myslalem ze jestem bystry
bo po ekonomii ale troche czasu mi zajelo
zanim zakumlaem o co rufinowi chodzi,
to chyba po tych świetach.
trudno sie nie zgodzic
ale chyba (oby nie) unia bedzie miala
5 a nie 9 dlaczego:
zakladam porazke w pile, bo rudy wroci, bo sa 2 tygodnie i dobrucki i hampel dogadaja sie ze sprzetem, czernicki do tego czasu wymysli jakas taktyke (czytaj pulapke na unie)oraz to ze unia bardzo dawno tam nie wygrala, kosciecha zaczyna jezdzic i chyba ten czasu polonia wykorzysta maksymalnie bo jakby przegrala ten mecz to max 6 miejsce no i dlatego ze nie bedzie lukasza a bedzie jacek, ale obym sie
mylil, na razie bylem optymista i unia nie wygrywala wiec
teraz moze odwrotnie - nie mam nic przeciwko
zakladam porazke w czestochowie, bo goscie maja naprawde super team i chyba juz nigdzie nie przegraja, a gdzie u siebie!
no ale to tylko spekulacje i dobrze, bo to tylko sport i zdarzaja sie kontuzje (np. lukasza) oraz wystepuje tak porzadana u przeciwnikow typu sulivan zlosliwosc rzeczy martych (bo w inny sposob ciezko z nim wygrac).
ale gdyby ulamek podciagnal sie do tego czasu do 80% poziomu adamsa to kto wie?