zdaje sie, ze SF wychwycily sekret szybkosci Nickiego w tym sezonie, cyt.
"Jeśli chodzi o defekt, to prawdopodobnie mój silnik nie dostawał benzyny. Podobnie było w ostatnim biegu, ale udało mi się jednak przetrwać."
Wersja do druku
zdaje sie, ze SF wychwycily sekret szybkosci Nickiego w tym sezonie, cyt.
"Jeśli chodzi o defekt, to prawdopodobnie mój silnik nie dostawał benzyny. Podobnie było w ostatnim biegu, ale udało mi się jednak przetrwać."
Największy, najpoważniejszy żużlowy portal w Polsce. :D Czego się nie robi dla klikalności. Patrzę na to piąty raz i nie wierze, że ktoś dał taki tytuł.
Pytanko, czy ktoś wie może co się stało ze stronką RLach? Tą z wynikami? Nie mogę jej namierzyć, a chciałem coś sprawdzić.
Przeniosła się na http://www.speedwayw.pl/
Słuchajcie, wie ktoś co się stało ze świetną stroną rlach.republika.pl ? Od kilku dni jak próbuję wejść na tę stronę, to pokazuje mi, że ona nie istnieje. Szkoda wielka, bo to było nieocenione źródło wiedzy żużlowej z ostatnich dziesięcioleci.
PS Ok sorki, nie było tematu.
No przecież masz dwa posty wyżej napisane, że teraz tutaj dziala http://www.speedwayw.pl/
SF jak zwykle ostatnio czyli byle o czymś napisać ale nie zdradzając niczego :D
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/75...ty-unii-tarnow
Zawsze myślałem, że formalności można co najwyżej nie dopełnić. SF poszerzają horyzonty :DCytat:
W kolejnym biegu tuż przed startem okazało się, że Kamil Kiełbasa nie może startować, ponieważ w formalnościach pojawiły się błędy.
Niekoniecznie, jeśli ktoś urodził się np. w 2000 roku, a wpisano że w 1975 to są już błędy. Co innego gdyby nie wpisano w ogóle daty - wtedy są to niedopełnienia. To samo kiedy jest chory, a ma zgodę na starty - błędy, chory a nie ma badań - niedopełnienia.
Widzę, że teraz na topie informacje kto po czym sikał na kontroli i ile czasu mu to zajęło. Myślałem, że niżej już upaść nie można, ale Sportowe Fakty wciąż ustalają coraz to nowe standardy.
Czy SF są żużlowym medium.???
Jeśli tak to właściwe będzie wkleić to co zawzięcie dzisiaj mi kasują.
"Mam nadzieję ,że dobrze zrozumiałeś moją propozycję, w przeciwieństwie do redaktorów ze SF , którzy po jej przeczytaniu wpadli w amok z którego mogli wyjść dopiero po usunięciu jej.
Pewnie troszczyli się o zdrowie innych debili z tego forum, którzy tak jak oni by wpadli w osłupienie.
Można i tak panowie redaktorzy. Jak się czegoś nie rozumie to lepiej to skasować.
Wszak macie do tego władzę.
Jednak ta władza jest u was jak zapałki w ręku dziecka.
A teraz kasujcie to. Przecież wam wszystko wolno."
Gdy myślisz, że wszystko już na SF widziałeś to trafia się taka perełka:
Załącznik 4682
Pił kasz i palił kokę.
Myślałem że Jarek to chłop z klasą a tu sobie rozmawia z tym przy...em o prywatnych sprawach .Trochę słabe to jest https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/76...enia-teraz-dol
Może i głupi nie jest ale wyciąganie spraw prywatnych na światło dzienne śmierdzi celebrytą i zwykłym buractwem. Jesli Jarek chce, żeby tak o nim myślano to spoko. Powinien temu palantowi, co zwie się dziennikarzem pokazać na pytanie o rozmowę środkowy palec a całe to zamieszanie medialne mieć głęboko w d.upie. Życie prywatne to życie prywatne i nikomu nic do tego. Nie ma też znaczenia, że Hampel jest osobą publiczną.
niech ktos w koncu powie ostafowi ze zwrot "gdy idzie o" jest paskudny.
Nie mozna napisac po ludzku "jesli chodzi o"? Lepiej brzmi, lepiej wyglada.
A u tego matola (i kilku innych z SF tez!) notorycznie: gdy idzie, gdy idzie gdy idzieee.
https://www.przegladsportowy.pl/zuze...2-roku/mpsd3pl
"Nie wiadomo czy problemy finansowe klubu mogły mieć wpływ na decyzję zawodnika"Cytat:
Szokująca informacja. Nie żyje Tomasz Jędrzejak
14 sierpnia 12:00
Przegląd Sportowy
...
W tym sezonie po wielu latach startów w PGE Ekstralidze Jędrzejak przeniósł się do drugoligowej Stali Rzeszów, której był liderem i jednocześnie najskuteczniejszym zawodnikiem całej 2. Ligi Żużlowej! Do Rzeszowa ściągnął go Ireneusz Nawrocki. Oprócz Grega Hancocka Jędrzejak był gwiazdą drużyny, z którą miał awansować do Nice 1. LŻ. Ostatnio głośno było jednak o problemach finansowych zespołu, a jednym z tych zawodników, którym zalegano najwięcej był właśnie Tomasz Jędrzejak. Nie wiadomo jednak czy właśnie problemy finansowe klubu mogły mieć wpływ na decyzję zawodnika.
O Jędrzejaku w środowisku mówiło się jako o człowieku niezbyt odpornym na krytykę. Bardzo źle znosił komentarze na forach, a przez to praktycznie nie występował publicznie poza torem. Nie udzielał wywiadów a z kibicami kontaktował się za pośrednictwem instagrama, gdzie regularnie zamieszczał zdjęcia. Jeszcze wczoraj chwalił się tam filmikami z rodzinnego wyjazdu nad zalew do Raszkowa, gdzie bawił się z córkami oraz robienia przetworów. Nic nie wskazywało, by kilka godzin później mógł popełnić samobójstwo.
...
Co trzeba mieć w głowie, żeby w pierwszym artykule o tragedii coś takiego napisać??...
Książkowy przykład dziennikarskiej hieny.
Sent from my HTC U11 using Tapatalk
O, aniolki.
Normalnie czlowiek napisal ale sztuczne oburzenie musi byc, bo trzeba pokazac swoja aureolke.
a kiedy można pisać w art. o potencjalnych przyczynach ? w 2? w 5 czy 10 artykule? zejdzcie na ziemię...
Po dłuższym czasie, kiedy emocje odpadną, inaczej odbiera się takie analizy i szukanie przyczyn.
Szukanie winy w pierwszej godzinie po tragedii to rażący brak taktu, brak godności i brak przyzwoitości.
Ty zejdź na ziemię, bo przez pobłażanie takim standardom pokazujesz, jak bardzo się od niej oderwałeś.
Gówno prawda. Mogę powiedzieć za siebie: moje oburzenie jest autentyczne.
Jeśli uważasz, że wszyscy ludzie są hipokrytami, to sam sobie wystawiasz świadectwo.
Dla mnie najgorszy był artykuł Ostafa.
Już jego tytuł: Tomasz Jędrzejak nie żyje. Własciciel Stali załamany.
Jakby to miało jakieś znaczenie.
Brak słów na tego tępaka.
Co za hipokryzja. Kazdego interesuje co sie stalo ale ewentualne proby odpowiedzi to oczywiscie żerowanie, bo jak ten pismak mogl.
Próbowałeś spojrzeć na sprawę z punktu widzenia pracodawcy Jędrzejaka?
Twój najlepszy pracownik popełnia samobójstwo.
Media donoszą, że człowiek zmarł. I w tym samym artykule od razu dodają: nic nie wiadomo, ale być może problemy finansowe klubu miały wpływ na decyzję o samobójstwie.
I takie coś uważasz za najzupełniej normalne, a krytyków takich publikacji z miejsca nazywasz obłudnikami z aureolą na głowie...
Na pewno nie w pierwszej wiadomości medialnej o tragedii.
Ludzie mogą się zastanawiać.
Media ponoszą pewną odpowiedzialność, dziennikarz nie może pisać wszystkiego lekceważąc normy społeczne.
Sorel, ja Cie bardzo przepraszam ale z perspektywy ojca przekonany jestem, ze ewentualne normy to zostaly przekroczone przez samego zainteresowanego. Nie trzeba sie z tym zgadzac, rzecz jasna.
Tak naprawde to prawie kazdy pyta, dlaczego. Domniemywanie problemow finansowych to taki sam poziom jak doszukiwanie sie problemow rodzinnych, o ile jest obiektywny i rzeczywisty.
Ja osobiscie nie mam z tym problemu. Moze ktos wyweszy konkretny powod decyzji Jedrzejaka i moze sie okaze, ze ktos jest temu winny - i wtedy zamiast odciagania od czci i wiary bedzie podziekowanie. Dopuszczam taka ewentualnosc.
A ja mam problem. Nie chodzi tutaj o dzisiejszą sytuację, tylko o standardy dziennikarskie.
Bo moim zdaniem publiczne pisanie w takiej sytuacji "nie wiemy, czy problemy finansowe X miały wpływ na targnięcie się Y na swoje życie, ale mogły mieć" przez dziennikarza to jest oszczerstwo.
Z mojej strony nie będzie podziękowania, nawet jeśli to okaże się prawdą.
Uznaję zasadę: jesteś pewny podstaw oskarżenia - oskarżaj. Nie masz pewności w swoim oskarżeniu - nie podburzaj tłumów, bo możesz skrzywdzić niewinnego.
Dziennikarze mają ogromną władzę i wpływ na opinię publiczną. Tutaj autor tekstu wprost przyznaje, że nie ma wiedzy, ale jednak snuje toksyczne domysły. To jest jedna z najgorszych chorób toczących współczesne tabloidowe media.
Wypadało by napisać do Ostafinskiego: cieszej nad tą trumną.....
Niestety ten czy inny Puka będzie się zasłanial tym, że jego powinnościa jest przekazanie takiej informacji, a że przy okazji wplecie różne inne nic nie wynoszące dyrdymaly to już sami wiecie.
Mysle, ze slowa pozegnalnego utworu muzycznego Tomka z instagrama wszystko wyjaśniają. Szkoda, że nikt z jego znajomych się nie domyslil co kłębi się w jego głowie......
https://twitter.com/MateuszPuka/stat...541132800?s=19
Walka dziennikarskich meneli trwa w najlepsze.
Wszyscy oni są siebie warci. Przykre, że w obliczu takiej sytuacji.
Właśnie, że nic nie wyjaśniają. Trudno uwierzyć, że dorosły facet, ojciec rodziny, lubiany przez kibiców i szanowany w środowisku sportowiec z sukcesami na koncie i będący wciąż w świetnej formie wrzuca sobie piosenkę na Instagrama i targa się na własne życie jak jakiś nastolatek w okresie dojrzewania. Może ktoś chciał, aby tak to wyglądało? Depresja? Wszystko to spekulacje. Poczekajmy na wyniki sekcji zwłok i dochodzenia, sprawa może mieć drugie dno.
Wielka strata, kondolencje dla rodziny. Spoczywaj w pokoju mistrzu.
Puka mógł sobie darować wrzutę o długach w artykule informującym o śmierci Tomasza. Powiało wiochą.
Jednak artykuł informujący o tej tragedii w SF przebija to wielokrotnie. To zrobienie przez Ostafa loda z połykiem Nawrockiemu za współpracę. W pewnym momencie więcej tam było prezesa jak Tomka. Po kolejnych poprawkach już to jakoś wygląda. A w tych wynurzeniach rzeszowskiego Dyzmy brakło mi jednego stwierdzenia "sprawdzam właśnie ile wisiałem Tomaszowi i szykuję przelew na konto Jego małżonki".
SF po przyjściu Ostafińskiego zeszło totalnie na psy. Nie czytam już w ogóle tego dziadostwa.
Szkoda że TŻ z jedynej kiedyś słusznej gazety żużlowej nie stał się też takim portalem internetowym.
Sponsor płaci i wymaga. Tam jest niestety pewnie największa klikalność.
Postanowiłem zajrzeć dziś na stronę główną SF.
Tytuły kolejnych artykułów:
Tak sobie to próbuję złożyć do kupy...Cytat:
Zwycięstwa Unii i GKM-u (typy)
W Grudziądzu będzie remis!
Falubaz będzie miał problemy w Grudziądzu (typy)
Falubaz przegra, ale obroni bonus
Falubaz łatwo się nie podda.
Dudek po spadku powinien odejść
Według Półtorak Unia pokona Włókniarza
Włókniarz nie da rady w Tarnowie
Unia Tarnów jeszcze nie jest na straconej pozycji. Z Włókniarzem wygra
Włókniarz jedzie po pełną pulę do Tarnowa
W Grudziądzu będzie remis, Falubaz będzie miał problemy, więc przegra, jednak się nie podda, czyli obroni bonusa, ale po spadku Dudek powinien odejść?
Włókniarz jedzie po pełną pulę, ale nie da rady, bo Tarnów nie jest na straconej pozycji, więc Tarnów wygra?