Wersja do druku
Awizowane składy:
zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa:
9. Leon Madsen
10. Bartosz Smektała
11. Kacper Woryna
12. Jonas Jeppesen
13. Fredrik Lindgren
14. Mateusz Świdnicki
15. Jakub Miśkowiak
Moje Bermudy Stal Gorzów:
1. Szymon Woźniak
2. Patrick Hansen
3. Bartosz Zmarzlik
4. Anders Thomsen – ZZ
5. Martin Vaculik
6. Oskar Paluch
7. Mateusz Bartkowiak
Myślę, że będzie koło 50:40.
Pogoda dobra więc tor będzie zrobiony jak we wcześniejszych spotkaniach.
Oby tylko dzisiaj cało i zdrowo na SECu.
Gorzów jedzie w trzech, z czego Szymek to żaden pewniak a Vaculik nadal nie przekonuje po kontuzji. Te 40 ukulają, chyba że Bartek znowu będzie przegrywał ze Świdnickim.
Co tu dużo pisać - Włókniarz jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Zdecydowana przewaga na juniorce + u24. Do tego Stal osłabiona brakiem jednego z czwórki liderów. Rozpędzony Włókniarz u siebie powinien bez problemu zdobyć 45 punktów.
Nadzieja Stali jest taka, że w połowie meczu będzie niska przewaga miejscowych ok. +6 - pójdzie udana rezerwa taktyczna, a w okolicach 13 biegu będzie koło remisu. JEst to mało realne, ale to jest tylko sport i Stal wciąż ma jakieś 5 % szans na awans. Tylko czy mecz można wygrać jadąc w 2,5 zawodnika?
Obie te drużyny szanuję po równo.
Mam nadzieję, że mistrz będzie z tej pary. Powodzenia życzę - niech wygra lepszy. A następnie niech wygra finał.
a ja ich nie szanuje i moj wybor jest jak wybor pomiedzy szankrem a trypremCytat:
Zamieszczone przez JaacPoz
Jedno zerze przy Dominiku Kuberze - Tomasz Gollob
Ciekawe jaki jutro będzie cytat meczu
Będzie bardzo trudny mecz, Stal już wiele razy sprawiała nam psikusa na naszym torze. Nawet Hansena stać na mecz życia w ekstralidze, ale mam nadzieję że nie dostanie za szybko swojej szansy i będą męczyć Jasińskiego.
Pamiętam jak nas Stal zlała rok temu, po naszej wygranej w Gorzowie. Pamiętam słynne 5:25 po 5 biegach... cholernie trudny rywal, na szczęście ostatni sezon męczarni z nimi. Od przyszłego roku zj*bany Komarnicki będzie dostawał liścia za liściem. Tego typa to się słuchać nie da i czytać. Najbardziej przeciwko niemu chciałbym żeby to Włókniarz wyszedł zwycięski z tej potyczki. Czerwony buraczany leb.
Częstochowa jedzie w dwóch ( z czego Lindgren to żaden pewniak, a Madsen w życiowej formie też nie jest) plus juniorzy. Niestety dla Gorzowa, ci juniorzy ciągną drużynę.Cytat:
Zamieszczone przez mcp
Madsen , Woryna , Lindgren to dwóch ? Będzie to wymagający mecz ale mimo wszystko ta trójka + juniorzy powinni dać nam awans do finału. Przy odrobinie szczęścia nawet Smektała jest w stanie pokonać Woźniaka na naszym torze.Cytat:
Zamieszczone przez gorzowiak
55:35 dla Włokniarza
Jakies 50:40, Wozniak zawali mecz.
Obawiam sìę że akurat Wożniak zrobi jutro wynik.
P.s. Zostało dość dużo biletów jak na półfinał, ale jutro pewnie się sprzedadzą.
Worynę - 2+1, zaliczasz do zawodników, którzy zrobili w Gorzowie wynik ? Aż tak z wami źle ? A gadanie, co, który zawodnik może zrobić przy odrobinie szczęścia, jest po prostu śmieszne. Przy odrobinie szczęścia, to Paluch jest w stanie pokonać Madsena.Cytat:
Zamieszczone przez stanior
Za to Ty uważasz, że Woryna powtórzy piątkowy mecz w niedzielę? :D Czy może jednak bliżej będzie wynikom ze Spartą?Cytat:
Zamieszczone przez gorzowiak
Tak mnie zebrało dziś na wspominki.
Ostatni raz byliśmy w czołowej dwójce ligi w 2006 roku. Co wydarzyło się w następnych latach?
W 2008 roku w rewanżu 1/4 finału ze Spartą frajersko przewaliliśmy 14 bieg, w wyniku czego zamiast na Falubaz trafiliśmy w półfinale na Leszno. W 2. biegu spotkania w Czewie Ułamek wpakował się w Richardsona i marzenia o medalu prysnęły.
W 2009 roku przed 15. biegiem rewanżu 1/4 finału Włókniarz prowadził z Lesznem 4 punktami, 15. bieg skończył się porażką 1:5 i zamiast łatwej Bydgoszczy dostaliśmy w półfinale Toruń z którym rzecz jasna przegraliśmy.
W 2013 gdyby Szombierski miał więcej oleju w głowie i wstał z toru to też być może byłby finał. Koorva Wojaczek tylko czekał na pretekst.
W 2019 roku startowaliśmy do PO z 4. miejsca ponieważ zamiast dobić na wyjeździe Motor i Gorzów z każdym z nich przegrywaliśmy decydującą, 15. gonitwę. Pierwsze po RZ Leszno szybko odarło nas ze złudzeń.
Jaki z tego wniosek? Cztery ostatnie podejścia do finału nie zostały przegrane. Zostały przedzbanione i to często długo przed półfinałem. Czas to przerwać, dzisiaj wieczorem mamy okazję z gatunku teraz albo nigdy. Dawać Włókniarz!
To tylko próba toru, ale Zmarzlik po płocie jechał, więc może będzie duża nosiła:)
To jednak go plecy nie bolaly i mogl wstac?Cytat:
Zamieszczone przez Garfield
Z cyklu Łukasz Benz superstar
Panie trenerze, czy można mieć żużel w portkach?
Wozniak zgodnie z przewidywaniami
Ok, Zmarzlik zrobi 21, Vaculik pewnie z 15. Reszta nie może zrobić 9 punktów.
Ehh Worynka znów wolny jak żółwik
Woryniarz xd ;) tor wydaje się dobry.
Jak Woryna robi zjazd z forma to Czewa bedzie miec problem. Z drugiej strony Drabik to samo.
Widowisko równie pasjonujace jak w piatek w Gorzowie.
Pojedynek tytanów Smektała - Woźniak haha
Gorzów ma trzech punktujących, na taktycznych mogą trzymać wynik, jak będzie -6 przed nominowanymi i jedna taktyczna w zapasie to wszystko jest możliwe
Woryna raczej jedzie swoje, miał tylko wyskoki formy.Cytat:
Zamieszczone przez Robi
Nie.Cytat:
Zamieszczone przez shelve
W 7 kolejce miał 7 pkt. A pozniej:
10,12,10,14,12,13,10,14,15
Spokojnie, na razie przegrał że Zmarzlikiem i wygrał z Wozjiakiem. Swoje robi.
Ok ale ja widze roznice w jezdzie. Cos nie tak jest,Cytat:
Zamieszczone przez veronek
Może złoty silnik przestaje jechać.Cytat:
Zamieszczone przez Robi
W ogole nie jedzie. Na starcie traci juz metry i sie meczy.
Laguta zabral zabawki.Cytat:
Zamieszczone przez shelve
Włokniarz to prze*****
Woryna buahahaha
Woryna - nastepny, który wyebal jajca po podpisaniu nowej umowy xD
,,żużlowe skrzydła"
,,malarze żużlowych torów"
bede rzigoł
Jak Stal wygra to kupuje zolto niebieski szalik.
Spokojnie. Do końca daleko.
Gorzów potrzebuje jeszcze 31 pkt i ma jeszcze po max 5 biegów Zmarzlika i Vacula.
Lindgren też już wywalone jajca :D
Włókniarz DMP :D :D :D
Włókniarz pracuje na tytuł frajerów roku :) :) :)
dobra, pora odwołać się do ducha sportu