Znowu skonczy sie gonieniem z plecakiem. Wg mnie niepotrzebne jest to czekanie na grudzien czy listopad jak teraz. Po ostatnim meczu powinny byc z 2 tyg przerwy i mozna podpisywac. Moze ograniczyloby sie jezdzenie od klubu do klubu.
Widzę, że trzeba lopatologicznie. Jak wychowujesz, to automatycznie łatwiej jest zbudować drużynę, bo dobrego wychowanka - juniora ciężko jest wyrwać. Jest już jakieś ogniwo. Co do definicji budowania - na pewno mogę mogę podać kontr-definicję : Trzy sezony i Doyle, Łaguta oraz Vaculik na rozkładzie.
Co do Ivera : pewnie, że się łapie bo jeździł w Gorzowie ponad dwa lata i Zmora chyba za każdym razem go nie szantażował, tak jak ostatnio.
https://www.youtube.com/watch?v=q5Ki22Irey0
Frątczak o okienku transferowym
Muszę przyznać, że Twoja propozycja najbardziej przypadła mi do gustu. Ten skład mógłby nawet wygrać ligę pod warunkiem, że odpali.
W każdym razie z dostępnych zawodników ja bym właśnie taki zbudował.
Jak już czytałem nawet o Rune bolące rączki to prawie z krzesła spadłem, że ktoś poważnie może o nim pisać????
Życzę nam obu aby się ziściło.
A ja po prostu chciałbym, żeby ten skład był budowany z wizją, myśląc o perspektywie dwu, trzy letniej. Żeby nie było
składu jaki mamy teraz, gdzie nie wiadomo kto ma zostać, kogo wymienić, bo żadne klocki w nim do siebie nie pasują,
bo niektórych niedoceniono, niektórych przeceniono, bo niektórzy mają już swój wiek, a niektórzy mimo młodego wieku
niewiele rokują, a doszły do tego jeszcze mniej (Hancock, Przedpełski) lub bardziej przewidywalne (Miedziński) kontuzje
i nadzieje (J.Holder).
Poza tym muszę przyznać, że podziwiam Was, że macie już? jeszcze? siły, żeby po takim sezonie, po takich wynikach,
Griszach, Gdańskach rozmawiać o sezonie 2018. Szacun :P
Mój skład na lata:
Hancock
Ulamek
Walasek
Protasiewicz
Holta
Gruby
Iks
Przedpelski
No to prawie z rana mamy komplet, bo Puka na PS twierdzi, że Iver zostaje, Ostaf na SF, że raczej odchodzi (może UT).
Dodatkowo Mariusz(lub jakiś jego nieokreślony fan) sobie jaja robi na PS w komentach:
" ~Mariusz ze sportsboard do ~FALUBAZ DMP 2018: Wierze i ufam. Za rok Falubaz wraca na tron! Skład jest już prawie gotowy: Doyle,Duzers,Pepe,Hancock i Zengi poszukujemy tylko dobrego juniora i jedziemy po złoto!'
Po ostatniej konferencji prasowej mozna snuc wniosek, ze zmierzamy w kierunku - 9. Przedpełski 10. Jepsen Jensen 11. Miedzinski 12. Hancock 13. Doyle 16. J Holder? /// znak zapytania przy Hancocku - Fratczak mowi JEŚLI bedzie zdrowy, zapewne Greg zobowiazal sie do dostarczenia wynikow badan na X dzien, i dopiero na podstawie tego w klubie podejma decyzje czy ryzykuja z jego zdrowiem czy nie. Drugi znak zapytania - trzeci Polakow. Jacek Falubaz mowi, ze to jednak bezpieczniejsze. Problemem jest brak Polakow - realnie, na dzien dzisiejszy, z dostepnych zawodnikow mozemy rozwazyc jeszcze Grzeska Zengote i Przemka Pawlickiego. Zengi pewnie wolałby wrocic do siebie, zostaje Przemo. Osobiście wole Jensena : ) no i niestety, wyglada na to, ze mozemy powoli zegnac sie z Chrisem Holderem...
https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/...a-terminskiego
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...3488ca5f27.jpg
Sent from my Nexus 6P using Tapatalk
No i co z tego wynika?
My tez oddawalismy jednego zawodnika co dla Ciebie było antyteza budowania.
W Sparcie nie było takiej presji na wynik jak było u nas. Teraz się dopiero znacznie i zobaczymy za rok jak ta drużyna będzie wyglądać. Dużo zależy od wyniku jaki osiągnie względem oczekiwań działaczy.
Tak jest w każdym klubie.
Jak jest wynik, niewiele musisz zmieniać. Ewentualnie aby nie zostać z tyłu, możesz wymienić najsłabsze ogniwo. To też nie zawsze daje efekty.
Przykładów masz sporo.
Stal robiąc mistrza w 2014 praktycznie nic nie zmieniła na następny rok co jest przecież jesnym przykładem budowania. Rok później, mistrzowskim skladem walczyli do końca o utrzymanie.
Kolejny przyklad Unia L. 2015-2016.Podobny przypadek a przed sezonem niby się wzmocnili Kildemandem.
Falubaz to samo. Skład fajny, połączenie doświadczenia z młodości, seniorski skład chyba najsilniejszy od 3 lat i co? Gdzie wyniki?
W dzisiejszych czasach, gdzie tuner robi zawodnika a komisarze często decydują o wyniku spotkania, budowanie drużyny z perspektywa na lata jest praktycznie niewykonalne.
Oczywiście nikt nie zabroni Fratczakowi, Baronowi czy Dobruckiemu mieć wizję składu na dwa trzy lata ale czy to wypali zależy od tyłu czynników, że nigdy nie wiesz czy będzie się czym zachwycać czy będzie to totalny niewypalu.
Jednego? Doyle, Łaguta, Vaculik, Gomólski to jeden zawodnik? W dwóch okienkach dwa razy wymieniono trzon zespołu. Jeśli takie zmiany są w każdym klubie, to chyba inną Ekstraligę oglądamy. Sparta oddała aż MJJ'a. Ja bym się tak o wyniki Wrocławia nie przejmował, raczej martwił bym się o to, że kibice toruńscy mogą nie wytrzymać drugiego tak kompromitującego sezonu.
Oddawalismy, liczba mnoga.
Oddawalismy rocznie.
Widzę, że teraz ja muszę lopatologicznie.
I nie trzon zespołu, bo ten od lat był stały, nawet za Unibaxu a jedno ogniwo.
Gomolski? No faktycznie, trzon.
Dziękuj Bogu, że oddaliśmy Borata, bo dziś bylibyśmy na miejscu Rybnika.
No tak, sezon beznadziejny. Tyle, że to nie tylko wynik składu a równiez zbyt dużej ilości błędów z przygotowaniem toru czy kontuzji.
Ułożyło się tak jak się ułożyło,pechowo a zarazem szczęśliwie.
Chciałbym abyscie zamiast walić ogólnikami, napisali jak sobie wyobrażacie budowanie zespołu. Wymiencie zawodników którzy waszym zdaniem by się sprawdzili, o jakim wyniku mówimy i jakiej perspektywie czasowej.
Trzon to najważniejsza cześć kolumny, czyli liderzy. Zresztą, jakbyś nie liczył, nie zaklamiesz różnicy między nami a Spartą. Tam mają jakąś wizję. Mimo, że Ruski i Klocowej nie trawie w ogóle, to trzeba im przyznać, że klocki układają bardzo dobrze. Co do Łaguty to akurat błędem było jego kontraktowanie - bardzo krótkowzroczny ruch.
ze stomatologicznego punktu widzenia trzon to ten co dziala z tylu i wykonuja czarna robote :P
Liderzy to siekacze :P
Nawet jak trzon to tylko liderzy, to musi być ich trzech. Wymiana jednego to nie wymiana trzonu.
Sparcie się akurat udało z Milikiem i Drabikiem. Chwała im za to i nie umniejszam, ale sam widzisz, że wystarczy jeden słabszy sezon ważnego ogniwa zespołu i zamiast walki o medale masz ciężka walkę o PO lub nawet o utrzymanie. Teraz tracą Woźniaka. Ciekawe kim go zastąpią, ale jak Ogórem,strasznie Cie zdziwi gdy w roku 2018 nie będzie ich PO?
W tym roku w finałach słabo pojechał Vacek i złoto, choć już witali się z gaska....
Podobnie było w Falubazie. Półfinały zawalony przez Doyla i żałoba zamiast uśmiechu na twarzy.
Budować sobie możesz, papier wszystko przyjmie, rzeczywistość to inna para kaloszy.
Kaczmarek podobno nam uratował sezon transferowy a kto wie czy więcej byśmy nie zyskali stawiając od początku na Kościelskiego.
Buduj sobie dalej, tylko o konkrety proszę a nie ogólniki.
To taki sam konkret jak zatrzymanie Vaculika.
Różne krążą historie, ale niektóre mówią o tym, że ani Emil ani Martin nie chcieli zostać, z różnych powodów, ale tak Leszno jak i Stał na pewno musiało dość głęboko sięgnąć do kieszeni.
Jedynie z Borata i Doyla zrezygnowalismy świadomie.
Zresztą za Emila przyszedł właśnie Borat i właściwie nie do końca było po kim płakać. Tym bardziej, że Emil w Lesznie forma nie zachwycał.
Za Doyla pozyskalismy Hancocka i też rozpaczy nie było.
No to teraz to my musimy głęboko sięgać do portfela. Ciekawie, czy nie głębiej niż musieli byśmy wtedy to zrobić. A Emil na MA jeździć potrafi.