Tor to wina deszczu, bo robienie toru z jedną ścieżką dla takich zawodników to byłby strzał w jaja, Cieślak nie jest głupi. Krzesełka były czyszczone, ja na stadionie byłem po 18 i było czyściutko ; )
Wersja do druku
Tor to wina deszczu, bo robienie toru z jedną ścieżką dla takich zawodników to byłby strzał w jaja, Cieślak nie jest głupi. Krzesełka były czyszczone, ja na stadionie byłem po 18 i było czyściutko ; )
Ja tez byłem po 18 i na 1 łuku bylo czysto
Odnośnie regulaminu porządkowego to czy przy wejściu na stadionie wisiał już nowy, poprawiony? Bo jak nie to sobie nim MiSio z ochroną mogli użytek zrobić w ToiToiu.
ale widzieliscie, co spada z deszczem na poludniu Polski w ostatnich dniach? Moze to jest przyczyna takiego stanu krzeselek
Mam podobne zdjęcie jak wyżej, krzesełka czyszczone na wybranych fragmentach stadionu, a na jego (jak na moje, to i tak dość dużej) części pozostały brudne.
Ale się nie czepiam tego, bo zdążyłem się przyzwyczaić że u nas od zawsze brudno na trybunach, tylko po co się tym chwalić wszędzie, że będzie porządek skoro go nie ma?
Bardziej chodziło o to, że na chwilę obecną Nicki i Fredka, to dwóch zawodników na szczycie. Następne takie ich spotkanie w takiej ich formie na torze w Częstochowie będzie za rok albo nigdy (co jak piszesz, może być prawdopodobne), więc szkoda, że ominęły nas te ich zacięte pojedynki i była tylko jazda gęsiego.
dokładnie było tak jak mówisz. Ja siedziałem na wyjściu z pierwszego łuku i wszystkie krzesełka były strasznie usyfione i nie był to pył o którym ktoś wcześniej wspominał.
Niestety ale z krzesełkami u nas to zawsze tak będzie bo jakiś debil( projektant czy ktoś inny za to odpowiedzialny) nie zrobił odprowadzenia z nich wody! gdyby takie odprowadzenie było to taki kurz który osiada po mecz zostałby zmyty przez pierwszy lepszy deszczyk, a że takiego odprowadzenia wody nie ma to na krzesełkach robi się bagienko!
ja tam zabieram zawsze ze soba paczkę chusteczek higienicznych (póki można jeszcze wnosić i ne beda na stadionie w cenie do 4 zl) jak trzeba to krzesełko wyczyszczę i nie robie spiny o takie pierdoły, wrzućcie na luz :)
Bartek Świącik jest możliwy do wypożyczenia:P? Ciekawe ile tata bedzie chciał za syna, bo szukamy jakiegoś juniora do składu na Wrocław i każdą opcję trzeba brac pod uwagę :)
Świącik może tani nie jest, ale idzie w pakiecie ze sponsorem (Patrox)
ty tak poważnie? :D
w linku znajdziesz odpowiedz http://www.zumi.pl/1211897,Michal_Sw...owa,firma.html
ej bo czytałem dużo opini, że Maślanka to był oszust i wałek, a na sportowychfaktach ogólnie traktują go jako "eksperta" i osobę szanowaną, to jak to było? on zrobił chachmęty na miliony czy jednak nie? nie interesowałem się wtedy tak żużlem
Adrian Miedziński robiący Szkocję i krzyczący Włókniarz to rozkoszny widok. :cwaniak:
Ale też miły :mniam:
https://youtu.be/n6lxQAZ-5xo?t=732
Ganią na SFach Walaska, to mogli pochwalić chociaż Adriana, że nie tylko się tu ładnie odbudowuje, ale i wtapia w drużynę :)
Nie ma co gadać, Maślanka w ostatnich latach swojej prezesury wpędził klub w długi. Mniej więcej od momentu kryzysu w firmie Złomrex, która wycofała się ze sponsoringu (byli w nazwie klubu). Zwykle jednak Marian regulował zaległości pod koniec sezonu z własnej kieszeni (tzw. rolowanie długów). Dopiero po przejęciu klubu przez KJG w 2011/2012 długi zostały spłacone i klub wyszedł na prostą. Co by jednak nie mówić, chłop ma ogromne doświadczenie w żużlu i rozumie ten sport. Pomimo chudych lat zawsze miał nosa do zawodników z niższych lig, którzy potem nagle wystrzeliwali z formą. Trzeba też pamiętać, że w 2003r. za jego kadencji Włókniarz wywalczył mistrzostwo. Zdania na temat Maślanki są podzielone, jednak mimo wszystko należy mu się szacunek.
Już na prezentacji w marcu jak na scenę wyszedł Miedziński, to kibice zaczęli skakać i powiedział, że mieszka pod Toruniem, to nie będzie skakał. Więc nie wiem po co teraz temat wraca.
Chodziło o to, że nie uciekał od odpowiedzialności, tylko w kluczowym momencie (proces licencyjny) pokrywał długi własnymi pieniędzmi tym samym dając sobie więcej czasu na znalezienie sponsorów (czego nie można powiedzieć o jego następcy). Pewnie odbywało się to na zasadzie pożyczki, jednak mimo to Marian i tak dokładał do interesu. Dały o sobie znać lata, w których za bardzo polegał na jednym, większym sponsorze, jednocześnie zaniedbując tych mniejszych.
Gitara siema :D
Świetne zwycięstwo ale wydaje mi się ze trzeba rozbić para Musielak & Madsen. Rywalizują ze sobą zamiast z rywalami. Duzo nie brakło żeby Madsen załatwił 14 bieg
"... nie mieliśmy też wsparcia od drugiego juniora."
Żródło: https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/750420/ochrona-pilnowala-cieslaka-w-zielonej-gorze-wlokniarz-dostal-niepokojace-informa
Panie Świącik ... Panu to juz się chyba coś w głowie poprzestawiało ... proszę odpowiedzieć publicznie bez AUTORYZACJI wywiadów kto miał pierwszego busa, kewlar czy nie pański syn pytam się bo nie wiem a takie plotki chodzą :zniesmaczony:... ? dlaczego nie ma wsparcia drugiego juniora ... odpowiem BO "Najlepsza szkółka w Polsce" nie jest najlepsza ...
Czasami niespelnione marzenia rodziców krzywdzą własne dzieci i środowisko w którym sie obracają... prosze nad tym pomyśleć ...
Ciekwy art na sf o treningu Hancocka :
W 1 dniu publikacji :
"Mistrz z USA w Częstochowie nie tylko sprawdzał swój sprzęt, ale również był otwarty na udzielanie porad Bartoszowi Świącikowi."
W 2 dniu publikacji :
"Mistrz z USA w Częstochowie nie tylko sprawdzał swój sprzęt, ale również był otwarty na udzielanie porad Bartoszowi Świącikowi i Mateuszowi Świdnickiemu."
Więc jak było ? autoryzacja się nie zgadzała ??? ... redaktor pewnie źle spisał ...
P.S. W pewnym wpisie napisał Pan, że trzeba sie interesować tym co sie dzieje w klubie (wpis odnośnie jr) ... nie skomentuje mocniej tego wpisu bo to jest bełkot ... nie stać klubu o poinformowane juniorów, że przyjedzie "jedne z najlepszych coachów" chocby sms-em ... Przecież to Klub i jego Szef odpowiada za szkolenie młodzieży ... litości ...
Nie rób Pan z kibiców idiotów !!! Apeluje o opamiętanie !!! Tylko Włókniarz !!!
popieram, słabo wygląda ich współpraca i to wina raczej obu Panów, dzisiaj udało się bo Protas wjechał w dziurę a tak to wynik byłby odwrotny. Zamiana Madsena z Zagarem byłaby optymalna lub całkowite przetasowanie par. Zagar nie nadaje się na jazdę z juniorem, jego obecna średnia niby około 2pk ale 1pk na bieg ma z góry za jazdę ze świdnickimi itp także obecnie słabo Matej jedzie.
ja ustawiłbym to tak:
1 Miedziński 2 Zagar 3 Musielak 4 Lindgren 5 Madsen , dalej wiadomo
Oceny zawodników
1.Madsen ( słabo, wyraźnie się męczył, przyczyną może być to że piątek SPB Rzeszow , sobota Landshut )
2.Musielak( takiej jazdy i zdobyczy po Tobiaszu sie nie spodziewałem przyznam szczerze na wyjeździe, brawo)
3.Miedziński ( świetna płynna jazda , takiego Miedziaka chce się oglądać )
4 Lindgren ( poezja, bajka )
5. Zagar (jak na jednego z liderów słabo, ale taka ciekawostka : w zeszłym roku w Grudziądzu 1,0,1 w tym 3,1,1,2,1 , w Zielonej Górze 1,1,1,0,1 a wczoraj ,1,2,2,0. Czyli na wyjazdach poprawa. :D oczywiście smieje się , od Mateja trzeba wymagać żeby robił regularnie 3 i 2
6. Gruchalski( brawa za bieg juniorski , dalej było gorzej , ale mysle ze minimum zrobił )
7.Świdnicki(wyraźnie odstaje, ale nauka nie pójdzie w las)
8.Lyager(brak oceny)
Za Zagarem chyba dwa najcięższe wyjazdy w tym sezonie.
On na torach w Grudziądzu i ZG nigdy nie błyszczał.
Na bardzo duży plus występ polskiej pary seniorów. Nie spodziewałem się, że są w stanie przywieźć taką ilość punktów z meczu wyjazdowego. I to ich nadspodziewane punkty dały Nam wygraną w Myszogrodzie.
Co do Madsena, to jestem spokojny. W kolejnym spotkaniu wejdzie już na poziom do którego Nas przyzwyczaił.
Początek sezonu dał Nam spokojną głowę, jeżeli chodzi o walkę o utrzymanie. Teraz przed Włókniarzem mecze o coś więcej - o wejście do PO. Najważniejsze to wygrywać u siebie, przywieźć jeszcze ze 2 punkty z wyjazdu (najlepiej z Torunia ;) ), zdobyć ze 3 - 4 bonusy i to do walki o medale powinno wystarczyć.
Mam pytanie z innej beczki - u kogo Fredka robi aktualnie silniki? :>
I to jest ciekawe. Bo taki Doyle też ma silniki od Gravesena.
I Doyle zapyerdalał dwa poprzednie sezony. Teraz zapyerdala Fredka a Doyle cieniuje. Czyżby Gravesen postawił na Freda ?
Przyjdzie pierwszy serwis I Doyle bedzie za****dalal a Fredka spusci z tonu :D :D
Kto wie, może i tak będzie, może nie. Zobaczymy. Przykłady Holdera i Madsena mogą dać do myślenia. Leon zasuwał dopóki w Niemczech silnik najlepszy nie poszedł. Holder też jeździł nadspodziewanie dobrze (jak na kogoś z marszu wchodzącego w sezon) aż tu na SBP defekt i na razie nie ma Holdera.
Dzięki.
A co do Doyle'a - może za długo świętował mistrzostwo. ;P
Madsen mial problem ze soba a nie z silnikami. Katastrofalne bledy na starcie i na dystansie.
Mała ciekawostka:
23.Adrian Miedziński 1,714
29.Rune Holta 1,643
Póki co na plus ;)
Wątpię, raczej Fredi ma jeszcze jedno źródełko które z oczywistych względów trzyma w tajemnicy. Zobaczymy czy będzie tak wymiatał gdy ten silnik zdechnie, bo czasem się trafia taki fartowny silnik nie wiadomo skąd.
Pytanie to Częstochowian - jak tam Marek? Wrócił żyw ? Nikt go w ZG nie napadł ?
Rusty wołał go na grilla i jakąś flaszkę. Ale ochrona nie pozwoliła :)Cytat:
jak tam Marek? Wrócił żyw ? Nikt go w ZG nie napadł ?
Pamięta ktoś może kiedy ostatni raz wygraliśmy w Zielonej?
Bawi was to chłopaki? Nas nie, więc przenieście tą swoja rozmowę do swojego wątku.