Zamieszczone przez
Rif
Nie wykluczył Buczka, tak samo jak nie wykluczył wcześniej Szczepaniaka. Obaj przyaktorzyli. W tym meczu sędzia były do dupy, ale to działało w obie strony. Presja na sędziach jest ogromna. Już nie tylko muszą liczyć się z reakcją gospodarzy, ale i z reakcją widzów, władz. Przy czym chyba najłagodniej obchodzą się z nimi właśnie władze żużla. Sędziów jest kilku na krzyż, więc dopóki nie pojawi się nowy narybek, nie bardzo mają pole manewru.
Gdyby sędziował ten mecz komentator Jabłoński, to by dopiero była sieczka. Do tak stronniczego komentarza, to chyba nawet Dryła by się nie posunął.